Teksty i komentarze

Obecny prezydent nie zieje niczym, więcej wigoru ma chyba jego żona. Prezydent jest na zamówienie polityczne i zachowuje się stosownie do roli, w której został obsadzony. To, że odpowiedziałem w taki sposób wynika z tego, że wypowiedź Mamuta miała oczywisty kontekst polityczny, jak cała dyskusja zresztą. Wbrew temu co sugerujesz nie jestem fanatykiem polityków z tej czy inne strony, wręcz przeciwnie - nie ufam im za grosz. Nie jestem też troll...

Znowu pewnie będzie to sztampowy gniot napisany przez sztab tak zwanych ''technical writers''. Szkoda o tym w ogóle tu pisać. Pozdrawiam Antypater

Czekam teraz na potwierdzenie Wiridiany, czy książka do niej trafiła. :-) Pozdrowienia!

To może być ciekawe. :-)

Może ta osoba z zasady nie uznaje przyznawania konkretnych ocen książkom, a tak się składa, że w Biblionetce nie ma banalnej i zdawałoby się, oczywistej funkcji: zaznaczenia "przeczytałem" bez oceniania. No więc nie ma wyboru, jak tylko wystawić którąś z ocen, to daje wszystkim 6, bo generalnie może lepiej zawyżać niż zaniżać średnią. Kto inny może męczy się przy wszystkim, a że nie ma opcji "nie dałem rady przeczytać", to wystawia jedynki. :P

"Za to jawne zionięcie nienawiścią do wszystkiego, co choć trochę odbiega od "naszych" standardów - brawo dla tego pana, ale im dowalił! Swój chłop. " Znaczy obecny prezydent się tak zachowuje, że zieje do wszystkiego nienawiścią? Nie jestem jego fanem, bo to kolejny człowiek-wydmuszka, ale wydaje mi się, że mocno przesadzasz. W ogóle przenoszenie dyskusji na tematy polityczne w taki sposób mi się nie podoba, zostawcie Biblionetkę Biblionet...

Niektórym wydaje się, że homoseksualizm nie jest już tematem tabu, a tolerancja wobec ludzi o odmiennej orientacji stała się normą. Niestety, choć znacząco wzrosła liczba osób, które otwarcie przyznają, że są homoseksualistami, a działalność LGBT nie pozwala już udawać, że nie ma „problemu”, w zasadzie nie zmieniło się nic. Homofobia to prawdziwa plaga, która cyklicznie daje o sobie znać – bez względu na czas i miejsce. Liczba tych, którzy pot...

Bardzo proszę, przesunięte. ;-)

​Tom Hanks wreszcie wykorzystał swoją kolekcję zabytkowych maszyn do pisania, by stworzyć książkę. Wielokrotnie nagrodzony Oscarem aktor w październiku zadebiutuje w roli pisarza i wypuści w świat, nakładem wydawnictwa Knopf, zbiór siedemnastu opowiadań. Ich tytuł to  Uncommon Type: Some Strories by Hanks . Niestety na razie nic nie wiadomo o polskim wydaniu książki. Opowiadania Hanksa skupiają się m.in.&n...

Czas się wypełnił. Trzeba podjąć decyzję. Wszyscy wiedzą, że z takimi jak Dawid się nie zaczyna. Ma zawsze ciętą ripostę i mocne pięści. Robi to, co mu się podoba, i nie liczy się z nikim. Taki już jest. Ale któregoś dnia za sprawą tajemniczego staruszka rozpoczyna się ciąg zdarzeń, który zmieni nie tylko Dawida, ale i losy świata. Prosto z olsztyńskiej katedry Dawid przenosi się kilkaset lat później, w samo centrum walki pomiędzy ludźmi i ta...

Gwoli wyjaśnienia: "wystawiasz oceny wg swoich subiektywnych odczuć." - to właśnie postuluję, to jest oczekiwany sposób oceniania "Nie wystawiasz wszystkich ocen jednej wysokości" - clou sprawy to właśnie oceny, które nie są subiektywne ANI obiektywne - to oceny wystawiane bez odniesienia do własnych wrażeń ani wartości książki, oceny wystawiane zawsze tej samej wysokości, szczególnie skrajne, np. same 6.0 lub same 1.0. I to prawda, co pisz...

Czasami wpadają mi w ręce takie książki, że zupełnie na serio zastanawiam się, kto u diabła chciał to barachło wydać. „Alive/Żywi” jest jednym z takich arcydzieł. Rozumiem, że literatura młodzieżowa to nie Dostojewski, ale czy dzieciaki naprawdę muszą dostawać coś tak niskich lotów? Postaci o głębi wycinanki z papieru, śmieszno-patetyczna główna bohaterka, której nawet się nie da polubić, bo nie ma charakteru, język tak prosty, że aż prostacki i ...

Louri, przecież oceny książek generalnie są subiektywne.

No oczywiście, napisanie słowa ból przez u to półanalfabetyzm i jest niewybaczalne. Świadczy o byciu na poziomie umysłowym ameby i jest niegodne życia w naszym pięknym, mlekiem i miodem płynącym - w końcu! - kraju (a co dopiero reprezentowania go, o zgrozo!). Za to jawne zionięcie nienawiścią do wszystkiego, co choć trochę odbiega od "naszych" standardów - brawo dla tego pana, ale im dowalił! Swój chłop. Nasza obecna codzienność polityczna - w...

Twarz pokerzysty (3,0) Minipowieść obyczajowa z wątkami sensacyjnymi i detektywistycznymi, której akcja rozgrywa się w Polsce tuż po zakończeniu wojny. O tyle nietypowa, że detektywem jest były AK-owiec, a zleceniodawcą – oficer bezpieki. 25-letni Dymitr, podczas II wojny światowej walczący, jak się domyślamy, w szeregach AK, po owym sowieckim wyzwoleniu-zniewoleniu trafia do ubeckiego więzienia. Przesłuchują go tam i oskarżają o różne r...

To Bochiński. To i parę innych fajnych opowiadań w podobnym klimacie można znaleźć w tomie Opowieści praskie.

Czy nie chodzi przypadkiem o "Cudowny wynalazek pana Bella" Tomasza Bochińskiego z antologii Niech żyje Polska: Hura!: 2 ?

Chodzi mi o to, że ten tekst ukazał się już dawno temu i było dość czasu, żeby odpowiednio zareagować. No ale jak już wcześniej było klepnięte, to w sumie nie ma to takiego znaczenia, kiedy zostało wręczone.

"Życia pszczół" nie czytałem. Wiem za to, że jeśli "Półbrat" mi się spodoba, to z przyjemnością sięgnę też po Beatlesów.

Christensena cenię bardziej niż Knausgarda. Choć i on moim zdaniem dobrze pisze. "Półbrat" był moim pierwszym Christensenem. I od razu się w nim zakochałam, ale na razie czytałam tylko te trzy pozycje. Zachęcam Cię Misiaku do lektury Christensena. Jeśli zaś idzie o "Małe życie" to już ustawiłam się w kolejce w bibliotece :) Ciekawi mnie czy czytałeś Mai Lunde "Życie pszczół", a jeśli tak, to co o tej powieści sądzisz?

1. Katedra w Barcelonie (Falcones Ildefonso) 2.Niewidzialna korona (Cherezińska Elżbieta )Nic tak nie wprowadza w historię, jak te powieści..czyta się z zapartym tchem, nawet jak czasem wiadomo,że dodano"efekty specjalne". -"Siła ukryta jest w tym, ile razy się podniesiesz,a nie w tym,że raz się złamiesz".

"Wspaniałe jest to, że książka dostarcza tylu powodów do rozważań, rozmyślań, domysłów, interpretacji i każdy może ją odczytywać po swojemu." Takie są najlepsze - przynajmniej jest o czym podyskutować :) Od razu mi się przypomniało "Małe życie", które zresztą Ci, Fiono, polecam. To jedna z tych książek, wobec których trudno o obojętność. I wzbudzających bardzo żywe dyskusje. A do Christensena się przymierzam. Mam "Półbrata" na półce.

