Dodany: 29.07.2018 00:36|Autor: sowa

...i to by było na tyle?


Drodzy Biblionetkowi Krewni, Znajomi i Nieznajomi.

Ponieważ (najoględniej mówiąc) podziękowano mi za dalszą pracę, piątek 27.07. był moim ostatnim dniem na stanowisku redaktora serwisu. No cóż.
W każdym razie zostaję w Biblionetce jako użytkownik, oczywiście. W końcu ten serwis (i Wy w nim) to spory (i dobry) kawałek mojego życia.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przez te lata wspierali mnie pomocną dłonią, dobrym słowem i życzliwą myślą.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5584
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 27
Użytkownik: Pingwinek 29.07.2018 01:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Wiesz co, Sówko? Tak właśnie podejrzewałam. Za wiele mi w tym "pożegnaniu" od nie-wiadomo-kogo ("Wiadomości") podpadało. Dlatego nic tam nie napisałam. Gdybyś sama chciała się pożegnać, poinformowałabyś przecież osobiście. Nie we wszystkim się z Tobą-redaktorką (?) zgadzałam, ale bardzo się boję, że bez Ciebie (funkcjonującej jak dotychczas) serwis osunie się w przepaść. Obym się myliła.
Użytkownik: Eida 30.07.2018 22:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz co, Sówko? Tak właś... | Pingwinek
Dla mnie też to przejście na "emeryturę" było trochę podejrzane...
Sowo, dzięki za świetną robotę przez te wszystkie lata!
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 29.07.2018 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Zmiany, zmiany, ach te zmiany... Dobrze, że niezmiennie spotykamy się na zlotach.
Użytkownik: joanna.syrenka 29.07.2018 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Nie wiem co mam napisać... Porozmawiamy na zlocie!
Użytkownik: agnesines 29.07.2018 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
♥Droga Sowo♥, z całego serca dziękuję Ci za wszystkie lata Twojej tytanicznej pracy w naszym biblioNETkowym serwisie, w tym aż dziesięć ze mną przy dodawaniu not (blisko 11 tysięcy) i nie tylko. Nauczyłam się przy Tobie naprawdę sporo, otrzymałam wiele życzliwych listów, nieraz śmiałam się do rozpuku, a dzisiaj jest mi zwyczajnie smutno. Mam nadzieję, że będziesz tu zawsze, nie tylko duchem...
Użytkownik: carmaniola 29.07.2018 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
A niech to... Nie ma to jak złą wiadomość przerobić na wielki sukces i okazję do świętowania... Zdaje się, że takie zachowania zaczynają być naszym narodowym znakiem rozpoznawczym. Przykro mi i smutno niezmiernie.

Przez te wszystkie lata byłaś gwarantem jakości pojawiających się w Biblionetce tekstów i strażnikiem poprawnego języka. Nie wiem jak to dalej będzie...

Dziękuję Ci, Sówko, nie tylko za Twój trud w poprawianiu moich własnych tekstów, za życzliwe rady i słowa zachęty, ale także za to, że mogłam szperać na stronach Biblionetki bez obaw, że natknę się na nich na chaotyczne i nieortograficzne blubry. To se nie wraci... :(

Użytkownik: ketyow 29.07.2018 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
O_O

Brak mi komentarza. Jestem zaszokowany.
Użytkownik: margines 29.07.2018 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Ciebie wspierali? Inni może tak, ale co do mnie to raczej ty mnie wspierałaś. Dobrą radą, cierpliwością, zrozumieniem, szacunkiem, oparciem…
Tak właśnie zdawało mi się, a potem tylko kilka osób coraz bardziej upewniało mnie, w tym przede wszystkim ty, że tamten wątek to jedna wielka ściema - w sensie odtrąbienia swojego su
W pełni zgadzam się z carmaniolą, ale też - o dziwo dla mnie - pierwszy raz z pingwinem.
No i przede wszystkim dzięki ci wielkie za tę czytatkę.
Użytkownik: ktrya 29.07.2018 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Nie ukrywam, że byłam zaskoczona tą wiadomością, że postanowiłaś odejść na emeryturę, choć jak najbardziej miałaś(masz) do niej prawo, to czułam, że musiałoby się wydarzyć coś poważnego, byś podjęła taką decyzję. Przykro mi, że to nie Ty ją podjęłaś.

