Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ogółem przeczytałam 198 tytułów, utrzymując mniej więcej poziom zeszłego roku. Najwięcej w październiku (22) , najmniej w marcu (10), średnia miesięczna 16,5. Oceny: 6 – 4 5,5 – 10 5 - 63 4,5 – 41 4 - 59 3,5 – 11 3- 8 2,5- 1 2 - 0 1,5 - 0 1 - 0 brak oceny - 0 powtarzane bez zmiany oceny - 1 powtarzane z po...
W grudniu z większości czytanych książek udało mi się napisać pełnowymiarowe recenzje, ale trochę na czytatkę zostało: Płotki giną pierwsze (4) Bardzo nie lubię czytać cykli powieściowych – nawet kryminalnych – nie po kolei, ale nie zawsze się udaje skoordynować zapotrzebowanie z możliwościami (zwłaszcza, gdy polskie wydania ukazują się nie w tej kolejności, co oryginalne). Toteż choć się już dość dawno oswoiłam z faktem, że Nastia Kamieńska ...
Czytelnicze podsumowanie roku. Nie było najgorzej. Ale nie był to super owocny czytelniczo rok. 103 pozycje za mną i 1 zaczęta i nieskończona. Dużo przeciętności, ale całkiem czytalnych ;) Wyjątkowo dużo miejsca poświęciłam literaturze młodzieżowej lub z myślą o młodzieży. I czas na podium: Kategoria Gniot 1 miejsce . Najgorszą książką jest bez wątpienia hit wydawniczy 365 dni – to ta książka zaczęta i nieskończona. No dno po prostu! 2 m...
Coraz mnie tu mniej, a jednak tradycji musi stać się zadość - pora na czytelnicze podsumowanie roku. Ten rok na pewno był udany ilościowo - przeczytałem ponad 200 pozycji. Natomiast z jakością bywało różnie. Postawiłem sporo zasłużonych piątek, ale do kandydatek na książki roku dostało się niewiele tytułów. Z prywatnych i nieprywatnych akcji czytelniczych - doczytałem cykl o Whiteoakach Mazo de la Roche. Jak zwykle brałem udział w "Rendez ...
Nie udał mi się grudzień, czytelniczo był kiepski i nudny. Miałam ochotę na czytadła, ale nie spodziewałam się, że tak źle trafię. Miłym przebłyskiem były opowiadania Tokarczuk, ale zmieszczone w chudej książeczce, więc skromne to pocieszenie. 1. /55/ Dwanaście życzeń Taka sobie współczesna opowieść wigilijna, w której gwiazda z samej stolicy wstydzi się swojego pochodzenia z małej wsi gdzieś w głębi interioru. Typowe, zupełnie nieodkrywcze, ...
Ostatni dzień roku, przyznam trudnego dla mnie, choć bardzo lubię lata nieparzyste, to jednak zwykle dają mi one w kość, ten dobiegający końca rok 2019 szczególnie, chyba jeszcze jak żaden poprzedni. Książkowo również najsłabiej z dotychczasowych podsumowań, choć wiem, że tutaj książki dla dorosłych zostały zastąpione tymi dla dzieci. Bardzo się cieszę, że mały człowiek wręcz kocha książki i domaga się czytania, często nawet przy obiedzie czy ko...
Korona z czarodrzewu Tad Williams to jeden z najpopularniejszych współczesnych autorów fantasy i fanom gatunku nie trzeba go raczej przedstawiać. Ma na swoim koncie wiele cykli złożonych z bardzo obszernych (czytaj ceglastych!) tomów, które zapewniają wiele godzin lekkiej i przyjemnej lektury, o której pamięta się na dłużej. Jego proza chyba najbardziej ze znanych współczesnych autorów przypomina tę od guru gatunku, czyli Johna R. R. Tolkien...
W Plugawy ptak nocy trafiłem na taki fragment: "(...)Iris ruchem klaczy potrząsa falą swej długiej grzywy i kołysząc się z wyrazem ekstazy w półprzymkniętych ocach na wzór artystek z novelas*, (...) chcę tańczyć jak ta aktorka, która nazywa się Gina i która mieszka w klasztorze złych sióstr, czytała mi o tym Eliana w "Corin Tellado"."[15] *novelas - tak nazywa się najgorszy rodzaj literatury: powieści rysunkowe, romanse brukowe itp. (przyp. ...
Nigdy nie słyszałam o tej książce ale cieszę się że ktoś ostrzega przed takimi opisami. Wiele osób, w tym ja, jest wrażliwych na takie tematy. Dobrze się zastanowię czy podołam, zanim zdecyduję się sięgnąć po tę, czy tego typu książkę.
