Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Mam fajne opracowanie tematu leworęczności :) [usunięty link - spam] polecam wszystkim zainteresowanym :)
Dla dzieci od lat 2 do 6. Kicia Kocia idzie z mamą do biblioteki. Ależ tu się dużo dzieje! W bibliotece jest tyle ciekawych zajęć… Och! A kim jest pani w wielkim czerwonym kapeluszu? „Kicia Kocia” to seria książeczek stworzona z myślą o najmłodszych. Opowiada o rezolutnej kotce i jej przyjaciołach. Wspólnie z Kicią Kocią dziecko odkrywa świat i uczy się poruszać w codziennym życiu. „Kicia Kocia”, uwielbiana przez dzieci i wysoko ocenia...
Oto moje lutowe przeczytanki. Kolejny dobry miesiąc. Mnóstwo ciekawych książek. Pojawiła się pierwsza kandydatka na rewelację roku. I, niestety, jeden gniot. 1 Garden party - 4 - całkiem przyzwoite opowiadania, a jednak nie zrobiły na mnie większego wrażenia. 2 Najstarsza prawnuczka - powtórka, zmiana oceny z 3 na 3+. Czytałem, bo myślałem, że rozbudzona pasja genealogiczna zmieni moje podejście do tej książki. Niestety rozczarowałem się po...
Bardzo marnie jak zawsze w taką pogodę :( "Cudowna broń" PKD (3.5) "Tajemnica mojej matki" Witterick (4) "Szeptucha" Miszczuk (4) "Noc Kupały" Miszczuk (4) "Dopóki nie zgasną gwiazdy" Patykiewicz (2) "Ślepowidzenie" Watts (4.5)
Czy wiesz, że za pomocą farb, ale bez użycia pędzla, da się stworzyć prawdziwe cuda? W „Czary-mary paluszkami” proponujemy różne obrazki – proste i trudniejsze, które można wykonać, odbijając opuszki palców albo fragmenty dłoni. Pokazujemy krok po kroku, jak wyczarować na przykład rybki, motyle, wróżki, bociana czy smoka. Wystarczą farby, szczypta fantazji i magiczny rysunek gotowy! Zamień palec w różdżkę i zostań niezwykłym artystą! [Skrza...
1. O wróbelku Elemelku Wróbelek Elemelek i jego przyjaciele Psoty i kłopoty wróbelka Elemelka - wszystkie tomy Elemelka oznaczam jako jedną pozycję i wspólnie oceniam, ponieważ nigdy nie widziałam oddzielnych wydań, wszystkie znajdowały się w jednej cieniutkiej książeczce. Jako dziecko wiele z tych historyjek znałam na pamięć, bowiem dzięki wierszowanej formie i rytmicznej konstrukcji szybko wpadają w ucho. Przyjemnie było przypomnieć sobie po ...
Piękne. Koty zdobywają szturmem moje serce ale jeszcze nie ośmieliłabym się jakiegoś mieć. Srd. dobranockowe.
Przygoda z przyrodą. Zabawy plastyczne na cztery pory roku! W przyrodzie znajdziesz mnóstwo naturalnych materiałów, z których możesz zrobić przeróżne cudeńka: krokodyle z orzechów włoskich, wyścigówkę z kolby kukurydzy, motyle z liści i jeszcze wiele innych! Ta książka zawiera pomysły na prace ręczne z wykorzystaniem darów natury znalezionych w lesie, blisko drogi, na łące czy w ogrodzie. Proste instrukcje, kolorowe zdjęcia i wesołe ilus...
Dorotko przepięknie i w punkt! Chapeau bas!
Kiedy kupowałam "Tożsamość Rodneya Cullacka", nie wiedziałam o czym ta książka mówi ani kim jest jej autor. Jedyne, co wiedziałam, to że należy do gatunku science fiction. I kiedy w końcu po nią sięgnęłam, przerosła moje oczekiwania. Jej oceny są mocno zróżnicowane; z wysokimi zgadzam się w zupełności, niskich nie rozumiem kompletnie. Bohaterem jest dość kontrowersyjny, ale generalnie przyjemny facet; uparty, rozdarty, megamocny, ultranaiwny ...
