Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Rzeczywiście wygląda na to, że pośpiech jest w Tobie, Diano. Skądinąd znam to przykre uczucie i z doświadczenia wiem, że dobrą na to radą jest wsparcie w postaci "mistrza". Mistrz może być zresztą zupełnie nieświadomy swojej doniosłej roli, ważne, żeby posiadł sztukę życia bez pośpiechu, bo ta umiejętność "udziela się" w pewien sposób. Czy Kabat-Zinn pisze, jak radzić sobie z tymi, którzy mówią nam coś wręcz przeciwnego niż...
Mnie też się podoba.
Z przyjemnością i zainteresowaniem - zresztą nie pierwszy raz :-) - przeczytałam Twoją recenzję, Olgo. Widzę, że i Ciebie pociągają zagadnienia filozofii :-) Mam uwagę do Borgesowskiej krytyki "Kruka" Poego: czy aby, uznając wiersz tylko za formalną grę pozbawioną innych walorów, Borges nie zrzuca na Poego własnych grzechów? Niejednemu utworowi Borgesa można zarzucić to samo - przynajmniej ja zarzucam to niektórym jego opowiadaniom, ...
W pewne niezapomniane Boże Narodzenie piękna i niewinna lady Perdita spotkała zabójczo przystojnego księcia i zakochała się w nim bez pamięci - z wzajemnością. Cztery lata później małżonkowie są ulubieńcami towarzystwa i ozdobą salonów. Lecz za zamkniętymi drzwiami sypialni ogień ich romansu przygasł. Książę postanawia więc odzyskać względy żony i uwieść ją raz jeszcze. W szokująco grzeszny sposób... [Amber, 2009]
Prawdę mówiąc, i mnie definicja piękna jako "czegoś, co nie jest nasze" wydaje się mocno podejrzana, nie "wycięłam" jej jednak z zacytowanego fragmentu, pozwalając jej zaprezentować się Tobie :-) Szkoda, że Brodski nie omawia sprawy szerzej, bo na tym etapie trudno mi właściwie zgodzić się z nim lub nie. Proust, po wstępnej lekturze kilku stron, na razie jeszcze czeka na swoją kolej. Wzięłam sobie do serca Twoją przestrogę,...
Ja też tą książkę kupiłam w supermarkecie. Rok lub więcej czekała na przeczytanie. Za długo oj za długo. Niesamowita książka.
Bezkresne pustkowie, gdzie rozkwita namiętność, kiełkują podejrzenia i rodzi się zbrodnia... Pustynia w Teksasie to ostatnie miejsce, gdzie chciałaby trafić Dana Vanover. Ale tylko tam może odnaleźć swoją zaginioną siostrę. Szybko przekonuje się, jak bardzo ryzykuje: ktoś usiłuje ją zabić. Z pomocą przychodzi jej szeryf Jay Eversole; w jego ramionach, w samym środku pustyni Dana znajduje miłość. Ale teraz oboje muszą zmierzyć się z niebezpieczeńs...
Zasięgnęłam informacji w Internecie i dowiedziałam się, że potomkowie Sen no Rikyu kontynuują tradycję, prowadząc szkoły chanoyu (już sama nie wiem, jak to się nazywa, niektórzy piszą chanoyu, inni chado, a jeszcze inni sado) i organizacje służące rozpowszechnianiu wiedzy na ten temat na świecie. Nie wiem, czy organizacje są w stanie zachować to, o co nam chodzi, ale ich istnienie wydaje mi się rzeczą pozytywną. Co do racji Kerra, no nie wiem,...
Po lekturze Twojego tekstu chyba śmiało mogę czytać kontynuację losów bohaterek w "Wodzie różanej i chlebie na sodzie" bez lęku, że czegoś nie zrozumiem. Dzięki za tę recenzję!
