Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Luźne gadki na temat gatek

Autor: Pani_Wu Dodany 30.11.2015 22:02

Zhańbienie

Autor: Fiona54 Dodany 30.11.2015 19:32

Ciąg dalszy sagi rodu Garrenów, uzupełnienie ich losów. Zakończenie, które nie kończy. Ojciec rodu, Gabor Garren jest ciężko chory. Umiera. Autor w retrospekcji opowiada, jak doszło do tego i czym w rzeczywistości jest choroba ważnego obywatela nienazwanego miasteczka gdzieś w byłej monarchii austro-węgierskiej. Co może zrobić obywatel miasta-państwa, gdy Obcy odbierają mu jego małą Ojczyznę? Zaczynają wprowadzać własne rządy i zwyczaje? Cz...

Zobacz całą dyskusję

Skrzydlaty chłopiec

Autor: awiola Dodany 30.11.2015 18:41

(…) nie ma ludzi o duszy czarnej i białej, jest tylko czarna i szara". Sowa – ptak symbolizujący mądrość, ale także, smutek, samotność, śmierć i odrodzenie. To tajemnicze zwierzę, pełne sprzeczności, które z metafizyką ma wiele wspólnego. Podobnie prezentuje się dzieło i zarazem debiut Roberta Nowakowskiego, który zaskoczył mnie praktycznie na każdej płaszczyźnie. To zdecydowanie książka, jaką należy czytać w ścisłym skupieniu, aby w pełni sma...

Zobacz całą dyskusję

Luźne gadki na temat gatek

Autor: margines Dodany 30.11.2015 17:22

Tak... może luźno wspomnę, że z tą recenzją-czytatką skojarzyły mi się filmowe „Dzikie historie”, a właściwie jedna z nich. http://www.filmweb.pl/film/Dzikie​+historie-2014-689545

Zobacz całą dyskusję

Luźne gadki na temat gatek

Autor: Pani_Wu Dodany 30.11.2015 16:44

Tak, Louri, przepraszam, mój mózg ostatnio pikuje jak Messerschmitt trafiony w skrzydło, dlatego wrzuciłam czytatkę, a nie recenzję. Chodziło mi o średnicę tego koła z drutu, który jest obwodem krynoliny, obwodem stelaża dołu sukni. Jak na obrazku. W mieszkaniu w bloku nawet by się taka dama nie zmieściła, że o obróceniu się nie wspomnę :)

Zobacz całą dyskusję

Luźne gadki na temat gatek

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 30.11.2015 13:54

Bardzo interesujący tekst, i pewnie książka także :) Mam takie pytanie techniczne: piszesz "kobieta ubrana w suknię z krynoliną miała problem, żeby przejść przez drzwi (średnica drutu sięgała nawet 300cm)". Co to znaczy "średnica drutu"? Przekrój? 3m to już nawet belką nie można nazwać ;) Średnicę koła/elipsy? To chyba możliwe: http://img.szafa.pl/small-cdn/blog/sukni​a1860_03%281%29.jpg A może po prostu obwód części krynoliny, usztywn...

Zobacz całą dyskusję

Luźne gadki na temat gatek

Autor: Pani_Wu Dodany 29.11.2015 22:15

Do lektury książki namawiam każdego, a w szczególności osoby zgorszone obecną modą i łapiące się głowę "do czego to dochodzi!". Z niej również dowiemy się, skąd wzięła się nazwa niewymowne vel nieodzowne vel nogawice. Zapraszam do obejrzenia ilustracji pochodzącej z książki (http://zapiskinaserwetkach.blogspot.com​/2015/11/wstydliwa-historia-majtek-dla-p​rawie.html). No i wiemy już, skąd wzięła się nazwa figi! Natomiast pierwsz...

Zobacz całą dyskusję

Metryka nocnika

Autor: Pani_Wu Dodany 29.11.2015 22:05

Dzieci pytają, a dorośli nie zawsze znają odpowiedź. A jeśli jeszcze do tego pytanie dotyczy spraw wstydliwych, wtedy kłopot staje się podwójny, bo o wstydliwych sprawach milczą podręczniki historii oraz encyklopedie. A skoro dorośli mówią, że dokądś król chodził piechotą oraz pecunia non olet, to co to właściwie oznacza? I gdzie swoje pilne, codzienne potrzeby załatwiali ludzie, skoro w zwiedzanych zamkach nie ma toalet? My, dorośli, chętnie odp...

Zobacz całą dyskusję

Rbita lektury listopada 2015

Autor: Rbit Dodany 29.11.2015 21:13

117. Złe dni (5,0) Pierwszy tom opisuje rządy Bolesława Chrobrego w Czechach. Ten oceniłbym na 4,0. Tom drugi to już pierwsza wojna Bolesława z królem Niemiec Henrykiem II. Oceniłbym na 6,0. Świetny, naturalistyczny obraz walk oraz zniszczeń jakie niesie ze sobą wojna. Zniszczeń fizycznych, jak też w psychice wojów, czy też mieszkańców spustoszonych ziem. Czytając rozdział w którym dziesiątka wojów na zasieku powstrzymuje najeźdźców najpierw pom...

Zobacz całą dyskusję

Wyzwanie czytelnicze 2015

Autor: Panterka Dodany 29.11.2015 16:18

Nie taki straszny wilk Ekranizacja Bohaterowie nie są ludźmi Zabawna książka Akcja dzieje się w innym kraju Na jeden dzień Nieczytany wcześniej autor Napisana w języku innym niż polski Smutne zakończenie Autor-mężczyzna Akcja nie dzieje się w Europie

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: Marylek Dodany 29.11.2015 13:38

Bo chcę sobie wyrobić własne zdanie! :-)

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: benten Dodany 29.11.2015 13:00

To fajne jest, prawda? Jak te same argumenty działają dla jednego za, a dla drugiego - przeciw.

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: Marylek Dodany 29.11.2015 12:52

To oznacza, że muszę wreszcie coś Nesbo przeczytać! :)

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: benten Dodany 29.11.2015 12:27

Mnie prywatnie Wallander się podobał. Wydaje mi się, że był dobrze "wypośrodkowany". W jego sprawie przekazuję cudze słowa. Ja mam problem z Harrym Hole, jeśli miałabym kogoś nazywać karykaturą człowieka. Ale to z prostej przyczyny, że uważam, że czas detektywów-wraków życiowych już przeszedł. Oczywiście, pewnie są tacy, ale taki wzór w literaturze już jest dla mnie zbyt wytarty. Uważam, że dużo ciekawszy jest typ, który musi żonglować między pra...

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: dot59Opiekun BiblioNETki Dodany 29.11.2015 12:00

Pod każdym słowem się podpisuję! Superbohaterów to mam w fantasy, a kryminał ma być bliski życia. Wallander jest prawdziwy i za to go lubię.

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: Marylek Dodany 29.11.2015 11:55

Widzisz, każdy oczekuje czegoś innego. Dla mnie Wallander jest bardzo ludzki i to sprawia, że bliższy mi, niż bohaterowie wszechmocni i wszechwiedzący. Jego wieczne wątpliwości i rozdzielanie włosa na czworo, to coś, co bardzo dobrze rozumiem. Może też jestem "straszna ciapa", a może Mankell dla nas, ciap, właśnie pisał, żeby nas podbudować? ;)

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: benten Dodany 29.11.2015 11:25

O ile Wallander to dla mnie najbardziej udane spotkanie ze skandynawską literaturą, to rozumiem argumenty J. Z kolei moja kuzynka, po przeczytaniu O krok stwierdziła, że Wallander to straszna ciapa, z której Mankell zrobił pośmiewisko człowieka.

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: Marylek Dodany 29.11.2015 11:15

Zdecydowanie nie jest to próbka reprezentatywna; raczej uzupełniająca. Zgadzam się z Kubą Gromem - spróbuj jakiejś powieści. Najlepiej z Wallanderem.