Dziękuję za kilka lat pracy!
Użytkownik: Anna125 29.07.2018 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Bardzo, bardzo mi smutno Sowo. I nie wiem co zrobić. Jesteś dla mnie wyrocznią językową. Niedoścignioną.
O zmianie powiem jedno, ten świat, „ludzkość” powinna zaprzestać mieszania w kotle, ponieważ od ruchów okrężnych zupy nie przybędzie, potrawy nie staną się smaczniejsze, piękna nie przybywa. Same straty z tego biją. Muszę znaleźć te cytatę (kiedyś mówiło się „cytata”) Simone Weil o pięknie i smaku. Poza tym myślę o „kształceniu rozumu” - piękny wywiad dzisiaj przeczytałam z profesorem Gadaczem. Idea, przeczucie, że rozum śpi, przechylenia w stronę data based science i mitologicznym, uwodzącym języku pojawia się u wielu mądrych ludzi na świecie. Jesteśmy przez mowę, pisanie.
Użytkownik: Anna125 29.07.2018 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
I ja bardzo dziękuję Ci za czytatkę i ogromnie cieszę się, że będziesz pomiędzy nami latała. Dla mnie to „cholernie” ważne i przepraszam za przekleństwo.
Użytkownik: hburdon 29.07.2018 23:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
:/
Przykro mi, Sowo.
Nikt Ciebie nie zastąpi.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 30.07.2018 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Osobom "ze świecznika" w taki sposób dziękuje się za pracę, gdy następuje tzw. "rozbieżność wizji" - przeważnie wizji rozwoju, biznesu, organizacji itp. Tutaj mamy dodatkowo rozbieżność komunikatów (choć oczywiście dyplomacja wymagała takiej noty, jak Sowo, dziękujemy ), co rodzi jedynie kolejne pytania, na które zapewne my, niezakulisowi użytkownicy, odpowiedzi prawdziwej nie poznamy (quid est veritas?). Obawiać się można jednak niezmiernie, mając na uwadze i w pamięci sposób, w jaki "ku lepszemu jutru" BNetka jest kierowana...

Jakie zmiany nas czekają? Czy ten impeachment był spowodowany oporem wobec reform, jakimś liberum veto, czy może po prostu zbyt wysokimi wymaganiami, a czeka nas downbranding celujący w urynkowienie, swoiście rozumiane "uatrakcyjnienie"?

Mam nadzieję, że propaganda sukcesu choć na chwilę przestanie być naczelną zmianą widoczną od czasu - hmm - zmiany właściciela, a biblionetkowe (tak bardzo polskie) malkontenctwo w końcu znajdzie jakąś odpowiedź, jakieś konkretne i szczere słowa (samokrytyki?).
Użytkownik: Marylek 30.07.2018 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Przykro mi to czytać. Oj, chyba źle się dzieje w państwie biblionetkowym...