Fantastyka: - Dziewczyna z Dzielnicy Cudów (5) - Dzień dobry, północy (6) - książka o samotności, ale nie takiej jaką często ludzie odczuwają tj. samotności w tłumie, ale takiej samotności naprawdę. Po bliżej nieokreślonej katastrofie, na Ziemi prawdopodobnie (?) ostał się tylko astronom w obserwatorium na placówce badawczej daleko poza północnym kołem podbiegunowym oraz sześciu kosmonautów wracających z z misji badawczej Jowisza. Już dawno utr...
Ależ wyjątkowa, pełna uroku recenzja! Tak bardzo w duchu ciepłej kociej poezji pana Klimka! Chyba tylko przez pomyłkę nie trafiła do polecanych przez Redakcję.
Poezja to nie zawsze rzecz szumna i wzniosła, gdzie jedna metafora siedem innych goni; bo bywa też poezja, co z serca wyrosła, co się drobniejszym bytom potrafi pokłonić, tak drobnym, jak na przykład jedno małe zwierzę, które nam towarzyszy już od tylu wieków, bohaterem jest bajek i przedmiotem wierzeń, i tyle uczuć umie obudzić w człowieku. Mówią, że żyć ma dziewięć, lecz ma jedno ledwie, a to, jak je przeżyje, bywa w naszych rękach...
Sam się nie spodziewałem, że tak dobrze ta książka wypadnie. Podejrzewałem, że będzie więcej napchanej wiedzy, której i tak spamiętać nie idzie. A tymczasem nie, wiedzy jest sporo, ale przedstawione to w taki sposób, że ciekawi i zapada w pamięć. :)
Będzie. Bo Spiro to świetny pisarz jest :)
Nieco lepiej niż w styczniu. :) Przeczytane: 2. Komin Pokutników - 4 3. Zen i sztuka obsługi motocykla - 4 4. Błękitna pustka - 5 W trakcie: Piętno
Trochę się rozpędziłam, a 'Jutro przypłynie królowa' to lektura ze stycznia
Taki sobie był ten luty, ale kilka pozycji mi się udało. O każdej z osobna piszę w czytatniku, żeby choć w tej kwestii mieć jakiś porządek, tam zapraszam, kto ciekawy ;) 1. Jutro przypłynie królowa - przerażająca historia, która wciąż siedzi w mojej głowie (4,5) 2. 81:1: Opowieści z Wysp Owczych - może być, ale szkoda czasu (4) 3. Zaciśnięte pięści Judasza Iskarioty - powrót po latach i wciąż robi na mnie wrażenie i pobudza do myślenia (5) ...
Moja podstawówka była imienia Świerczewskiego. Do dziś znam na pamięć prawie cały poemat Broniewskiego o Walterze. I choć ideologia i doktrynerstwo - ale jak napisane... Nie o każdym śpiewają pieśń, nie każdemu stawiają pomnik (...). Trzeba wykuć swój łańcuch lat, każdy rok, hartowane ogniwo. Itd... Mogę długo:)
[w recenzji odwołuję się do szczegółów fabuły powieści] "Niewidzialny człowiek" Ralpha Ellisona to nie opowieść o przygodach Wuja Toma w Harlemie, o nie! Książka ma famę antyrasistowskiej, ale nie zaspokoi oczekiwań tych, którzy pragnęliby chwytającej za serce opowiastki, jak to straszny WASP żądli i wysysa krew z uciemiężonych kolorowych. Mamy tu do czynienia z prawdziwą Literaturą, niejednoznaczną, erudycyjną, a przede wszystkim niebanalni...
