Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
"Jedenaście minut" wciśnięto mi w rękę i powiedziano: "Masz czas do jutra. Przeczytaj i powiedz mi, co o niej sądzisz". Przeczytałam i powiem... Tytuł wymyślony przez Coelho nawiązuje do wydanej dużo wcześniej książki pt. "Siedem minut", gdzie autor sprowadza całe życie seksualne ludzi, akt miłosny do nieco ponadpięciominutowego splotu ciał. "Jedenaście minut" jest językowo dość specyficzne, jednak pozostawia jednocześnie wiele do życzenia...
Oczywiscie, ze czytałam "Warto być przyzwoitym". Podążając tym samym tropem podobnymi autorytetami, przynajmniej dla mnie, był również Jan Karski (i jego "Tajne Państwo") oraz Jan Nowak-Jeziorański ("Kurier z Warszawy", "Wojna w eterze"). Gorąco polecam Wszystkim te lektury jak i bliższe zapoznanie się z tymi Wielkimi postaciami. A nasi wspólcześni politycy..cóż..myslę, że nie są nawet tego warci abyśmy ro...
ostatnio zastanawiałem się nad twierdzieniem, że romanse w stylu harleqina to wogle nie literatura, i pomyślałem że coś takiego jednak jest ludzom potrzebne,i tylko masowość, i mierność znacznej części romansów, spycha tem gatunej na niziny ludzkich gustów.
Zaciekawiłaś mnie bardzo tym nieznanym mi autorem, który ma barwny życiorys a i sporo książek ma w swoim dorobku. Do schowka!
W mieście, w którym studiuję (Lublin) jest właściwie tylko jeden dobrze zaopatrzony antykwariat. Na razie mi wystarcza:)
Proza ostra jak nóż, serdeczna jak płacz. Prozę wspomnieniową Ewy Berberyusz trzeba uznać za zjawisko wyjątkowe nawet na tle niemałych osiągnięć współczesnej literatury faktu. Autorka uznała za obowiązek opowiedzieć swoje życie w najbardziej pełny, rzeczowy, a zarazem prosty sposób. Temat tak bardzo osobisty spowodował osobliwą przemianę samej istoty jej pisarstwa. Latami doskonalony, obiektywny i inteligentny warsztat dziennikarski, stał się ...
Powieść Żeromskiego jest jakaś...dziwna. Niby normalna, zwyczajna historia, jednak posiada pewną tajemnicę. Ma taki romantyczny charakter, ale zawiera w sobie też wiele okrucieństwa. Raz słodkie opisy krajobrazu, bliskiego otoczenia, opis ukochanej...wszystko takie przyjemne, że ah, oh! Niestety jest to przeplatane gorzką wizją świata ludzi bezdomnych i tych pływających w luksusach... Bohater jest rozdarty pomiędzy tymi światami. Urodził się, ...
Co do "Studium w szkarłacie" to swego czasu łódzkie wydawnictwo Res Polonia popełniło (inaczej tego nie da się nazwać) wydanie tej pozycji pod tytułem... "Dolina trwogi"!!! Książka ma nr ISBN 83-85063-14-5, na okładce na niebieskim tle jest facet w cylindrze z nożem w garści. Więc uwaga przy kupowaniu na Allegro czy w antykwariatach!
A cóż to argument w ogóle? Valjean nie miał Cosette na wyłączność. Poza tym to była miłość, czyż nie? Lalusiowaty... dobra był, ale za to jaki idealista i ideista! Pozdr!
To samo, co o każdej innej - są w jej obrębie dzieła rewelacyjne, dobre, średnie i całkiem nijakie. Jeśli chodzi o moje ulubione pozycje, to w pierwszym rzędzie Hugo ("Nędznicy"), potem Zola (praktycznie wszystko), Camus ("Dżuma", "Obcy"), Gide ("Fałszerze", "Lochy Watykanu"), van der Meersch (nazwisko nie francuskie, ale jego najlepsza - i bodaj jedyna wydana w Polsce powieść "Ciała i dusze&...
