STYCZEŃ

1. W malinowym chruśniaku (Leśmian Bolesław (właśc. Lesman Bolesław)) – 5,5

2. Pył: Opowiadanie (Bjørnson Bjørnstjerne Martinus) – 4
3. Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza; Marsz weselny (Bjørnson Bjørnstjerne Martinus) – 5

Prosty, jasny styl pisania, dokładnie taki jak lubię. Przypominało mi klimatem książki Trygve Gulbranssen; klimat rodowej sagi, opowieści przy trzaskającym w piecu ogniu, kiedy za oknem czai się ciemność.

4. Łowcy głów (Nesbø Jo) – 4,5

5. Najlepsza kandydatka na damę (Quinn Julia (właśc. Cotler Pottinger Julie), James Eloisa (właśc. Vettori Mary Bly), Brockway Connie) – 4

Tak typowe romansidło, że no, po prostu urocze romansidło. Uwaga – zawsze spodziewaj happy endu i braku zgodności z realiami historycznymi.

6. Czarny kot (Poe Edgar Allan) – 4

Nie noszę scen dręczenia zwierząt. Poza tym myślę zaprzyjaźnić się z panem Poe. „Zagłada domu Usherów” czeka w kolejce.

7. Prawdziwe morderstwa (Harris Charlaine) – 4
8. Kości niezgody (Harris Charlaine) – 3,5
9. Trzy sypialnie, jeden trup (Harris Charlaine) – 3
10. Z jasnego nieba (Harris Charlaine) – 4
11. Dom Juliusów (Harris Charlaine) – 4
12. Grobowa tajemnica (Harris Charlaine) – 3
13. Czysta jak łza (Harris Charlaine) – 3,5

O Charlaine Harris zbiorczo wypowiedziałam się w czytatce Rzecz o Charlaine Harris

14. Król Valemon zaklęty w białego niedźwiedzia i inne baśnie norweskie (Asbjørnsen Peter Christen, Moe Jørgen) – 5,5

Uwielbiam baśnie, te są wyjątkowo zgrabnie napisane i jedyny powód z jakiego nie ma tu 6, to było ich tak mało w tym zbiorku...

15. Diaboliada (Bułhakow Michaił (Bułhakow Michał)) – 5

Absurdalne sceny jak z „Mistrza i Małgorzaty”, klimat bardzo kafkowski.

16. Jedwabnik (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert)) – 4,5

Mój drugi kontakt z Rowling-już-nie-tylko-Potter uważam za więcej niż satysfakcjonujący. Lubię zbrodnie, które dzieją się w zamkniętym kręgu podejrzanych. Ta była zgrabna i "Wołanie kukułki" ląduję na liście miliarda książek do przeczytania.

17. Atramentowe serce (Funke Cornelia Caroline) (powtórka po latach) - zmiana z 6 na 5.
18. Atramentowa krew (Funke Cornelia Caroline) (powtórka) - zmiana z 6 na 5,5.
19. Atramentowa śmierć (Funke Cornelia Caroline) - 5,5

Dalej uważam ją za świetną książkę, ale w pamięci miałam większe wzruszenia. Było też kilka wątków, które nieznacznie mnie irytowały. Generalnie opowieść o powieści, która najwyraźniej postanowiła opowiedzieć się sama.

20. Łowcy głów (Nesbø Jo) - 4,5
No cóż, przyzwoity kryminał/thriller.

