WRZESIEŃ
Wypalone cienie (
Shamsie Kamila)
Odkrycie tego miesiąca. Jest recenzja:
Wielokulturowa saga rodzinna. Ocena 6.
Krowy, świnie, wojny i czarownice: Zagadki kultury (
Harris Marvin)
Rozszerzyła moje horyzonty myślowe. Uwielbiam tego typu książki. Napiszę recenzję. Ocena 6.
Eunuchy do raju: Kościół katolicki a seksualizm (
Ranke-Heinemann Uta)
Żyję w kraju, gdzie moralność ma tyle samo wspólnego z seksualnością, co i z każdą inną, dowolnie wybraną dziedziną życia. Pod recenzją tej książki wybuchła gorąca dyskusja:
Każdy czas cierpi na swój własny obłęd Ocena 5,5.
Bogowie, groby i uczeni: Powieść o archeologii (
Ceram C. W. (właśc. Marek Kurt Wilhelm))
Wiedza, pasja i talent literacki podniesione do potęgi co najmniej którejś, do tego poczucie humoru. Odrobinkę się zestarzała, ale i tak świetna. Ocena 5.
Śniadanie u Tiffany'ego (
Capote Truman (właśc. Streckfus Persons Truman))
Bardziej opowiadanie niż powieść. Klasyczne, proste, bardzo ładane. Ocena 5.
Perswazje (
Austen Jane)
Uwielbiam wszystkie powieści tej autorki. Ocena 5.
Byłam szczęśliwa w Lowcountry (
Siddons Anne Rivers)
Przyjemne "czytadlo" dla pan. Krociutka recenzja tej ksiazki jest tu.
Wyspa należąca do aligatorów, krabów, szopów i leśnych bocianów. Ocena 5.
Trudne decyzje (
Shreve Anita)
Z polecanek Misiaka. Jest recenzja:
Młode małżeństwo w Afryce Ocena 5.
Trzy połówki jabłka (
Kozłowska Antonina)
Całkiem, całkiem, ale widzę sporo braków, jak choćby w konstrukcji książki, powtarzalności pewnych watków, w przewidywalnym zakończeniu. Ocena 4,5.
Wszystkim, których kochałem (
Gray Martin)
Holocaust oczyma polskiego Żyda. Nie wiem, co myśleć. Oceniłam na 4.
Złodziej wody (
Pastor Ben)
Młodzieży nastawionej na przygodę w historycznej oprawie może się spodobać. Mnie nudziło. Ocena 3.
KĄCIK KRYMINALNY
Szczeniak (
Hiaasen Carl)
Już po kilku pierwszych stronach zaczęłam się okropnie śmiać, a jak się śmieję, to zawsze daję książce ocenę co najmniej 5.
W labiryncie ulubionych miejsc (
Hill Susan)
Powolna akcja, szybko wiadomo kto jest mordercą. Teoretycznie nie powinno mi się podobać. A jednak ocena 5.
Przerwane milczenie (
Link Charlotte)
Czy Niemcy nie potrafią pisać kryminałów? Dałam ocenę 2, bo jedynkę wystawiam jak mnie zupełnie nie interesuje kto jest mordercą, a tu chciałam się dowiedzieć.
Pustkowia (
Crouch Blake)
Że też można wymyślić tak bezsensowną, naiwną intrygę kryminalną... Ocena 1.
SIERPIEŃ
Gdzież to ja w tym miesiącu nie byłam, kogóż to ja nie spotkałam!
1.
Martwa natura z wędzidłem (
Herbert Zbigniew)
W zachwycie stanęłam przed obrazami malowanymi przez XVII-wiecznych holenderskich mistrzów, odkrywałam tajemnice holenderskiej "tulipanomanii" i oczarowana prozą Herberta dałam 6.
2.
Władca równin (
Yanes Javier)
Mało ocen w BN, a szkoda, bo książka rewelacyjna; opasła saga rodzinna z Afryką w tle. Z młodym hiszpańskim dziennikarzem szukałam śladów jego dziadka, szkockiego podróżnika. Jest recenzja:
Hiszpańska saga rodzinna Ocena 5,5.
