Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Chiny w czasie rewolucji kulturalnej: zebrania kolektywu, na których czyjeś postępowanie poddawano krytyce jako formie „intensywnego czyszczenia umysłu”, wyrzutu i potępienia, bądź samokrytyce - jako rodzajowi spowiedzi; ideologiczne pranie mózgów, od urodzenia konsekwentnie, brutalnie, bez liczenia się z osobowością, tępienie wszelkich przejawów indywidualizmu i niezależnej myśli, bo jednostka musi podporządkować się decyzjom grupy — przecież pa...
""Za tobą na koniec świata", jedna z najzabawniejszych powieści Jardiela Ponceli, powstała w roku 1929. Ta tryskająca humorem parodia romansu sentymentalno-kryminalnego jest nie tylko fajerwerkiem dowcipu - lecz przy znakomicie skonstruowanej, przygodowej fabule - posiada jeszcze tę bezcenną zaletę, jaką jest bezpośredniość i lekkość narracji". [z notatki na okładce, PIW 1976] --- Tłumaczyła Zofia Chądzyńska i z tego, co wiem, książka nie ...
Dzięki za ostrzeżenie, powstrzymałam się przed zerknięciem na tył okładki i otrzymałam o wiele ciekawszą lekturę. Faktycznie, wydawca zdecydowanie przedobrzył i niepotrzebnie wygadał treść ksiązki. Mimo, że nie jestem wielką fanką Nothomb, cały pomysł uważam za całkiem ciekawy, umieszczanie takich bezmyślnych notek na okładce robi tylko krzywdę autorowi (nie pierwszy to i nie ostatni przypadek gdy opis wydawcy zdradza całą akcję lub w ogóle nie j...
W zasadzie za samą recenzję książki wystarczyłaby rekomendacja pióra Josipa Brodskiego, którą możemy przeczytać na okładce: „To niezwykła proza. Lektura trwa około czterech godzin; pamięć o niej pozostaje na resztę życia”. By przybliżyć, czym są „Szczęśliwe lata udręki”, dodam kilka słów od siebie. Ogromnym uproszczeniem byłoby napisać, iż książka jest opowieścią czternastoletniej narratorki o jej pobycie w szwajcarskiej szkole z internatem. T...
Kupując sobie tę niepozorną książeczkę nieskromnie liczyłem na coś, co, o dziwo, rzeczywiście dostałem: rzetelną próbę opowiedzenia o "BruLionie", o jego ważniejszych autorach i o wpływie na współczesną polską literaturę. Panowie Sosnowski i Klejnocki zabrali się do dzieła odważnie i systematycznie, zaczynając jak należy: od genezy, czyli warunków społeczno-literackich, w jakich "BruLion" powstawał i się rozwijał. Otóż ich zdaniem (a podają na...
Książka jest po prostu rewelacyjna; recenzje już są, więc nic nie będę więcej o niej pisać, natomiast polecam, jako uzupełnienie, film pod tym samym tytułem. Zobaczymy tam te wszystkie nieprawdopodobne opowieści ojca. Film jest jeszcze bardziej zwariowany niż książka i jeszcze bardziej nieprawdopodobny(jest już na DVD).
Niestety, muszę się zgodzić z Twoją opinią, Loki. Niestety - bo miałam nadzieję na jakiś smakowity kąsek po Wiedźminie. A tu nic z tego. Zastanawiałam się parę razy, czy nie darować sobie tej książki, ale nie mam zwyczaju odkładać zaczętej :) Drugi tom już trochę lepszy, aczkolwiek też nie zachwyca. Należy mieć nadzieję, że Sapkowski odnajdzie natchnienie.
Kim jest dziwna para? Kim jest major Peterson i jakie są jego prawdziwe zamiary? Te pytania trzymają w napięciu czytelnika aż do ostatnich stron "Partyzantów". Ta napisana przez MacLeana w 1982 r. książka opowiada o wojnie, a właściwie o tajnej wojnie w Jugosławii, która jest areną zmagań wywiadów niemieckiego, włoskiego i brytyjskiego, oraz różnych ugrupowań jugosłowiańskich. W zmagania te wkomponowane są losy prowadzonej przez majora Peterse...
Platon podobno zamierzał napisać swoistą trylogię filozoficzną. Był już u kresu swego życia, napisał wiele dialogów i listów, wygłosił wiele mów i odbył masę dysput, wykształcił wielu filozofów, z Arystotelesem na czele. U końca życia wziął skrybę i zaczął mu dyktować „Timajosa”. To jakby dalsza część „Państwa”, dyskusja przebiegająca na drugi dzień. Udział biorą: Sokrates, Timajos z Lokroj, Kritias i Hermokrates. W zasadzie nic nie mówią, led...
Niemal dwieście lat przed narodzeniem Chrystusa, na egzotycznej rzece Oksos (dzis. Amu-Daria), w samym sercu Azji, na największy statek rzecznej flotylli greckiego Nadkrólestwa Eutydemidów – „Zgodę Narodów”, wsiadają: szef tajniaków tego królestwa – Heliodor oraz jego żona – Dioneja. W ten sposób zaczyna się ich Wielka Przygoda. Płynąc do Tery, do zapory nawodnej chroniącej Baktrię przed atakami sąsiednich Masagetów, stają przed coraz dziwnie...
Książka Audrica nie jest kompendium wiedzy o cywilizacji Khmerów. To zgrabnie napisana popularnonaukowa opowieść o Kambodży i Khmerach. Opowieść, która ma naprawdę wiele atutów. Przede wszystkim autor nie skupia się wyłącznie na historii Angkor Thom – najsłynniejszej stolicy imperium khmerskiego. Wręcz przeciwnie – omawia początki imperium, zaczynając od przepięknych legend o Kaundinji i Wierzbowym Liściu. Omawia początki państwowości w król...
Ormianie to dziwny naród. Spotykamy ich często, głównie na bazarach, rynkach, sprzedających mydło i powidło, a najczęściej przemycony spirytus. Ale mało kto wie, że ten naród ma niezwykle bogatą i skomplikowaną historię – ponad dwa razy dłuższą od historii Polski! W ciągu dwóch tysiącleci państwo ormiańskie zdążyło rozrosnąć się do rozmiarów lokalnego supermocarstwa, upaść pod wpływem podbojów rzymskich i perskich, by później ze zmiennym szczęści...
Książka niesamowita!!! Jak autorka nie wiem co ona robi, ale jak sie zacznie czytać to trzeba to skończyć!! To jak kawa uzależnia.
Kocham Tą serie!!! Jest mroczna, a rzadko się spotykam z takim klimatem w książkach... Dobra nie zamęczam. Niezla recęzja!!
Jak można krytykować tę cudna ksiażke?! Sama nie spałam jak nie dokonczyłam jej czytać. Rapsdia jest dowodem, że istnieje magia słowa pisanego!!
Kraina Kota to świat bajki, świat tarota, który jest osnową całej powieści. Brzmi jak podręcznik dla wróżek? Nie ma obawy, to tylko Terakowska. Terakowska jak zawsze ma nietypowy pomysł. Umieściła akcję w karcianej krainie, wysłała do mężatki spodziewającej się dziecka kota z tej krainy i stworzyła niemowlaka, który mówi pełnymi zdaniami i lata. To wszystko tylko po to, żeby pokazać, jak wspaniała może być miłość i że trzeba szukać, że życie p...
No cóż, przypadł mi los zachwalającego pioniera na polu romansidła. Kto by się spodziewał? Po książkę sięgnąłem tylko dlatego, że wstyd było jej nie znać. Tyle się o niej mówi! Byłem zaskoczony. Trzeźwo myślący człowiek (za takiego się uważam) został oszołomiony pięknem tej książki. Jej spokojną (nie powolną) akcją, inteligentnymi dialogami, samą historią, wielowątkową i fascynującą. Dzięki sprytnemu programowi w Sieci poznają się dwie osob...
Bóg Rzeczy Małych opiekuje się codziennymi sprawami, które pozornie nie mają znaczenia, ale tak naprawdę to one kształtują nasze życie. Bóg Rzeczy Małych według Arundhati Roy nie jest dobrotliwym duszkiem. Przeciwnie - ma pokrętną naturę, jest ironiczny, czasem zgryźliwy, czasem przychylny. Jak życie... Książka opowiada o wszystkich rodzajach miłości: braterskiej, matczynej, tej między dwojgiem ludzi i tej do smego siebie; trudnej i łatwej. Mo...
