Witajcie,

kilka miesięcy temu zmarła Krystyna Siesicka, znana, jak sądziłem, i lubiana autorka książek dla młodzieży. Byłem zdziwiony, kiedy na moje rzucone w Internecie pytanie, wiele osób odpowiadało "Siesicka? Nie znam..." - pisałem o tym tutaj:

Siesicka? Nie znam...

Jednocześnie sam zacząłem sięgać po książki Siesickiej (czytałem je dawniej, ale tylko jedna mnie zachwyciła, większość uleciała z pamięci albo pozostawiła po sobie złe wrażenie). Tym razem się zachwyciłem - dojrzałością tych książek, subtelnością języka, głęboką psychologią postaci. Zakochałem się w "Beethovenie i dżinsach", "Jeziorze Osobliwości", polubiłem "Zapytał czas" (tylko "Zapałka na zakręcie" nadal nie zdołała mnie do siebie przekonać.

Oto trzy moje ostatnie recenzje, może Was zachęcą:

Siesicka dla dorosłych
A w centrum matka
A w rodzinie patchworkowej...

Słuchajcie, myślę, że czas przypomnieć sobie o Siesickiej - dlatego proponuję akcję "Siesicka - znam/poznam". Być może niektórzy pierwszy raz sięgną po jej prozę, być może inni powtórzą sobie którąś z jej książek. One naprawdę nie nadają się do zapomnienia. Proponuję, aby w ramach akcji do końca roku sięgnąć po przynajmniej jedną książkę Siesickiej. Dla poznania, dla przypomnienia.

Kto jest chętny?:) Liczę na Wasz odzew!