3.
Przez dziurkę od klucza: 30 lat obserwacji szympansów nad potokiem Gombe (
Goodall Jane (właśc. Lawick-Goodall Jane van))
O szympansach nie wiedziałam nic!. Czytając tę książkę zapomniałam o całym bożym świecie. Ocena 5,5.
4.
Pływak (
Bánk Zsuzsa)
Znalazłam się "w świecie wytrąconym z równowagi", na Węgrzech, w późnych latach 50-tych. Razem z małą Katą i Istim spędzałam nad brzegiem Balatonu cudowne, niezapomniane chwile. Ocena 5.
5.
Księżycowy pałac (
Auster Paul)
W towarzystwie zwariowanego Marco Stanleya Fogga odbywałam dziwną, ale jakże fascynująca podróż poprzez czas, przestrzeń i kulture (cokolwiek by to miało znaczyć :), a Ameryka lat 60-tych ścieliła mi się do stóp. Ocena 5.
6.
Optymizmu można się nauczyć: Jak zmienić swoje myślenie i swoje życie (
Seligman Martin E. P.)
Czy z pesymistki (za jaką się uważam) miałabym dla mojego własnego dobra przekształcić się w optymistkę? No, nie wiem... Bardzo ciekawa pozycja (z tego co wiem, polecana studentom psychologii), która wbrew temu, co mówi jej tytuł wcale nie jest żadnym głupawym poradnikiem. Jest recenzja:
Optymizm na rozkaz czy z wyboru. Ocena 5.
7.
Lustrzane odbicie (
French Tana)
Asystowałam w śledztwie, które polegało na tym, że policjantka wcieliła się w zamordowaną doktorantkę z Trynity College w Dublinie, a ta z kolei wcześniej wcieliła się w... no, właśnie, może nie zdradzę... To juz druga książka tej autorki po "
Zdążyć przed zmrokiem (
French Tana)
. Ocena 5.
8.
Zajezierscy (
Gutowska-Adamczyk Małgorzata)
i
Cieślakowie (
Gutowska-Adamczyk Małgorzata)
Wciągnęły mnie losy Zajezierskich. Przyjemne, niegłupie czytadło napisane z leciutkim dystansem i humorem. Bardzo "polskie". Jednak ciągłe prześlizgiwanie się po tematach i streszczeniowy styl narracji powodowały pewien niedosyt. Ocena 4 i 3.
9.
Prowincjonalny romans (
Trollope Joanna)
Mąż, troje dzieci, nowo zakupiony dom w uroczym angielskim miasteczku, a tu takie dylematy! Bohaterka zakochuje się... w kobiecie. Zakonczenie wymyśliłabym jednak inne. To ksiazkowe jest politycznie poprawne, a co za tym idzie wydumane. Ocena 4,5.
10.
Szepczące ściany (
Howatch Susan)
Przeniosłam się w klimaty rodem z "Rebeki" Daphne du Maurier. Niestety - ku mojemu ogromnemu żalowi oczywiście - wyrosłam z tego typu ksiązek. Ocena 3.
11.
Kobieta z wydm (
Abe Kōbō (właśc. Kimifusa Abe))
Piasek mnie oślepiał, zasypywał, wciskał się do ust. Sugestywna powieść, ale jakoś mnie mało poruszyła. Ocena 3.
12.
Chemia śmierci (
Beckett Simon)
Osłupiałam, że taki słaby thriller znalazł aż tak wielu zachwyconych czytelników. Ocena 2.
13.
Nie tylko pomarańcze... (
Winterson Jeanette)
Nie poczułam klimatu. Książka mnie wynudziła. Ocena 2.
14.
Ostatnie lato (
Collier Catrin (pseud. John Katherine))
Jak to się można nabrać! Jest recenzja:
Powieść historyczna dla kobiet. Ocena 2.
15.
Poczekajka (
Michalak Katarzyna (ur. 1969; właśc. Lesiecka Katarzyna))
Książka jest do bólu infantylna. Czarownice, wiedźmy, zaklęcia, latanie na miotle. Ocena 1.
LIPIEC
1.
Rozświetlone akwaria (
Bassignac Sophie)
Moje odkrycie miesiąca. Jest recenzja:
Świat Claire. Ocena 6.
2.
Okrutny szlak (
Salisbury Gay,
Salisbury Laney)
Polecam miłośnikom dalekiej północy. Jest recenzja:
Bohaterowie śnieżnych pustkowi. Ocena 5,5.
3.
Samozwaniec: Tom I (
Komuda Jacek)
Samozwaniec: Tom II (
Komuda Jacek)
Miła niespodzianka. Jest recenzja:
Orły, sokoły, herosy Ocena 5,5.
4.
Królowa Blanka (
Pernoud Régine)
Królowa Blanka to matka Ludwika Świętego. Nieprzeciętna postać, fascynująca biografia. Ocena 5.
5.
Kochanki i królowe: Władza kobiet (
Craveri Benedetta)
Historia Francji rozpatrywana pod kątem kobiet: królowych i kochanek władców tego kraju. Przystępne, przejrzyste, rzeczowe i arcyciekawe. Bez tanich sensacji. Ocena 5.
6.
Dom nad oceanem (
Siddons Anne Rivers)
Gatunek: romans. Poziom: Odpowiada moim oczekiwaniom. Opisy morza: Piękne. Zakończenie: Może być, choć wydaje mi się mało prawdopodobne, ale co tam. Ocena: 5.
7.
Trzy miłości (
Cronin Archibald Joseph)
Powieść z 1932 roku. Jest recenzja:
Klasyczna powieść obyczajowa. Ocena 5.
8.
Śniła się sowa (
Ostrowska Ewa Maria (pseud. Zbyszewski Brunon lub Lane Nancy))
Wieś widziana oczyma autorki przypomina tę z "Malowanego ptaka" Jerzego Kosińskiego. Ocena 5.
9.
Rozbite okno (
Deaver Jeffery)
Ciekawe, trzyma w napięciu, ale wolałabym żeby nie było tak przekombinowane. Ocena 5.
10, 11, 12
W sieci strachu (
French Nicci (właśc. Gerrard Nicci, French Sean))
,
Tajemniczy uśmiech (
French Nicci (właśc. Gerrard Nicci, French Sean))
,
Złap mnie, nim upadnę (
French Nicci (właśc. Gerrard Nicci, French Sean))
Kryminały w stylu, do którego mam słabość - zwłaszcza na wakacjach. Psychopata prześladujący młodą kobietę to temat wiodący. Nie wiem, zawsze jakoś dziwnie się identyfikuję :) Oceny od 4,5 do 5.
13.
Inne czasy, inni ludzie (
Żółtowska Janina) Staroświecki język, ale w sumie urocze. Ocena 4,5.
14.
Między nami niebotyczne góry... (
Ostrowska Ewa Maria (pseud. Zbyszewski Brunon lub Lane Nancy))
Jak może wyglądać małżeństwo. Moim zdaniem trochę zbyt dosłowne. Ocena 4.
15.
Córka opiekuna wspomnień (
Edwards Kim)
Przeczytać można, ale literatury wielkich lotów spodziewać się się nie należy. W stylu hollywoodzkim. Ocena 4.
16.
Ucieczka Spod Obłoków (
Goddard Robert)
Zraziłam się do tego autora. Książka nudna, akcja wydumana, nawet angielskie klimaty nie są w stanie mnie przekonać. Ocena 3.
17.
Trzy metry nad niebem (
Moccia Federico)
Zadziwia mnie że tego rodzaju paplanina oceniana jest aż tak wysoko w BN. Ocena 1.
18.
Łaskawe (
Littell Jonathan)
Książka tak zła, nudna i bezsensowna, że przerwałam czytanie po kilkudziesięciu stronach. Bez oceny.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.