Teksty i komentarze

"Kubuś Piekielny" to humorystyczny komiks opisujący perypetie dwóch rodzin mieszkających w wielkim mrówkowcu. Codzienne życie obfitujące w pozornie błahe wydarzenia, relacje rodzinne i sąsiedzkie, a wszystko to umieszczone w realiach z okresu PRL-u, tworzy ciekawą mieszankę sytuacji zwykłych i absurdalnych. Kubuś i Malwinka to duet nie do zdarcia. Dzieci są wszędobylskie i ciekawe świata, a dzięki nieograniczonej wyobraźni wymyślają coraz to n...

Mnie sie wydaje ze Niemcy robia to wlasnie epidemicznie, znacznie czesciej niz w innych jezykach napotykam na takie tworcze podejscie do tytulow :) Wzruszylam sie:) Prosze serdecznie usciskac autorke pozdrowien...

Tak, wiem. Partnerka Larssona jest zdeterminowana, ujela to wrecz brutalnie mowiac ze nigdy nie odda im materialow Stiega(bo sa tez szczegolowe szkice pozostalych tomow podobno) - stwierdzila ze byloby to jak oddanie dzieci do burdelu. Chyba juz nigdy sie nie dowiemy, jak naprawde bylo i czyja wersja jest prawdziwa. Ale szkoda ze kompromis malo prawdopodobny...

Znawczyni świata zwierząt - nie tylko poważnie o miłosnych obyczajach, zalotach, romansach, o ludzkich i zwierzęcych emocjach... Z jednej strony LUDZIE, z drugiej ZWIERZĘTA. Wydawałoby się - dwa bieguny zwyczajów, nawyków, potrzeb. Nic bardziej mylnego. Jak pokazuje Dorota Sumińska, świat zwierząt mówi o nas, ludziach, tak zaskakująco wiele, że aż trudno uwierzyć. Autorka otwarcie i z humorem pisze o ludzkiej i zwierzęcej potrzebie bliskośc...

Nagradzana pisarka brytyjska, autorka malarskiej, zmysłowej powieści o miłości, śmierci, sztuce, władzy, wierze, marzeniu i poszukiwaniu wolności. Sarah Dunant, znana brytyjska pisarka, krytyk literacki i prezenterka telewizyjna, jest autorką głośnych powieści sensacyjnych. Wiele z nich zdobyło prestiżowe nagrody, a dwie są obecnie przenoszone na ekran filmowy. „Narodziny Wenus” to pierwsza tak bogata literacka książka Dunant. To piękna i...

Ta wyjątkowa książka po raz pierwszy odkrywa tajemnicę życia w świecie dusz po śmierci człowieka na Ziemi. Dr Michael Newton, doktor doradztwa personalnego, dyplomowany hipnoterapeuta prowadzący prywatną praktykę, rozwinął swoją własną technikę hipnozy, by dosięgnąć ukrytych wspomnień swoich pacjentów o ich życiu po śmierci. Powstałe zapisy rozmów z pacjentami stanowią "dziennik podróży" po - wybranych spośród setek innych - przykładach dwudziest...

zgadzam sie z Tobą w 100% czytalam tą ksiazke w wieku 14-15 lat i powiem szczerze nieźle mi namieszała w głowie.w duzej mierze moge sie utozsamic z Marysią,podatna na wszystko głupia nie skłonna do wybaczania samej sobie.motywy seksualne otworzyly mi tylko jakies chore klimaty w glowie,a sadyzm Ewy ubezwlasnowolnil myslami o dominacji jednostek,niezzdrowo tez szczerze podniete odczuwalam podczas erotycznych epizodow pomiedzy dziewczynami.teraz m...

Siedmiu autorów odsłania zakamarki pewnej paryskiej piwnicy i tajniki warsztatu najsłynniejszego literackiego architekta XX wieku - Georges'a Pereca, znakomitego francuskiego pisarza, członka Warsztatu Literatury Potencjalnej Oulipo, autora wydanego przez Ha!art "Życia, instrukcji obsługi". Andrzej Sosnowski, Jan Gondowicz, duet Zenkasi oraz Grzegorz Jankowicz, Jacek Olczyk i Wawrzyniec Brzozowski dostarczają liberackiego przewodnika w stylu "Zró...

Dobrze, bardzo dziękuję. :-)

"Na Huculszczyźnie zbieranie dowodów świadczących o dosłownej obecności śmierci, w postaci fizycznej, niemal osobowej, nie przychodziło trudno. Ustalanie faktów, kto i gdzie ją ostatnio widział, jak się zachowywała, czy była okrutna i zła, czy spokojna i zmęczona, było rzeczą stosunkowo prostą. Ludzie obcowali z nią niczym ze starą sąsiadką. Chodziła ona po górach, zaglądała to tu, to tam. Jeśli ktoś chciał ją spotkać, nie było na to lepszego mi...

Jeśli ktokolwiek natknie się na taką "zdradliwą" wypowiedź - proszę, niech da znać redakcji "zgłośbłądem", to skuteczniejsze niż skomentowanie komentarza :-).

Witam. Podzielam pogląd. Książka pani Matuszkiewicz potrafi zainteresować. Szukałam kogoś, kto pisze podobnie do mojej ulubionej pisarki p. Joanny Chmielewskiej. Niestety, porównanie wypada źle. Nikt nie jest w stanie równać się z Chmielewską. To jednak nie znaczy, że jest gorszym pisarzem. Po prostu innym. Z przyjemnością przeczytałam "Gry nie tylko miłosne". Ciekawy temat: rozterki młodej, niedoświadczonej pracownicy liczącej się firmy; ciek...

Kryminały Marthy Grimes, zwłaszcza seria z Emmą Graham, należą do książek niezwykłych. W zasadzie brak w nich typowego dla gatunku napięcia, niektórych mogą rozczarować zakończenia, ale jest w nich atmosfera tajemnicy, zagadki, która sprawia, że uzasadnione jest publikowanie ich w Mrocznej Serii. Seria z Emmą Graham składa się z trzech książek: "Hotel Paradise", "Stacja Cold Flat Junction" i "Hotel Belle Rouen". Ich akcja toczy się latem w nie...

Trochę za dużo zdradzasz w swoim krótkim komentarzu... :-(

Nie wiem, co napisać. Albo inaczej: nie wiem, jak napisać o tej książce, żeby przekazać wszystkie odczucia i myśli wywołane lekturą. Niewiele jest utworów wprowadzających mnie w podobny stan emocjonalny, a jeszcze mniej autorów, w których twórczości znajdzie się więcej niż jeden taki. Axelsson. Oates. Ostrowska. I - od tej chwili – Banach. (Dlaczego akurat same kobiety? Przypuszczam, że to tylko przypadek, bo wcale nie wszystkie te utwory obrazuj...

Z tego co wiem to z tym czwartym tomem jest afera, bo prawa autorskie Larssona należą teraz do rodziny, a książka jest na lapku będącym w posiadaniu konkubiny (brzydkie słowo ;) ) Stiega. A że obie strony za sobą delikatnie rzecz ujmując nie przepadają to mamy pat.

To prawda. Czytałam tę książkę co najmniej ze trzy razy na różnych etapach mojego życia. Po kilkunastu latach znów po nią sięgnęłam. Jest wspaniale napisana! Są to reportaże z Indii. Życie Indii. Takie od podszewki. Zachwycające, inteligentne i bardzo ciekawe. Nie wiem, czy nie podwyższę oceny. Polecam Wam szczerze.

Komentarz skasowany - nie należy zdradzać (a przynajmniej - zdradzać bez uprzedzenia, że się to robi) szczegółów istotnych dla fabuły! Sowa

Miałam nadzieję, że zatopię się w tej lekturze po same uszy, ale trochę rozczarowałam się :( Ta książka jest ciekawa, ale nie pochłonęła mnie zupełnie. Czytałam ją bez większych emocji choć na to nastawiłam się... No cóż...są gusta i guściki :) Chyba nie zabiorę się za drugi tom...

Chociażby ze względu na motyw syreny przeczytam :-)

Już się dopisałam do kolejki w bibliotece :-).

Z pewnością to narzucony tytuł, bo tłumaczem nie jest nowicjusz, a wydawnictwa rządzą się swoimi - niezrozumiałymi - prawami. Swobodne wariacje to niezłe określenie, a Sebastiana dodatkowo zdumiał okładkowy ciąg dalszy tytułu "Klinika", czyli: "Dalsza lektura jedynie pod nadzorem lekarza...". Fakt, że jest to "psychothriller", ale żeby od razu wzywać lekarza? Chyba w każdym języku spotkamy dziwolągi tytułowe, a "Gottes Werk und Teufels Beitrag"...

Bo to miła lektura jest - leciutki milicyjniak osadzony w świecie ruskich baśni, z dość skomplikowaną intrygą, z zagadką kryminalno-polityczną ;-) Baba Jaga - wspaniała :>

Świetna książka! Dot odnajduje w tej prozie podobieństwa do prozy Jelinek, Ty do prozy Myśliwskiego. Niestety, nie czytałam jeszcze żadnego z dzieł tych pisarzy, więc nie mogę się odnieść, ale dla mnie był to ewidentnie literacki Duda-Gracz (o czym też pisze Dot). Wspaniała galeria postaci, może trochę przerysowanych a może po prostu rzeczywistych; wspaniale opisane realia Polski powojennej i PRL-owskiej. Prawdziwie aż do bólu. No i bardzo dobrze...

Tego nie bylam swiadoma. Przepraszam tlumacza jesli to tytul narzucony przez wydawnictwo. Naprawde taki tytul odrzuca na mile i jest straszliwym zgrzytem. Nie wiem, kto to wymyslil, niech mu Bog blogoslawi i trzyma jak najdalej od wydawnictw... Te tytuly Fitzka to rzeczywiscie bardzo ehm, swobodnymi wariacjami, z drugiej strony Niemcy sami czesto grzesza takim podejsciem. Przetlumaczyli na przyklad "Regulamin tloczni win" na Gottes Werk und Te...

Książkę rzeczywiście czyta się z wielkim zainteresowaniem.Ciekawe, że mimo natłoku wątków, postaci, czytelnik nie gubi się.Wszystko jest uporządkowane, logiczne.Lubię takie historie o rodach, ich losach, życiu codziennym i ciekawych wydarzeniach.Jedynym, w moim odczuciu brakiem, jest fakt, że na drugi tom trzeba czekać do października, a na trzeci do roku 2011.

"[...] Orzeszkowa stosuje bardziej rozbudowane opisy, zarówno rzeczy, wydarzeń, jak i bohaterów. Moim zdaniem zdecydowanie zbyt rozbudowane, jak na nowelę. Przez ciągnące się w nieskończoność szczegółowe i kunsztowne opisy listków, gałązek i trawek, akcja utworu ma tempo ślimaka zdobywającego Mount Everest[...]" A mnie się wydaje, że właśnie Orzeszkowa za mało napisała, przez to jej nowela jest tak źle odbierana, bo jest potraktowana z lekka pow...

W wielu przypadkach tłumacz niestety nie ma wpływu na tytuł i nawet jego propozycje są odrzucane, bo o tytule decyduje wydawnictwo. Niektóre tytuły są wręcz "z kosmosu" i nawet sam autor uważa je za okropne, ale i on nie może na to nic poradzić. Przykładowo Sebastian Fitzek był "lekko zdumiony", gdy się dowiedział o polskim tłumaczeniu tytułów jego książek "Das Kind" i "Der Seelenbrecher".

Opowieść o obsesji legendarnego pianisty Glenna Goulda na punkcie wyjątkowego instrumentu, który pokochał. "Romanca na trzy nogi" to niezwykła książka o jednym z najstarszych ludzkich dążeń: o dążeniu do perfekcji. Katie Hafner w wyjątkowo ciepły i przystępny sposób opisuje życie i twórczość Glenna Goulda, światowej sławy pianisty, znanego ekscentryka i genialnego wykonawcy m.in. utworów Jana Sebastiana Bacha. Jest to także opowieść o ludzia...

W 1971 r. Larry McMurtry napisał scenariusz pełnometrażowego filmu zatytułowany "The Streets of Laredo". Film miał reżyserować Peter Bogdanovich, a główne role "trzech starych kowbojów, którzy wyruszają na ostatnią wyprawę w życiu i przynajmniej jeden z nich nie wraca" zagrać mieli legendarni westernowi aktorzy: John Wayne, Jimmy Stewart i Henry Fonda. Jednak wszyscy trzej odmówili, twierdząc, ze nie chcą grać starych ludzi. Następnie Stewart i F...