Oczywiście, nie wyobrażam sobie, że mogłabyś nas opuścić!
Użytkownik: EPA! 30.07.2018 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
No cóż...Idzie nowe. Strach się bać...
Dzięki Sowo za wszystko. Cieszę się że zostajesz z nami. Do zobaczenia na zlocie.
Użytkownik: beatrixCenci 31.07.2018 01:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Och, to takie buty... Tego się w biblionetce nie spodziewałam...
Bez wątpienia masz znaczący wkład w zawartość tego serwisu i mam nadzieję, że on nie zniknie...
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 31.07.2018 08:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Oj... :(
Nie wiem, co powiedzieć. ;(
Użytkownik: sowa 08.08.2018 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj... :( Nie wiem, co po... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Bardzo Wam, kochani, dziękuję za te wszystkie dobre słowa
Do zobaczenia, pogadania na zlocie bądź (z tymi, którzy się nie zlecą ;-D) przy innych okazjach, w czasie innych spotkań.
No i będziemy się przecież stale spotykać tu, w Biblionetce.
Użytkownik: zsiaduemleko 02.09.2018 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
No nie no, już nie dostanę prywatnej wiadomości od Ciebie z proponowanymi zmianami w recenzji? To po co je w ogóle pisać? Polecam wpisać w Google Grafika "ława oburzonych", by zobrazować sobie moje, no, oburzenie.
Spuścić Was na chwilę z oczu...
E-buziaki Sówko.
Użytkownik: sowa 23.10.2018 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: No nie no, już nie dostan... | zsiaduemleko
Możemy sobie razem posiedzieć na tej ławie? :-)
Użytkownik: zsiaduemleko 23.10.2018 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Możemy sobie razem posied... | sowa
No tak, oczywiście, ale nie łap mnie za dłoń, bo to mnie krępuje.
Użytkownik: sowa 24.10.2018 00:52 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak, oczywiście, ale n... | zsiaduemleko
Czy to zastrzeżenie na podobieństwo takich dementi, dzięki którym dowiadujemy się o czymś, dopiero kiedy ktoś temu oficjalnie zaprzeczy? :-P W każdym razie dzięki za miejsce i towarzystwo.
Użytkownik: Anna 46 02.09.2018 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
Jako, że ostatnio rzadko odwiedzam BiblioNETkę[1],
nekrolog* o Sowie mi umknął.

Nie słyszałam wcześniej o żadnych Sowich planach emerytalnych a dowiedziawszy się kilka dni temu, rzuciłam słowem grubem a nieprzyzwoitem - w myśli, w sercu a trochę i w mowie (ale nie bardzo, bo mamusia bardzo się starała mnie należycie wychować).
Rzuciwszy, pobiegłam się upewniać do Źródła [2].
Źródło potwierdziło, a mnie trafiło.

Dlaczego skądinąd szacownie się kojarząca Grupa PWN (opiekun nasz, czyli siła sprawcza nekrologu), wykazała się takim buractwem, że mam ochotę spytać:
czy to od niedawna, czy wylazło buractwo z wora, bo zawsze tam było (ino tylko starannie ukrywane).

Jestem zła i daję temu wyraz.
Uczono mnie, że świństwo pozostaje świństwem nawet inaczej nazwane.

A wywalenie Sowy, bo proszę mi nie wmawiać, że w/w Sowa z własnej woli pozbyła się blasków i cieni, radości i zgrzytów poprawiania naszych recenzji - bo nie uwierzę - to zwyczajne świństwo. Kropka.

Sowo, kocham cię nieustająco i trwale.





----------------------
[1] ogólnie rzecz ujmując i krótko - traci klimat

* a jak inaczej nazwać fakt pozbawienia naszego portalu Osoby nierozerwalnie związanej z recenzjami i kurczę tak właśnie - niezastąpionej

[2] Sowy, znaczy
Użytkownik: sowa 23.10.2018 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako, że ostatnio rzadko... | Anna 46

Dzięki :-*. Ja Ciebie też.
Użytkownik: Anitra 24.10.2018 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Drodzy Biblionetkowi Krew... | sowa
A ja dziś odkryłam dlaczego ta wiadomość pierwotnie umknęła mej uwadze - wszystko przez mój urlop. Jak można robić takie rzeczy w środku wakacji? A właściwie: w ogóle jak można? O tym co się stało dowiedziałam się dopiero na zlocie. I nadal mi przykro i żal... :(
Uściski dla Ciebie Sówko, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze. :-)
Użytkownik: sowa 25.10.2018 01:55 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja dziś odkryłam dlacze... | Anitra

Uściski wzajemne!, mam nadzieję, że spotkamy się w Łodzi w marcu.
Użytkownik: Anitra 25.10.2018 12:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Uściski wzajemne!, mam ... | sowa
Nie ma innej możliwości! :D
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: