Użytkownik: Monika.W 21.06.2011 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Więc (nie zaczyna się zdania od "więc"....) łączymy z Czasem na Klasykę. Jak łatwo zauwazyć - zbiorem wspólnym jest - Lato z Polską Książką KLasyczną. A bardziej swojsko - Lato z Polską Pre-wersalką. Jako że jestem obrzydliwie zorganizowana - planowałam sobie od jakiegoś czasu, co też i w jakiej kolejności czytać będę. Padło na "Lalkę". Zaczniemy od Lalki. Który to już raz???? A do tego - dalsze dramaty Słowackiego. Coś Norwida - nie znam go zupełnie. I chciałabym coś PRZED romantyzmem. Bo właściwie te epoki znam z jakiś fragmentów z podręczników.
A pamiętacie jeszcze cegłę do polskiego w I klasie Liceum - od starożytności do oświecenia??? Taka brązowa okładka, gruuuba. Będę do niej wracała wspomnieniami i z niej coś do akcji wybierała.

Użytkownik: misiak297 22.06.2011 07:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Więc (nie zaczyna się zda... | Monika.W Może spróbuj "Malwinę, domyślność serca" Wirtemberskiej? To taka przyjemna powiastka z oświecenia, którą i dzisiaj może nie rewelacyjnie, ale w sumie znośnie się czyta. Pamiętam, przerabialiśmy na studiach.

Użytkownik: misiak297 22.06.2011 07:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Więc (nie zaczyna się zda... | Monika.W I może jeszcze to Paweł i Wirginia (Saint-Pierre Jacques-Henri-Bernardin de (Saint-Pierre Jakub)) - nie polskie, ale oświeceniowe. No i "Kandyd" Woltera oraz "Kubuś Fatalista i jego pan" Diderota. Jak coś jeszcze sobie przypomnę to napiszę:)

Użytkownik: Monika.W 22.06.2011 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: I może jeszcze to Paweł i... | misiak297 "Malwinę" czytałam, toż to prawie Harlequin:)))
Co do reszty - niestety, nie mieści się w sub-akcji. Zresztą Woltera i Diderota czytałam już dawno, chyba w liceum (już wtedy miałam swoją wielką akcję czytania klasyki).
A "Paweł i Wirginia" to też chyba romansidło, że hej?????

Użytkownik: misiak297 22.06.2011 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: "Malwinę" czytałam, toż t... | Monika.W Romansidło, na które dziś przymruża się oko. Wydaje mi się, że w tym nic złego, że to opowieść o miłości, nie powinniśmy tego dysklasyfikować. W końcu kiedyś nad tym wylewano morza łez, choćby dlatego warto to znać, no i ze względu na powiązania literackie (czytała to m.in. Emma Bovary). "Paweł i Wirginia" dziś to już taka literacka ciekawostka.

Użytkownik: Monika.W 27.06.2011 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Romansidło, na które dziś... | misiak297 Akurat Emma za autorytet w zakresie wyborów literackich u mnie nie uchodzi. W ogóle jej ani trochę nie polubiłam, bawet za drugim czytaniem.
Co do samych romansów - mogą być, byle nie za bardzo ckliwe były. A Paweł i Wirginia takowe chyba są (i kiepściutkie też???)

Użytkownik: Czajka 22.06.2011 03:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren W pierwszych słowach swojego posta pozwolę sobie na wyrażenie stanowczego sprzeciwu. Mamy mianowicie wakacje, nawet jeżeli nie formalnie, to mentalnie mamy jak najbardziej. Kupujemy truskawki i gapimy się w drodze do pracy na kwitnące rumianki. :)
Ja już się nie zapisuję do żadnej akcji. No, może trochę tylko. Monika pisze o Lalce (och, tak, tak), ale ja sobie przeczytam Emancypantki. Może nawet w urlop.
Hm, mogłabym też zmieścić w planach Pamiętnik znaleziony w Saragossie.
I może Powrót Odysa (Wyspiański Stanisław) na przykład.

Użytkownik: paren 22.06.2011 07:25 napisał(a):
Odpowiedź na: W pierwszych słowach swoj... | Czajka No, widzisz, coś jednak da się zrobić. :-) A truskawki i rumianki świetnie pasują do Emancypantek (Twoich), Lalki (Moniki) i Lali (mojej). Do wielu innych też pasują bardzo dobrze... :-)

Użytkownik: misiak297 22.06.2011 07:44 napisał(a):
Odpowiedź na: No, widzisz, coś jednak d... | paren A akcja jest całkiem miła. Nie deklaruję, że się zaangażuję, natomiast mam ogromną ochotę na "Pod jednym dachem, pod jednym niebem" Fleszarowej-Muskat. Może gdzieś kiedyś latem do pociągu się przyda - kto wie?:) No i właściwie przynajmniej jedną polską miesięcznie i tak czytam... Tak wychodzi ze zleceń:)

Użytkownik: paren 22.06.2011 08:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A akcja jest całkiem miła... | misiak297 Tak, tak, myślę, że można i w pociągu, i na plaży. I nie trzeba deklarować, ale miło będzie wiedzieć, jakie książki będą Ci latem umilać dni. :-)

Użytkownik: Monika.W 27.06.2011 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: W pierwszych słowach swoj... | Czajka Dramaty Wyspiańskiego - tak, tak, tak!!!! Poza Weselem nie znam nic. A wydaje się warto, a nawet bardzo warto.
Trsukawki - świetnie będą w tle wyglądać. Przegryzka, koktajl bez cukru, ewentualnie clafoutis. Świetnie się z Prusem komponują. Wiem, bo testuję takie zestawienie. A Lalka.... Lalka zachwyca coraz bardziej, z każdym kolejnym czytaniem podoba mi się coraz bardziej.

Użytkownik: Monika.W 11.07.2011 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: W pierwszych słowach swoj... | Czajka Melduję, że Powrót Odysa przeczytany. Razem z Achilleis. Wydanie BN, oba dramaty łącznie.
I polecam właśnie Achilleis. Zachwycił mnie. Jakże ludzki tam jest Achilles. Zrozumiałam go. Co nie jest proste w przypadku tych wszystkich herosów, bogów, przeznaczenia, itd....

Użytkownik: misiak297 22.06.2011 07:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren A może "Powrót posła" Niemcewicza, "Fircyk w zalotach" Zabłockiego itp.?:)

Użytkownik: paren 22.06.2011 08:03 napisał(a):
Odpowiedź na: A może "Powrót posła" Nie... | misiak297 Jak najbardziej. :-)

Użytkownik: misiak297 22.06.2011 08:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak najbardziej. :-) | paren Ojej, ojej, ten Niemcewicz i Zabłocki byli do Moniki - mam nadzieję, że przeczyta ten komentarz:)

Użytkownik: paren 22.06.2011 08:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej, ojej, ten Niemcewic... | misiak297 Na pewno. :-)

Użytkownik: Monika.W 22.06.2011 13:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej, ojej, ten Niemcewic... | misiak297 To już lepiej. Ale bardziej serio - myślałam o czymś, co nie będzie beletrystyką. Czuję wielki i ogromny przesyt beletrystyką. (nie mylić z czytaniem Lalki - to wielka przyjemność). Choć dramaty znoszę lepiej.
Myślałam o jakiś Listach. Ale chyba znowu w romantyzmie więcej tego było, aż za dużo.

Użytkownik: Czajka 22.06.2011 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: To już lepiej. Ale bardzi... | Monika.W A może: Listy (Chopin Fryderyk)
Ja też mam je w planie - mam e-booka, słyszałam, że są świetne. Zresztą z fragmentów na takie wyglądają. :)

Użytkownik: Monika.W 27.06.2011 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A może: Listy Ja też mam... | Czajka Paren je czytała, I tom. Są super. Ale to jakiś ogrom jest. Zwłaszcza, że to początek tylko. Ja parę listów czytałam i słuchałam w Muzeum Chopina - rzeczywiście świetne.

Użytkownik: paren 27.06.2011 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Paren je czytała, I tom. ... | Monika.W Ja miałam inne opracowanie listów Chopina: "Korespondencja Fryderyka Chopina tom I, 1816-1831", pod redakcją naukową Zofii Helman i innych. Wydanie Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego z 2009. Ale listów jest w tym bardzo obszernym tomie raptem nieco ponad 20, reszta to przypisy i bardzo szczegółowe omówienia treści. Same listy czytało się świetnie, ale przypisy mnie przerosły, co przyznaję bez wstydu, bo nie jestem muzykologiem. :-)

Użytkownik: Anna 46 22.06.2011 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak najbardziej. :-) | paren A Maja Lidia Kossakowska może być? Bo mam oba tomy Zbieracza burz.

I jeszcze:
EuroDżihad (Wolski Marcin)
Błędy (Małecki Jakub [pisarz])

I do powtórki:
Lesio: Powieść, nie da się ukryć, humorystyczna (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))
Wszystko czerwone (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))
Wielkie zasługi (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))

Się załapuję na akcję? :-)))

Użytkownik: paren 22.06.2011 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: A Maja Lidia Kossakowska ... | Anna 46 Oczywiście, że tak, Kossakowska i Chmielewska, i obaj panowie też. :-)

Użytkownik: Anna 46 24.06.2011 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że tak, Kossa... | paren Toś mię uspokoiła, bo w komentarzach stało, że ma być "bardziej swojsko - Lato z Polską Pre-wersalką" - a nie mam na tapecie nic z tej beczki. :-)
W sumie, choć nie "pre - wersalki", to obie Panie można śmiało już zaliczyć do Klasyków (Klasyczek) Gatunku (każdą do swojego), czyż nie? :-D

Użytkownik: paren 24.06.2011 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Toś mię uspokoiła, bo w k... | Anna 46 Oczywiście. :-)

"Lato z Polską Pre-wersalką" to letnia akcja Moniki.W, która w tym roku czyta tylko prewersalki i połączyła oba pomysły. Ale generalnie to do akcji każda polska książka świetnie pasuje. Miłego czytania. :-)

Użytkownik: Anna 46 24.06.2011 12:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście. :-) "Lato ... | paren Dzięki, dzięki.
Zaraz zasiadam - tylko dogotuję zupę prowansalską. Chcesz przepis na pw? Pychota. :-)))

Użytkownik: paren 24.06.2011 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, dzięki. Zaraz z... | Anna 46 Jak pychotka, to poproszę. :-)))

