Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
- T.Canavan "Gildia magów" - 4 (jest recenzja) - T.Pratchett "Pomniejsze bóstwa" - 5 - M.Maliński "Ale miałem ciekawe życie" - 4 - W.Szymborska "Nowe lektury nadobowiązkowe" - 4 - E.Fromm "Mieć czy być?" - 5 (jest recenzja) - M.Wilk "Wilczy notes" - 4 (jest recenzja) - " "Dom nad Oniego" - 5 (jest recenzja) - " "Wołoka" - 4 - J.Picoult "Dziesią...
Ooo... Grudzień:) Tak na pewno szczęśliwszy będzie, w święta można się wreszcie od wszystkiego oderwać:) I wolne jest;p
Zajrzyj do skrzynki, proszę. :)
Dekadencję czułam w "Tequili" Krzysztofa Vargi. Może nie jest to książka do końca poważna, ale z pewnością współczesna :).
Jak już na początku przeczytałam o pani z pieskiem, to wiedzialam, że będzie bajkowo. Coś w tym jest.
Tylko poczekajmy troszkę. Do wiosny. Zimą zapadam w sen i żadna siła do wędrówek mnie nie zmusi. :-)
:-). Mogę czekać - ma jeszcze kilka w kolejce.
Pewnie. :) I ze mną może się też umówisz przy okazji. Rzuciłam tu gdzieś wyżej linkę do Muzeum. Tam są zdjęcia tych książek. Z tego co się orientuję, to ekspozycja nie jest stała.
To tak a propos dłubanie w różnych rzeczach - jak się kiedyś do Łodzi wybiorę, to muzeum nie ominę. Podrzucisz jakiś numer do umawiania, jak będzie potrzebny? :-)
To świetnie, że Ci się na siedzenie w domu trafiło coś tak wciągającego. :-)
Nie, ale ze mnie jest całkiem niezłe źródło nacisku, więc obiecuję, że nie będziesz zbyt długo czekać. :)))
Wiem, nie lubię ludzi za bardzo dużo rzeczy. :-) A że tam im się udało rdzennych mieszkańców prawie wytępić, to ci wszyscy, którzy tam żyją teraz są niejako potomkami uzurpatorów i mam im to za złe. :-) Może to irracjonalne, ale na odczucia rozum nie działa.
Jesteś kochana! :-)Jeśli to jakiś Bnetkowicz, to powiedz mu, żeby bezpośrednio do mnie wysłał. Zawszeć taniej. A ja Ci dam znać, że doszła. :-)
Baaaaaaaaaaaaardzo. Jestem na 241 stronie z 470 i ciekawość mnie wprost zżera, żeby czytać dalej.
Maziarza Czaczałę i oczywiście jego młodsze wcielenie, starościca Mikołaja Żwirskiego, grał Wilhelmi. W zupełności podzielam Twój zachwyt "Zaklętym dworem", kapitalnie nakreślone postacie, humor i język - na początku faktycznie zdaje się być trudny, ale jak wejdzie się w ten klimat, nie ma problemu. Gdy do mnie wróci (a powinna niedługo) powieść "Dwie noce", kontynuacja "Zaklętego dworu", z przyjemnością Ci wyślę. :)
No tak. Ale ta część świata to przypłynęła z Europy prosto. Rasizm jest bardzo związany z człowiekiem, niestety, niezależnie od geografii. :)
No tak, długo leżeć nie można. :-) Zaklęty dwór przyniosłam sobie z Pałacu chyba, jako zdobycz, skusiła mnie recenzja Ukrytego Kozła, jeszcze nie zdążyłam przeczytać. Jak Ci się widzi?
Witajcie, Czy mógłby ktoś polecić jakiegoś autora (lub konkretne pozycje) piszącego książki przygodowe, ale takie z dużą dozą dydaktyki (i raczej nie sensacji) a ciekawym językiem pisane. Tak jak np. Wilbur Smith (opisy Afryki), Patricia Shaw (kolonizacja Australii), cykl o Inkach (Antoine B. Daniel). Nie chodzi mi też o Londona ani Curwooda. Będę wdzięczna...
To brzmi coraz lepiej. Dziękuję :-)
Oczywiście, że był antyrasistowski, tyle że jakby mi o tym przypomniał. Bo jak zapomnę, że mam taką ansę do tej części świata, długo mi nikt nie nasuwa skojarzeń, to nawet ich czasem lubię, ale jak mi się przypomni, tak jak w tym przypadku, to się bulwersuję. :-))
X. A czy b?
No ale przecież wydźwięk tej książki był chyba antyrasistowski? I ta miłość ich przecież. Ja pamiętam miłość i tę udręczoną matkę. Utalentowaną i gnuśniejącą gdzieś w borach zapadłych. Ech, chyba zaraz go poszukam. :)
Wypłukałam i zaraz znów wypłuczę. Owinięta w koc siedzę. Ileż można leżeć? Wracam do Zaklętego dworu. Polecam, polecam. :-) Jutro skończę, a w kolejce... sama radość... Tylko Mannhatan.
Bo to piękna historia, a wszystkie wzmianki o gęsi po prostu mnie rozkładały, kocham tego gąsiora!! Tylko z co poniektórymi ludźmi gorzej.:-) Gardło wypłukałaś? Nie zawieje Cię? :-)
No cóż. Mogę tylko powiedzieć, że ja moim dzieciom chciałabym zaszczepić inne wartości. :-)
Odmieńca czytałam, mając 26 lat i potem - po raz drugi - mając 51 lat. Podobało mi się tak samo.
Widzę, że wysoko oceniasz. :-) Mnie jej ostatnie książki nie pociągają już tak, jak wcześniejsze, ale i tak mam zamiar kupić i mieć, z nadzieją, że będzie lepiej niż ostatnio. :-))
To ciekawe, taki uniwersalny temat, a mnie przyszedł do głowy właśnie tylko Dickens i jego "Opowieść wigilijna". Pewne wątki są też w "Locie nad kukułczym gniazdem", kiedy MacMurphy już wie, czym ryzykuje buntując się. Hm, nie ma książek o obojętności?
Ja byłam zachwycona samym Odmieńcem, ale przeszkadzał mi wszechobecny rasizm. To jest coś, czego nie znoszę, nie toleruję, szczególnie gdy dotyczy Indian, którzy byli przecież pierwszymi mieszkańcami tych ziem i zostali przez białych wyparci na margines. Dlatego nie cierpię westernów, w których dzielni biali osadnicy walczą z dzikimi czerwonoskórymi i w których ludzi, którzy bronią swojego sposobu życia i swojego terytorium przedstawia się jako ...
Nie trzy tomy, lecz cztery, a trzeci nie w 2007, lecz 23 września 2008 roku - takie są najnowsze informacje dotyczące cyklu Christophera Paoliniego "Dziedzictwo". Christopher Paolini, autor "Eragona" i "Najstarszego", pierwszych dwóch powieści z serii "Dziedzictwo", które świętowały triumfy na 1. miejscu listy bestsellerów "New York Timesa", podjął decyzję, że seria zostanie rozszerzona o czwarty tom przygód "Eragona" - oświadczyła Nancy Hinkel,...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)