Dodany: 18.07.2016 14:53|Autor: Rbit

Rbita lektury lata 2016


LIPIEC

Rozpoczęło się nienajlepiej. 67. Ulisses (Joyce James) (ocena: 2,0). Wymęczył mnie niemiłosiernie. Nie żeby była to powieść źle napisana, wręcz przeciwnie, napisana jest perfekcyjnie. Ale po prostu guzik mnie obchodziło, co się dzieje w fabule, erudycyjne nawiązania też mnie nie poruszyły. To książka napisana po to, by ją podziwiać. Precyzyjnie skonstruowana, ma być arcydziełem i już. Niech sobie będzie, nie zmienia to faktu, że zupełnie mnie nie obchodzi.

Wymęczony stwierdziłem, że może czas odpocząć i czekając na urlop zabrać się za lektury "na lato" Postanowiłem zawrzeć znajomość z komisarzem Maciejewskiem w cyklu kryminałów Marcina Wrońskiego w historycznych realiach Lublina lat 30-tych i 40-tych XX wieku. Pierwsze trzy tomy, czytane w lipcu, były całkiem niezłe:
68. Morderstwo pod cenzurą (Wroński Marcin) (4,0) - dobre wprowadzanie w świat prasy II RP;
69. Kino Venus (Wroński Marcin) (4,5) - wciągająca tematyka handlu kobietami;
70. A na imię jej będzie Aniela (Wroński Marcin) (4,0) - okres okupacji, nieco zbyt rozwlekły fabularnie.

Aby uniknąć monokultury, kryminały przeplatałem ostatnimi osiągnięciami SF. W latach 90-tych i trochę później, gdzieś tak do 2003 roku byłem w miarę na bieżąco w tej "szufladce" literatury. Potem zupełnie się zaniedbałem. Nadrabiając zaległości czytałem:
71. Zabójcza sprawiedliwość (Leckie Ann) (3,0)
Obsypana nagrodami, nie wiem dlaczego. Świat przedstawiony i fabuła kupy się nie trzymają. Niektóre pomysły są bardzo dobre (główna bohaterka). Inne z kolei dobre, choć nie do końca wyszły (pomysł z nierozróżnianiem płci i stosowaniem w mowie końcówek wyłącznie żeńskich). Mnie wydaje się po prostu przeciętna. Bardzo kojarzy mi się z podobną, choć lepiej napisaną powieścią Region węża (Cherryh C. J. (właśc. Cherry Carolyn Janice, Cherry Caroline))
72. Genezis (Beckett Bernard) (5,0)
Czytałem jednym tchem. Ostatni raz tak mnie wciągnął Hełm grozy (Pielewin Wiktor) (zresztą trochę podobny do "Genezis" przez swą oryginalną dialogową konstrukcję). Trochę konstrukcyjnych luk i niejasności (np. sprawa Ewy) jest rekompensowanych całkowicie wagą prezentowanych kwestii i lekkością ich podania. Sporo ciekawych tematów: dylematy etyczne, rola jednostki w społeczeństwie, sztuczna inteligencja, problem ciało-umysł, co to świadomość, rola postępu, rodzaje ustrojów politycznych. Wszystkie podane przystępnie, jak na literaturę Young Adult przystało.
73. Ślepowidzenie (Watts Peter) (5,0) Typowo "nerdowska" pozycja. Wciągnęła mnie nie poprzez akcję, ale tematykę. Fabularnie mamy kontakt z obcą cywilizacją podobny do przedstawionego w klasycznym Niezwyciężony (Lem Stanisław) Ale w praktyce mamy tu rozprawkę na temat świadomości, inteligencji, neurologii, kognitywistyki i ewolucji, czyli tego, czym obecnie żyje nauka. Pozycja obowiązkowa dla tych, którym mówią coś nazwiska takie jak: Sacks Oliver ; Pinker Steven ; Searle John R. ; czy Dawkins Richard
74. Accelerando (Stross Charles) (3,5) Ależ się wynudziłem! Nie powiem wizja bliskiej i dalszej przyszłości ma rozmach, ale fabularnie prawie nic się nie dzieje. Informacji naukowych też mało (dużo mniej niż w "Ślepowidzeniu"). Owszem, jest sporo "mądrych" słów i definicji, jednak to tylko wodotryski - nie ma głębszej refleksji nad tym, jak zmiany cywilizacyjne zmieniają ludzi.

