Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
A wiesz, nie. W moim mieście jest tylko w jednej bibliotece, dość daleko ode mnie. Zamierzałam w sezonie podjechać na rowerze, ale mi umknęło.
Oto my, małe ludziki w wielkim Wszechświecie, produkt uboczny procesów ewolucyjnych. Nasza obecność na tej planecie jest przypadkowa, nasz żywot – krótki i bez znaczenia. Pojawiliśmy się i znikniemy, pozostawiając po sobie krótkotrwały ślad w pamięci najbliższych. Tak nam dyktuje konwencjonalna nauka, na bazie której budujemy swój mały światek. Znamy prawa fizyki i nigdy ich nie ignorujemy, nawet w marzeniach. Znamy swoje miejsce we Wszechświe...
"Niektórzy mężczyźni przyprowadzają penisa do seksuologa tak, jak przyprowadza się psa do weterynarza." Na smyczy i w kagańcu?!
Gratuluję - ja już mam 18 :/ Wliczając Biblionetkołaja i prezenty. Pootwierali antykwariaty wokół mnie...
Czytatka dotycząca zakupów jest obowiązkowa. Zakładam z dużym opóźnieniem, bo... bo dopiero 25 lutego kupiłam pierwszą książkę w tym roku. 1. Śmierć w Pont-Aven - Dedalus na Brackiej, miałam ochotę na kryminał, 12pln Zawstydziłam się, że już marzec, a ja wciąż z 1 książką. I sama sobie udzieliłam rozgrzeszenia na wejście do ulubionego antykwariatu na Solcu. Efekt: 2. Srebrne orły - gdzieś zagubiłam swój egzemplarz. A znalazłam ładne wydani...
Życie 17-letniego Lane'a biegło uporządkowanym torem, dopóki nie poznał diagnozy: nieuleczalna forma gruźlicy. Chłopak wyjeżdża do ośrodka dla chorych, wierząc, że po kilku tygodniach będzie mógł wrócić do nauki, żeby przygotować się na wymarzone studia. Spotyka tam Sadie, która wygląda dziwnie znajomo. Dziewczyna i paczka jej przyjaciół wcale nie zachowują się tak, jakby pobyt w Latham House był dla nich udręką. Lane, oderwany od swoich podręczn...
Tak, to jest ta sama Anabeth, która wtsępowała w cyklu o Percym Jacksonie.
Podsumowanie. Spóźnione trochę. I jest sukces. Kupiłam TYLKO 39 książek. Wobec 54 w 2016 roku. Jestem z siebie dumna.
W kwestii istnienia (lub nieistnienia) zaświatów i ich potencjalnego wyglądu ludzkość przez setki tysięcy lat nie osiągnęła konsensusu, i pewnie nadal nie osiągnie, ale co nam szkodzi pomyśleć, że jednak są, i że każdy, komu dano cieszyć się wieczną szczęśliwością, ma też możliwość zerknięcia od czasu do czasu na padół, z którego odszedł, i sprawdzenia, czy zasłużył na pamięć potomnych? Siedzi więc sobie między innymi niebianami na wygodnej chmur...
Dawno temu ktoś wyraził przy mnie zdanie, że powieści, które Agatha Christie pisywała pod pseudonimem Mary Westmacott, to kiepskie romansidła tworzone dla pieniędzy i wobec tego nie należy po nie sięgać, żeby sobie nie popsuć wrażeń pozostałych po „Dziesięciu Murzynkach” czy „Morderstwie w Orient Expressie”. Przez wiele lat nie próbowałam sobie wyrobić własnego zdania na ten temat – aż do chwili, gdy wpadła mi w ręce pozbawiona okładki „Róża i ci...
Pani Śmierćnagła zachorowała. Siedziała w swoim przepastnym fotelu, okutana w obrzydliwy zasmarkany szlafrok i trzęsła się z zimna jak osika. Jej nos przypominał buraczaną bulwę, tak sczerwieniał i spuchł. Ciałem dyrektorki raz za razem wstrząsały potężne kichnięcia przypominające armatnie salwy. Wszystko to wina szkodliwych i podstępnych Krobów! Czy poduszki-pierdziuszki, krobitywka i krobiblaster wystarczą, żeby powstrzymać epidemię? [Ada...
Kalinka jest wyjątkowo nieśmiałym Kwiatowym Kucykiem i właściwie nie ma przyjaciół. Chociaż prawie codziennie macha ogonem, by po lesie rozchodziły się cudowne zapachy, czuje się bardzo samotna. Pewnego dnia, w trakcie jednej z leśnych wycieczek, spotyka kogoś, kto bardzo potrzebuje pomocy. Czy Kalinka przełamie nieśmiałość i pomoże kotce Koko? [Jaguar, 2015]
„Dziś rano w mieszkaniu przy avenue Carnot sprzątaczka odkryła zwłoki niejakiej Luizy Filon. Jak ustalono, denatka nigdzie nie pracowała. Została ona zabita prawdopodobnie wieczorem kulą z rewolweru wystrzeloną z bardzo bliska. Według wstępnych oględzin, przyczyną zbrodni nie był rabunek. Dochodzeniem zajął się osobiście komisarz Maigret i wolno nam chyba przypuszczać, że śledztwo jest już na właściwym tropie”[1]. Ten „Maigret”, mimo że ma już...
W życiu człowieka bywają szczególnie trudne sytuacje, że stajemy wobec nich zupełnie bezsilni i bezradni. Wówczas czujemy się całkowicie zagubieni i nie istnieją żadne słowa, które by mogły przynieść jakiekolwiek pocieszenie. Dopiero we łzach, w milczeniu i w objęciach drugiej osoby próbujemy odnaleźć równowagę psychiczną. Kiedy zabraknie tej drugiej osoby, musimy iść dalej do przodu, bez zatrzymywania się na naszej trudnej "drodze przez mękę". ...
Czy społeczeństwo może być idealne? Czy można żyć bez popełniania błędów? Odpowiedź na te pytania znajdziecie w tej książce. Naznaczeni – osoby, które w życiu podjęły złą decyzję lub popełniły coś złego – zostają napiętnowani znakiem "S". Niby mała rana, a powoduje, że całe życie ulega zmianie. Odizolowanie, gorsze traktowanie, wytykanie. Czy takie osoby zasługują na wyszydzanie i śmierć? Na to pytanie stara się odpowiedzieć główna bohaterka, 17-...
Ta książka, o ile tak można ją nazwać, jest dość nietypowa. Jej odmienność polega na tym, że trzeba ją zniszczyć. Brzmi to dosyć odważnie i może wywołać przypływ niezadowolenia. Prawda jest inna. W książce są zadania, które zmuszają nas do złamania stereotypów i wykazania swojej kreatywności. Jest pewnego rodzaju naszym arcydziełem, czymś niepowtarzalnym, możliwością wyrażenia siebie i wylania emocji na kartkę. Polecam osobom z wyobraźnią i t...
Ale skoro autorka jakiś czas wcześniej publikowała swoje reportaże z podróży, podpisując się imieniem Urszula (nawet mi się jeden udało znaleźć, choć wtedy jeszcze nie wszystko cyfryzowano), to chyba raczej go na odrębne imię celtyckie nie zmieniła :-).
Jestem po lekturze "Miecza Lata", pierwszego tomu cyklu o Magnusie Chase. Czy Annabeth, jego kuzynka, to jest TA Annabeth z cyklu o Percym Jacksonie?
De Botton przyzwyczaił mnie do pocieszeń czerpanych z filozofii, podróżowania czy architektury. Nagle napisał historię miłosną – i teraz każe nam się zastanawiać z głównym bohaterem, czy możliwe jest stworzenie trwałego i szczęśliwego związku. Uderza w najczulsze struny, nikt nie będzie wobec tej powieści obojętny, nikt, kto marzy o życiu we dwoje.
Mocna rzecz. Już zdjęcie z okładki (Agora, 2018) zapowiada, że nie będzie słodko. Rzeczywiście to nie jest książka o królu życia i karierze geniusza, to bardzo bolesna opowieść o strasznych iluzjach w życiu intymnym. Mocna i przenikliwa wiwisekcja miłości, napisana barwnie, momentami poetycko. Dużo tam ciekawych historii o wielkich ludziach XX wieku, ale i dużo bólu. Po przeczytaniu trudno nie zadać sobie pytań o to, jak łatwo ulegamy zaślepieniu...
Zgadzam się z recenzją. Książka rzeczywiście świetna i bardoz oddaje ducha wspaniałej poetki. Choć ja akurat nie czynie zarzutu z tego, że blondyn nie ma nazwiska, doceniam to, że w dobie powszechnego wywlekania łóżkowych spraw w mediach ta książka jest ciekawa, mimo, że nie bazuje na tanich sensacjach. Zabawne jest natomiast poświęcanie tyle uwagi formie imienia autorki. Otóż Ula to wcale nie jest zdrobnienie, jakim byłaby na przykład Urszulk...
Dawno żadna książka tak mnie nie zmęczyła. Są w niej fragmenty wybitne, w których bogactwo światów oszałamia, a głębia filozofii wręcz przytłacza.. ale większość to jednak pretensjonalne bzdury. O ile "Hyperion" był nierówny, ale interesujący, o tyle "Upadek Hyperiona" wymaga ogromnego samozaparcia, żeby przebrnąć do końca.
Oto przed wami Marż i „Maus” - czytam: Mój ojciec krwawi historią oraz I tu się zaczęły moje kłopoty, czyli komiks o Holokauście. A tak naprawdę to… pamiętnik.
Rodziny mają to do siebie, że człowiek w lot chwyta znaczenie powiedzenia "zagłaskać kota na śmierć". Jeśli delikwent znalazł się w życiowych kłopotach, bo właśnie zakończył z wielkim hukiem związek, współczująca rodzina jest w stanie zmusić go do rozważenia ucieczki na koło podbiegunowe albo chociaż w dorzecze Amazonki. Chwilowo ta opcja dla głównych bohaterów nie jest możliwa, decydują się więc na oddalone o kilkaset kilometrów miasteczko. Zaku...
Wolę książki, które łatwo można zaliczyć do jakiegoś gatunku. Książki, które są dla mnie logiczne. Ta zdecydowanie taka nie jest. Co prawda sporą jej część można by określić jako powieść obyczajową, ale ma wiele osobliwych i absurdalnych elementów. Między wierszami pojawia się magia. Jest mowa o chrześcijaństwie, a zaraz obok o pogaństwie i duchach. Trzeba jednak przyznać, że autorka ma talent. Pisze lekko, wręcz poetycko. Cała historia ma w sobi...
Znalazłam taki oto skarbczyk: https://en.wikipedia.org/wiki/A_Good_Day_to_Die :-) Mnie „today is a good day to die” kojarzy się przede wszystkim z filmem „Linia życia” („Flatliners”; tym prawdziwym, Joela Schumachera, z 1990, a nie zeszłorocznym niby-remakiem) – to było ulubione powiedzonko-cytat bohatera granego przez Kiefera Sutherlanda.
Doktor Bazlo Criminale jest dziś obywatelem świata, intelektualnym guru, supergwiazdą na firmamencie kultury, uczestnikiem wielu międzynarodowych konferencji. Ma stać się bohaterem filmu telewizyjnego realizowanego przez młodego dziennikarza Francisa Jaya. Zbierając materiały, Francis wkracza w rzeczywistość przerastającą dotychczasowe doświadczenie i zdolność pojmowania. Im więcej wie, tym trudniej mu złożyć jakąś sensowną całość. Daty i fakty w...
Najważniejsza książka 2018 roku! Monumentalna biografia Poety Niezłomnego. Niestrudzony podróżnik. Porywający eseista. Genialny poeta. Wieczny dowcipniś i kawalarz? Czy raczej pisarz dręczony depresjami, gniewem, przez dekady walczący z bólem ciała i duszy? Nieprzenikniony? Zawsze osobny? Z pewnością: człowiek budujący swe życie na przekór historii, modom, przeciwnościom losu, biedzie, własnym słabościom. Płynący pod prąd. Andrzej Fran...
"Ty mi o tym nie mów, ty mi to opisz!", mawiał do emigracyjnego reportera, Marka Kusiby, Ryszard Kapuściński. Zanim jednak autor usiadł do spisywania historii swojej znajomości z Kapuścińskim, przez lata skrupulatnie odnotowywał i nagrywał każde z nim spotkanie. W ten sposób zebrał materiał na opowieść o człowieku mu bliskim, ale – ze względu na bariery kontynentalne – pozostającym w nieuchronnym oddaleniu. Autor z wrażliwością poety i uważ...
Opowieść o wyjątkowej kobiecie, jej pasji, odwadze oraz sile więzi ze światem zwierząt. Młoda Brytyjka Jane zabiera lornetkę, kilka talerzy, namiot i wyrusza do dżungli w głąb Afryki. Bez naukowego przygotowania zamierza badać szympansy. Prawie nikt w nią nie wierzył… Dzisiaj jej badania to najstarsze i najbardziej szczegółowe studium gatunku, jakie kiedykolwiek przeprowadzono na świecie. Na jego podstawie należało ponownie zdefiniować pojęc...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)