Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Mandy jest dziesięcioletnią dziewczynką. Jest prześladowana przez trzy złośliwe koleżanki z klasy - Kim, Malanie i Sarę. Podczas jednej z zaczepek Mandy zwichnęła rękę. To właśnie wtedy poznaje prawdziwych przyjaciół...
"Ziemia pod jej stopami" to opowieść niejako o trójkącie miłosnym zawieszonym w świecie rock'n'rolla i fleszów, o micie Orfeusza i Eurydyki... Zaczęłam czytać tę książkę mając swoje o niej, bezpodstawne właściwie, wyobrażenie i prawie od razu zostałam "sprowadzona na ziemię". Nie, nie mogę powiedzieć, aby tak mnie zawiodła, ale na pewno niejednokrotnie zmusiła mnie do otwarcia szeroko oczu i wykrzywienia twarzy. Oto pierwszy raz miałam do czy...
Moi Drodzy, dla mnie ta książka jest rewelacyjna i mówię to z punktu widzenia osoby już dorosłej. Powtórzę za poprzednimi recenzjami - nie można się nudzić! Wciąga ,wciąga i jeszcze raz wciąga! No i pobudza wyobraźnię. Miłej lektury :)
Polski tytuł to "Linia kontroli". Jakkolwiek tekst nie jest autorstwa samego Clancy’ego, jak zapowiada tytułowa strona, a Jeffa Rovina, pisana w serii T. Clancy’ego i S. Pieczenika, to jednak treść i szybka akcja pozwalają spojrzeć przez palce na to niewątpliwe nadużycie. Tym razem problemem na światową skalę jest organizowana politycznie z Indii prowokacja wobec Pakistanu i także Indii, której powodzenie ma uzasadnić rozpoczęcie wojny atomow...
Książka jest rzeczywiści wspaniała i polecam ją gorąco wszystkim czytelnikom. Ja sama przeczytałam ją dwa razy. Myslę, że każdy kto przezyje losy bohaterów tej książki wyrazi podobną opinię. "Na zawsze" to książka którą mozna czytać wiele razy i wciąż tak samo ją przeżywać.
Książki takie jak "My" Zamiatina powinno czytać się ku przestrodze, aby pokolenia pamiętały, co to totalitaryzm sprzedawany społeczeństwu jako "wygoda" i "ideał". Ile obecnie żyje na świecie "numerów" D-503 (główny bohater)? Niektórzy krytycy uważają, że na Zamiatinie wzorował się George Orwell, pisząc "Rok 1984". Ja zdecydowanego zdania w tej sprawie nie mam, ale jeśliby przyjrzeć się dokładnie, analogie można odnaleźć. Jeśli więc czytałeś Orwel...
Oto historia czterech różnych miłości... Kiedyś Mohsen i jego piękna żona snuli plany na przyszłość. Teraz Zunaira, prawniczka broniąca praw kobiet, nie może nawet wyjść na ulicę z odsłoniętą twarzą... Kiedyś Atik znał radość życia. Teraz jest strażnikiem w więzieniu, gdzie przebywają skazani na śmierć. Zło, które go otacza, przenika do jego duszy, niszczy dom, małżeństwo. Musarrat, niekochana, chora żona, jest jeszcze jednym brzemieniem. W...
Trzy piękne, atrakcyjne kobiety są podejrzane o popełnienie kilku brutalnych morderstw. Która z nich jest winna tych zbrodni? Ich ofiarami są mężczyźni. Czyżby zabójczyniom chodziło o zemstę za doznane krzywdy? Po dokonaniu aresztowania rozpoczyna się sensacyjny proces przed ławą przysięgłych. Linia obrony opiera się jedynie na medycznym materiale dowodowym - czy zdoła on przekonać sędziów?... [Prószyński i S-ka, 1999]
Wstrząsająca opowieść Nigeryjki, za cudzołóstwo skazanej na karę śmierci przez ukamienowanie. Zarzucono jej, że zdecydowała się urodzić dziecko będące owocem pozamałżeńskiego związku. Przez dwa lata żyła ze świadomością, że gdy tylko przestanie karmić córeczkę piersią, wyrok zostanie wykonany. Decyzja sądu, wydana według obowiązującego w północnej Nigerii prawa islamskiego, wzburzyła międzynarodową opinię publiczną. Dramatyczną walkę Safii o ułas...
Trzy kobiety - przedstawicielki trzech pokoleń jednej rodziny. Mogłoby się wydawać, że nigdy nie połączyły ich naprawdę silne więzy, że dzieliło je wiele zadawnionych pretensji i niedomówień... W rzeczywistości jednak ich losy tworzą ciąg wzorców, dziedziczonych przez kolejne generacje. Przekona się o tym najmłodsza z bohaterek, kiedy nie mogąc się porozumieć z umierającą matką, sama postanawia rozwikłać zagadki rodzinnej przeszłości. Marianne...
Można w każdej szanującej się księgarni i bibliotece, chyba że nie ma działu dziecięcego. Przepraszam za opóźnienie. Pozdrawiam.
Tak się zdarzyło, że byłam w Barcelonie przez ostatni miesiąc. W jednej z wąskich uliczek dzielnicy gotyckiej trafiłam na wielki antykwariat. I wiecie co, przez chwilę poczułam się jak na cmentarzu zapomnianych książek :)) Pozdrawiam
Jeśli chodzi o Kłodzińską, to raczej jestem bezkrytyczny co do jej kryminałów, w tym wypadku również nie mam nic do zarzucenia, świetnie się czyta, ciekawie zbudowana akcja. Szajka międzynarodowa zbiera pieniądze za usuwanie ludzi, trafia w końcu do Polski…
Książka ta składa się z kilku niedługich opowiadań, stanowiących pełen barw i emocji opis konkretnych cech charakteru, najczęściej kobiet, lub też problemu wynikającego z jakiejś sytuacji. Najwspanialsze w tej książce jest to, iż najczęściej są to błahe sprawy, które autorka przedstawia z takim kunsztem, iż czytelnik jest zawiedziony brakiem ciągu dalszego poszczególnych opowiadań.
Recenzja czerpie wiele sformułowań z okładki książki. Uwagi napisane samodzielnie - dobre. Najlepsza w tym wszystkim sama książka - aktualnie jestem w połowie, czytam powoli, smakuję i bardzo się martwię, że kiedyś przyjdzie ją skończyć. Chciałabym słuchać potoczystych wypowiedzi Fermina Romero de Torres bez końca! Chciałabym być w Barcelonie, w tej atmosferze, w tym klimacie, milcząco spoglądać na Daniela, Beę, Tomasa, Bernardę, towarzyszyć im c...
Taka tam książeczka. Satyra na babki i nie tylko, coby się ździebko pośmiać można było. Ale oceniać będę za chwilę. Na początek należy się przecież kilka objaśnień. Niekoniecznie tylko dla kobiet... Otóż treść tej książki to nic innego jak porady, których rzekomo poszukuje większa część stada, zwanego elegancko płcią piękną. Wiadomo bowiem, że owa płeć nie zawsze jest w stanie porozumieć się dobrze z płcią „przystojną nierzadko”, ale jednak „p...
"Leżałam w pościeli z K.C., modląc się, by nie palnąć jakiegoś głupstwa, które naruszyłoby delikatny ekosystem tej chwili. Czułam, że wystarczy z mojej strony jedna nierozważna uwaga - na przykład propozycja spędzenia razem cudownego weekendu w zajeździe w Berkshires - i koleś da nogę aż się będzie za nim kurzyło. I wtedy zadzwonił telefon…" Oto Bailey Weggins, trzydziestokilkuletnia, ponownie samotna autorka branych z życia historii kryminaln...
Koncepcja postaci głównego bohatera to oryginalny pomysł, aż się proszący o ciekawą fabułę i wartką akcję. Tej ostatniej jednak wyraźnie brakuje... Przez pierwsze 150 stron, czyli ponad 20 rozdziałów(!) właściwie nic się nie dzieje. Choć miejscami autor częstuje nas naprawdę porządną dawką humoru, to ogólnie książka nie jest napisana z polotem - nie czyta jej się jednym tchem. Duże zastrzeżenia mam też do fabuły. Dla mnie punktem kulminacyjnym...