Lwów uśmiecha się do Was, by jego czarodziejska nazwa nabrała treści i nie była już tylko starodawnym, niezrozumiałym słowem, oznaczającym punkt na mapie. Lwów uśmiecha się, by wywołać łzy wzruszenia w oczach nie tylko tych, którzy pamiętają to przedwojenne miasto Polską obłąkane. Na zwiedzanie Lwowa zaprasza czternastoletni skaut Michał Korycki, który, otrzymawszy tajemniczy list, wyrusza w podróż... [Polwen, 2004]
Czy chcecie poznać dalsze dzieje małych kobietek - poważnej Meg, roztrzepanej Jo, łagodnej Beth i wytwornej Amy? Upłynęło kilka lat i dziewczęta powoli wkraczają w inny świat, dorośleją, zmieniają się, przeżywają smutki i rozczarowania, nawet tragedie, ale jednocześnie życie nie skąpi im także radosnych i szczęśliwych chwil. Cztery siostry - cztery różne drogi życiowe. Jak potoczyły się losy "małych kobietek", dowiecie się z drugiej części ...
Proszę bardzo: http://www.litportal.ru/index.html?r=40&a=6974&t=38937&p=0 Przyjemnego czytania.
Dorzucam do schowka :) Dobrze przeczytać sztandarowe dzieło włoskiej literatury :) Chociaż tyle.
krótka, jednak bardzo treściwa recenzja :) zgadzam się - świetna puenta ^^ eh, sama przeczytałam "Nieznośną lekkość bytu" raz, jakiś czas temu, jednak ona ciągle do mnie powraca.. z różnych stron, zakakuje wciąż. co za książka!...
Dla Tempe Brennan odkrycie w Akadii szkieletu młodej dziewczyny to więcej niż następna zwykła sprawa. Najlepsza przyjaciółka Tempe z dzieciństwa, która zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach, również pochodziła z tego regionu. Trzydzieści lat później przepełniona wspomnieniami Tempe zastanawia się, czy znalezione szczątki z dziwnymi zmianami na kościach mogą należeć do przyjaciółki, którą straciła. W międzyczasie chłopak Tempe, Ryan, pr...
W moim egzemplarzu brak opowiadania "Droga do morza", a tekst "U progu raju" nosi tytuł "Niedoszły raj". Nie wiem skąd pochodzi powyższy wypis, prawdopodobnie z informacji wydawcy - w każdym razie mija się z prawdą ;)
Bardzo, bardzo podoba mi się Twoja recenzja, bo jest osobista, emocjonalna i zaangażowana. I uśmiechałam się przy czytaniu :) Rzadko ostatnio sięgam po takie książki, chyba się jednak skuszę, jakoś trzeba zapomnieć o tej zimie. Pozdrawiam!
To jest pierwsza książka autora, którą czytam. <Narracja realistyczna, skrzętnie odnotowująca pozornie błahe wydarzenia, służąca jednak nakreśleniu przejmującego portretu profesora Caldwella, przeplata się z zabarwionymi ironią scenami wizyjnymi, które przenoszą całą sytuację w sferę mitologicznej alegoryczności.> Zachwyca mnie to przenoszenie. Czy to jest cechą charakterystyczną prozy Updike'a? Jeśli tak - szukam następnej książki. Ko...
A, to od razu do schowka!
Andrzej Sieroszewski: Wstęp - Autor nieznany: Lament Maryi - Pannonius Janus: Na odjezdnym z Waradu świętych królów żegnając - Pannonius Janus: O Migdalo w Panonii rodzonym - Pannonius Janus: Janusz w chorobie do Błażeja na wojnie - Pannonius Janus: Pochwała Panonii - Pannonius Janus: Modlitwa o pokój - Péter Bornemisza: Żałością złożonym - Bálint Balassi: Do winopijców - Bálint Balassi: Julia napotkana, przywitanie jej - Bálint Balas...
- Żuk - Żaba - Wrona i ser - Kaczka-dziwaczka - Chrząszcz - Indyk - Koziołeczek - Lis i jaskółka - Sowa - Ślimak - Żuraw i czapla - Baran - Mrówka - Sroka - Żółw - Wąż-kaligraf - Ryby, żaby i raki - Jeż - Hipopotam - Wielbłąd i hiena - Foka - Konik polny i boża krówka - Sójka - Kaczki - Kokoszka-smakoszka - Psie smutki [Krajowa Agencja Wydawnicza, 1993]
W książce współczesność i przeszłość nieustannie się przeplatają. Może gdyby nie ta przeszłość, współczesność nie miałaby szans na to, żeby się stać tak naprawdę? Strach przed prawdziwym życiem czasem to życie mocno komplikuje. Plus przezabawny starszy pan o głębszym spojrzeniu na rzeczywistość i klasyczny romans w starym stylu. Pięknie napisana opowieść o miłości.
