Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
No tak, niektórzy bardzo zawyżają poziom ;-( A już Czajka szczególnie :-)
Chcę założyć stronę, która byłaby czymś w rodzaju bloga (trochę tekstów zainspirowanych głównie książkami, filmami czy muzyką, trochę cytatów). Ma to być strona na hasło, niekomercyjna. Moje pytanie dotyczy jej adresu. Nie zdecydowałam się jeszcze na nic konkretnego, ale jednym z pomysłów jest www.notatkinamankietach.com a "Notatki na mankietach" to jak wiadomo tytuł książki Bułhakowa. Czy byłoby to złamanie praw autorskich? Czy może coś za to g...
Przecież nie wybrzydzam, żartuję sobie z tym opisem :) Swoją drogą powiem szczerze, że dopiero wczoraj przyjrzałam się dokładnie tym linkom. Choć wstyd przyznać mój literacki mózg połączył niegdyś słowa "naszej Księgarni" ze firmą Nasza Księgarnia i tak funkcjonował przez parę miesięcy. Swoją drogą poczytałam trochę recenzji, zwłaszcza jedną imć Czajki i mój entuzjazm co do tego konkursu wyraźnie opadł ;)
Nie? Może faktycznie nie "daje po oczach" swą egzotyką, ale jednak... świat gejsz nawet dla Japończyków jest egzotyczny:-). Narratorka opowiadając historię zna już realia zachodnie i do nich przystosowuje opowieść. Dlatego owa egzotyka jest tak subtelna - ale czy opis życia w dzielnicy gejsz, przyuczenie do zawodu, oglądanie listków wierzby spadających na wodę jest dla ciebie czymś zupełnie naturalnym i znanym?:-)
Aż poszłam sprawdzić - rzeczywiście. Ale potem już nic o ojcu, tylko mama i mama. Ale zwracam też uwagę, że wysłali na lato, czy też na wakacje (pojawia się później). Innych powodów nie podają. W sumie - nieważne. Każdy może inaczej odbierać to, co nienapisane. Ja tam wojny nie czuję i umiejscawiam akcję w spokojnych latach 30ych. Ale pewnie można inaczej odbierać. Podobnie, jak z tymi ilustracjami. Szancer podoba mi się ogromnie, ale nie m...
Sędzia Di w drodze powrotnej ze stolicy przejeżdża przez Rajską Wyspę. Tamtejszy sędzia pokoju i stary przyjaciel sędziego Di, Lo, prosi, by Di rozwiązał za niego zagadkę samobójstwa, „rutynową sprawę”, jak ją określa. Niebawem Lo ucieka z cieszącej się złą sławą wyspy, która prosperuje dzięki hazardowi i prostytucji. Pozostawiony w niekomfortowej sytuacji sędzia Di zajmuje się rozwiązłym życiem pięknej kurtyzany, ma do czynienia z gwałtem i m...
One zazwyczaj chyba wyłażą nieproszone?? Tak sobie wyszły. :-)
Myślę, że nie warto wybrzydzać na tę księgarnię. Utrzymanie BiblioNETki kosztuje (mimo, że redakcja działa społecznie) i dobrze, że jest sponsor.
Wspaniała była zabawa, dużo śmiechu, radości... do tego czasem jednak czegoś brakuje... czego? Powie nam Czajka ; nowy konkurs 2 marca - zapraszamy :-))
Nie wyścigi, ale też i nie marketing.
Czy to są wyścigi? Oprócz czytania książek i stukania w klawiaturę mam inne zajęcia czego i Wam życzę pozdrawiam
Sięgnęłam do swojej pamięci i przyznaję Ci rację. Sama z wypiekami na twarzy w szkole podstawowej czytałam KLAUDIUSZA I MESSALINĘ, KLAUDYNE i różnego rodzaju PAMIĘTNIKI. Sądzę, że nie miało to na mnie negatywnego wpływu, a wręcz przeciwnie pozdrawiam serdecznie mm57
Marcin Mazurek urodził się 11 XI 1914 r. na Zamojszczyźnie, w rodzinie małorolnego chłopa. Po ukończeniu 4 klas szkoły wiejskiej od 13 roku życia pracował jako wyrobnik w okolicznych wsiach i majątkach. W 1932 r. wstąpił do ZMW RP "Wici" i nie przestając być jego członkiem w 1934 r. rozpoczął działalność w KPZU jako sekretarz komórki w Busównie i członek Komitetu Rejonowego Petryłów. Aresztowany w 1937 r., przeszedł gehennę śledztwa defy w więzie...
Adam Grobler jest profesorem Uniwersytetu Zielonogórskiego, powstałego 1 września 2001 r. z połączenia WSP im. T. Kotarbińskiego i Politechniki Zielonogórskiej. Wcześniej przez wiele lat pracował na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie uzyskał kolejno stopnie doktora (1984) i doktora habilitowanego (1995) w dziedzinie filozofii. Jego poprzednie książki "Prawda i racjonalność naukowa" (Inter Esse, Kraków 1993) i "Prawda a względność" (Aureus, Kraków...