Poza dwupolówką SF/kryminał, na boku udało mi się zabrać za:
75. Sowietstany: Podróż po Turkmenistanie, Kazachstanie, Tadżykistanie, Kirgistanie i Uzbekistanie (Fatland Erika) (4,0) Reportaż w którym Norweżka ciekawie opisuje mało znaną rzeczywistość Azji środkowej. Nieco za bardzo zbacza w formę przewodnika, a zbyt mało dodaje swoich rozmyślań, dlatego ocena tylko dobra.


SIERPIEŃ

76. Skrzydlata trumna (Wroński Marcin) (4,5)
77. Pogrom w przyszły wtorek (Wroński Marcin) (5,0)
78.Haiti (Wroński Marcin) (4,0)
Kolejne śledztwa komisarza Maciejewskiego. Tym razem Wroński już nie udaje, że to kryminały, co tylko wychodzi tym powieściom historycznym na dobre.

79. Doktor Muchołapski: Fantastyczne przygody w świecie owadów (Majewski Erazm) (4,5)
Ramotka, ale jakże ciekawa. Zmniejszający się profesor Muchołapski opisuje życie owadów ze swadą jaką nie powstydziłby się sir Attenborough :)
Jest co prawda nowe wydanie, ale są też dostępne w domenie publicznej starsze wersje:
Audio na Librivox.org
Skan pdf: http://rcin.org.pl/miiz/Content/56693/WA058_4785_K​?638_Dr-Mucholapski-Majew.pdf

80. W samym sercu morza: Tragedia statku wielorybniczego "Essex" (Philbrick Nathaniel) (5,0)
Reportaż historyczny o tragedii, która zainspirowała Melville'a do napisania "Moby Dicka". Bardzo wciąga. Polecam też zeszłoroczną ekranizację.

81. Od Gilgamesza do Tybetańskiej Księgi Umarłych (antologia; Dixon Kent, Dixon Kevin, Edmonds Dayton i inni) (4,0)
Fajne dla popularyzacji literatury klasycznej, ale strasznie nierówne.

82. Polacy w Wehrmachcie (Kaczmarek Ryszard) (4,5)
Solidne, choć nie idealne, wprowadzenie do tematu. Okupacja to nie tylko Generalne Gubernatorstwo.

83. Rework (Fried Jason, Hansson David Heinemeier) (4,0)
Jak na amerykańskie produkty biznesowo-motywacyjne, nawet całkiem udana pozycja

84. Bogaś z Zielonej Łąki (Vizbaraitė Ingrida) (3,0)
Niespójność zgrzyta. Historyjka dla dzieci młodszych, rozbudowane i skomplikowane słownictwo dla zdecydowanie starszych. Sporo ciemnych ilustracji.

85. Zaklęte rewiry (Worcell Henryk (właśc. Kurtyka Tadeusz)) (4,5)
Lektura obowiązkowa dla restauratorów, kelnerów i miłośników gastronomii. Fajny klimat przedwojennych lokali.


WRZESIEŃ

86. Nusia i wilki (Lindenbaum Pija) (4,0)
Całkiem przyjemna, ilustrowana, historyjka o tym, jak dziewczynka nabrała odwagi w przedszkolu gubiąc się w lesie i bawiąc z wilkami.

87. Nasz skrzywiony bohater (Yi Mun-yŏl) (4,5)
Początkowo było dziwnie, czułem chłód i dystans, przepaść kulturową. Potem stopniowo odkryłem, że pod dalekowschodnią powściągliwością kipią emocje. Warta polecenia południowokoreańska alegoria państwa autorytarnego i dramat szkolny zarazem.