„Wyrocznia księżyca” jest jedną z tych książek, które czyta się jednym tchem. Gdy w środku nocy wzrok pada na zegarek, a gdzieś na obrzeżu świadomości migocze myśl „musisz jutro rano wstać”, myślisz „jeszcze tylko jedna strona, jeszcze tylko do końca rozdziału, jeszcze tylko...”. I tak idziesz spać nad ranem, a następnego dnia zasypiasz na stojąco. Ja na szczęście, ostrzeżona przez poprzednią czytelniczkę, przeczytałam „Wyrocznię księżyca” w sobo...
Ja bym jednak bronił autora, bo wielokrotnie podkreśla, że "o tych sprawch się w domu nie mówiło". Temat przeszłości faszystowskiej członków rodziny był całkowitym tabu. Książkę czytało mi się świetnie. Najciekawsze jest to, czego się nie da opisać - czyli ton w jakim autor wypowiada się o ojcu. Z jednej strony z szacunkiem - w końcu to ojciec, z drugiej z kolei z pewnym napiętnowaniem - w końcu to faszystowski kat. Polecam każdemu
Spoglądanie w niebo i obserwacja gwiazd to jedno z najdawniejszych zajęć człowieka. W czasach obecnych naukowym badaniem nieba zajmuje się bardzo rozległa i wyspecjalizowana dziedzina nauki zwana astronomią. Przedmiot badań tej nauki tylko częściowo pokrywa się z pierwotnym znaczeniem słowa "astronomia" (gr. aster = gdwiazda, nomos = prawo, reguła), czyli "nauka o prawach rządzących gwiazdami"...* --- * Detlev Block, "Astronomia dla każdego...
Niezwykle plastyczna narracja sprawia, że książkę czyta się bardzo przyjemnie. Listy są w nią tak umiejętnie wplecione, że odnosi się wrażenie, iż tworzą spójną całość i pozwalają poznać losy bohaterki przez pryzmat wrażeń i opisów innych osób. Najbardziej zaskoczył mnie wątek dotyczący Alicji Gertner, która pomagała członkom Sonderkommando z Auschwitz w przygotowaniu buntu (niezwykle rzadka relacja).
Pomijając fakt, że fabuła pasuje raczej do historycznego, bo ktoś jest teraz w stanie zmusić dwoje dorosłych ludzi do ślubu, dajcie spokój :) Gdyby nie te zwierzątka.. . ;)
"Warto poznać dzieje tego nietuzinkowego człowieka, które Nechama Tec opisała z tak drobiazgową starannością i dobrym udokumentowaniem". prof. Władysław Bartoszewski "Niezwykła opowieść o heroizmie i ocaleniu podczas II wojny światowej... Książka Tec jest świadectwem, że w obliczu zła jednostka może nie tylko ocalić życie sobie i innym, ale także dowieść swojej siły moralnej". "Library Journal" [Nowy Świat, 2008]
Ja, po przeczytaniu Amatorek, miałam podobne odczucia. Wszystko takie pesymistyczne, negatywne przyprawione cynizmem. Czytając tę książkę odnosiłam wrażenie, że lepiej być nie może i nie będzie, niezależnie od tego jak bohaterki postąpią. Mężczyźni są prymitywni, brutalni, a kobiety takie biedne, pełne niemocy, a mimo to tak mocno od nich uzależnione i nie potrafiące wyobrazić sobie życia bez nich. Taka wizja jest naprawdę przytłaczająca. Jed...
Książka jest bardzo ciekawa. Opowiada o polskich nurkach oczyszczających polskie wybrzeże po wojnie z niewybuchów, min, zatopionych okrętów, bomb lotniczych itp.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)