Brrr, aż mi się zrobiło niedobrze. Dzięki za ostrzeżenie, proponuję, żeby nadal dodawać informacje o podobnych przypadkach. Napisałam tę czytatkę, bo mnie strasznie obrzydziło to, na co trafiłam w lekturach, jeśli się przydaje, to się bardzo cieszę. Warto się ostrzegać.
Może nikt akurat tego nie czytał? Ja w każdym razie bardzo Ci dziękuję za ostrzeżenie - nie wezmę tego do ręki.
Papierowo: 1) Jak zrozumieć małe dziecko, 01.01.2020, 266 s., ocena: 5 2) Moje pierwsze samobójstwo, 04.02.2020, 299 s., ocena: 5,5 3) Warto podążać za marzeniami: Moja podróż przez życie, 08.07.2020, 185 s., ocena: 4,5 4) Komedia omyłek, 11.07.2020, 68 s., ocena: 3 5) Historia zaginionej dziewczynki, 28.07.2020, 591 s., ocena: 5 6) Kapitan Alatriste, 30.07.2020, 216 s., ocena: 4,5 7) Mama lama czyli Macierzyństwo i inne przypadłości życio...
Chyba nikt tu wcześniej o tej książce nie wspominał, więc ostrzegam — tytuł pierwszej części trylogii Oxen (Zanim zawisły psy) nie jest metaforą... :(((((
Świat u stóp Dlaczego taki tytuł tej czytatk? Ano dlatego, że przy końcu ósmego tomu powieści-pamiętnika, który odkryłem niegdyś zupełnie przypadkowo, pojawia się motyw drogi. Drogi do kolejnej powieści? Wątku? Chęci podtrzymania swojego ulubionego bohatera przy życiu? Wielu pisarzy tak czyni. Nie trzeba im z tego powodu robić zarzutu, ale niekiedy taka figura denerwuje, zwłaszcza kiedy na kolejny tom czeka się z niecierpliwością i nadzieją, że ...
Dziękuję za ten wątek! Ostrzegliście mnie przed wieloma książkami, nienawidzę znęcania się nad zwierzętami i opisów ich cierpienia. Od siebie chciałabym przestrzec przed książką Zanim umarłam Zawiera wiele nieuzasadnionych opisów okrucieństwa wobec zwierząt: wyłupywanie oczu, odcinanie genitaliów, wabienie młodych dzikich zwierząt i zabijanie ich na oczach ich matek. Sama nie wiem jak przez to przebrnęłam, jestem zła i zniesmaczona, na pewn...
Francuski badacz antyku, pan Henri-Irenee Marrou (1904 - 1977) zaserwował swoim czytelnikom krótką, ale ciekawą oraz pełną informacji książkę, zatytułowaną ''Zmierzch Rzymu, czy Późna Strożytność? III-VI wiek'' (link: Zmierzch Rzymu czy późna starożytność? III- VI wiek) o grecko-rzymskiej starożytności pomiędzy III a VI wiekiem naszej ery. Jest to bardzo udana próba, bardzo pozytywnej charakterystyki epoki późnego antyku, jako samodzielnej epoki ...
221219 Szczeliny istnienia „Wspólnotą stworzeń rządzi prawo pokarmu: pochłaniamy się wzajemnie, sami będąc nieodwołanie skazani na pochłonięcie. Naszym przeznaczeniem jest istnieć dzięki pokarmowi, jakim są dla nas inne stworzenia, i stać się pokarmem dla nich. Uczestniczymy w kosmicznej uczcie kanibali. (…) Dlatego nie chcemy o tym pamiętać ani przyjmować świadomie wynikających z tego faktu konsekwencji. Robimy tysiące uników prymitywnyc...
Ostatnio ciągnęło mnie do historycznych tematów. Najpierw sięgnęłam po materiały rodem z mrocznego średniowiecza, a następnie przeniosłam się do początków XX w. do bolszewickiego ZSRR. Główną postacią (nie chcę używać słowa bohater) książki francuskiej sowietolożki, Francoise Thom, jest Ławrentij Pawłowicz Beria – osoba z bliskiego otoczenia Stalina, jeden z szefów NKWD (Ludowego Komisariatu Spraw Wewnętrznych – potocznie nazywanego bezpieką). ...
Starość aksolotla "Starość aksolotla" to projekt wspólny Jacka Dukaja z Allegro, który pojawił się cztery lata temu w formie eksperymentalnego e-booka z mnóstwem graficznych dodatków. Jednak w związku z zapowiedzianą przez Netflixa serialową ekranizacją, wydawnictwo Literackie postanowiło wykorzystać sytuację, żeby kilka tygodni temu wydać książkę w tradycyjnej papierowej formie i ponownie zachęcić do sięgnięcia po prozę polskiego autora. Ni...
"autor o tym nie napisał i stąd moje wątpliwości" - on w ogóle unika szczegółowego opisu, jeśli chodzi o erotykę. Może stąd nie ma o tym zabezpieczeniu wzmianki.
Otchłań: Księga I Od dłuższego czasu nie zaglądałem do mojego Czytatnika, ani też do wielu innych. Wiele się zmieniło w tym czasie, ale trwam przy fantasy nadal. Może nie tak wiernie, ale zawsze kręcę się gdzieś w jej pobliżu. Tym razem odzywam się dopiero po tak wielu tomach powieści okrzykniętej drugim bestsellerem po Martinie. Nie wiem, czy tak da się określić ten cykl. Niemniej napisany jest sprawnie. Jak zwykle taki cykl ma swoje wady. Tym...
Zrobiłem chyba najprostszą rzecz, jaką można było uczynić. Poprosiłem amerykańskiego sprzedawcę pocztówki, aby przesłał mi scan całej strony pocztówki, na której są adresy (nadawcy i odbiorcy). Nadawca pocztówki nazywał się: Icchock Papierny Warszawa, Nowolipki Nr 51a/17 Otrzymałem również dodatkowo scan zdjęcia: zatłoczona ulica (pełna czekających na coś ludzi) ze słupem przystanku tramwajowego (podpis ul. Nowolipki). Bez żadnego wyjaśn...
47. Brandon Sanderson - Rozjemca
Nic nie może być inaczej, jeżeli ludzkie życie ma być lepsze. [s. 28] Rozwój człowieka powinien zmierzać do utraty świadomości o sobie. Podobnie jak księżyc, ziemia nie nadaje się do zamieszkania, a my sami siebie oszukujemy, że jest to nasz prawdziwy dom, bo nie mamy się gdzie podziać. Ziemia jest dobra dla istot nierozumnych lub niewrażliwych. Może wyjściem dla człowieka będzie cofnięcie się, aby stał się tylko siłą. [s. 102] Życie jest b...
Niewątpliwie umiesz robić niespodzianki:)
Pewnie masz rację, że się zabezpieczali. Ale autor o tym nie napisał i stąd moje wątpliwości. Tuż po przeczytaniu „Historii przemocy” sięgnęłam po „Gwałt” Oates. Tam skrzywdzone bohaterki nie próbują usprawiedliwiać napastników, czują jedynie ból, strach i nienawiść. No ale każda ofiara seksualnej przemocy inaczej reaguje. Są i takie, które popłaczą parę godzin, a potem o wszystkim zapominają. Bardzo podoba mi się Twoja recenzja tej książki. ...
Cieszę się, że jest kolejny powód do gratulacji. O list nie mam pretensji - sam, bywało, zwlekałem dłużej.
Lykosie, dziękuję. Wiem, pamiętam: masz u mnie zaległy list. Wierz mi, mam zwariowany czas. Zbliża się północ, a ja dopiero usiadłem przy komputerze, mając nadzieję na napisanie paru zdań o ostatnich dniach. Jutro będę w pracy około trzynaście godzin. Przy okazji powiem, że po siedmiu miesiącach zwlekania, wydawnictwo w końcu przysłało mi tekst mojego romansu po korekcie; nie pasuje mi takie określenie napisanej historii, ale nie wiem, jak inac...
"Jego uczucia są dość skomplikowane i raczej nietypowe dla ofiar napaści,". Nie wiem, czy takie nietypowe. To, o czym piszesz widziałbym jako odprysk "syndromu sztokholmskiego". Właśnie mnie ta forma ujęła - próba opowiedzenia, sprowadzenia całego wydarzenia do rozmowy, obracania się wokół tego samego. Daje to klaustrofobiczny efekt, wydaje mi się też bardzo wiarygodne. "Dlaczego zaczął bać się zarażenia wirusem HIV dopiero po gwałcie, a ...
Ēdouard Louis, młody homoseksualista, który przyjechał z prowincji do Paryża, w wigilijną noc wpuścił do mieszkania nieznajomego mężczyznę o imieniu Reda. Panowie miło spędzali czas (nie wnikajmy, w jaki sposób), aż nagle gość stał się agresywny: zaczął grozić niedawnemu kochankowi, dusić go, a wreszcie gwałcić i to tak brutalnie, że „na pościeli, na podłodze – wszędzie była krew”[1]. Wprawdzie Ēdouard zdołał ocalić życie, ale wpadł w stres poura...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)