Od razu niesatysfakcjonujący... Świetna Kadencja, całkiem zapomniana. Dobra klasyka - Mrożek, Kafka, Żeromski. Eliade - nie żałuję, bo to zawsze odkrywcze, nawet jak nie-czytalne. Marsjanin na tle współczesnej amerykańskiej też nieźle. Rzeczywiście fatalny kryminał i blogowa książka. Ale to takie czytadełka. 4 to u mnie bardzo pojemna ocena. Dla esejów czy klasyki - to rzeczywiście: słabiutko, nic nie wniosło. Dla współczesnego mainstreamu - o...
Styczniowe, bo wcześniej nie miałam okazji, i lutowe razem: Kto sieje wiatr Zły wilk Żywi i umarli -każda wyceniona na 4,5, bo nie ma co wybrzydzać, jak już przestało się trawić skandynawskie kryminały. Nieco osłabł mój zachwyt tą serią, ale to pewnie efekt pewnego znużenia; to, co początkowo wydawało mi się takie świeże, nieco oklapło, a przede wszystkim oklapł nieco pan inspektor Bodenstein, ale kolejne fabuły nadal budzą moje szczere...
Jakże się cieszę, że "Ślepowidzenie" zasłużyło na wysoką notę. Miód na me serce. No i Brunner wygląda tak obiecująco. Miałam go zresztą wczoraj zacząć, ale zostałam namówiona na Niewola i oderwać się nie mogę; oby tak było do końca. :)
Bardzo mnie zachęciłeś tą recenzją. Lubię chodzić po lesie, a jeśli ktoś potrafi o nim pięknie i ciekawie napisać, to z przyjemnością przeczytam.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi :) Będę musiała jeszcze wszystko przeczytać, ale ,,Piękna katastrofa'' i,,Dziesięć płytkich oddechów'' wydają się interesujące. Jeśli chodzi o Jennifer Echols- przeczytałam Miłość, flirt oraz inne zdarzenia losowe] i raczej nie mam ochoty sięgnąć po więcej jej utworów. Może ktoś ma inne doświadczenia związane z tą autorką??
Ja też bardzo-bardzo-najbardziej chcę Królobójcę :D Myślisz, że będzie w tym roku? Jakoś nie mogę w to uwierzyć. BTW, właśnie zauważyłam, że na goodreads trzeci tom ma w tej chwili 2058 ocen. I nawet Rothfuss osobiście skomentował ten fakt ("Time travelers love my books.").
Luty mi czytelniczo kulał. Ostatnio ciągle łapię się na tym, że czytam, a nie wiem, co, bo tekst nie dociera do mózgu. W przypadku niektórych lektur to może nawet lepiej, ale akurat z jakością w lutym było nieźle (jeśli litościwie zapomnieć o jednej pozycji). Grona gniewu - znakomita, mistrzowsko napisana książka! Czytałam o naprawie ciężarówki, czyli o czymś, na czym się nie znam i co mnie zupełnie nie obchodzi, jakby to była najciekawsza rze...
ALEUTKA oj, chyba jednak przynależy ;). Dziękuję za odpowiedź. Na Eleonorę i Park już kiedyś natrafiłam, ale lubię sięgać po te dłuższe książki. Im krótsze, tym bardziej żal rozstawać się z bohaterami i ciekawą historią.
Coś tam o tym czytałem, ale nie ukrywam, że czekam najbardziej na finał "Królobójcy" Rothfussa :)
Modern Romance: Miłość w czasach Internetu Dość wnikliwe studium randkowania i związków w dobie wszechobecnych telefonów i internetu, z przykładami, statystykami, zdjęciami. Do tego przezabawne i momentami rubaszne, wszak sporządzone przez komika. Urzekły mnie historie miłosne Japończyków. Dowiedziałam się wiele o przewadze Tindera nad portalami randkowymi, jakie należy umieszczać awatary (Japończycy umieszczają dość osobliwe) i jak to drzewiej b...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: Jerzy Lengauer
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)