Użytkownik: Czajka 24.06.2011 15:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki, dzięki. Zaraz z... | Anna 46 A dlaczego na PW? Nam to już się nic z życia nie należy? Poproszę też. ;)
I żeby był pretekst, to wpisze tu jeszcze dwie prewersalki polskie:
Kroniki: Wybór (Prus Bolesław (właśc. Głowacki Aleksander))

i klasyka zupełna:
Listy do Marysieńki (Sobieski Jan III)

Użytkownik: Anna 46 24.06.2011 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: A dlaczego na PW? Nam to ... | Czajka Się robi.
Ktoś jeszcze? Służę najuprzejmiej. :-)

Użytkownik: lady P. 24.06.2011 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Się robi. Ktoś jeszcze? ... | Anna 46 To ja też poproszę. :)

Użytkownik: Monika.W 27.06.2011 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Się robi. Ktoś jeszcze? ... | Anna 46 I ja poproszę. Gotowanie to moja druga pasja:)

Użytkownik: Monika.W 27.06.2011 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: A dlaczego na PW? Nam to ... | Czajka A masz może te Kroniki? Trudno je dostać.

Użytkownik: lady P. 24.06.2011 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście. :-) "Lato ... | paren A, skoro nie musi to być koniecznie lato z Pre-wersalką, to też się przyłączam. Na półce leży mnóstwo książek podróżniczych (Beata Pawlikowska, Piotr Kraśko, Kinga Choszcz, Dariusz Rosiak, Wojciech Cejrowski), czytam "Poletko Pana P.", planuję też powtórkę wszystkich tomów Chmielewskiej z Janeczką i Pawełkiem. I chyba dokładnie drugiego dnia lata skończyłam "Cukiernię pod Amorem - tom II", więc się częściowo załapała. ;)

Użytkownik: paren 24.06.2011 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A, skoro nie musi to być ... | lady P. Nie, nie, to nie jest lato z polską klasyką, chyba, że ktoś bierze udział w akcji klasycznej i tak sobie łączy pomysły. :-) Twoje książki bardzo dobrze się wpisują w projekt. :-)

Użytkownik: lady P. 24.06.2011 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, nie, to nie jest lat... | paren Bardzo lubię te biblionetkowe akcje. :) Tę połączę, przynajmniej częściowo, z akcją "Przykurzątka". Lato z polskimi Przykurzątkami - brzmi nieźle. :)) Jak jakiś szyfr dla wtajemniczonych, hihi.

Użytkownik: paren 24.06.2011 19:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo lubię te biblionet... | lady P. Dobry pomysł. :-) I brzmi bardzo biblionetkowo. :-))

Użytkownik: Jabłonka 22.06.2011 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren To ja się chętnie dołączę i zobowiązać się mogę spędzić lato z Panem Miłoszem :D z Jego wierszami, powieściami i biografią. I tak miałam taki plan, ale jak się zobowiążę to i się wywiążę ;) bo jednak słabą kobietą jestem i może mnie skusić np jakaś Pani Axelsson albo Pan Milne :)

Użytkownik: paren 22.06.2011 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja się chętnie dołączę... | Jabłonka Świetnie! :-)

Użytkownik: Anna 46 24.06.2011 12:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetnie! :-) | paren To zaraz Ci napiszę.

Użytkownik: paren 24.06.2011 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: To zaraz Ci napiszę. | Anna 46 Dzięki. :-)

Użytkownik: Simons 22.06.2011 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Inna Moni(ka) też by tę akcję poparła, więc może ktoś chętny zerknie do dawnego konkursu (i rozwiązań), w którym główną rolę odgrywała polska literatura współczesna?
„SWEGO NIE ZNACIE?!” czyli KONKURS nr 37
Lista Laureatów i rozwiązanie konkursu nr 37 pt."Swego nie znacie?!"

Użytkownik: paren 22.06.2011 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Inna Moni(ka) też by tę a... | Simons Tak, może ktoś poszuka tytułów w tym konkursie? Dla mnie konkursy są nieustającym źródłem inspiracji. :-)

Użytkownik: Malusia-kiciusia 24.06.2011 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Postaram też się przyłączyć. Chciałabym choć jedną polską książkę na jeden letni miesiąc przeczytać. Nie wiem czy więcej dam radę "pochłonąć", bo już na lato przygotowałam sobie całkiem sporą listę tytułów literatury zagranicznej. Na obecny moment czytam "Idź, kochaj" Tomasz Tryzna. Akurat udało mi się wpasować w klimat tej akcji.

Użytkownik: paren 24.06.2011 16:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Postaram też się przyłącz... | Malusia-kiciusia :-)

Użytkownik: tynulec 24.06.2011 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Paren przepraszam, że dopiero teraz, ale mam nadzieję, że do akcji zostanę przyjęta, bo bardzo chętnie się przyłączę:) Tak jak Ci mówiłam, czytam sporo polskich autorów, więc cieszę się, że znalazłam coś dla siebie.

Lato, a właściwie dopiero sierpień i wrzesień, bo w lipcu pracuję na koloniach, więc czasu na książkę mieć nie będę, rezerwuję dla Kapuścińskiego i Terakowskiej:)!

Użytkownik: paren 24.06.2011 23:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Paren przepraszam, że dop... | tynulec Oczywiście, witamy w akcji! :-)
A Kapuściński i Terakowska to świetny wybór. :-)

Użytkownik: Pani_Wu 26.06.2011 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Chętnie się przyłączę, ponieważ ostatnio wolę polskich autorów od zagranicznych. Tak samo z siebie przyszło. Jak ochota na truskawki i brak ochoty na coś innego :)
Zatem mam książkę Hanki Lemańskiej "Chichot losu" dla relaksu, tudzież w tym samym celu "Artystkę wędrowną" i "Zapiski stanu poważnego" Moniki Szwai, "Ściankę działową" Izabeli Sowy oraz "Polowanie na Perpetuę" Ewy Stec. Na podorędziu czeka kilka książek Chmielewskiej, a także pożyczona od koleżanki calutka Jeżycjada, której przez przeoczenie nie przeczytałam w odpowiednim czasie. Jeśli znuży mnie lektura lekka i przyjemna to mam w zapasie "Białą gorączkę" Jacka Hugo-Badera.
Póki co czuję się odmóżdżona pracą i nic bardzo ambitnego mnie nie pociąga.
Czy ze swoim zestawem rozrywkowym mieszczę się w w/w akcji?
Pozdrawiam :)

Użytkownik: paren 26.06.2011 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Chętnie się przyłączę, po... | Pani_Wu Oczywiście, że się mieścisz. :-) Zapraszam. A "Zapiski stanu poważnego" oraz "Zupę z ryby fugu" i ja mam w planach na to lato. Pozdrawiam. :-)

Użytkownik: paren 01.07.2011 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren W czerwcu:

Baza Sokołowska (Hłasko Marek) - 4
Dwie ścieżki czasu (Fleszarowa-Muskat Stanisława) - 4,5
Ja, pani woźna (Ostrowska Ewa Maria (pseud. Zbyszewski Brunon lub Lane Nancy)) - 4
Kronika olsztyńska (Gałczyński Konstanty Ildefons) - 6
Listy na wyczerpanym papierze (Osiecka Agnieszka, Przybora Jeremi) - 6
Na ustach grzechu (Samozwaniec Magdalena (właśc. Kossak Magdalena)) - 5
Złota młodzież, niebieskie ptaki: Warszawka lat 60. (Dominik Tomasz, Karewicz Marek) - 3

Użytkownik: Monika.W 01.07.2011 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: W czerwcu: Baza Sokoło... | paren 7 książek w niecały tydzień - ależ sie przyłożyłaś do akcji:). U mnie tak dobrze nie jest - jak weszłam w Lalkę, tak w niej siedzę. Już tydzień. Ale obiecuję poprawić się w lipcu. Dziś już nawet ponownie przeczytałam Traktat moralny Miłosza (tylko połowę mojej sub-akcji spełnia) - ale to się chyba nie liczy, to jest kilka minut tylko:)

Użytkownik: paren 01.07.2011 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: 7 książek w niecały tydzi... | Monika.W No, troszkę dłużej niż tydzień. :-) I Osiecką zaliczyłam, była kilka dni wcześniej, ale - jak wiesz - projekt już był gotowy i czekał, więc Osiecka to wprowadzenie do "Lata..".

A Miłosz się liczy, jak najbardziej. Nie szkodzi, że taki krótkodystansowy.:-)

Użytkownik: benten 01.07.2011 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Ha! To jak się zaczął mój lipiec"
2. Blondynka w Amazonii (Pawlikowska Beata) (4) uroczo i ciekawie. Mniej jeśli chodzi o zawartość informacyjną
1. Kobieta i mężczyźni (Gretkowska Manuela) (2,5) wydaje mi się, że po prostu nie jestem adresatem tej książki
Zupełnie nieświadomie mogę dołączyć swoją kontrybucję. Mam jeszcze parę innych polskich książek do przeczytania w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. No dobra. Głównie Pilcha!

Użytkownik: paren 01.07.2011 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! To jak się zaczął mój... | benten Zapraszamy. :-)

Użytkownik: lady P. 02.07.2011 07:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren W czerwcu czytałam głównie polskie książki, ale wymienię tylko te przeczytane w lecie. :)

Blondynka, jaguar i tajemnica Majów (Pawlikowska Beata) - 5
Afryka (Kraśko Piotr) - 5
Tygrys i Róża (Musierowicz Małgorzata) - 5
Poletko Pana P. (Palikot Janusz, Prześluga Jacek) - 4

Użytkownik: Zbojnica 06.07.2011 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren To ja też się dołączę, zwłaszcza że ostatnio jakoś mi najbliżej do naszych pisarzy :).
I pozwolę sobie w tym miejscu przeprowadzić pewną agitację:
Ludzie, czytajcie Odojewskiego!!! Mam wrażenie, że zginął gdzieś tam między Miłoszem a Konwickim, zupełnie niezasłużenie.
Zasypie wszystko, zawieje... (Odojewski Włodzimierz) to lektura obowiązkowa, aczkolwiek ostrzegam, że niełatwa...

No i nie potrafię się zdecydować, co wybrać: "Dewajtis" Rodziewiczówny czy "Dożywocie" Marty Kisiel? Pomóżcie podjąć decyzję!!

Użytkownik: misiak297 06.07.2011 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też się dołączę, zw... | Zbojnica Dewajtis jest ciekawy, choć ja wolę te powieści Rodziewiczówny, które są mniej "naładowane" patriotyzmem.

Użytkownik: Zbojnica 06.07.2011 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dewajtis jest ciekawy, ch... | misiak297 A ja nie wiem jeszcze co wolę, bo nic nie czytałam tej autorki ;)

Użytkownik: Monika.W 06.07.2011 23:50 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też się dołączę, zw... | Zbojnica Tak pięknie piszesz o tym Odojewskim, że chyba spróbuję ponownie. Kiedyś już próbowałam i właśnie przez "Zasypie" nie przeszłam. Nie pasowała mi forma, nie przepadam za strumieniem świadomości. Ale może po prostu powieść trafiła w jakiś zły czas?

Użytkownik: Zbojnica 07.07.2011 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak pięknie piszesz o tym... | Monika.W Mi na początku też było trudno. Ale potem się wpada w ten język, w te frazy nieco faulknerowskie, a historia bardzo wciąga. To bardzo smutna opowieść, ale śmiem twierdzić, że jedyna taka w historii literatury polskiej. Teraz mam w planach "Oksanę", również Odojewskiego. Podzielę się wrażeniami. Może będzie nieco łatwiejsza ?:)

Użytkownik: Monika.W 23.07.2011 08:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi na początku też było t... | Zbojnica Skusiłaś, zachęciłaś - przeczytałam wczoraj króciutkie "Milczący, niepokonani". Dobre, nawet bardzo dobre. Wstrząsające. Z samych niedomówień, pół-myśli, widzeń, paru obrazów zbudowano niesamity i przerażający obraz Polski w końcówce 1945 roku. Dla mnie to zawsze była zamiana jednej okupacji na inną - ale powinni sobie poczytać ludzie, którzy wierzą w "wyzwolenie" przez armię radziecką.
Ale niestety styl pisarski ten sam co w "Zasypie" - a jest to styl, za którym nie przepadam. Czemu nie można dialogów pisać od nowej linijki, grzecznie po myślniku?

Użytkownik: Zbojnica 25.07.2011 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Skusiłaś, zachęciłaś - pr... | Monika.W Mimo wszystko cieszę się, że udało mi się Ciebie skusić choćby na zerknięcie na Odojewskiego :).Myślę, że to nie było bardzo złe doświadczenie czytelnicze :) Nie wiem, jak się sprawdza jego styl w opowiadaniach, bo na razie mam za sobą dwie powieści, ale właśnie w "Zasypie wszystko..." ten styl buduje całą opowieść. Gdyby ta książka była napisana narracją , do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni z literatury popularnej, mogłoby się okazać, że wiele kwestii autorowi(lub czytelnikom) by umknęło, nie dlatego, że pisarzowi brak warsztatu czy wiedzy, a odbiorcy brak przygotowania.
Nie wiem, może się mylę, ale dla mnie siłą Odojewskiego jest właśnie jego styl. I fakt, że nie miałam do tej pory jeszcze styczności z polskim pisarzem który pisałby tak, jak on :)

Użytkownik: Monika.W 26.07.2011 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo wszystko cieszę się,... | Zbojnica Mnie strumienie świadomości nie odpowiadają u żadnego chyba pisarza. Po prostu nie lubię.

Użytkownik: Zbojnica 26.07.2011 09:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie strumienie świadomoś... | Monika.W W porządku :) Rozumiem.

Użytkownik: MartineZ1988 16.07.2011 00:09 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też się dołączę, zw... | Zbojnica Potwierdzam. Odojewski jest zapomniany. Niecałe 100 ocen w biblionetce zdaje się to potwierdzać. Przyłączam się do Apelu Zbójnicy, czytajcie Zasypie wszystko, zawieje... (Odojewski Włodzimierz) .

Użytkownik: anek7 13.07.2011 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Zupełnie przez przypadek się załapuję - z przyczyn różnych (głównie okołoblogowych) ostatnio większość moich lektur to książki polskich autorów. Raczej tych bardziej współczesnych, ale i starsi też się znajdą. A jeszcze jak dołożę do tego "przykurzątka" to wychodzi, że jedną książką trzy akcje załatwię;O)

Użytkownik: paren 13.07.2011 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Zupełnie przez przypadek ... | anek7 To jest takie biblionetkowe "3 w 1". :-)

Użytkownik: Monika.W 15.07.2011 23:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Jednak znużyła mnie beletrystyka klasyczna polska - i sięgnęłam po owszem polskie, ale nie-klasyczne. Choć jak to nazwała Czajka: około-klasyczne i do Akcji Klasyka przez to wliczające się:
- Grecja niepodległa (Zieliński Tadeusz (1859-1944)) - 22 oceny, moja 5,5, średnia - 4,82. Historia Grecji klasycznej, ale taka - raczej nie naukowa. na pewno nie ejst to podręcznik, może i nie esej - ale bliżej do eseju niż do podręcznika. Wielka wiedza, głęboka erudycja, piękny język. Już chyba nikt tak nie pisze wspólcześnie (Kubiak może pisał??),
- Klasyczne miary i świat współczesny (Kubiak Zygmunt, Czapczyk Paweł), zaczęłam - bardzo miłe rozmowy z Kubiakiem. Ocena w Bnetce do tej pory jedna, słabiutkie 3,5. Myślę, że to książka zasługująca i na czytelników, i na lepsze oceny.
Obie mieszczą się chyba w akcji Przykurzątka:)

Użytkownik: lady P. 01.08.2011 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren W lipcu:
Tajemnice Sahary (Preys Robert T.)
Czarna polewka (Musierowicz Małgorzata)
cała seria Chmielewskiej o Janeczce i Pawełku
Pierwsza wyprawa Nepal (Choszcz Kinga)
Godzina pąsowej róży (Krüger Maria)
Żar: Oddech Afryki (Rosiak Dariusz)
Blondynka w Peru (Pawlikowska Beata)
Blondynka na Sri Lance (Pawlikowska Beata)
Bliski Wschód (Kraśko Piotr)

Użytkownik: paren 06.08.2011 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren W lipcu:

Balladyna (Słowacki Juliusz) - 4
Jak się te lata mylą... (Gałczyńska Kira (pseud. Janowa Konstancja)) - 4
Janko Muzykant (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)) - 5
Krzyżacy (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)) - 5
Lalka (Prus Bolesław (właśc. Głowacki Aleksander)) - 6
Moralność pani Dulskiej (Zapolska Gabriela (Śnieżko-Zapolska Gabryela; właśc. Korwin-Piotrowska Maria; pseud. Maskoff Józef)) - 4
Śluby panieńskie czyli Magnetyzm serca (Fredro Aleksander) - 5
W pustyni i w puszczy (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)) - 5
Wszytkim swoje księgi daję... (Jaworczakowa Mira (Jaworczakowa Maria; pseud. Wiśniewska Mira)) - 5
Zrzędność i przekora (Fredro Aleksander) - 4,5

Powtórka z Sienkiewicza łączy polskie lato z projektem noblowskim. :-)

Użytkownik: tynulec 13.08.2011 12:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Po kilku tygodniach w podróży i pracy z dzieciakami na koloniach wreszcie mogę przyłączyć się do akcji:) W lipcu udało mi się przeczytać polecony i sprezentowany przez Paren Kamień w sercu (Leżeńska Katarzyna). A historia z tą książką jest dosyć ciekawa, bo nie udało mi się jej skończyć czytać jeszcze przed wyjazdem na kolonie w Bieszczady. Miałam tam ze sobą laptopa i pewnego, słonecznego lipca dzwoni do mnie siostra żebym sprawdziła sobie maila. Sprawdzam, a tu zeskanowane 30 stron książki!!! Ucieszyłam się bardzo i dzięki temu mogę powiedzieć, że w lipcu udało mi się przeczytać coś "polskiego". W tym tygodniu tym razem z polecenia Natii przeczytałam W krainie Kota (Terakowska Dorota). Teraz już tylko Kapuściński, który zachwyca mnie za każdym razem.

Użytkownik: tynulec 22.08.2011 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Czy wiecie, że za miesiąc kończy się lato? Niestety wszystko co dobre szybko się kończy jak mawia stare porzekadło.. Jakie macie jeszcze plany czytelnicze na ten ostatni miesiąc cudownej akcji "Lato z Polską Książką"? Ja niestety nie mogę znaleźć Córka Czarownic (Terakowska Dorota), ale nie zostaję bez niczego:) Kapuściński do końca lata na pewno będzie ze mną!

Użytkownik: Monika.W 24.08.2011 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Pora odświeżyć wątek - po właśnie mija 2/3 akcji.
Trzymam się dzielnie - czytam prawie wyłącznie polskie książki. Polskie książki klasyczne.
Ostatnio:
- dalej dramaty Słowackiego: Kordian, Balladyna, Hortszyński i Samuel Zborowski - z tego nic nie zrozumiałam:)
- Żeromskiego "Dzieje Grzechu"
- Reymonta (łączony dodatkowo z akcją Nobliści) - ale Komediantka mnie znudziła, Opowiadania całkiem niezłe
- zaczęłam poezje Norwida - dobre, bardzo dobre. Inne, trudne, niezrozumiałe zupełnie - a jednak zachwycające.

Użytkownik: tynulec 03.09.2011 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Sierpień już za nami, niestety..

Kapuściński w sierpniu zabrał mnie ze sobą do niezwykłych miejsc. Najpierw Chrystus z karabinem na ramieniu (Kapuściński Ryszard) i Bliski Wschód, Ameryka Południowa i na chwilę byłam w Afryce. Potem widziałam jak Angola walczy o niepodległość, a to za sprawą Jeszcze dzień życia (Kapuściński Ryszard). Osobiście uważam, że Kapuściński najlepiej pisał właśnie o Afryce, wydaje mi się, że tam, jako reporter, czuł się najlepiej. "Słuchałam" wykładów o Innym, czytając Ten Inny (Kapuściński Ryszard), które dały mi wiele do myślenia, pozwoliły zrozumieć człowieka, który jest Inny niż ja. Byłam też w Polsce z Busz po polsku (Kapuściński Ryszard), ale tym razem nie zostałam zachwycona, dlatego znowu ruszyłam za reporterem do Afryki. Wojna futbolowa (Kapuściński Ryszard) dla mnie na 5,5! Szukałam długo Imperium (Kapuściński Ryszard), więc w między czasie Lapidarium (Kapuściński Ryszard). Myśli, które tam zostały zawarte kolejny raz otworzyły mnie na człowieka. W sierpniu wróciłam też do mojego dzieciństwa, które było pełne wierszy Brzechwy, dlatego Brzechwa dzieciom (Brzechwa Jan (właśc. Lesman Jan Wiktor)) jest u mnie sierpniowy. A na koniec jeszcze krótkie opowiadanie Jeż (Kotowska Katarzyna (ur. 1957)) o czymś ważnym dla mnie, a mianowicie o adopcji. Za oknem i na termometrze już wrzesień, czytam Imperium (Kapuściński Ryszard), a Lapidarium III (Kapuściński Ryszard) i Lapidarium IV (Kapuściński Ryszard) czekają na nocnej szafce, no i nieustannie szukam Lapidarium II (Kapuściński Ryszard), ale nie jest łatwo je zdobyć:)

Pozdrawiam wszystkich uczestników akcji i życzę wspaniałych przygód z "polskimi książkami"!

Użytkownik: lady P. 07.09.2011 16:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren W sierpniu:

Mój Madryt! (Moreno Conrado)
Czas nasturcji: Ścieżkami Kasprowicza (Wachowicz Barbara)
Ślepe szczęście (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))
O melba! (Bąkiewicz Grażyna)
Ida sierpniowa (Musierowicz Małgorzata)
Kuna za kaloryferem czyli Nasze przygody ze zwierzętami (Wajrak Adam, Fernandez Nuria Selva)
Opium w rosole (Musierowicz Małgorzata)

Lato się kończy, ale jeszcze kilka polskich książek czeka cierpliwie na swoją kolej. :)

Użytkownik: tynulec 23.09.2011 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Jak tu cicho.. dzisiaj około 11:00 skończyło się lato, przyszła jesień. Może podsumujemy naszą akcję "Lato z Polską Książką"? Chyba dobrze, gdy pewne wydarzenia otaczamy klamrą żeby się nie rozmyły. Dla mnie to było wspaniałe lato! Nie będę wymieniać wszystkich książek, które udało mi się w tym czasie przeczytać, powiem tylko, że zaczęłam od Kamień w sercu (Leżeńska Katarzyna) a skończyłam na Lapidarium V (Kapuściński Ryszard). Kapuściński mnie jednak nie zostawia, jestem w trakcie czytania Podróże z Herodotem (Kapuściński Ryszard), a czeka mnie jeszcze kilka pozycji tego autora. Myślę jednak, że jesień nie będzie już zupełnie polska:). [Jesień to moja ulubiona pora roku, ale ta kolorowa, ze słoneczkiem i powietrzem jeszcze ciepłym, ale już pachnącym jesienią].

Chciałam w tym miejscu bardzo podziękować Paren i Monice W. za pomysł na akcję, do której mogłam się z wielką radością przyłączyć! Stokrotne dzięki!

Użytkownik: paren 23.09.2011 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak tu cicho.. dzisiaj ok... | tynulec Tak, lato się skończyło... Zdecydowanie zbyt szybko.

Niestety, świat niewirtualny zaabsorbował mnie w tym roku bardziej niż w latach poprzednich i na czytanie nie pozostawił dużo czasu i spokoju, więc chociaż się starałam, to rezultaty są mizerne... Powtórka z Sienkiewicza i Chmielewskiej, a także z Prusa (Lalka po latach podobała mi się znacznie bardziej niż to zapamiętałam ze szkoły), bardzo dobre opracowanie Książka się rozwija (Świderkówna Anna (Świderek Anna), Nowicka Maria)...
Nie rezygnuję jednak z nastaniem jesieni, tym bardziej, że chyba teraz będę mieć na czytanie więcej czasu. Ja też lubię jesień, zawsze o tej porze roku biorę urlop i w najbliższych dniach mam nadzieję na taką pogodę, jaką obie lubimy: słoneczną, z jesienną nutą.

Chciałabym jeszcze powiedzieć, że wprawdzie sama nie czytałam dużo, ale z przyjemnością śledziłam rozwój Twojej znajomości z panem Kapuścińskim. :-)
Pozdrawiam serdecznie! :-)

Użytkownik: tynulec 23.09.2011 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, lato się skończyło..... | paren :) Kapuścińskim jestem zachwycona i zastanawiam się, co będę czytać, kiedy już przeczytam wszystko tego znakomitego pisarza reportera. Tak dużo mnie nauczył, zwrócił uwagę na tyle ważnych spraw, problemów, a jednocześnie pokazał, jak zatrzymać się i nie przegapić tego, co piękne, na przykład pierwszych objawów jesieni, a napisał o tym tak: "Rano idąc przez park, po raz pierwszy poczułem, że zbliża się jesień. Jeszcze nie było żadnych drzwi widocznych oznak - ani mgieł nad ziemią, ani żółci na drzewach. A jednak w powietrzu czuło się jakiś odcień chłodu, a także była w nim tak charakterystyczna dla wczesnojesiennych poranków świetlistość".

Użytkownik: tynulec 23.09.2011 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: :) Kapuścińskim jestem za... | tynulec Ojej przepraszam, za błąd w cytacie. Nie wiem skąd wzięły mi się "drzwi". Wkradły się nagle, jakby chciały, by lato jeszcze nie odchodziło:). Lato, drzwi są dla ciebie jeszcze otwarte:)

Użytkownik: paren 23.09.2011 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: :) Kapuścińskim jestem za... | tynulec Piękny ten cytat. Mam nadzieję, że początek tej jesieni będzie właśnie taki. :-)

Użytkownik: Monika.W 25.09.2011 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak tu cicho.. dzisiaj ok... | tynulec Astronomicznie się skończyło. Ale za oknem tak pięknie. Chyba to jakieś zadośćuczynienie za lipiec. Ja kończę akcję Reymontem - rok 1974 oraz Norwidem - Listami i prozą. Reymont - pozytywne zaskoczenie, świetna powieść historyczna. Tło, historia, zmiany, itp - bardzo dobre. Wątki osobisto-miłosne - nuda, nuda, nuda. Ale przecież można pominąć, nieprawdaż??:)
Norwid... Poezje - inne, dobre, zaskakujące, jakiż język. Proza - obawiam się, że nie dorosłam. I ten sam język, który zachwyca w poezji, męczy w prozie. Listy - niech sobie Norwis będzie geniuszem, ale sympatyczny to on chyba nie był. Może dlatego, że tak doświadczony przez los? pewnie tak - ale w sumie, nie bardziej niż inni w jego pokoleniu. To w ogóle nie były dobre czasy dla Polaków.

Akcja była świetna - i dobrze, że Paren ją zainicjowała (ja się tylko dołączyłam). Pewnie z rozpędu jutro też przyniosę polskie książki z biblioteki, może Miciński będzie? A jak nie - to chyba dramaty Wyspiańskiego. Bo tyle rzeczy jest dla mnie wciąż obce, niejasne. Warto poznać.

Użytkownik: anek7 25.09.2011 14:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren Lato się skończyło, czyli czas na podsumowanie. Pomiędzy 22 czerwca a 23 września przeczytałam 55 książek z czego 32 to literatura polska. Sporo, prawda?
Różne były i książki i wrażenia, co przełożyło się na oceny. Wkleję tu "dla potomności" tytuły w kolejności... a może alfabetycznej...

Cztery pory lata (Górska Renata L.)
Długi weekend (Talko Leszek K. (pseud. Hagen Wiktor))
Doktor Karolina (Rogala Joanna)
Dożywocie (Kisiel Marta)
Dziedziczki (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz))
Kanonier Wojciech (Przymanowski Janusz)
Krawędź czasu (Piskorski Krzysztof)
Ksiądz Paradoks: Biografia Jana Twardowskiego (Grzebałkowska Magdalena)
Dobra nowina (Grabski Maciej (pseud.))
Księżniczka (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz))
Kuzynki (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz))
Lato w Jagódce (Michalak Katarzyna (ur. 1969; właśc. Lesiecka Katarzyna))
Łóżko (Wiśniewski Janusz Leon)
Maria (Malczewski Antoni)
Maciejka (Rogińska Natalia)
Macierz (Rodziewiczówna Maria)
Natalii 5 (Rudnicka Olga)
Nie zawrócę (Guse Jolanta)
Oko Proroka czyli Hanusz Bystry i jego przygody (Łoziński Władysław)
Po drugiej stronie zegara (Eysymontt Barbara)
Podróżnik WC (Cejrowski Wojciech)
Pudełko ze szpilkami (Plebanek Grażyna (pseud.))
Rok w Poziomce (Michalak Katarzyna (ur. 1969; właśc. Lesiecka Katarzyna))
Spóźniony słowik i inne wiersze (Tuwim Julian)
Stach z Konar: Powieść historyczna z czasów Kazimierza Sprawiedliwego (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.))
Strażnik marzeń (Surmacz Mariusz)
Szary proch (Rodziewiczówna Maria)
Ślady na śniegu (Kopczyński Edward)
Uroczysko (Kordel Magdalena)
Wbrew naturze (antologia; Amer Aida, Bobrowska Natalia, Drotkiewicz Agnieszka i inni)
Zalotnica niebieska (Samozwaniec Magdalena (właśc. Kossak Magdalena))
Zła miłość (Sowa Aleksander (pseud. Szulc Artur))

Użytkownik: lady P. 28.09.2011 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie mija pierwszy dzi... | paren We wrześniu:

Ameryka Łacińska (Kraśko Piotr)
Włochy (Kraśko Piotr)
Podróżnik WC (Cejrowski Wojciech)
Dorsze, orły i leming (Grzyb Andrzej)
Moja przygoda z Kilimandżaro: Wejście szlakiem Lemosho - 9-dniowym (Siwek Anna)
Wypadek na ulicy Starowiślnej (Olejniczak Lucyna)
Paryżanka (Sobczak-Sabre Amelie)
Cejrowski: Biografia (Brzozowicz Grzegorz)
Zapiski (pod)różne (Wojciechowska Martyna)
Blondynka w Indiach (Pawlikowska Beata)
Blondynka w Meksyku (Pawlikowska Beata)
Rok w Poziomce (Michalak Katarzyna (ur. 1969; właśc. Lesiecka Katarzyna))

Użytkownik: lady P. 28.09.2011 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: We wrześniu: Ameryka Ł... | lady P. W sumie w lecie przeczytałam 36 polskich książek (w tym kilka polskich przykurzątek), średnia z wystawionych ocen 4,94, więc myślę, że akcję można uznać za udaną. :)