21. Medea (Eurypides (Euripides)) - 6

22. Tętniące serce (Lagerlöf Selma Ottiliana Lovisa) - 5

23. Kot wśród gołębi (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 4

24.Śmierć na Nilu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 5

25. Wnuczka do orzechów (Musierowicz Małgorzata) - ciężko to nazwać rozczarowaniem, bo czytałam recenzje... Nie jest to książka zła, ale mam kilka dość dużych zastrzeżeń wobec najnowszego tomu Jeżycjady. Raz, że fabularna powtórka z rozrywki, dwa, że wychwyciłam kilka idiotyzmów i absurdaliów typu doktoraty i profesury sióstr Borejko, Ida wzięta za nastoletnie dziewczę, ehem reanimacja przeprowadzona przez przyszłą panią doktór aka Dorotkę Rumianek, trzy, że Musierowicz do pysk nam pcha jedną-i-słuszną wizję świata (przecież ten Bogatka nie jest zły - tylko zaniedbany, smutny i zagubiony), cztery, że jakaś ta cała kochana, ciepła i rozgrzewająca Bojerkowa familia stała się bezbarwna, nudnawa, oklepana i schematyczna. Próba zapisu gwary z miejsca odjęła co najmniej pół oceny. Ostatecznie 3.

26. Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 3,5

27. Pieśń o Rolandzie (< autor nieznany / anonimowy >) (powtórka) - 6

28. Zaczarowany dzban: Baśnie szwedzkie (< autor nieznany / anonimowy >) - jeśli ktoś lubi baśnie, to polecam. Dużo trolli, olbrzymów, dzielnych księżniczek i zaklętych królewiczów. 6

29. Baśnie angielskie (Jacobs Joseph) - 5

31. Król Edyp (Sofokles (Sophocles)) - 6

32. Chleb olbrzyma (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - ponoć romans, ale moim zdaniem kawałek dobrej, choć nierównej powieści obyczajowej/psychologicznej. Trafne spostrzeżenia, kilka perełek, pani Christie podoba mi się o wiele bardziej w takim mało morderczym nastroju! 5

LUTY

33. Legendy Chrystusowe (Lagerlöf Selma Ottiliana Lovisa) - kilka apokryficznych opowieści o Chrystusie, lubię takie rzeczy stanowczo, więc 5.

34. Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 3,5

35. Siewca Wiatru (Kossakowska Maja Lidia) - 4,5

36. Słoń; Wesele w Atomicach (Mrożek Sławomir) - te dwa urocze opowiadania dostają, tak mnie naszło na ich przypomnienie (powtórka) i 6.

37. Bajki rozebrane: Jak odnaleźć się w swojej baśni (Miller Katarzyna, Cichocka Tatiana) - idea ogólnie niezła, żeby spojrzeć na to, co tak naprawdę mówią bajki. Jednakowoż, z lekka przesadzone wnioski - 4,5

38. Elektra (Sofokles (Sophocles)) - kolejna z mojej listy lektur starożytnych, przejmujący i naładowany emocjami wyrywek historii Elektry - 5,5

39. Laleczka (Fielding Joy) - bardzo "babska" lektura, jeśli ktoś by się pytał mnie o zdanie, ale jednocześnie naprawdę zgrabnie napisana i wciągająca. Nie mogłam się oderwać! - 5,5

40. Ze skarbnicy midraszy (antologia; < autor nieznany / anonimowy >) - 6

41. Czarownice z Salem Falls (Picoult Jodi) - 4,5

42. Morderstwo w Boże Narodzenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 5

43. Wszyscy jesteśmy podejrzani (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) - (powtórka) niezmiennie 6!

44. Krokodyl z Kraju Karoliny (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) - (powtórka) 6 bez zmian. Chyba naszło mnie na powtórki z Chmielewskiej!

45. W imię miłości (Perfect Match) (Picoult Jodi) - kolejna książka tej autorki, kiedy miałam smak na smutne historie o wzruszającej treści.

46. A. B. C. (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 5

47. Księżyc w nowiu (Meyer Stephenie) - nie mam pojęcia, czemu to czytam, bo to kiepskie powieścidło, ale chyba jakąś perwersyjną przyjemność z tego mam. 3

48. Straszny dziadunio (Rodziewiczówna Maria) - staroć, ale uroczy. 5.

49. Samotna wiosną (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - tak bardzo żałuję, że Christie skupiała się głównie na kryminałach, bo jej obyczajowe "romanse" są więcej niż dobre. Szkoda, że mogę dać tylko 6.

