Najnowsze czytatki
Zacznę od dygresji, niezwiązanej bezpośrednio z książką. Otóż w roku 1889 w osadzie Birka szwedzki archeolog odkrył grób, któremu nadał identyfikator ...
Ellery Queen to pseudonim dwóch Amerykanów, Daniela Nathana i Emanuela Benjamina Lepofsky’ego, a zarazem nazwisko głównego bohatera pisanych przez nic...
Pokaż wszystkie »
Najnowsze wypowiedzi na forum
Czyli jak chłopcy przeklinali (i przeklinają), to jest normalne, ale jak to samo robią dziewczynki, to już nie?
To cytat z "Makbeta", akt 4 scena 1. Po angielsku brzmi:
By the pricking of my thumbs,
Something wicked this way comes.
Barańczak tu się moim skromnym zdaniem nie popisał:
Ha, czuję, że mnie kciuki swędzą.
Coś złego drogi do nas szuka.
Czarownica mówi to tuż przed nadejściem Makbeta.
<sarkazm włącz> Skoro o kobietach w Rwandzie, to proponuję jeszcze tag "Kobiety". Chyba że występują też mężczyźni, to jeszcze tag "Mężczyźni". Ale jeśli są też biali homo sapiens, to koniecznie i "Murzyni", i "Biali".<sarkazm wyłącz> <albo nie, zostaw sarkazm włączony, jeszcze się przyda>
Pokaż wszystkie »
Najnowsze recenzje
Muszę przyznać, że nie od razu zorientowałam się, jaką dobrą książką jest „Niepamięć”. Drażnił mnie podinspektor Dariusz Suder, mizogin, hipokryta i choleryk, któremu życzyłam jak najgorzej. No i dożyczyłam się! Główny bohater cudem przeżywa zamach, którego ofiarami padają jego żona i córka, a amnezja sprawia, że ani czytelnik, ani Suder nie wiedzą, czy przypadkiem on sam nie maczał w tym zamachu palców, a w każdym razie – czy nie ściągnął go przypadkiem na siebie, kolaborując z lokalnymi mafioz...
Karol Zbyszewski (1904-1990), polski publicysta i satyryk, w czasie II wojny światowej służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, po wojnie zaś pozostał w Anglii, gdzie pracował w londyńskim „Dzienniku Polskim”.
Wydane w 1957 r. „Kluski z custardem” to zbiór satyrycznych anegdot i krótkich humoresek, których tematem jest życie Polaków na emigracji, życie Brytyjczyków widziane oczami Polaków oraz relacje pomiędzy tymi dwiema nacjami. Szczególnie ciekawy jest wyłaniający się z „Klusek” o...
Rozpoczęłam ten rok serią książkowych niewypałów. Jak więc po serii pudeł trafić w sedno? Otóż – „Rykoszetem”.
Przede wszystkim okazało się, że Marek Stelar ma podobne do moich odczucia, jeśli chodzi o stereotypowe przedstawianie policjantów we współczesnych kryminałach. Mówiąc słowami jednej z bohaterek: „Myślałam, że detektywi to sfrustrowani, zgorzkniali i sterani życiem alkoholicy po przejściach, z przetłuszczonymi włosami i nieogoleni, ubrani w przepocone koszule i wymięte płaszcze. W ś...
Pokaż wszystkie »
-
książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
-
do książki dodano opisy lub recenzje
-
książka dostępna w naszej księgarni
-
książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
-
książka znajduje się w Twoim schowku