88. Turniej cieni (Cherezińska Elżbieta) (3,5)
Pomysł i temat bardzo dobre, wykonanie niestety przeciętne. Autorce lepiej wychodzi cykl piastowski. Gdy faktów jest zbyt dużo, niepotrzebnie wszystkie stara się przekazać nie pozostawiając nic domyślności czytelnika. Przez to spore fragmenty wydają się zbyt podręcznikowo-gimnazjalne.

89. Kwestja krwi (Wroński Marcin) (4,5)
Tym razem kryminał o komisarzu Maciejewskim pretekstem do pokazania specyfiki międzywojennego ziemiaństwa.

90. Trojka (Chapman Stepan) (4,0)
Surrealistyczne, ale precyzyjne i przemyślane. Jeden z rozdziałów, "Deratyzacja" może samodzielnie funkcjonować jako świetne opowiadanie.

91. Noc generała (Mérétik Gabriel) (4,0)
Reportaż - rekonstrukcja nocy 12/13 grudnia 1981 roku oczyma francuskiego dziennikarza. Ciekawe spojrzenie, bez rewelacji jednak.

92. Sanator: Kariera Stefana Starzyńskiego (Piątek Grzegorz) (5,5)
Kandydatka na książkę roku! Reportaż historyczny, ale bardzo dobrze udokumentowany (1400 przypisów!). Obowiązkowo dla Warszawiaków z oczywistych względów. Inni znajda przyjemność nie tylko czytając z kluczem "czasy sanacji a współczesność". Bo można czytać zarówno pod kątem psychologii(podejście do kariery), zarządzania (podpatrywanie metod), marketingu politycznego (sprawność propagandy Starzyńskiego), jak i tragicznych dylematów września 1939 roku. Starzyński to niejednoznaczna, smutna postać, mimo wszystko, po lekturze w sumie darzę go sympatią.

93. Portret wisielca (Wroński Marcin) (4,0)
Najnowszy i jak na razie ostatni "komisarz Maciejewski". Historyczne tło - studenci II RP, KUL i Jeszywas Chachmej Lublin. Czyta się dobrze, choć tym razem Wroński zaczyna za bardzo kombinować, by stylistycznie odróżnić się od poprzednich powieści z serii.

94. Anakonda (Goetel Ferdynand) (4,5)
Zaskakująco aktualne. Tematyka - lata 30-te, kryzys, kopalnia w Zagłębiu przejęta przez holding Amerykański, który żąda szybkich zysków kosztem redukcji płac i zasad bezpieczeństwa. Dylematy, po co pracujemy, przeciw komu się zwrócić, jeśli dyrekcja to bezwolne narzędzie w ręku właścicieli. Rozterki dyrektora, który chciał być pracodawcą "dla ludzi" itd. Coś z Germinala, trochę Przedwiośnia ale bardziej na czasie. Tylko literacko nieco archaicznie.

95. "A co ciebie obchodzi, co myślą inni?": Dalsze przypadki ciekawego człowieka (Feynman Richard Phillips) (4,0)
Pierwsza cześć to ciekawa zachęta do niezależności myślenia i ciekawości świata. Druga - o pracy w komisji badającej przebieg i przyczyny katastrofy promu Challenger, bardzo mi się podobała jako materiał do analizy (na przykładzie NASA) błędów w komunikacji, myślenia życzeniowego i grupowego, ogólnie rzecz biorąc trudności w zarządzaniu instytucją.

96. Rzeź Nankinu (Chang Iris) (4,5)
Pisana z ogromną pasją literatura faktu. Nie tylko o samej masakrze ale też o przemilczaniu i zakłamywaniu historii. Były momenty przerażające (opisy mordowania i gwałtów), na szczęście równoważone pokazywaniem postawy tych, którzy w tragicznej sytuacji pomagali innym. Emocje autorki z jednej strony czyniły lekturę bardziej wciągająca, z drugiej, nieco obniżały jakość wywodu (np. naciągana próba obarczenia osobistą odpowiedzialnością cesarza).

97. Księżniczki i smoki (Björk Christina) (4,0)
Całkiem przyjemne historyjki, w których smoki okazują się grzeczniejsze od księżniczek :)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1306
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: