Użytkownik: Agnieszka-M4 24.12.2016 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Dzieje wypraw krzyżowych (Runciman Steven)
Upadek cesarstwa rzymskiego (Heather Peter)

Użytkownik: Anna Ściężor 24.12.2016 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Londyn w czasach Sherlocka Holmesa (Kaplan Krystyna)

i T. McDonagh "Star Wars. Atlas galaktyczny"

Z tym, że u mnie Aniołek się pośpieszył i był wcześniej ;)

Oprócz książek 2 Trekowe statki i gra "Mroczne wieki" :)

Użytkownik: ilia 24.12.2016 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek - Desperados: Pierwsze polskie przejście Campo de Hielo Norte w Chile (Śmiały Andrzej)
- Podróż po Ameryce (Fallaci Oriana)

A Ty znalazłaś pod choinką coś do czytania :)

Użytkownik: Marylek 24.12.2016 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: - Desperados: Pierwsze po... | ilia A ja tylko jedną: Sekretne życie drzew (Wohlleben Peter).
:)

Użytkownik: dot59 25.12.2016 20:16 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja tylko jedną: Sekretn... | Marylek I ja też!
Ponadto Miciuś dostał Chorwacja z lotu ptaka (Mulliez Frank, Sušić Zlatko), a oboje razem Kuchnia polska według Karola Okrasy: Słona (Okrasa Karol).
A odrobinkę wcześniej, na wypadek gdyby rodzina zapomniała, że najchętniej dostalibyśmy książki :-), sprawiliśmy sobie wspólnie i wzajemnie:
Nowe przygody Mikołajka (Goscinny René),
Przewodnik Pani Bradshaw: Ilustrowany informator o drogach żelaznych (Pratchett Terry) i
Dylan i Cohen: Poeci rocka (Boucher David).

Użytkownik: Marylek 25.12.2016 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja też! Ponadto Miciuś... | dot59 A co to jest, to ostatnie? Wspólna biografia?

Użytkownik: dot59 25.12.2016 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: A co to jest, to ostatnie... | Marylek Bardziej połączenie biografii z analizami tekstów (ale w nie nazbyt naukowym stylu, wydaje mi się, że dość przyswajalnie).

Użytkownik: joanna.syrenka 24.12.2016 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Oprócz biblioNEtkołajów?
Potargana w miłości: O Agnieszce Osieckiej (Ryciak Ula (Ryciak Urszula)) - na spółę z Mamą. Ale skądinąd wiem, że jeszcze jeden Mikołaj przyniesie mi książkę, na którą bardzo się cieszę :)

Użytkownik: niebieski ptak 24.12.2016 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Oprócz biblioNEtkołajów? ... | joanna.syrenka Wydaje mi się, że chodzi tylko o te pod choinką od bliskich.

Użytkownik: joanna.syrenka 24.12.2016 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że chodzi ... | niebieski ptak Też piszę - oprócz BiblioNETkołajów. :-)

Użytkownik: niebieski ptak 24.12.2016 22:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Gajcy: W pierścieniu śmierci (Bereś Stanisław (pseud. Nowicki Stanisław))
Dziesiąty grudnia (Saunders George)
Zasłuchany mózg: Co się dzieje w głowie, gdy słuchasz muzyki (Levitin Daniel)
Krótka historia siedmiu zabójstw (James Marlon)
Dom, którego nie było: Powroty ocalałych do powojennego miasta (Krzyżanowski Łukasz (ur. 1983))
Dom, którego nie było: Powroty ocalałych do powojennego miasta (Krzyżanowski Łukasz (ur. 1983))
Taniec Nataszy: Z dziejów kultury rosyjskiej (Figes Orlando)
Śmierć w rzece Kura i inne zagadki kryminalne: Mowy obrończe z lat 1869-1878 (Spasowicz Włodzimierz)
Gupi muzg: W co tak naprawdę pogrywa twoja głowa? (Burnett Dean)
Utracony świat: Podróże Leona Barszczewskiego po XIX-wiecznej Azji Środkowej (Strojecki Igor)
Jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna Mikołajom!