50. Skalpel (Gerritsen Tess) - 4,5

51. Grzesznik (Gerritsen Tess) - 4,5

52. Chirurg (Gerritsen Tess) - 4

MARZEC:

53. Zemsta (Fredro Aleksander) - czytałam kiedyś w szkole, oglądałam film, postanowiłam sobie powtórzyć, skoro nigdy oceny nie wystawiłam tutaj. Blisko doskonałości - 5,5.

54. Autopsja (Gerritsen Tess) - 3,5

55. Sobowtór (Gerritsen Tess) - 4

56. Ostatni, który umrze (Gerritsen Tess) - 4

57. Dolina umarłych (Gerritsen Tess) - 4,5

58. Milcząca dziewczyna (Gerritsen Tess) - 4,5

59. Mumia (Gerritsen Tess) - 3,5

60. Klub Mefista (Gerritsen Tess) - 3,0

61. Opowieść o kłótni Iwana Iwanowicza z Iwanem Nikiforowiczem (Gogol Mikołaj) - 5,5

62. Zaćmienie (Meyer Stephenie) - 3

63. Tortilla Flat (Steinbeck John) - 5

64. Mój ojciec krwawi historią (Spiegelman Art)
65. I tu się zaczęły moje kłopoty (Spiegelman Art)

Genialne, choć dla mnie było to trudną i smutną lekturą. 6.

66. Człowiek nietoperz (Nesbø Jo) - 4,5

67. Mały lord (Hodgson-Burnett Frances) (powtórka) - po latach książka ta zdała mi się bardzo sentymentalna i naiwna. Najwyraźniej niektóre książki z dzieciństwa powinny pozostać wyłącznie w odległych wspomnieniach, chociaż brzdącom na pewno się spodoba. Ostatecznie bez zmiany oceny - 5

68. Ania z Zielonego Wzgórza (Montgomery Lucy Maud) (powtórka) - po "Małym lordzie" zdecydowałam się szybciutko sprawdzić, czy to chodzi o konkretną książkę, czy ja tak bardzo się zmieniłam. Przygody Ani z Zielonego Wzgórza jednak niezmiennie mnie bawią od lat, tak samo mocno wzruszają. 6 to za mało.

69. Musimy porozmawiać o Kevinie (Shriver Lionel) - 5,5

70. Podróżnik WC (Cejrowski Wojciech) - 4

71. Planeta wygnania (Le Guin Ursula K. (Le Guin Ursula Kroeber)) (powtórka) - nie wiem dlaczego za pierwszym razem oceniłam ją na 4,5. Toż to jest świetne! Zmieniłam ocenę na 6.

72. Pieśń Swantibora: Baśnie i podania Pomorza Zachodniego (Bojar-Fijałkowski Gracjan) - 5

73. Jawne tajemnice (Munro Alice) - 4

74. Antygona (Sofokles (Sophocles)) (powtórka) - ocena bez zmian, 5.

75. Jeść!!! (Bralczyk Jerzy) - 5,0

76. Karaluchy (Nesbø Jo) - 4

77. Sekretne życie pszczół (Kidd Sue Monk) - 5,5

78. Zmowa drugich żon (Moore Jane) - ot, przeciętne czytadło. 3,0.

79. Baśnie barda Beedle'a: Z kanonu czarodziejskich lektur (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert)) - 5,5.