Książka "Sztuka skutecznego porozumiewania się" jest adresowana do każdego, kto pragnie poprawić swoją komunikację z innymi. Polecamy ją nauczycielom, wychowawcom i psychologom, którzy chcieliby nauczyć innych, w jaki sposób skutecznie porozumiewać się w pracy, w rodzinie, z przyjaciółmi. Doskonała lektura dla trenerów biznesu, doradców personalnych i menadżerów. Dzięki niej staną się bardziej efektywni w pracy. Książka w interesujący sposób o...
Wydawnictwo "Uraeus" od kilkunastu lat publikuje w Polsce tłumaczenia prac bezlitośnie krytykujących chrześcijaństwo, kościół katolicki, w tym też i Jana Pawła II (np. Karlheinz Deschner "I znowu zapiał kur. Krytyczna historia kościoła"). Po przeczytaniu jednej książki Deschnera normalnemu katolikowi powinno się ściąć białko w mózgu, bo autor wylicza tam chronologicznie setki kłamstw, głupot, zbrodni i świństw od początków chr...
Jenny, dzięki za konkursik!! Wszystkim gratuluję i wyjątkowo tablica wyników mnie nie załamała - nic nie znałam z niezgadniętych. Tylko Pottera mogłam poznać, bo na ogół go poznaję. Ach i Alicji nie poznałam, ale Alicja była bardzo myląca w szczegółach. :))
Poleciłbym książkę amerykańskiej autorki Judith Rich Harris, wydaną w Polsce pod tytułem "Geny czy wychowanie? Co wyrośnie z naszych dzieci i dlaczego" (wyd. Jacek Santorski) - oryginalny tytuł "The Nurture Assumption". Polski tytuł - moim zdaniem - nie pasuje do treści książki. Autorka krytykuje dominujący w psychologii rozwojowej i pedagogice pogląd, że na osobowość dziecka największy wpływ mają rodzice. Judith Rich Harris p...
Dzięki za konkurs i rozśmieszanie. :-) Gratulacje dla zwycięzców! Coś tam jeszcze uda mi się wepchnąć do schowka, dzięki temu konkursowi.
Dziękuję Jenny za fajny i miły konkurs. Zachęcił mnie do wreszcie przeczytania Cejrowskiego, który czeka na półce od lata. Ze też nie rozpoznałam 13 i 14 oraz 24 to się sama sobie dziwię.
Był też film, który widziałam (książki nie czytałam) z Angelą Landsbury w roli ciotki, tam wojna jest w tle. A film bardzo fajny. http://imdb.com/title/tt0066817/plotsummary
Przeczytanie książki "Cujo" miałem w planach już od dosyć dawna, ale kupiłem ją dopiero teraz. Przez ten czas narobiłem sobie na nią solidnego smaku i moje oczekiwania były bardzo wysokie. Niestety, muszę stwierdzić, że się trochę zawiodłem. Nie to, żeby książka była słaba, ale po cichu liczyłem chyba na coś znacznie lepszego. Podczas czytania cały czas nasuwały mi się porównania z książką "Cmętarz zwieżąt" (czy też "Smętarz"). Nie wiem dlaczego,...
Tu mnie masz:-). Ale potem już nic, prawda?
Chciałbym zauważyć, że obiektywizm to nie jest miara, którą można mierzyć tą książkę. Autor raczej nie stara się oceniać. Zdaje sobie sprawę, że ktoś może nie pisać prawdy ale nie jesteśmy tu od oceniania historycznych faktów. Mógł może kogoś wprowadzić w błąd mój tekst, więc zaznaczam, nie miałem i nie mam zamiaru bronić "zwierząt" hitlerowskich, raczej skupić się na ludności cywilnej hitlerowskich Niemiec, która pierwsza padła ofia...
"Historia powrotu" Marjane Satrapi to kontynuacja cieszącego się dużym uznaniem i popularnością komiksu "Persepolis - historia dzieciństwa". Pierwsza część opowiadała o końcu rządów Szacha w Iranie i burzliwych czasach rewolucji islamskiej w tym kraju. Przedstawiała ten specyficzny i trudny okres z perspektywy Marji, dziesięcioletniej dziewczynki, której wrażliwość, inteligencja i wrodzony tupet stanowiły odtrutkę na mroczną, fundamentalistyc...
Strona 5, czyli pierwsza książki, trzecie zdanie: "Pewnego lata rodzice wysłali dzieci do ciotki".
Cha, cha, a ja w pierwszy dzień wysłałam, co wiedziałam, a potem o konkursie zapomniałam :P Pfffff...
Lesio do schowka :) 6 miejsce - nieźle, nieźle, zwłaszcza, że czytałam tylko 5...
Dzięki za konkurs! Wspaniały:D
To samotne wychowywanie - o ile mogę się wtrącić (wtrąciła się Sowa) - jest ewidentne (też ten element zwrócił moją uwagę), matka pracuje, więc dzieci na wakacje trzeba wysłać do ciotki, o ojcu ani słowa, nawet nic "w domyśle". Może rzeczywiście jest wojna i ojciec na wojnie, tylko że o tym się nie mówi, bo realizm realizmem, ale bez dołowania?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)