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: Kuba Grom Dodany 28.11.2015 23:44

No nie, to raczej nie jest próbka reprezentatywna. Choć to co piszesz o "nieistotnych szczegółach" to prawda. Mankell wrzuca do kryminału dużo prozy życia, stąd częste opisy co komisarz jadł, co myślał, co mu się przypomniało, o czym się kłócił z żoną, co myślał o córce itd... W powieściach wypada to lepiej, bo zwykle sama intryga jest ciekawsza.

Zobacz całą dyskusję

Państwo absurdów

Autor: J Dodany 28.11.2015 21:57

Absurdy PRL-u "Absurdy PRL-u", wbrew pozorom oraz sugestiom z okładki i noty wydawniczej, to nie tylko zbiór absurdalno-śmiesznych historyjek. Niektóre tematy są zupełnie poważne, smutne a wręcz tragiczne - bo taki przecież był ten system. Na przykład kara śmierci za malwersacje w handlu mięsem, wdeptany w glebę geniusz czy wzruszająca historia chłopaka, który sam pojechał w sowiecką tajgę by szukać zesłanego tam ojca. Chociaż w dużej mierz...

Zobacz całą dyskusję

Niezbędne znieczulenie

Autor: awiola Dodany 28.11.2015 18:57

"Byłeś moim nałogiem. Wciągałam cię w płuca jak kreskę i żyłam od dawki do dawki". Czy można po przeczytanej książce poczuć kaca, jak po upojnej imprezie zakrapianej alkoholem? Można. Zetknięcie się z prozą Anny Zacharzewskiej powoduje bowiem stan przeciwstawny do tego opisanego tytułem – stan permanentnego kaca, którego trzeba w sobie zwyczajnie zwalczyć i przeczekać. Opatrzenie przez autorkę, swojej książki słowami "Na morfinie" wydaje się...

Zobacz całą dyskusję

Podróże z komunizmem

Autor: yongrui Dodany 27.11.2015 16:38

Gustaw Herling-Grudziński w swojej przedmowie do "Podróży do Burmy", którą napisał 30 lat po tym, jak powstała "Podróż", zastanawiał się, czy jest ona w jakimkolwiek stopniu aktualna. Otóż jest. Nie rozumiemy już chyba świata sprzed 1990 roku, który dzieliły i którym rządziły ideologie. Dziś komunizm, kapitalizm i nacjonalizm służą przede wszystkim jako łatki przy słownych przepychankach. Z Herlingiem cofamy się do czasów, kiedy ideologie były...

Zobacz całą dyskusję

Koszmarny teatr lalek - Lucian Dan Teodorovici "Matei Brunul"

Autor: carmaniola Dodany 27.11.2015 15:39

Dzięki bardzo. "Białego króla" dorzucę do schowka. "Doniesienia z krainy ciemności" wypatrzyłam u Ciebie chwilę wcześniej i też tam wylądowała. Pewnie na później, bo też odczuwam przesyt komunizmem - w tej chwili przerywam sobie wędrówki po Wielkim Stepie Opowieść o rzeczywistym człowieku a bohater milusi nie jest. Całe szczęście kolejna rumuńska powieść, już zamówiona w bibliotece, to okres trochę wcześniejszy Medgidia: Miasto u kresu - wygląd...

Zobacz całą dyskusję

Piramidalna nuda

Autor: J Dodany 27.11.2015 14:58

Piramida Moje pierwsze spotkanie z twórczością Henniga Mankella okazało się rozczarowaniem. "Piramida" jest taka bezkontekstowa: akcja rozgrywa się w Szwecji, głównie w Ystad, ale tak naprawdę po kosmetycznych zmianach można by ją ulokować gdziekolwiek. Postać głównego bohatera, komisarza Kurta Wallandera, rysowana nieistotnymi detalami - ileż można o tym papierze toaletowym czy jedzeniu z puszki? Poboczne, nieistotne wątki, jak podróż do Egip...

