Książka: Jeż

Na kilkunastu stronach Katarzyna Kotowska napisała piękną historię o adopcji. Mężczyzna i Kobieta bardzo chcieli mieć dziecko. Niestety, urodziło się ono innym rodzicom. Postanowili więc je odnaleźć. Szukali pomocy u Pani Która Wie. Poddawszy ich wielu próbom, Pani pomogłam im odnaleźć Chłopca o niebieskich oczach, który był ich synkiem. Początkowo Mężczyzna i Kobieta myśleli, że to pomyłka, ponieważ Chłopiec miał na całym ciele kolce, jak jeż... Jednak dzięki miłości Rodziców i Babci kolce C...

Historia rodziny chłopca-jeża zabranego z sierocińca do pięknego domu, w którym rodzice od dawna czekali na dziecko.

Chłopiec, początkowo najeżony kolcami nieufności, stopniowo oswaja się z nową rodziną i miejscem, wraz z upływającym czasem gubiąc coraz więcej kłujących kolców.

Mądra opowieść o tym, jak miłość i cierpliwość potrafi pokonać przeciwności i wyleczyć głębokie rany.


To druga książka, obok "Wieży z klocków", jaką Katarzyna Kotowska napisała o adopcji.


[Wydawnictwo Media Rodzina, 2010]

Książka jest pięknie wydana. Z barwnymi rysunkami. Opisuje sprawy trudne - jak adopcja i miłość do dziecka. Autorka ujmuje je jednak językiem prostym, bez wielkich słów. Jestem zachwycona tą książka. Popłakałam się w czasie czytania. Nie ze względu na tragiczną sytuację, tylko ze względu na miłość, tolerancję, zrozumienie i oddanie drugiemu człowiekowi. Polecam tę książkę każdemu.

Piękna książka o poszukiwaniu i oswajaniu swojego (sic!) dziecka. Napisana chyba z myślą o najmłodszych, ale daje wiele do myślenia także dorosłym. Wielki plus za mówienie o rzeczach trudnych w prosty sposób. Gorąco polecam.

"Jeż" to krótka książeczka, ale jakże treściwa i jakże ważna. Pewne małżeństwo bezskutecznie stara się o dziecko. Wreszcie decydują się na adopcję. Gdy do ich domu przybywa mały chłopiec, który odgradza się od świata kolcami, szare dotychczas życie nabiera koloru... Jeśli chcecie wiedzieć, czy mały "Jeż" stracił kolce, doczytajcie sobie sami. Naprawdę warto. Kotowska napisała książkę dla swojego adoptowanego synka.