- Mnóstwo pomysłów na nudę - Łatwe i tanie sposoby rozwijania wyobraźni - Satysfakcja i radość rodziców Każdy, w kim rodzi się obawa, że jego dziecko używa częściej pilota telewizyjnego niż własnej wyobraźni, znajdzie w tej książce około 500 sposobów na dobrą, twórczą i pożyteczną zabawę o każdej porze roku i godzinie dnia. Ta atrakcyjna oferta zajęć, opracowana przez eksperta, uwolni twoje pociechy od szkodliwej pożywki telewizyjno-kom...
Jestem pod wrażeniem bystrości i pracowitości autora, któremu udało sie zawrzeć tak liczne prawa życia z Bogiem w tak cienkiej książce i to bez osobistych wynurzeń lub moralizatorskiego tonu. Dla mnie była ona doskonałym podsumowaniem wielu odkryć i zarazem uwrażliwiła mnie na działanie złego ducha, który na każdym etapie drogi człowieka znajdzie subtelne środki, żeby go zwieść.
Zabawna historia rodzinna, w której bystre dzieci sprawiają rodzicom niezwykłe niespodzianki. 10-letni Konrad Bantelmann wiedzie beztroskie życie, otoczony miłością rodziców. W przeciwieństwie do Fridz, jego rówieśnicy, której nieobce są już problemy świata dorosłych - jej rodzice właśnie się rozstali. Zuchwała, zbuntowana dziewczynka postanawia zemścić się na przyjaciółce ojca. Konrad, zazwyczaj spokojny i rozważny, teraz - poruszony smutną h...
Ja takze.
Pisząc tę książkę czerpałem z moich doświadczeń wyniesionych z getta warszawskiego, ale moim zamiarem było mówienie o getcie w ogóle. Ulica Ptasia mogła być w każdym innym getcie na terenie Polski. Również w opisanej przeze mnie "dzielnicy zamkniętej" domy zostały opróżnione z żywności i z ludzi, a wszystko inne zostało tak, jak było. Alek, bohater mojej opowieści, ukrywa się w zrujnowanym domu, który został zbombardowany zaraz na początku wojny,...
Nie zgadzam się. Wegług mnie książka wcale nie jest ciekawa. Fabuła jest naciągana, postacie płaskie a ciekawych momentów trudno się doszukać. Wszystkim wielbicielom ambitniejszej literatury zdecydowanie odradzam.
Podpisuję się pod recenzentem. Nie jestem fanem horrorów, ale opowiadania Orbitowskiego mają przedni, "półmroczny" klimat a przy tym rewelacyjny humor. Poza tym akcja jednego z opowiadań dzieje się w dzielnicy z mojego dzieciństwa.
tak..ogladalam ten film i zakochalam sie od razu..to piekne dzielo jest w prost ...no nie wiem!!powiino sie je czytac zamiast nudnego `Potopu´,bo to jest dopiero doza historii o polsce!!!polecam wszystkim...a Brody byl tam extra:)
zgadzam sie jest genialna!!z nadzieja czekalam na nastepna czesc...boze jak ja kocham ta ksiazke!!!jest taka gruba a ja wchlonelam ja w jeden dzien.to jest moim zdaniem najlepsza czesc:)polecam wam...sasiadka z zachodu..jezeli ktos moze polecam przeklad niemiecki:)
Mam pytanie: który przekład tej ksiązki jest najlepszy lub który wy czytaliście? :)
On uważa, że jeden i jeden to dwa. Ona wie, że on się myli... Dziecko daje trzy. Verity Ames wie, że Jonas Quarrel - smukły, atrakcyjny mężczyzna - jest idealnym kochankiem, ale nie należy do tych, co się żenią. Mimo to postanawia zaryzykować i przeżyć fascynującą przygodę. W poszukiwaniu klejnotu wyruszają razem do renesansowej willi zrekonstruowanej na jednej z wysp Pacyfilu... W starym domu pełnym ukrytych przejść i tajemnic czeka Verity wiele...
Kalena - potomkini dumnego rodu - od dzieciństwa jest przygotowywana do zemsty na człowieku, który niegdyś zniszczył jej rodzinę. Tylko jeden mężczyzna może powstrzymać tę najzimniejszą z kobiet. Tylko za jego sprawą lód skuwający serce Kaleny może stopnieć. Tylko on może sprawić, że w świecie mroku zapanuje światło. [Da Capo, 1997]
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)