Zobacz całą dyskusję

Koszmarny teatr lalek - Lucian Dan Teodorovici "Matei Brunul"

Autor: adas Dodany 27.11.2015 13:36

Ląduje w zapiskach jako "Może kiedyś", bo trochę za dużo książek o komunizmie przeczytałem, dziś widzę ze bardzo różnej jakości i oceniałem wysoko. Czy za wysoko? O, bardzo doceniłem Biały król, a dziś chyba bałbym się sprawdzić? Jak już wymieniamy się tropami i z Europy tzw. Środkowej, to zaskakująco ciekawą książką jest Doniesienia z krainy ciemności. Książką, bo ciężko ją zakwalifikować gatunkowo. Z opisu spodziewałem się zbioru esejów, pew...

Zobacz całą dyskusję

Poznajcie herosów germańskich

Autor: Ciachoo Dodany 26.11.2015 23:57

Herosi mitów germańskich: Sigurd pogromca smoka i inni Wölsungowie: Tom: 1 Artur Szrejter to redaktor, tłumacz, pisarz fantasta, publicysta i autor książek popularnonaukowych, który specjalizuje się w pradziejach ludów germańskich i ich pogańskiej religii oraz walkach Słowian nadbałtyckich z wikingami. W swoim dorobku literackim ma już dwie serie popularnonaukowe: Wierzenia Germanów (Mitologia germańska, Demonologia germańska, Bestiariusz germ...

Zobacz całą dyskusję

Tango i rudzielec

Autor: awiola Dodany 26.11.2015 17:58

"Tak. Mam potrzebę tańczyć tango z nagim, rudobrodym mężczyzną!". Wasze życie upływa we względnym spokoju, macie bowiem stałą pracę, partnera życiowego i sprecyzowane plany na przyszłość. Wyobraźcie sobie, że tak poukładaną egzystencję przerywa nagle dziwaczne pragnienie, zupełnie bezsensowne, pozbawione logiki. Pragnienie, które zaprowadzi Was albo do zakładu psychiatrycznego, albo też pozwoli odkryć tę część Waszej duszy, o której nie miel...

Zobacz całą dyskusję

Pluskwy i herosi, czyli kilka uwag o doktrynerstwie "Atlasa zbuntowanego"

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 26.11.2015 12:43

"Oj tak, sprawdziłem, że słowo "pogarda" w różnych odmianach pojawia się w Atlasie aż 169 razy!" AZ podobno jest drugą najczęściej czytaną książką w USA po Biblii - więc może ma swoją konkordancję, czy sam policzyłeś? ;D Jakkolwiek mamy trochę inne zdanie co do pewnych aspektów filozofii obiektywistycznej (lepiej i sprawniej jako pareneza - a także literatura rozrywkowa - wykłada ją Goodkind Terry ), to wiele Twoich uwag jest bardzo celnyc...

Zobacz całą dyskusję

Pluskwy i herosi, czyli kilka uwag o doktrynerstwie "Atlasa zbuntowanego"

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 26.11.2015 12:04

O związkach Ayn Rand jest parę zdań na angielskiej wikipedii: "In 1954 Rand's close relationship with the younger Nathaniel Branden turned into a romantic affair, with the consent of their spouses." oraz "In 1964 Nathaniel Branden began an affair with the young actress Patrecia Scott, whom he later married. Nathaniel and Barbara Branden kept the affair hidden from Rand. When she learned of it in 1968, though her romantic relationship with B...

Zobacz całą dyskusję

Pluskwy i herosi, czyli kilka uwag o doktrynerstwie "Atlasa zbuntowanego"

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 26.11.2015 11:54

A ja się zdziwiłem bardzo, gdy w "Przeminęło z wiatrem" znalazłem taki fragment: "Upokorzył ją, poniżył, brutalnie posiadł tej dzikiej, szalonej nocy, ona zaś przyjęła to z zachwytem."

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: