Pokaż:
wszystkie gatunki i kategorie
Redakcja BiblioNETki poleca teksty, które są najlepiej napisane - lub prezentują interesujące zdanie na temat omawianej książki - lub omawiają nieznaną a godną polecenia pozycję.
RSS
Dodany: 16.01.2023
|
Autor: Meszuge
Laura Agustí – rocznik 1980, hiszpańska artystka, rysowniczka, ilustratorka, która popularność zdobyła dzięki szczegółowym i realistycznym rysunkom wykonywanym piórkiem. W 2003 roku ukończyła studia na wydziale malarstwa na Uniwersytecie Miguela Hernándeza. Następnie w 2009 roku studiowała projektowanie wnętrz w szkole Massana w Barcelonie.
„Historia pewnego kota” to połączenie autobiografii/pamiętnika autorki z reprodukcjami jej rysunków: zwierząt, nie tylko kotów - choć przede wszystkim kot...
Podróż od matki do matki. Podróż wyzwalająca wspomnienia. Podroż człowiekoznawcza. Takie mam skojarzenia z podróżą kolumbijską rzeką Atrato, jaką odbywają biała matka i jej czarny syn, centralne postacie powieści Loreny Salazar Masso „Rana pełna ryb”. Wraz z autorką zapraszam i was do tej podróży. Wsłuchajcie się w szum wody i w ludzkie historie z dalekiego zakątka świata.
Lorena Salazar Masso z bardzo niewdzięcznej formuły stworzyła coś bardzo wdzięcznego. To nie jest coś, co lubi masowy czy...
Kłamiemy, żeby nakarmić swoje ego? Czy to powoduje, że krzywdzimy najbliższych? Jak to się dzieje, że jedna, druga lub trzecia opowieść będzie determinować dorosłe życie własnych dzieci, ich stosunek do rodziców? Dlaczego megalomania dawno nieżyjącego krewnego może być powodem pytań o moralność własnego ojca? Oto jedne z wielu pytań, które zadaje czytelnikowi Enrique de Hériz w "Kłamstwach", powieści o dziadku Simónie, która stworzyła całkiem inną opowieść...
W latach dwudziestych, gdy Hiszp...
Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: idiom1983 (Krzysztof Gromadzki)
Tragedia wojny domowej prześladowała ludzkość od niepamiętnych czasów. 10 stycznia 49 roku p.n.e, po długich wahaniach i rozważeniu wszystkich "za" i "przeciw", Gajusz Juliusz Cezar, wypowiadając słynne słowa: "Kości zostały rzucone", na czele wiernego sobie XIII Legionu, nad którym w dalszym ciągu, wbrew rzymskiemu prawu sprawował wojskowe dowództwo, przekroczył oddzielającą Galię Przedalpejską od Italii graniczną rzekę ...
Jest pewien fragment w „Dzikich detektywach”, w którym Amadeo Salvatierra na bez mała trzech stronach wymienia imiona oraz nazwiska prozaików i poetów, znalezionych w Wykazie Członków Awangardy, czasami przerywając odczytywanie katalogu charakterystycznymi dla zamroczenia alkoholem dygresjami. Stary pisarz zaczyna wywód w sposób następujący: „Miałem swój jedyny egzemplarz «Caborki» pod pachą, a w lewej ręce «Actual Nº1», w prawej zaś szklaneczkę z mezcalem Samobójcy i popijając czytałem im kawał...
5, 10, 15, 20, 25 itd. – czy to liczby magiczne, czy przeklęte? Zastanawiają się nad tym mieszkańcy hiszpańskiego miasta Vitoria. Przedstawiciele kolejnych roczników zostają wybierani przez seryjnego mordercę. Wygląda na to, że w stolicy kraju Basków trwa loteria, w której nikt nie chce zgarnąć głównej nagrody.
„Kiedy ktoś, kto zaczyna seryjnie zabijać, jest pieprzonym geniuszem, pozostaje ci jedynie się modlić, żeby po zwolnieniu blokady w kasecie maszyny losującej nie została wybrana twoja ...
Dodany: 25.03.2021
|
Autor: Louri
Niespodziewanie "Święto Kozła" okazało się najlepszą książką Vargasa Llosy, jaką do tej pory czytałem. Mimo podobnej tematyki, szczęśliwie nie było powieścią sensacyjną, jak sławna "Ciudad Trujillo" Wydrzyńskiego, lecz literaturą psychologiczną wysokich lotów. To anatomia charyzmy dyktatora, to analiza choroby władzy, czyli paranoi. Ale także studium osobowości autorytarnej, podporządkowania, strachu i fascynacji złem, które przecież tylko "pragnie wspólnego dobra". Jest nawet analogiem do dzisi...
Mario Vargas Llosa... Można by było o nim napisać wiele epitetów. Ostatni Pisarz - jedno z takich sformułowań na przykład, oczywiście na wyrost, przyszło mi do głowy... Llosa to pisarz z zamierzchłej epoki boomu na literaturę iberoamerykańską z przełomu lat 60. i 70., kiedy tworzyli nie tylko on, ale np. Asturias, Marquez, Cortazar czy Fuentes. Epoka jeszcze, jak się okazuje, może być wskrzeszana lub na chwilę reanimowana.
Llosa, wracając do lat 50. XX wieku, umieszcza akcję "Burzliwych czas...
Joachim Lelewel, polski historyk i XIX-wieczny działacz na rzecz odzyskania utraconej kosztem trzech zaborców niepodległości Polski, napisał pracę z dziedziny komparatystyki historycznej, w której porównywał koleje dziejów potężnej ongiś, rozebranej między sąsiadów Rzeczypospolitej i chylącego się ku upadkowi imperium Królestwa Hiszpanii, które, choć władało licznymi rozsianymi po świecie koloniami, było już tylko bladym cieniem minionej przebrzmiałej świetności. W swojej pracy Lelewel wykazywał...
Dodany: 04.06.2020
|
Autor: Meszuge
Może wydać się to nieco dziwne, ale w tym momencie życia takiej właśnie opowieści potrzebowałem. Na to zjawisko zwracałem uwagę już wcześniej – moja ocena książki zależy w pewnej mierze od tego, co ostatnio czytałem, co mi się przejadło, co znudziło, na jaką zmianę czekałem, na jaką miałem nadzieję. I tym razem prawie idealnie się udało.
Gianna Verelli i jej brat Carlo wychowali się w Barcelonie, ale korzenie ich rodziny sięgają do Włoch. Gianna ma pewne problemy osobiste (niechciana ciąża z ...
Dodany: 02.01.2020
|
Autor: Louri
Przybyszewski powiedział ongi "Norma to głupota, degeneracja to geniusz" - i wybitna powieść Jose Donoso "Plugawy ptak nocy" zdaje się świetnie korespondować z tą sentencją. Jest ona apoteozą potworności, zniekształcenia, turpistyczną fantasmagorią, gdzie nawet nieliniowość - specyficzna cykliczność - zdarzeń zakłóca na równi z rozbuchanymi opisami wynaturzeń prostą percepcję tego, czego oczekiwać zwykliśmy od pojęć piękna, dobra, harmonii, szczęścia itd. Bowiem:
"(...)jedyne stworzenie norm...
Kiedy niedawno recenzowałem "Judasza" Amosa Oza, nawiązałem w swoim tekście do postaci Simona Bolívara, bohatera walk o niepodległość krajów Ameryki Południowej. Zestawiłem w nim jego postawę z kolejami losu Szealtiela Abrabanela, który na kartach powieści Oza usilnie zabiegał o izraelsko-arabskie porozumienie. Niejako w kontynuacji tamtego wątku chciałbym teraz napisać kilka słów o powieści Gabriela Garcii Marqueza "Generał w labiryncie", poświęconej legendarnemu "El Libertadorowi". Nie tak gło...
Recenzentka: Kinga Młynarska (autorka bloga Daj Przeczytać)
Każda rodzina ma lepsze i gorsze chwile. Spotkania rodzinne często są przykrym obowiązkiem. Podobnie rzecz się ma z Fernandem, narratorem pierwszej opublikowanej w Polsce książki Alejandra Palomasa. Już sama myśl o wspólnej kolacji sylwestrowej wywołuje u niego dreszcze. Bohater wie, że spotkanie matki, wujka i sióstr grozi niekontrolowanym wybuchem wielkiej bomby emocjonalnej. Jego niepokój wzrasta, gdy przypomina sobie, że od k...
Dodany: 09.05.2017
|
Autor: adas
Życie nie jest sprawiedliwe. Także literackie, oczywiście. Coś o tym mógłby powiedzieć Eduardo Mendoza, pisarz zasłużony, od dekad wydawany i nagradzany, który większą estymą zaczął się cieszyć – przynajmniej w Polsce – dopiero po wydaniu "Przygody fryzjera damskiego", chronologicznie trzeciej części cyklu pastiszowych kryminałów o Barcelonie. W ten sposób jego znakiem rozpoznawczym stała się twórczość, jak domniemywam, poboczna, w założeniu "mniej ważna". Nie ma co ukrywać, sam wpadłem w tę puł...
Recenzent: Olaf Pajączkowski
Zauważyłem, że połowę swych recenzji zaczynam od słów „przyznam szczerze”, więc, by kontynuować tę tradycję – znów przyznaję szczerze i bez bicia, że choć nazwisko Carlosa Fuentesa nie jest mi obce, to jeszcze miesiąc temu nie znałem jego utworów. Był to pisarz, o którym sporo słyszałem, ale jakoś ciągle odkładałem moment zanurzenia się w jego twórczości na później (wszakże w kolejce „stało” – i „stoi” dalej – wiele zaległych pozycji, z którymi też od dawna mi...
Zabrali nas kiedyś ciężarówkami na poligon wojskowy. Mocne słowa, bo dla nas to była zwykła, nieciekawa łąka na totalnym zadupiu, nie poligon. Trawa po pas, rzęsisty deszcz, a oni każą nam się czołgać: w hełmach, z kałachem i całym tym przestarzałym szmelcem. Łączą nas w pary i kolega ma odgrywać rolę rannego na polu bitwy kompana, którego ja muszę ciągnąć za szelki za sobą. Sam ledwo ruszam giczołami, nocnik zsuwa mi się na oczy, a oni oczekują ode mnie, że będę dodatkowo holował ważące ponad s...
Dodany: 28.11.2015
|
Autor: kj
Są książki, na które czekamy z niecierpliwością i takie, które z różnych względów omijamy szerokim łukiem. Ale bywają również takie, o których nigdy wcześniej nie słyszeliśmy i wpadamy na nie całkiem przypadkiem. Tak się składa, że „Księga portali” jest dla mnie jedną z tych ostatnich.
Przyznaję bez ogródek – ta historia mnie urzekła. A cóż w niej jest takiego? Przede wszystkim porywający obraz świata; to wspaniałe uniwersum – niezwykle szerokie i literacko dopieszczone. Postaci barwne i żywe...
Recenzent: Jakub Janik
Ostatnimi laty rodzimi wydawcy odkrywają coraz to nowe obszary literackie – zarówno w sensie geograficznym, jak i tematycznym. W tej pierwszej kategorii wysoko plasują się dzieła autorów z Półwyspu Iberyjskiego. W tej drugiej – powieści oparte na faktach. „Plany na przyszłość” łączą w sobie oba zjawiska.
Książka urodzonego w Barcelonie autora traktuje o nietypowym życiu katalońskiego geniusza matematycznego – Ferrana Sunyera. Czytelnik podąża za tokiem narracji o...
Czy można zakochać się w kimś, kogo się nigdy nie widziało? Co więcej - w kimś, kto ukrywa się przed nami i każe się szukać? Zakochać się tak, że ludzie postronni uważają nas za szalonych? Zatracić się w tym zakochaniu tak bardzo, że świat przestaje dla nas istnieć? No i wreszcie, co o takim stanie zakochania może wiedzieć hiszpański mnich, karmelita żyjący w XVI wieku? Ano może. Szczególnie jeśli pisze o "zakochaniu się" człowieka w Bogu i Boga w człowieku, a nawet o duchowych zaręczynach i duc...
Dodany: 05.05.2014
|
Autor: Blanacz
Kiedy człowiek raz porzuci swoją tożsamość, wymieniwszy się ze współpasażerem w pociągu dokumentami, nigdy już nie będzie szczęśliwy.
Taki los spotkał bohatera "Amphitryona" – chcąc uniknąć wojny, zagrał w szachy i oddał swoją tożsamość innemu człowiekowi. A potem ten inny człowiek o jego nazwisku, czyli on sam czy nie on?, ten właśnie człowiek na wojnie nie zginął. Co więcej, wrócił jako bohater, odznaczony orderami, szanowany i wielbiony.
To powinien być jego los. To jego powinni teraz...