Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Nastoletnia Riley Blackthorne za wszelką cenę chce udowodnić swoją wartość. I właśnie na to liczą demony... Rok 2018. Społeczeństwo jeszcze nigdy nie było tak skłócone. W chaosie upadającej cywilizacji na żer wyruszają demony, które pragną przejąć władzę nad światem. Stawić im czoło mogą jedynie specjalnie przeszkoleni łowcy... Riley zawsze marzyła, by tak jak jej ojciec – legendarny Paul Blackthorne – zostać łowcą demonów. I właśnie ma n...
Nic nie jest za darmo. Wyniesienie na piedestał wiąże się z tym większymi oczekiwaniami i wymaganiami oraz odpowiedzialnością, z baczniejszym patrzeniem "na ręce", a w rezultacie z tym ostrzejszą krytyką i oceną. A książka do schowka, na lepszy czas. Przy okazji Axelsson - współcześni Skandynawowie to chyba mają trochę bzika na punkcie rodziny a głównie matki, tj. pisarze.
W Europie grasuje zabójca, który wybrał sobie za cel psychologów. Dr Tony Hill, dla którego umysły morderców nie mają tajemnic, nie chce się angażować w śledztwo. Ale następna ofiara okazuje się osobą bliską jego sercu… Tymczasem była partnerka Hilla, nadkomisarz Carol Jordan, bierze udział w operacji zatrzymania groźnego gangstera zajmującego się przemytem nielegalnych imigrantów. Gdy sytuacja staje się niebezpieczna, Carol może prosić o pom...
Na pewno masz swoje racje - ale odnoszę wrażenie, że mówimy z innych trochę perspektyw. Mnie bardziej chodziło o to, że od kobiety się wymaga małżeństwa i dzieci - np. moje rówieśnice ciągle słyszały jak dorastaliśmy "Kiedy wyjdziesz za mąż" (a po co się wychodzi za mąż? Oczywiście, żeby założyć rodzinę! Jasne, że upraszczam). A potem słyszy się tylko: kiedy będą dzieci. Pierwszy przykład z brzegu - na pewno znasz filmowy "Kogel-mogel", a raczej ...
Czasem to coś więcej, niż tylko presja społeczna, a czasem i sama ona wystarczy, żeby umilić życie. Piszesz m.in. o tym jak zostałaś potraktowana i słyszę w tym żal, w każdym razie negatywne emocje, całkowicie zrozumiałe. Tylko że sama piszesz trochę w podobnym tonie o innych (_innych_) - bez zrozumienia, którego sama byś oczekiwała? Nie chcę, żebyś odebrała to jako agresję, czy krytykę z mojej strony, po prostu mnie to uderzyło w twojej wypo...
Gratuluję udanej recenzji. "Miękko" się czyta. Dużo ciekawych zwrotów. Dzięki Tobie wrócę do porzuconego wcześniej "Cmentarza".
Pięknie to napisałaś, Kasiu. Właśnie czytam. Jestem oczarowana. Pani Zofia to wielka dama. Książka wspaniała. Ciepła, mądra, inteligentna. Polecam wszystkim, którzy lubią takie nostalgiczne klimaty dawnych lat.
Kochany misiaku, a ja nie zgodziłabym się z uwagą, że kobieta w ciąży to w Polsce świętość. Wystarczy zobaczyć, jak ta "świętość" traktowana jest w autobusie. Na palcach jednej ręki policzę, ile razy ustąpiono mi miejsca, gdy byłam w ciąży... Prawie zawsze stałam. I czułam się nie jak świętość, lecz jak zawalidroga :-) "A co z tymi, których nie interesuje małżeństwo ani macierzyństwo?" Odpowiedź jest prosta: niech nie wychodzą za mąż i niech nie...
Shelly była zadowolona z pracy lekarza na statku wycieczkowym - do momentu, gdy na pokładzie ujrzała Aidana, również lekarza i niegdyś jej narzeczonego. Zachodziła w głowę, co on tu robi. Przecież nigdy nie miał czasu na wakacje. I dlaczego wybrał właśnie statek? Między nimi pozostało tyle nie wyjaśnionych spraw, że Shelly nie mogła czuć się przy Aidanie swobodnie... [Harlequin, 1996]
Dr Lee Jampolsky jest znanym psychologiem, autorem poradników, nauczycielem i wykładowcą. Ma za sobą praktykę szpitalną i kliniczną oraz pracę na kilku wyższych uczelniach. Jest międzynarodowym autorytetem w dziedzinie uzależnień, psychologii zdrowia i rozwoju ludzkiego potencjału. Mieszka w Carmel Valley w stanie Kalifornia. "Wiele osób, często nawet o tym nie wiedząc, żyje w dobrowolnej niewoli. Jeśli o mnie chodzi, uzależnione myślenie i ...
Laura postanowiła zacząć życie od nowa. Wyjechała na północne rubieże Szkocji, by podjąć pracę w szpitalu leczącym dzieci z krajów nękanych wojną. Już w pierwszym transporcie dzieciom towarzyszył angielski lekarz, który miał niezwykle ciepły stosunek do swych podopiecznych, lecz personel medyczny traktował szorstko. Laura nie rozumiała, dlaczego mimo wszystko między nią a tajemniczym lekarzem rodzi się nić porozumienia... [Harlequin, 1996]
Podobnie jak nota z okładki, powyższy tekst według mnie prędzej wprowadzi w błąd potencjalnego czytelnika, niż zachęci do czytania. Atmosfera grozy i baśniowości tak tutaj podkreślana, nawiązania do horrorów, czy wilkołaków, to w książce tylko metafora. "Iselin i wilkołak" jest raczej zwykłą powieścią obyczajową, czy psychologiczną dla młodzieży. Hm, może nie taką zwykłą ;) ale jak najbardziej realistyczną i aktualną, opowiadającą o problemach i ...
- Rękopis znaleziony w Santa Esperanza - Hunzahes - Chłop na schwał - Anatomia - Głowa - Grobowiec na Père-Lachaise - Moja przygoda z Jonaszem Bórgiem - Naczelnik - Laertes - Występna mniszka - Co spotkało porucznika Infangre - Lasy augustowskie [Civis-Press, 1991]
Rok 1888. Kalisz. Miastem wstrząsają wiadomości o nagłych zgonach. W okrutny sposób giną również dwaj mnisi. Dochodzenie prowadzi Walery Konstantyn Jezierski, agent do specjalnych poruczeń w stopniu radcy stanu. W śledztwie pomaga mu młody, zdolny lekarz i erudyta dr Jakub Zaif. Dr Zaif i agent Jezierski zostają zmuszeni do zmierzenia się z tajemnicami miasta. Czy uda się zapobiec dalszym zbrodniom i wykryć sprawcę makabrycznych czynów? Kim jest ...
Czy dobrze rozumiem, że we wszystkich bibliotekach mojego województwa "Żydowską wojnę" Grynberga znajdę w działach dziecięcych? Nie wiem gdzie i czy w ogóle można w tej sprawie interweniować.
Alyssia wyjechała z Anglii na wakacje do letniego domku na południu Francji. Zastała tam nieoczekiwanego gościa - przystojnego mężczyznę, którego uznała za... stolarza. Wkrótce okazało się, że Piers ma do spełnienia całkiem inne zadanie. A co dziwniejsze, Alyssia zrozumiała, że zaczyna się sprawdzać przepowiednia wróżki... [Wydawnictwo Harlequin, Warszawa 2002]
"To na pewno wina tłumacza, bo nawet jeśli w oryginale autorka napisała niegramatycznie, tłumacz powinien te błędy poprawić" Niekoniecznie. Bardzo często niegramatyczne zdania to celowy zabieg, więc poprawianie ich przez tłumacza byłoby dalece niewskazane...
Zgadzam się z Twoją wypowiedzią. W Polsce ciągle panuje przekonanie, że powołaniem każdej kobiety jest macierzyństwo, a kiedy któraś z nich nie może sprostać wyśrubowanym oczekiwaniom, albo macierzyństwo zaczyna ją przytłaczać i nie radzi sobie z nim, to powszechną reakcją jest najczęściej święte oburzenie. Sama recenzja bardzo mnie zaciekawiła, książkę dodaję sobie do schowka i w najbliższej przyszłości postaram się na nią zapolować.
Michelle Reid - "Dziedziczka fortuny" Francesca jest skromną przewodniczką grup turystycznych po Rzymie, mieszka z przyjaciółką Sonią i przygotowuje się do ślubu z Angelem, członkiem bogatej włoskiej rodziny Batiste. Niespodziewanie wychodzi na jaw, że jest dziedziczką ogromnej fortuny i właśnie dlatego Angelo zamierza się z nią ożenić, mimo że romansuje z Sonią... Cathy Williams - "Pamiętny koncert" Bruno Gianella, młody i bogaty bizn...
Angie Ray - "Biznesmen z Chicago" Jack Wiśniewski, milioner polskiego pochodzenia, jest znanym w Chicago biznesmenem i ulubionym bohaterem kolorowych pism śledzących jego romanse. Sytuacja rodzinna zmusza Jacka, żeby zaczął wspierać finansowo rynek sztuki. Jego wybór pada na galerię, gdzie pracuje przypadkiem poznana dziewczyna, która bardzo go interesuje... Cathy Williams - "Zimowa przygoda" Wypadek na nartach skazał greckiego milione...
Odgórne dyrektywy decydują teoretycznie gdzie ma znaleźć się książka w bibliotece na półce. Nazywa się to przejrzeniówką czyli przeglądem nowości wydawniczych. Podczas spotkań, specjalny dział biblioteki wojewódzkiej decyduje o wszystkim :)
Opasłe i nieco rozwlekłe... Ale pomysł dobry.
No też bym nie przypuszczała, że ktoś może ją zaliczyć do dziecięcych, nawet jeśli opowiada o przeżyciach dziecka...
Gramatycznie niepoprawne... To na pewno wina tłumacza, bo nawet jeśli w oryginale autorka napisała niegramatycznie, tłumacz powinien te błędy poprawić. A ludzie wykształceni nadzwyczaj często wyrażają się zawile i niezrozumiale :-)
Oj, nie chodzi mi o dlugie zdania, bo te, jesli sa napisane skladnie i logicznie, w ogole mi nie przeszkadzaja. Przeszkadzalo mi, ze ksiazka zawierala zdania, ktore byly zbyt czesto gramatycznie niepoprawne, poplatane, niezrozumiale. Nie wiem czy to wina autora czy moze tlumacza, ale nie zgodze sie, ze tego typu zawilosc wypowiedzi swiadczy o wyksztalceniu, inteligencji czy spostrzegawczosci. Wedlug mnie jest to raczej wynik nieudolnosci przelewa...
książkę bardzo dobrze się czyta... z małym wyjątkiem, ponieważ w tej części nastąpiła zmiana imienia głównego bohatera z Chrisa na Cletusa. Poza tym warta polecenia...
Ja też nie przeczytałam tej książki jednym tchem... To nie ten rodzaj literatury. Z Evą zupełnie nie umiałam się utożsamić, przerażała mnie ta osoba, nie rozumiałam, dlaczego ona Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
Michael Medici nigdy nie chciał związać się z żadną kobietą na dłużej aż do chwili, gdy spędził noc z przypadkowo poznaną Bellą St. Clair. Bella jednak nie chce kontynuować znajomości, gdy dowiaduje się, że przez niego straciła swój salon spa. Michael nie zamierza dać za wygraną. Proponuje Belli, że zwróci jej firmę w zamian za niezobowiązujący romans. Stawia jednak sprawę jasno – żadne z nich nie będzie angażować się uczuciowo. Nie przypuszcz...
Bethany przyjeżdża z Irlandii do Rzymu, by się zaopiekować apartamentem bogatej Włoszki. Zachwycona strojami pani domu, pewnego dnia przymierza jedną z jej pięknych jedwabnych sukien. W tym momencie ktoś puka do drzwi. Gościem okazuje się Cristiano De Angelis, potomek jednej z najzamożniejszych rzymskich rodzin. Cristiano oczarowany Bethany bierze ją za właścicielkę domu i pragnie bliżej poznać. Bethany, choć świadoma, że nie należy do jego świat...
Długie zdania? Owszem, są, mi one jednak nie przeszkadzały. Narratorka jest osobą wykształconą, bardzo inteligentną, spostrzegawczą, więc taki sposób wypowiadania się pasuje do niej. Ech, Eva niepotrzebnie zdecydowała się na dziecko. Nie chciała być matką, nie czuła w sobie instynktu macierzyńskiego, zaszła w ciążę tylko po to, by zadowolić męża i innych ludzi, by żyć tak jak wszyscy. Gdyby posłuchała swojego głosu wewnętrznego, nie doszłoby do...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)