Lowen też do mnie kiedyś bardzo przemówił :) i w jakimś sensie część z tego pozostało do dzisiaj. Kiedy się się kiedyś na żywo spotkamy "karbuję" sobie, aby opowiedzić Ci pyszną anegdotę (prawdziwą) na temat tego, jak czytaliśmy pierwsze teksty Lowena i co z tego wyniknęło. Szkoda mi, że Witkowski "nie poszedł w naukę", bardzo zdolny, szalenie inteligentny, pomysłowy, krytyczny i w dodatku potrafi pisać. No cóż to trochę to też wina systemu nau...

"Beatlesi" to moja pierwsza powieść Christensena, ale na pewno nie ostatnia, bo bardzo mi się podoba jego sposób opowiadania historii. "Wspaniałe jest to, że książka dostarcza tylu powodów do rozważań, rozmyślań, domysłów, interpretacji i każdy może ją odczytywać po swojemu." Takie są najlepsze - przynajmniej jest o czym podyskutować :)

To książka o naszej wrażliwości na małego człowieka. Dla rodziców – ale także dla wychowawców, dla opiekunów, dla pielęgniarek oraz dla wszystkich, którym powierzone zostało Dziecko. To książka o tym, jak je szanować. Jak go nie ranić własnymi błędami – jak ich nie popełniać, jak ich nie powtarzać. O tym, jak pochylać się nad dzieckiem. To książka o ŚWIADOMYM wychowaniu. "Potrzebuję Twojej wiary we mnie. Ona unosi moje skrzydła. Ty, moja mąd...

Tak jak ostatnio, zamieszczam dwa teksty: dopiskowy, o wrażeniach dnia codziennego, oraz drugi, będący opisem mojego jubileuszowego wyjazdu w góry. Miłej lektury życzę czytelnikom, sobie życząc ich komentarzy. 291216 Trzy chwile Rzadko widzę swoje dzieci, dlatego gdy młodszy syn zaproponował wyjazd na Warmię, do lubianych przez niego miast, zgodziłem się ochoczo: dwa dni będziemy tylko my dwaj. Wieczorem pierwszego dnia byliśmy w olsztyńsk...

Wspaniałe jest to, że książka dostarcza tylu powodów do rozważań, rozmyślań, domysłów, interpretacji i każdy może ją odczytywać po swojemu. Ja dzielę książki na jednorazowe ( czyli takie, które po przeczytaniu można spokojnie oddać komuś) oraz wielokrotnego użytku ( czyli te najlepsze, które mogą i powinny być czytane wielokrotnie, aby je w pełni docenić). Christensen jest mistrzem w opowiadaniu historii z tajemnicą. Znalazłam taką również w tej...

Sprzedam tanio następujące książki, na ogół są w stanie dobrym lub bardzo dobrym: 1. Elena Nowik, Szamanizm syberyjski, NOMOS 1993. 2. Maria Paradowska, Wśród Indian i Metysów, Ossolineum 1989. 3. Edward Szymański, Tradycje i legendy ludów Afryki Północnej, NOMOS 1994. 4. Sulejman Wspaniały i jego czasy, red. M. Kunta, Ch. Woodhead, Ossolineum 1998. 5. Edward Skotnicki, Neokatechumenat szansą czy zagrożenie dla Kościoła? Petrus 2000. 6. H...

Jeszcze u mnie:) Postaram się je wysłać w dalszą drogę do końca następnego tygodnia.

Poradnik kobiety, określanej światłem w dziedzinie duchowości i rozwoju osobistego. Oto podnosząca na duchu i wzruszająca opowieść o tym, jak seria intensywnych zdarzeń zmieniła życie młodej matki raz na zawsze. Stojąc na Tower Bridge, trzymając w drżących dłoniach dziecko i będąc gotowa do skoku, Mary Daniels doświadczyła najbardziej mrocznego momentu swego życia. Książka opowiada o tym, co nastąpiło w dalszej kolejności, czyli o zaskak...