Mam tę książkę w domu, niedługo się za nią wezmę - już ślinka cieknie... :-)
No tak, ale Jelinek potrafi być bardziej... odrażająca? turpistyczna? A jednak nie razi mnie to i nie denerwuje, doceniam dostosowanie formy do treści. Coraz bardziej mnie ta Muller nurtuje i irytuje, że nie wiem, dlaczego. :-)
"Ojciec Chrzestny" - M. Puzo Mam zamiar jeszcze dzisiaj zacząć czytać :]
Ja też polecam Wilde'a, zawsze i wszędzie. Oprócz kilku genialnych (bagatela) książek, jest on też autorem mojej ulubionej definicji tego, czym jest i czym nie jest artysta. Zdaje się, że to z początku Doriana Grey'a, albo coś mi się pomyliło :)
Zgadzam się z Tobą w zupełności. Też miałam takie wrażenie, nawet bez "trochę". ;)
No były trzy dziewczyny i dwaj chłopcy. Świetna książka, naprawde :D
Od czasu do czasu wszystkim nam zdarza się spotkać na ulicy kogoś znajomego. Żeby nie być kontrowersyjną dodam, że nie chciałabym generalizować i że nie każdy, oczywiście, spotyka znajomych i nie zawsze na ulicy i nie od czasu do czasu - po prostu rzeczy takie mają miejsce i tyle. Od czasu do czasu zdarza się nam spotkać na ulicy kogoś, kogo zaliczamy do kategorii ludzi-na-widok-których-myślimy-o-nie (ew. do kategorii ludzi-na-widok-których-my...
Ale on zabrał, zabrał Jeanowi Kozetę! Nie lubię go za to. Poza tym mam wrażenie, że on jednak trochę lalusiowaty był.
Jestem królem zamku - Hill (5) Smierć każdego dnia - James (5) Szaleństwo z konieczności - Crowell (4) Klub Perskich Pikli - Dallas (3) Opowieść szaleńca - Katzenbach (4) Przesilenie zimowe - Pilcher (3) Niewinny - Coben (4) W trakcie - Prywatne życie Mony Lisy - La Mure
To samo nasunęło mi się po przeczytaniu opisu wydawcy :)
Ja też bardzo ubolewam nad brakiem antykwariatu w najbliższej okolicy :(
Zainteresowana recenzją przeczytałam właśnie fragment, zupełnie nie dla mnie. W moim odczuciu histeryczne i manieryczne. "Później podeszła do mnie pomarszczona, chuda baba, splunęła na ziemię i powiedziała fuj." Niziny, Herta Müller
Jest to właściwie zbiór krótkich tekstów Themersona i jego krytyków. Ten nieco dziwny tytuł pochodzi z rozważań autora o poezji semantycznej, której sam jest wynalazcą. Nie polecam tej pozycji tym, którzy nie czytali wcześniej Themersona. Jest to autor zbyt specyficzny, by czytać go w oderwaniu od kontekstu. A oto szersza wypowiedź Themerona, której fragment stał się tytułem komentowanej książki: "Gramatycznie - wydaje mi się, że w ogóle ...
Marzę o tej książce, bo po pierwsze - lubię wszelkie biografie i autobiografie, po drugie - ks. Twardowski to jeden z moich ulubionych poetów. Myślałam, że ktoś z rodzinki mi ją sprezentuje pod choinkę, ale się nie domyślili. Więc chyba sobie sama kupię, bo przeczytać muszę, a Twoja recenzja utwierdziła mnie w tym przekonaniu.
Tak, to doskonała książka, ujawniająca dziennikarskie zdolności Sienkiewicza - i zarazem dowód, że nie był, jak chcą niektórzy, zwykłym grafomanem tworzącym powieści romansowo-przygodowe dla mało wybrednych. Absolutna klasyka reportażu - do porównywania ze wszystkim, co powstało w ciągu następnych 100 lat.
Dziewczyny, bo wpadnę w jakieś zarozumialstwo!:) Chociaż nie powiem, że mi nie jest miło i cieplutko, bo cieszy człowieka, że jego praca sprawia komuś radość czy przydaje się na coś...
Jak tylko mi wpadnie w ręce - na pewno! Szczerze mówiąc, myślałam przez jakiś czas, że wśród polityków nigdy nie znajdę żadnego autorytetu - tymczasem po zapoznaniu się z postacią prof. Bartoszewskiego szerzej, niż tylko z urywkowych wypowiedzi w TV, mogę z czystym sumieniem stwierdzić: tak, to autorytet! Polecam również gorąco "Warto być przyzwoitym" - doskonała rzecz! Właśnie mi teraz wpadło do głowy, że życiorys Profesora, zwłaszcza...
Również polecam Cooka.
Całkowicie się z Tobą zgadzam i wydaje mi się, że nasze odczucia mogą być zbliżone. Po przeczytaniu jej trzech książek odważę się stwierdzić, że Herta jest moim największym odkryciem roku i ją bezapelacyjnie wielbię. Przy każdej próbie wytłumaczenia, dlaczego proza Müller wywołuje u mnie skutki podobne do porażenia i na długo zagnieżdża obrazy w głowie, odnoszę się bardziej do sfery własnego odczuwania, a nie do jakichś zracjonalizowanych przes...
Polecam powieści Rosamunde Pilcher - np. "Przesilenie zimowe", "Kwietniowy śnieg", "Ostatnie dni lata".
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)