"Tatuś Muminka i morze" książką lipca!

Dodany: 15.07.2022 10:36|Autor: Wiadomości

"Tatuś Muminka i morze" książką lipca!

Znamy już wyniki głosowania na książkę lipca! Ten zaszczytny tytuł w tym miesiącu otrzymuje "Tatuś Muminka i morze" autorstwa Tove Jansson.

W lipcu po raz pierwszy naszej zabawie towarzyszył motyw przewodni - było to morze w dowolnym ujęciu. W II etapie brały udział 3 propozycje:
- Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove) (zgłoszona przez Marylek),
- Znaczy Kapitan (Borchardt Karol Olgierd) (zgłoszona przez dot59 ),
- Stary człowiek i morze (Hemingway Ernest) (zgłoszona przez ewa1207).

Po wyrównanej walce i zliczeniu wszystkich głosów oddanych zarówno w serwisie, jak i w naszych mediach społecznościowych, książką lipca została propozycja Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove). Gratulacje dla Marylka za zwycięskie zgłoszenie!

Jesteście zadowoleni z takiego rezultatu? ;-) Kto zamierza przypomnieć sobie tę pozycję? A może są wśród Was osoby, które po raz pierwszy sięgną po ten tytuł? Czekamy na Wasze wrażenia na gorąco! ;-)

Podsumowanie całego cyklu znajdziecie tutaj: BiblioNETkowa książka miesiąca: wybory 2022.

Podziel się:

Dodaj komentarz

Przeczytaj komentarze

ilość komentarzy: 37

Użytkownik: fugare 15.07.2022 11:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Znamy już wyniki... | Wiadomości

Cieszę się ze zwycięstwa Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove) (zgłoszonego przez Marylek), chociaż każdy z tytułów na nie zasługiwał. Mam nadzieję, że Muminki (nie tylko w lipcu) zadziałają terapeutycznie i profilaktycznie na wszystkich, którzy je przeczytają.

Nowa odsłona konkursu okazała się bardzo emocjonująca, więc jeszcze raz gratulacje dla ewa1207, która zaproponowała zasady tej lepszej formuły i wszystkich innych osób, które brały udział w ustaleniu jej ostatecznego kształtu.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 15.07.2022 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się ze zwycięstwa ... | fugare

Dziękuję za docenienie pomysłu i bardzo się cieszę, że nowa forma spotkała się z z aprobatą uczestników konkursu :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Olimpia 15.07.2022 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Znamy już wyniki... | Wiadomości

Właśnie jestem w trakcie zakupu dla syna wszystkich części Muminków, więc na pewno sobie wspólnie przeczytamy Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Louri 15.07.2022 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie jestem w trakcie ... | Olimpia

W Dedalusie było dwutomowe wydanie zbiorcze ładnie przecenione :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Olimpia 15.07.2022 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: W Dedalusie było dwutomow... | Louri

Ech, trudno, już zamówiłam gdzie indziej...

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Marylek 15.07.2022 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Znamy już wyniki... | Wiadomości

Cieszę się bardzo ze zwycięstwa Muminków, choć konkurencja była zacna i wybór naprawdę trudny.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Louri 15.07.2022 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się bardzo ze zwyc... | Marylek

Gratulacje dobrej propozycji – teraz Ty wyznaczasz temat, nieprawdaż? więc pewnie będzie o kotach ;)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Marylek 17.07.2022 09:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratulacje dobrej propozy... | Louri

Żebyś się nie zdziwił... ;p

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 15.07.2022 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Znamy już wyniki... | Wiadomości

Gratulacje dla zwycięzcy.
Wstyd mi trochę, ale Muminków w ogóle nie czytałam, no i biję się z myślami, czy nadrabiać, bo wiekowo to zupełnie nie jestem Muminkowym targetem. Wierzę głosującym na tę książkę, że jest świetna, jednak różnie to bywa z lekturami, po które sięgniemy za późno. Czasem je pokochamy, jakby czas nie upłynął, a my czytając bylibyśmy nadal dziećmi. Ale myślę, że skoro seria ma tylu oddanych fanów, to spróbuję przeczytać przynajmniej jedną :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: dot59 15.07.2022 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratulacje dla zwycięzcy.... | ewa1207

Czytaj! Ja Muminki doceniłam dopiero jako dorosła - w dzieciństwie zupełnie do mnie nie trafiły :-).

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 15.07.2022 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytaj! Ja Muminki doceni... | dot59

Namawiali, namawiali i namówili :D
Przemawia do mnie to, że odkryłaś urok Muminków już jako dorosła. Też na to liczę, więc zamówiłam już dwie książki w bibliotece.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: margines 15.07.2022 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratulacje dla zwycięzcy.... | ewa1207

Polecam poznanie ich:) i może dołączenie do wątku „Spotkajmy się u Muminków :)”.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 15.07.2022 23:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam poznanie ich:) i ... | margines

Już tam zajrzałam, na razie po to, żeby dowiedzieć się, od czego najlepiej zacząć. Jeśli złapię muminkowego bakcyla, to dołączę :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: wwwojtus 15.07.2022 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratulacje dla zwycięzcy.... | ewa1207

Spróbuj, ale pamiętaj, że te pierwsze tomy są bardziej dziecięce, więc może nie warto się zrażać, jeśli nie podejdą. Zresztą czyta się szybko. :-)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 15.07.2022 23:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Spróbuj, ale pamiętaj, że... | wwwojtus

Spróbuję, już zamówiłam w bibliotece pierwszy tom - Małe trolle i duża powódź (Jansson Tove) (choć podobno nie trzeba czytać po kolei) oraz właśnie Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: janmamut 16.07.2022 08:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Spróbuję, już zamówiłam w... | ewa1207

Będę czekał na opinię / ocenę. Dla mnie koszmar taki, że wolałbym mistrza Dryjera czytać.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 16.07.2022 11:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Będę czekał na opinię / o... | janmamut

Nawet nie próbuj, nie dam się namówić na czytanie Dryjera :D . Wystarczyły mi cytaty z Droga ślepców (Dryjer Marek) .
A Małe trolle i duża powódź (Jansson Tove) - wydanie, które zamówiłam - ma tylko 53 strony. Może jakoś dam radę :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: jolekp 16.07.2022 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet nie próbuj, nie dam... | ewa1207

Tylko akurat "Małe trolle i duża powódź" trochę nie są miarodajne dla reszty cyklu, tam jeszcze wizja Muminków nie była dobrze sprecyzowana. W każdym razie mam nadzieję, że się nie zniechęcisz i trzymam kciuki za miłe spotkania z Muminkami (też odkrywałam je dopiero jako dorosła osoba).

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 16.07.2022 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko akurat "Małe trolle... | jolekp

Chcę zacząć od Trolli, bo są pierwsze w cyklu, a ja taka bardziej systematyczna jestem :)
Po podpowiedzi wwwojtus

wzięłam też bardziej "dorosłą" część, czyli Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove) .

Linka Odpowiedz

Użytkownik: misiak297 16.07.2022 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet nie próbuj, nie dam... | ewa1207

Podbijam wypowiedź Niedźwiedzia. "Małe trolle" to tylko coś w rodzaju szkicu do Muminków, w gruncie rzeczy niewiele mają z nimi wspólnego.
Zacznij od "Komety nad Doliną Muminków". To wyjątkowa lektura, zwłaszcza w dobie pandemii.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 16.07.2022 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Podbijam wypowiedź Niedźw... | misiak297

Dziękuję za podpowiedź.
Widziałam w wątku o Muminkach, że znasz się na nich, więc posłucham Cię i "Kometę..." też wezmę, bo jest do wypożyczenia. Ale jako porządnicka zacznę i tak od Trolli, tylko jak mi się Trolle nie spodobają, to dam szansę jeszcze tym dwóm.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: misiak297 16.07.2022 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za podpowiedź. ... | ewa1207

O "Komecie" pisałem szerzej w biblionetkowej recenzji - ale lepiej przeczytać po lekturze, bo to jeden wielki spoiler:)

"Tatuś Muminka i morze" to też dobry wybór (jedna z najbardziej depresyjnych książek, jakie czytałem - ale jest w niej też światło, być może płynące z latarni). Jeśli Cię przekona, sięgnij następnie po "Dolinę Muminków w listopadzie". To taka "dylogia" w cyklu. Zdecydowanie dla czytelników dorosłych.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 16.07.2022 14:53 napisał(a):
Odpowiedź na: O "Komecie" pisałem szerz... | misiak297

Trochę jestem zdziwiona, że w polecankach nikt nie podpowiada mi W Dolinie Muminków (Jansson Tove). Lato Muminków (Jansson Tove) ani Zima Muminków (Jansson Tove).
A to one (w zasadzie wyłącznie i w takiej właśnie kolejności) dotychczas przychodziły mi na myśl z związku z Muminkami.
Poza tym to one są najwyżej ocenione, choć do tego akurat chyba nie ma co zbytnio się przywiązywać, bo różnice między poszczególnymi tomami w średniej ocen są właściwie minimalne,

Linka Odpowiedz

Użytkownik: wwwojtus 16.07.2022 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę jestem zdziwiona, ... | ewa1207

Ja mogę polecić, jeśli tego popotrzebujesz :-)

Jestem zwolennikiem czytania po kolei, choć faktycznie nie jest to konieczne. Wydaje mi się, że lepiej widać wtedy rozwój autorki oraz zmianę jej podejścia do tematów poruszanych w serii (choćby wątek Buki).
No i też nie ma co się przymuszać na siłę, jeśli nie spasują pierwsze tomy. To na pewno nie jest literatura dla każdego.

Ja lubię też poboczne książki obrazkowe o Muminkach, zwłaszcza Co było potem?: Książka o Mimbli, Muminku i Małej Mi (Jansson Tove)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 17.07.2022 00:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mogę polecić, jeśli te... | wwwojtus

No, i teraz już wszystko gra :) Bo wiesz, jak jest, czasami co innego podoba się ogółowi, a co innego koneserom :D
Ja również jestem za czytaniem po kolei. Nie chodzi o Muminki, ale o każdą serię. W przeciwnym razie mam poczucie, że coś tracę.
Ale to nie zawsze się sprawdza, bo czasami właśnie początki są słabsze, więc czytelnik rezygnuje z następnych tomów. Chyba przede wszystkim z tego powodu wydawnictwa czasami zaczynają zagraniczne serie wypuszczać od środka (np, Jaskiniowiec (Horst Jørn Lier) ).

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Marylek 17.07.2022 09:10 napisał(a):
Odpowiedź na: No, i teraz już wszystko ... | ewa1207

Ja też wolę czytać serie po kolei.

Z Muminami chyba chodzi o to, że im dalej w się, tym bardziej "dorosłe" stają się te książki. Może dlatego koneserzy nie polecają tych najbardziej "dziecinnych"? Jednak, jak pisze wwwojtuś, ładnie widać rozwój i dojrzewanie postaci, a to jest ważne i ciekawe.

To podobnie jak z Pratchettem - im starszy, tym bardziej gorzki pod tą całą zabawną otoczką.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 17.07.2022 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też wolę czytać serie ... | Marylek

Wezmę pod uwagę Wasze podpowiedzi. Książki odbiorę dopiero jutro po południu i opiszę tu pierwsze wrażenia. Przyznam, że mam duże oczekiwania.
A Pratchettem znów trafiłaś mnie idealnie:) Czytanie Świata Dysku to jedna z danych sobie lekturowych obietnic, ale ciągle niedotrzymana. Tylko Kot w stanie czystym (Pratchett Terry) (z przyjemnością) przeczytałam.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Marylek 17.07.2022 11:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Wezmę pod uwagę Wasze pod... | ewa1207

Kot w stanie czystym (Pratchett Terry) to książka spoza serii.

Ostatnio, w ramach powtórki dla higieny psychicznej ;) przeczytałam ponownie Równoumagicznienie (Pratchett Terry)
I pomyślałam sobie, że mogłabym tę książkę polecić jako pierwszą dla osób niepewnych. To jest, co prawda trzeci dopiero tom cyklu (choć pierwszy w podcyklu o wiedźmach), ale wiem, że pierwsze dwa są dla niektórych nużące, a tym samym mogą zniechęcać do kontynuacji. Kolor magii (Pratchett Terry) Pratchett popełnił jako dowcip, dopiero później mu się koncepcja rozwinęła. A Rincewind, nieudaczy mag, główny bohater pierwszych dwóch tomów, bywa faktycznie denerwujący. Natomiast babcia Weatherwax zachwyca od momentu pojawienia się!

Tak tylko, dzielę się z Tobą tą refleksją... ;)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 17.07.2022 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kot w stanie czystym to k... | Marylek

Dziękuję, doceniam. Każda sugestia się przyda.
Mam przekonanie, że ja nie jestem niepewna, tylko ciągle nie mam czasu dla Pratchetta, ciągle wybiera mi się coś innego, coś pilniejszego albo chwyconego pod wpływem chwili.
Przypuszczam, że cykl podobałby mi się od początku, ale jak już przyjdzie jego czas, to będę pamiętała o Twojej rekomendacji dla Równoumagicznienie (Pratchett Terry).
O kocie wiedziałam, że jest osobny, ale pasował mi do pomysłu, żeby od czasu do czasu o kotach poczytać. Załapali się na ten pomysł m.in. Simenon, Bukowski, Bunda (korzystając z okazji polecam, ale jeszcze bardziej polecam Nieczułość (Bunda Martyna) - w typie Od jednego Lucypera (Dziewit Anna (Dziewit-Meller Anna)) tylko wg mnie lepsza) i kot Bob :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Marylek 17.07.2022 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję, doceniam. Każda... | ewa1207

Dzięki za polecankę.
Kota Boba znam :)

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 01.08.2022 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Podbijam wypowiedź Niedźw... | misiak297

Zaczęłam jednak od Trolli, [później zgodnie z Twoją radą była Kometa, no i dla wypróbowania tych "dorosłych" jako trzecia Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove). I choć nie zakochałam się w Muminkach, to warto było zobaczyć, kto zacz, bo zupełnie inaczej sobie wyobrażałam ich świat, to znaczy zupełnie sielankowo, a okazuje się, że każdy tom dotyka jakiegoś istotnego problemu. Te książki sprawiają wrażenie, jakby były pisane dla rosnącego czytelnika, każda kolejna wydawała mi się dojrzalsza, ale każda na swój sposób dobra i mówiąca dzieciakom coś ważnego o życiu.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 01.08.2022 19:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Spróbuj, ale pamiętaj, że... | wwwojtus

Nie zraziłam się wprawdzie przy pierwszych tomach, bo i nie było powodu :) Ale po Komecie przeskoczyłam jednak do Tatuś Muminka i morze (Jansson Tove). Podobały mi się wszystkie trzy, myślę, że to świetna lektura dla dzieciaków. Wierzę, że i dorosłego może zauroczyć, choć mnie to się na razie nie przydarzyło. Ale nawet te pierwsze - dziecinne - tomy mają swój urok i wartość.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: fugare 15.07.2022 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratulacje dla zwycięzcy.... | ewa1207

Z Muminkami spotkałam się po raz pierwszy w teatrze. Tadeusz Woźniak napisał piękną muzykę do adaptacji "Lata Muminków". To były piękne czasy, kiedy z moimi małymi córeczkami, chadzałam sobie na wszystkie bajkowe przedstawienia. Piosenki pochodzące z tego spektaklu są w naszym repertuarze do dzisiaj: Za siedmioma marzeniami, Muminu-makuka i inne. Czytałyśmy też oczywiście. Ja sama jako dziecko, też ich nie znałam, a z upływem czasu doceniam coraz bardziej.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 16.07.2022 00:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Z Muminkami spotkałam się... | fugare

Jakie miłe wspomnienia :)
Ja nie dysponuję niestety takimi maluchami w najbliższym otoczeniu, które byłyby pretekstem do sięgania po kulturę kierowaną do dzieci. Ale obserwuję ostatnio wśród BiblioNETkowiczów wzrost zainteresowania literaturą dziecięcą, choć nie każdy wspomina, że to z okazji czytania dziecku :) A może zawsze tak było, tylko nie zwracałam na to uwagi?

Linka Odpowiedz

Użytkownik: margines 15.07.2022 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Znamy już wyniki... | Wiadomości

Hip, hip, hura!

W sumie te trzy książki wg mnie były warte zwycięstwa, ale cieszę się, że wygrały Muminki, bo MOŻE dzięki temu właśnie ktoś wróci do poznawania ich:)
W myślach też liczyłem na to ze względu na „odkurzenie” wątku „Spotkajmy się u Muminków :)”.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: ewa1207 01.08.2022 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Hip, hip, hura! W sumi... | margines

Ten ktoś, to na przykład ja :)
Raczej nie sięgnęłabym po Muminki, gdyby nie ten konkurs. Przeczytałam dwie pierwsze części (Małe Trolle i Kometę) oraz zwyciężczynię. Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie te opowieści z krainy Muminków: słonko, kwiatki i powszechna szczęśliwość. A tu się okazało, że w każdej książce jakiś poważny problem jest poruszony. No i charaktery postaci, różnorodne i takie prawdziwe. Rozumiem już chyba, co dorośli czytelnicy widzą w Muminkach, choć ja sama fanką nie zostałam. Doceniłam, jak najbardziej, ale jeszcze nie pokochałam i na razie zrobię sobie przerwę.

Linka Odpowiedz

Użytkownik: Wiadomości 29.07.2022 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Znamy już wyniki... | Wiadomości

Zapraszamy na KONKURS: Wakacje z Muminkami - do wygrania nasza lipcowa książka miesiąca! ;-) / Daria

Linka Odpowiedz

Dodaj komentarz

Legenda

- książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
- do książki dodano opisy lub recenzje
- książka dostępna w naszej księgarni
- książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
- książka znajduje się w Twoim schowku

Patronaty Biblionetki

Zobacz wszystkie »

Biblionetka potrzebuje opiekunów

0 300

Sprawdź jak możesz pomóc

Recenzje

Użytkownicy polecają:

Dodany: 20.01.2024 09:11

Autor: zielkowiak

ADHD i wielka nauka, Humboldt w pełnej krasie

Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 14.01.2024 08:08

Autor: dot59

Pomiędzy mieszkaniową sielanką a mieszkaniową beznadzieją

Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 28.11.2023 15:10

Autor: dot59

A w Krakowie wielka woda

Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 02.12.2023 11:17

Autor: Marylek

Dawidku, gdzie jesteś?

Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 09.11.2023 08:52

Autor: dot59

Opowiedziane po latach

„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Redakcja poleca:

Dodany: 14.04.2024 21:41

Autor: Marylek

O ulotności dobrej reputacji i dlaczego to nie jest ważne

„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 02.04.2024 21:51

Autor: fugare

Primadonna i terroryści

Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 23.03.2024 09:19

Autor: Meszuge

Narodziny czerwonego kata

Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 09.03.2024 20:02

Autor: jolietjakeblues

Szlomo

Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »

Dodany: 03.03.2024 09:31

Autor: Meszuge

Ja już nie chcę do Ameryki

Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)

Zobacz więcej

Zobacz wszystkie »