80. Coś pożyczonego (Giffin Emily) 4,00

81. Trzeci klucz (Nesbø Jo) - 3,5

82. Z krwi i kości (Reichs Kathy (Reichs Kathleen J.)) - zawiodłam się, pani Rechis. Wszystkie poprzednie były naprawdę niezłe, do niektórych nawet wracam czasem, ale tu mamy taką sobie intrygę, szytą naprawdę grubymi nićmi (ja od połowy książki znałam tożsamość zabójcy, a do Sherlocka trochę mi brakuje), klasyczne zagrania, które pamiętam z poprzednich książek, a wątki, które mogły odwrócić moją uwagę od niedostatków fabuły, leżały odłogiem. Językowo, stylowo nic zarzucić nie mogę, czyta się miło, płynnie i przyjemnie. Wyścigi samochodów mało mnie interesowały, ale jak kto lubi. Czytadełko z wątkiem kryminalnym, ot tyle. 3.

83. Cytadela (Cronin Archibald Joseph) - mogłyśmy się nigdy nie spotkać, ja i ta książka. Napisana żywo, mocno i porządnie, postacie, nawet te dalsze, świetnie zrobione, bardzo prawdziwe. Z głównymi bohaterami zżywasz się, wciągasz się w ich historię, kibicujesz im, a kiedy robią coś nie tak, masz ochotę krzyczeć do książki - ty idioto, co robisz! Życie Andrzeja Mansona, blaski i cienie, wzloty i upadki oraz skupienie się na wątku etyki lekarskiej, uczciwości i moralności lekarza. 6

84. Dziewczyna ze śniegiem we włosach (Schulman Ninni)
85. Mężczyzna, który przestał płakać (Schulman Ninni)
86. Odpowiedz, jeśli mnie słyszysz (Schulman Ninni)

Po prostu mi się podobały. Każda z osobna i razem dostają 5,0.

87. Mężczyzna, który zapomniał o swojej żonie (O'Farrell John) - dość urocza książka, ale odrobinę jej brakowało pieprzu. 4,5.

88. Czerwone Gardło (Nesbø Jo) - 2,5

KWIECIEŃ

89. Zamieć śnieżna i woń migdałów (Läckberg Camilla (właśc. Läckberg Jean Edith)) - 3,0

90. Coś niebieskiego (Giffin Emily) - 4,5

91. Moje rzymskie wakacje (Harmel Kristin) - 3,5

92. Pentagram (Nesbø Jo) - 4,5

MAJ

93. Wybawiciel (Nesbø Jo) - 5,0

LIPIEC

94. Egzorcysta (Blatty William Peter) - 4,5

SIERPIEŃ

95. Uwikłanie (Miłoszewski Zygmunt) - 5,5
96. Ziarno prawdy (Miłoszewski Zygmunt) - 6
97. Gniew (Miłoszewski Zygmunt) - 5,0

Aż żałuję, że dalszego ciągu nie będzie...

98. Podróże z Herodotem (Kapuściński Ryszard) - 5,0

99. Morderstwo w Mezopotamii (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 5,0

100. Przeznaczenie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 4,5

101. Anioł stróż (Sparks Nicholas) - 4,5

102.

WRZESIEŃ

Zagłada domu Usherów [opowiadanie] (Poe Edgar Allan)
Podania i legendy polskie, ruskie i litewskie (Siemieński Lucjan (Siemieński Lucyan))
Wesele (Wyspiański Stanisław)
Ja, Dago (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz))
Nad Niemnem (Orzeszkowa Eliza)
Rodzina Martenów (Krzywicka Irena) (powtórka, no i chyba z cyklu przykurzątko)
Jej wszystkie życia (Atkinson Kate)
Czerwone Gardło (Nesbø Jo)
Gejerel: Mniejszości seksualne w PRL-u (Tomasik Krzysztof)
Maluch: Biografia (Semczuk Przemysław)

Wysłuchane:
1. Opowiadanie "Dzikie ziele" Marii Dąbrowskiej (audiobook)

Ponadto po angielsku przeczytałam (książki bez polskiego tłumaczenia):

1. Charlaine Harris "A fool and his honey"
2. Charlaine Harris "Last scene alive"
3.Charlaine Harris "Poppy done to death" (w trakcie)
4. Diana Wynne Jones "House of many ways" (w trakcie)