Książkę przeczytałam, bo musiałam. Nie jest najgorsza, ale nie podoba mi się. Wolę obejrzeć film. Napisana została dość słabo zrozumiałą dla współczesnej młodzieży polszczyzną. Postacie są moim zdaniem wyidealizowane. Szczególnie Staś. Czy ktokolwiek spotkał kiedyś tak dobrą, niewinną osobę?
Nie zgadzam się. Wiele moich koleżanek czyta książki Siesickiej. Ja również chętnie po nie sięgam. Miłość to częsty temat wszystkich ludzi. A autorka przetstawia ją w różnych odsłonach. Moim zdaniem była ona bardzo ciekawa.
No toteż ja nie oglądam. choc megan follows lubie.
Po tej książce pokochałam Andre Norton!! Świetna Fantasytka I Świetna Pisarka!! Pocelcam ciepło wszystkim!!
Czasem lubię się bać - oczywiście w kontrolowanych warunkach. Kiedy za oknem śnieg, mróz i zawieja, dobrze zaszyć się w domu, pod kocem, z filiżanką gorącej herbaty i sięgnąć po jakiś horror. Rzecz jasna, straszyć trzeba umieć. W literaturze grozy łatwo o sztampę - księgarniane półki uginają się pod ciężarem kolejnych części ataków morderczych krabów czy innych żyjątek albo spisków Ponurych Czcicieli Złego we Wszelkich Postaciach. Do tej pory...
Oczywiście Medicus, Szaman, Spadkobierczyni Medicusa...
Skoro spodobał Ci się "Rabin" Gordona, to na pewno przeczytasz jeszcze inne książki tego autora. Czy czytałaś "Której imię wymazano" Woolfolk? Inne czasy, główną postacią jest kobieta, a jednak obie książki mają ze sobą coś wspólnego... polecam Ci!
Już przed wojną, gdy książka Heleny Mniszkówny podbiła czytelników, dużo osób zastanawiało się, czy Stefcia Rudecka i Waldemar Michorowski a także demoniczny, opętany ideą arystokratycznej rasy, hrabia Barski, mają swoje pierwowzory. Rok temu nie istniejąca już redakcja miesięcznika "Reporter" dostała z Ukrainy, z miejscowości Ucziliszcze list z załączonymi fragmentami pamiętnika, który opowiadał o losach młodej nauczycielki, niezwykle pieknej...
> miałabym problem z przedstawieniem jej treści. "W naszych czasach ludzie rzucają się na wszystko, co w ogóle zostało napisane, żeby zrobić z tego film, spektakl telewizyjny albo komiks. A zważywszy że istotą powieści jest mówienie tego, co jedna powieść może powiedzieć, do adaptacji przedostają się tylko rzeczy nieistotne. Ten, kto jest na tyle szalony, by pisać dzisiaj powieści, powinien, jeśli chce zapewnić im ochronę, pisać tak, by nie da...
Świetna książka. Klimat zachowany w "rabinie" zapadł mi na długo w pamięć...Czegoś lepszego nie czytalam jeszcze w zyciu....
W świetle ostatnich odkryć ("człowiek z płaską twarzą", homo florensis, czy Goliat), cała dotychczasowa wiedza na temat antropogenezy stanęła pod ogromnym znakiem zapytania i wiele z dotychczasowych ustaleń zdaje się być nieaktualnymi. Proponowałbym zaczekać na jakieś najnowsze książki, które powinny niedługo ukazać się, a które odnosiłyby sie do najnowszego stanu badań.
Zgadzam się z Tobą, choć dorzuciłbym tu jeszcze więcej: eugenika wcale nie była wynalazkiem nazistowskim i nawet nie może być tak traktowana. Wszak w latach 40. i 50. XX wieku w socjalistycznej Szwecji "sterylizowano" ludzi chorych psychicznie, "żeby nie roznosili tej swojej zarazy dalej". Wydaje mi się, że takie podejście do człowieka jest charakterystyczne dla kultury germańskiej, która przecież kształtowała się początkowo w...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)