Użytkownik: niebieski ptak 24.12.2016 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Gajcy: W pierścieniu śmie... | niebieski ptak Ojej! Zamiast drugi raz linka z Domem powinno być to:Jerozolima: Biografia (Sebag Montefiore Simon)

Użytkownik: niebieski ptak 24.12.2016 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej! Zamiast drugi raz l... | niebieski ptak Szkoda, że nie można edytować jak na FB.
Jeszcze taką książkę: Moja namiętność: Mistrz fotografii w rozmowie z Małgorzatą Purzyńską (Rolke Tadeusz, Purzyńska Małgorzata)

Użytkownik: Monika.W 27.12.2016 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Gajcy: W pierścieniu śmie... | niebieski ptak Bardzo mi się Twoje prezenty podobają. Niezły gust musi mieć ten Mikołaj, pozazdrościć.
Na biografię Gajcego ostrzę sobie zęby, jest na mojej krótkiej liście zakupowej na 2017 rok. Ta o mózgu słuchającym muzyki zaciekawiła mnie. A książka o Barszczewskim zaintrygowała. Mam nieustającą słabość do Azji Środkowej (wręcz podejrzewam się o jakąś pamięć genetyczną, w końcu przeszli parę razy przez ziemie polskie, geny od XIII wieku chyba nie zapomną), chyba się skuszę.
Koniecznie napisz na Biblionetce o swoich wrażeniach po lekturze.

Użytkownik: niebieski ptak 27.12.2016 23:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo mi się Twoje preze... | Monika.W Ba! A jak ja się cieszę! Mikołaj miał ściągawkę a dobry gust mam ja! Tak się pocieszam. Muszę jednak przyznać, że starannie dokonałam selekcji czy i co warto kupić nim dałam namiary na potencjalne ofiary! Z morderczą dokładnością część mojej wizji zrealizowały rozmaite Mikołaje.
Gajcy jest wielce interesujący i co miłe pięknie wydany. Cała ta seria Czarnego {biografie} jest fajna wizualnie. Niedawno nabyłam z tego działu Kownacką{z sentymentu do Plastusia}. Poza tym wracając do Gajcego to, że jest to książka napisana przez pana Beresia pozwala wierzyć, że lektura tej książki nie będzie czasem zmarnowanym a autor wszechstronnie oświetli zakamarki biografii poety. Sama praca na źródłach jest imponująca. Nim wpisałam na listę dokonałam rozpoznania. Stąd wierzę, że warto znać!
Co do Zasłuchanego mózgu to jest to przeciwieństwo książki Muzykofilia Sacksa. Ten ostatni zajmował się tym jak odbierana jest muzyka w różnych dysfunkcjach mózgu i nie tylko podczas gdy Levitin analizuje w swoim dziele raczej to jak muzyka może się przyczynić do przetrwania gatunku, czemu pamięta się dobrze pewne utwory z dzieciństwa, dlaczego odczuwa się więź emocjonalną z muzyką etc. Facet jest teraz neurobiologiem ale niegdyś był muzykiem rockowym więc niejako od podszewki zna zagadnienia które opisuje. Liczę na rozmaite ciekawostki!
Barszczewski to odkrycie z FB. wiem, że ty nie masz FB i nie założysz. Ja się często zastanawiam po co mi ten serwis. Jednak czasem zdarzają się i tam zaskakujące odkrycia. Tak właśnie było odnośnie książki o Barszczewskim. Autor pan Igor Strojecki jest potomkiem tego podróżnika. Barszczewski był jego pradziadkiem. Jak wynika z noty w książce pan Igor od lat zajmuje się swoimi przodkami. I przywraca im należne miejsce w polskiej kulturze.
Książka jest pięknie wydana. Przede wszystkim zdjęcia są niesamowite. Te krainy które opisuje Barszczewski figurują już tylko na kartach jego książki. Zbiór jest imponujący. Jakby człowiek miał tylko dla siebie wystawę etnograficzną. Na dole dałam próbkę tekstu:
"...dłuższe obcowanie z półdzikimi mieszkańcami nauczyło mnie wielu rzeczy. Jak fałszywie i źle sądzimy tych biedaków. Najczęściej sami jesteśmy przyczyną nieporozumień, jakie wynikają pomiędzy nami i nimi. Niejednokrotnie sam, zdawało się, byłem w położeniu bez wyjścia wśród tych półdzikich ludów, gdzie byle drobiazg mógł pociągnąć za sobą utratę życia. A przecież zawsze dawałem sobie radę, co zawdzięczam temu, że stosunek mój do mieszkańców był zawsze serdeczny, że starałem się wniknąć w ich życie, zwyczaje i obrzędy, wierzenia i przesądy. Zjednałem sobie wśród nich wielu prawdziwych przyjaciół. Dziewiętnaście lat obracałem się między nimi i nie mogę znaleźć ani jednego przykładu ich rzekomej zwierzęcości, o czym tak chętnie piszą rozmaici podróżnicy."
L. Barszczewski
Jeśli masz owy gen{o którym wspominasz} to jest to książka dla Ciebie!
PS. Postaram się coś skrobnąć za jakiś czas. Najpierw muszę zabrać się za Dzieci północy bo obiecałam Iwonie{Imarbie}, że się z nią podzielę wrażeniami na FB po lekturze tejże pozycji. Pozdrawiam Cię serdecznie!

Użytkownik: Monika.W 28.12.2016 08:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ba! A jak ja się cieszę! ... | niebieski ptak No to co do Beresia decyzja już podjęta.
A z Barszczewskim poczekam na Twoją opinię. Bo może autor słabo pisze, choćby i temat świetny? Co do genu - właśnie wczoraj w nocy zaczęłam Wielka gra: Sekretna wojna o Azję Środkową (Hopkirk Peter). Ach, zobaczyć taką Bucharę... O ile cokolwiek dobrego do zobaczenia tam zostało.
Udanej lektury. Z moich prezentów gwiazdkowych pewnie Król pójdzie na pierwszy rzut.

Użytkownik: Marylek 28.12.2016 08:50 napisał(a):
Odpowiedź na: No to co do Beresia decyz... | Monika.W A ja czekam na Twoje wrażenia po lekturze "Króla" właśnie. :)

Użytkownik: Monika.W 28.12.2016 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja czekam na Twoje wraż... | Marylek Nie omieszkam donieść. Na razie Króla przeczytała moja siostra, też dostała pod choinkę, ale z innego źródła. Przeczytała w 1,5 dnia, nie mogła się oderwać. Zachwycona. Poruszona. Wstrząśnięta.

Użytkownik: Rbit 28.12.2016 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie omieszkam donieść. Na... | Monika.W Właśnie spotkałem się ze stwierdzeniem, że gdyby z Króla usunąć zapożyczenia z Opowiadania odeskie (Babel Izaak (Babel Isaak)) oraz Doktor Łokietek i Tata Tasiemka: Dzieje gangu (Rawicz Jerzy) zostałoby niewiele. No może Kaszalot. Ale ten z kolei jest autozapożyczeniem z Morfiny i Dracha.

Użytkownik: Marylek 28.12.2016 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie spotkałem się ze ... | Rbit Moim zdaniem to zarzut zabawny. Bo gdyby ze wszystkich dzieł literackich wszystkich epok usunąć wszystkie zapożyczenia, to pozostałaby może jakaś mitologia, jedna, bo kolejne z pewnością coś z niej zapożyczały. Wszystko już było i od erudycji czytelnika zależy, ile zapożyczeń wyśledzi w danym dziele. Niektórzy nazywają to zresztą inspiracją.

"Król" jest swego rodzaju kolażem, bardzo udanym. A Kaszalot jest zapożyczeniem z "Moby Dicka", które jest zapożyczeniem z Biblii.

Byłam na spotkaniu z Twardochem w czasie tegorocznych Śląskich Targów Książki. Opowiadał między innymi, jak zainteresowała go postać Taty Tasiemki, jak postanowiwszy uczynić go jedną z głównych postaci swojej nowej powieści spędził kilka miesięcy na czytaniu warszawskiej prasy codziennej z lat poprzedzających drugą wojnę, jak budował postacie, jak zmienił doktora Łokietka w doktora Radziwiłka, a Tatę Tasiemkę w Kuma Kapicę, mnóstwo podobnych szczegółów. Nigdy nie twierdził, że wymyślił te postacie, podobnie jak nie wymyślił Berezy Kartuskiej, Falangi, OZON-u , żydowskich klubów sportowych, kryzysu ekonomicznego, burdeli, ani gangów przestępczych.

Użytkownik: niebieski ptak 28.12.2016 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: No to co do Beresia decyz... | Monika.W Jak będziesz chciała to Barszczewskiego ci po prostu pożyczę. Wiem, że mieszkasz w Wawie ale jakby co wyślę pocztą{koperta z bąblami} a Ty mi odeślesz. Prosta sprawa. Jeszcze wieczorem napiszę o jednej sprawie a w zasadzie o dwóch. Do usłyszenia.

Użytkownik: Monika.W 28.12.2016 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak będziesz chciała to B... | niebieski ptak Jeśli Barszczewski okaże się dobry, to pewnie kupię. Zwłaszcza, że piszesz o ładnym wydaniu. Jeśli taki sobie - rozważę Twoją propozycję pożyczki. Choć przesyłki wolę pewnie do Krakowa, ale to logistyka do omówienia.

Użytkownik: niebieski ptak 28.12.2016 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli Barszczewski okaże ... | Monika.W Ech! Cholerny brak edycji! Ciągle nie mogę się przyzwyczaić, że to nie FB! Ci miało być z dużej litery i te powtórzenia w moim wcześniejszym poście. No nic.
Co do Barszczewskiego to właśnie zdj. są zachwycające ale i smutne. Świat którego nie ma. Co do tekstu to są listy Barszczewskiego do różnych osobistości, współpracowników etc.
Musisz wiedzieć, że to w ogóle w podtytule ma taką adnotację:Na podstawie wspomnień Jadwigi Barszczewskiej - Michałowskiej{córki}. Z tego co Strojecki daje we wstępie to problem był taki, że sam podróżnik dbał o to aby otaczał go nimb tajemniczości stąd wiele rzeczy się nie zachowało i książka jest kompilacją wspomnień córki + zapisków Barszczewskiego. Dodatkowo zawiera teksty artykułów z ówczesnej prasy, barwnie przedstawiające opisy podróży. Są też fragmenty relacji innych podróżników którzy często towarzyszyli Polakowi w wyprawach lub odwiedzali te same miejsca w zbliżonym okresie. Strojecki wspomina, że głównym problemem jest to, że dużo rzeczy znajduje się w archiwach rosyjskich a obecna sytuacja geopolityczna nie sprzyja poszukiwaniom. To tyle.
A ta druga sprawa o której Ci chciałam napisać to książka wydana jakiś czas temu przez Universitas a mianowicie ta: Anna Rudek - Śmiechowska "Władysław Teodor Benda: Życie i twórczość polsko - amerykańskiego ilustratora i twórcy masek".
Tutaj Ci podaję link{zaraz poniżej wpisu}. Jest to rzecz arcyciekawa i autorka wykonała mrówczą pracę. Po pierwsze ładnie wydana, niesamowity zapach papieru ale treść i przede wszystkim poszukiwania{zapewne} po archiwach aby odtworzyć życie Bendy i twórczość{niesamowite obrazy, plakaty} są godne podziwu. To monografia a, że Benda był człowiekiem orkiestrą{malarz/twórca masek teatralnych/projektant/społecznik/ilustrator/aktor​} to jest to lektura pasjonująca. W swoim czasie był prekursorem{właśnie projektowania masek na których do dziś artyści teatru się wzorują} wielu nowatorskich rozwiązań w paru dziedzinach i znanym członkiem nowojorskiej bohemy. Żył w latach 1873 - 1948 więc tym bardziej autorce należą się wyrazy podziwu bo przekopała chyba wszelkie możliwe archiwa i stworzyła żywy, pełny portret artysty. To książka podpadająca pod naukową ale nie jest nudna. Kiedyś na FB znalazłam u kogoś krótki filmik w którym Benda przedstawiał swoje maski. Wzruszające. Mówił o nich jak o żywych ludziach. Nie wiem z którego to było roku ale tak chyba albo początek/początki XX wieku{no i był głos, rwał się obraz} ale nie mogę teraz namierzyć. Albo ktoś skasował albo przestał publicznie udostępniać. Książkę polecam. Gdyby co, to ją mam! Chętnie pożyczę. Jeszcze nie czytałam całości. Wiadomo może Ci się wydać nudna ale to się wie dopiero po zapoznaniu, prawda?
Tutaj link: http://universitas.com.pl/produkt/3498/Wladyslaw-Teodor-Benda-Zycie-i-tworczosc-polsko-amerykanskiego-ilustratora-i-tworcy-masek Serdecznie pozdrawiam!

Użytkownik: Monika.W 29.12.2016 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech! Cholerny brak edycji... | niebieski ptak Benda wygląda zacnie. Przepiękna okładka. Niby maski to nie moja bajka. W ogóle nie pomyślałabym, że chcę. Ale chyba chcę. Dla samej okładki warto. A jeszcze, jak piszesz, że ładnie wydana, że zapach papieru, itp. Zachęcające. Nie ma znaczenia, że nie znam się na maskach ani na technicznej stronie teatru. Mogę trochę się poznać.

Przypomniałaś mi o kolejnych książkach, które miałam kupić. Rozważyć kupienie. Przez Universitas przypomniało mi się wydawnictwo WUJ. Widziałam reklamy takiej serii - http://www.wuj.pl/page,serie,idserii,135.html. Bardzo zachęcająco i intrygująco wygląda. To tak przy okazji.

Użytkownik: niebieski ptak 29.12.2016 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Benda wygląda zacnie. Prz... | Monika.W Zawsze uważałam, że fajnie jest wkroczyć na nieznany teren. W "Bendzie" jest nie tylko o maskach. Tak to niepoprawnie ujmę. Tu znalazłam w google takie coś: https://www.google.pl/search?q=teodor+benda&biw=12​80&bih=864&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ah​UKEwi7hpetl5rRAhXEDywKHceaDuoQiR4IgQE Jakie kolory! I prawda ta książka i jeszcze Sebaga Jerozolima{gwiazdkowa} są jedynymi {od długiego czasu}/jednymi z nielicznych knig które pachną. Sebag to zwala z nóg{był zafoliowany a jak go dopadłam to pachnie niesamowicie} pierwszy raz zastanawiałam się nad pożarciem paru stron.

A tę serię co polecasz to znam. Tę okładkę z kotem nawet widziałam ale jakoś nie sięgnęłam po te książki. Może teraz zmienię zdanie? Dzięki!

Użytkownik: niebieski ptak 29.12.2016 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Benda wygląda zacnie. Prz... | Monika.W Znalazłam coś takiego. I inny film ale Benda jest! https://www.youtube.com/watch?v=DrfGePS4sys
a tu prace: https://www.youtube.com/watch?v=LlABQK598ZA
https://www.youtube.com/watch?v=ky4uUTYHnm4

Użytkownik: jakozak 24.12.2016 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Harry Potter i przeklęte dziecko (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert), Thorne Jack, Tiffany John)

Użytkownik: illerup 24.12.2016 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Furia ludzi Północy: Dzieje świata Wikingów (Parker Philip)
Polska i Skandynawja za pierwszych Piastów (Koczy Leon)
i komiks o Avengersach, który być może stanie się początkiem kolekcji. :)

Użytkownik: Aquilla 25.12.2016 01:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Upiorne zagrożenie (Butcher Jim)
Jeszcze nie umarłem: Autobiografia (Collins Phil)

Użytkownik: minutka 25.12.2016 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Aleksander Żabczyński: "Jak drogie są wspomnienia" (Wolański Ryszard) i do kompletu płytka z piosenkami w wykonaniu bohatera biografii :)))

Użytkownik: helen__ 25.12.2016 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Biegnąca z wilkami: Archetyp Dzikiej Kobiety w mitach i legendach (Estés Clarissa Pinkola)
Wszystkie lektury nadobowiązkowe (Szymborska Wisława)

Użytkownik: Akrim 25.12.2016 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Tylko jedną Syn (Meyer Philipp)
I jeszcze kupon na zakup książek w Matrasie.

Użytkownik: Marylek 25.12.2016 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko jedną Syn I jeszc... | Akrim Jak przeczytasz "Syna", proszę podziel się wrażeniami. Ostrzę sobie na niego zęby. :)

Użytkownik: Akrim 26.12.2016 09:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przeczytasz "Syna", p... | Marylek Ja też, dzięki jednej opinii na 52książki. :)

Użytkownik: nutinka 26.12.2016 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko jedną Syn I jeszc... | Akrim O, też będziesz czytać "Syna"! A ja wygrałam go w konkursie, dotarł do mnie akurat jakby pod choinkę. Zabiorę się zań, jak tylko skończę aktualnie czytaną książkę, bo pewnie dłużej nie wytrzymam. ;)

Użytkownik: Marylek 26.12.2016 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: O, też będziesz czytać "S... | nutinka To też się podziel opinią :)

Użytkownik: Louri 25.12.2016 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Bestiariusz słowiański: Rzecz o biziach, kadukach i samojadkach (Zych Paweł)
Przyszła na Sarnath zagłada: Opowieści niesamowite i fantastyczne (antologia; Lovecraft H. P. (Lovecraft Howard Phillips), Houdini Harry)
Piwo: Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka (Kopyra Tomasz)
Pępek świata: Z dzieckiem w drodze (Kuziemska Anna)
Warsztat książek zakazanych (Roca Eduardo)

żonie sprezentowałem, ale i sam chętnie przeczytam:
Terror ekożelków: Szczerze o urokach (i udrękach) macierzyństwa (Wilder-Taylor Stefanie)

a synowi (prócz pierdółek w stylu "Strażak Sam") wszystkie 3 części Piaskowy Wilk (Lind Åsa) w jednym tomie

Użytkownik: pijany_nietoperz 26.12.2016 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Zagłada Hyperiona (Simmons Dan)

Użytkownik: Neska 26.12.2016 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zagłada Hyperiona | pijany_nietoperz
1. Dziesiąty grudnia (Saunders George)
2.Dostojewski (Cat-Mackiewicz (właśc. Mackiewicz Stanisław, pseud. Romanowska Felicja))

Użytkownik: Anna125 26.12.2016 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Miałam się nie logować do końca roku ale otrzymałam pod choinkę takie cuda cudeńka, że pochwalić się Wam było dla mnie nie sposób :). Jak udało się zdobyć te pozycje - nie wiem, musieli polować. Trzy książki, a każda piękniejsza od poprzedniej. Dwie z rekomendacji Bibnetki, trzecia z bardzo ważnego dla mnie miejsca. Marudziłam o nich ze dwa razy i zapamiętali. Pamięć to dobra rzecz.
Źródło (Rand Ayn (właśc. Rosenbaum Alissa))
Atlas zbuntowany (Rand Ayn (właśc. Rosenbaum Alissa))
Sześćdziesiąt opowiadań (Buzzati Dino)
Pod tym względem to był wspaniały czas

Użytkownik: Marylek 26.12.2016 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam się nie logować do... | Anna125 Dlaczego miałaś się nie logować do końca roku??? Jejku, jejku! Jakiś odwyk?

Użytkownik: Anna125 26.12.2016 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego miałaś się nie l... | Marylek Nie, nie, nie odwyk :D. Chociaż od Bbnetki chyba się uzależniłam lecz to akurat jest dla mnie błogosławieństwem. Moja niezależna, na wskroś subiektywna z całkowitą obiektywnością ocena:).
Jeden plan mam umyślony do końca roku i bardzo chciałabym go zrealizować/zacząć lecz znając siebie muszę odciąć jak najwięcej zewnętrznych bodźców, aby być jak małę szczenię nie polecieć gdzie indziej i rozmienić czas na drobne.

Użytkownik: Monika.W 27.12.2016 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Musiałam być grzeczna cały rok, bo obfitość książek wielka. Inna sprawa, że prawie innych prezentów nie dostałam. Wciąż powtarzam, że najlepsze dla mnie są książki. Z tych innych - 3 płyty Chopina: 2 w wykonaniu Marty Argherich i najnowsza płyta z Deutsche Gramophon Seong - Jin Cho. Do tego wielka puszka herbaty. Używać prezentów można łącznie:)
A oto książki:
Langosz w jurcie (Varga Krzysztof)
Król (Twardoch Szczepan)
Inne historie (Huelle Paweł)
Najlepiej w życiu ma Twój kot (Szymborska Wisława, Filipowicz Kornel)
Dzielnica występku (Vargas Llosa Mario)
Mistrz i Małgorzata (Bułhakow Michaił (Bułhakow Michał)) (wydanie 50 książek na 50 lat Znaku)
Dziennik Mistrza i Małgorzaty (Bułhakow Michaił (Bułhakow Michał), Bułhakow Jelena)

Najbardziej cieszę się z Króla.

Użytkownik: Neelith 27.12.2016 16:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Ja pod choinką znalazłam pięknie wydaną trylogię Tolkiena Władca Pierścieni :D

Użytkownik: Marylek 27.12.2016 16:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja pod choinką znalazłam ... | Neelith A w czyim tłumaczeniu?

Użytkownik: Neelith 29.12.2016 18:23 napisał(a):
Odpowiedź na: A w czyim tłumaczeniu? | Marylek W jedynym słusznym - Marii Skibniewskiej. Mam Łozińskiego, ale nie trawię.

Użytkownik: Marylek 29.12.2016 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: W jedynym słusznym - Mari... | Neelith Pełna zgoda! :)

Użytkownik: jolekp 29.12.2016 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Pełna zgoda! :) | Marylek A ja się ostatnio zdziwiłam, bo się okazało, że mam jakąś dziwną hybrydę - niby Łoziński, a nazwy własne zostały od Skibniewskiej.

Użytkownik: Czajka 27.12.2016 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Najlepiej w życiu ma Twój kot (Szymborska Wisława, Filipowicz Kornel)
Wygląda na lekką i przyjemną
Jamnikarium (Tuszyńska Agata)
Też wygląda na lekką i przyjemną. Poza tym okazało się, że Marcel Proust napisał list do jamnika. :)
Dzienniki 1825–1875 (Andersen Hans Christian)
Mam nadzieję, że mnie nie przygnębi.

Użytkownik: lutek01 27.12.2016 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Moje prezenty:

Utracone serce Azji (Thubron Colin)
Pamięć codzienności, codzienność pamiętania: Szkice o reportażu polskim XXI wieku (Darska Bernadetta)
Bałkany wyobrażone (Todorova Maria)

:-)))

Użytkownik: misiak297 27.12.2016 23:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek I moje:

Woalki (Siesicka Krystyna)
Wachlarze (Siesicka Krystyna)
Dwie ścieżki czasu (Fleszarowa-Muskat Stanisława)

Użytkownik: pani-marta 28.12.2016 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Istota zła (D'Andrea Luca)
Twardzielka (Zielke Mariusz)

:)

a w drodze są jeszcze:

Twardzielka (Zielke Mariusz)
Dom z liści (Danielewski Mark Z.)
Bóg bestia: Studium samobójstwa (Alvarez Al)
Był sobie pies (zapow.) (Cameron W. Bruce)
Król szczurów (Clavell James)
Biegnąca z wilkami: Archetyp Dzikiej Kobiety w mitach i legendach (Estés Clarissa Pinkola)

Użytkownik: pani-marta 28.12.2016 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Istota zła Twardzielka ... | pani-marta W drodze jest jeszcze Kukuczka: Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście (Kortko Dariusz, Pietraszewski Marcin) a nie druga Twardzielka :)
Tak czy siak, dzięki wszystkim moim Mikołajom moja lista poszukiwanych książek mocno się skurczyła - zdecydowanie najlepsze książkowe święta ever! Dziękuję jeszcze raz :)

Użytkownik: ordoking 12.01.2017 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Pochwalcie się, ... | Marylek Ślady palców bogów Grahama Hancocka. Najpierw pomyślałam, że to nie dla mnie. Lubię książki popularnonaukowe i historyczne, ale jednak wolę nieco bliższe nam epoki. A tu jakieś starożytne cywilizacje i to sprzed 10 tysięcy lat!? Ale zaczęłam czytać i okazało się, że to jednak trafiony prezent. Po pierwsze książka jest dobrze napisana i po prostu łatwo się wciągnąć, a po drugie początki naszej cywilizacji nie są aż tak nudne, jak mi się wydawało. Okazuje się, że jest tam całkiem sporo miejsca na zagadkę, sensację i poszukiwanie prawdy.

Użytkownik: Kociarz87 13.01.2017 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ślady palców bogów Graham... | ordoking ordoking - przeczytaj jeszcze "Magowie bogów" tego autora, jest tak samo dobra. Też czytałem z wypiekami na twarzy, może dlatego, że to coś nowego. W szkołach zaczynają uczyć o kulturze zaczynając od starożytnej Grecji, a o tym co było wcześniej jakoś nic.

Użytkownik: jariszka 15.01.2017 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: ordoking - przeczytaj jes... | Kociarz87 Czy to książka, która opowiada o Atlantydzie? Coś mi się obiło o uszy kiedyś.

Dostałam pod choinkę "Historię pszczół" M.Lunde, ale niestety książka mnie trochę przeraziła. Jeśli ludzie nie przestaną tak truć Ziemi, przyszłość będzie koszmarna.

Użytkownik: ilsa 15.01.2017 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to książka, która opo... | jariszka

Wymarzony pakiet Królowie przeklęci

Użytkownik: ordoking 15.01.2017 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to książka, która opo... | jariszka Tak, jest o Atlantydzie, tylko tej prawdziwej, która była troszkę bardziej na północ. :) "Magowie bogów" też zamierzam przeczytać, zwłaszcza jeśli są choćby tak samo ciekawi jak "Ślady palców bogów".