Krzysztof - użytkownik BiblioNETki

Dołączę się do listy zawiedzionych. Po przedostatniej wpłacie napisałem do redakcji reklamację, ale skutku nie było, natomiast po ostatniej już nie pisałem, mimo że i po niej znaczka nie otrzymałem.

Dziękuję Mikołajowi za piękny tom Historii fotografii. Czytając załączony liścik pomyślałem, że era używania sań i wchodzenia przez komin już minęła, zastąpiona przez elektroniczny nadzór nad systemami przesyłania paczek, a i sam Mikołaj zmienił słownictwo na bardziej komputerowe :-)

Może zacznę od filozofii, o której wyżej była mowa. Czytając niedawno dialog „Fajdros” pomyślałem, że z tytułowego Fajdrosa żadne studia nie uczyniły filozofa w takim znaczeniu tego słowa, jakie mnie się wydaje prawdziwe. Otóż uznaję, iż filozofem nie jest znawca kierunków filozoficznych i ich historii – a tego uczą na studiach – a człowiek miłujący dociekliwość w dążeniu do poznania prawdy w całej jej głębi, i odczuwający taką wewnętrzną potrzeb...