Teksty i komentarze

Polecam Harjunpää i kapłan zła

A mnie ugryzł pies - i chwilowo jestem w stresie ( właściciel nie łagodzi mego niepokoju, policja jakaś ospała, a weterynarzowi to wisi). Pozdrawiam Cię Syrenko z zapałem, albowiem też brak mi inwencji.

Z tego, co teraz pamiętam: Tabu Ziemia jest grzeszną pieśnią Putkinotko Wędrujące buciory Podałam tytuły te, które czytałam, zajrzyj na strony autorów, jest tam więcej książek :-) Zajrzyj też do Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich, na pewno coś tam znajdziesz.

1."Bez śladu" Linwood Barclay 2."Za moje dziecko" Tony Parsons 3."Tajemnica Wawrzynów" Agatha Christie 4."Zwischen Himmel und Liebe" Cecelia Ahern

Właśnie słucham sobie List do M. . . .

Polecam "Przypomnij sobie" Eliny Hirvonen. :)

1. Dziesięciu Murzynków! 1. Morderstwo w Orient Expressie! 1. Kurtyna! Nie jestem w stanie powiedzieć, która z nich jest najlepsza, ale stanowczo te trzy znajdują się w czołówce:D

Spróbuj "Kalevalę" - epopeję narodową Finów, elementarz mitologiczny tego regionu: Finlandii, Laponii, Karelii. Zdaje się, że to dość hermetyczna kultura.

Czujesz się samotny?Nie masz partnera?Czujesz, że coś ci serce rozdziera?"Romans na receptę" w Twoim przypadku zdziała cuda!To nie jest żadna bzdura! ___________________________________

Jeśli zastanawiałeś się nad Drakulą to może inny mocny klimacik?... Twierdza ...a po lekturze życzę niezapomnianych wrażeń podczas zwiedzania zamków :-) Pozdrawiam

4.50 z Paddington Z pozostałymi mam problem - jeszcze nie przeczytałem, ale ten kryminał wydaje mi się klasycznym przypadkiem tego gatunku.

No ba. Cortazar jest ge-nial-ny - peany mogę piać razem z Tobą. Co do reszty, to za bardzo nie jestem oblatana w Marquezach i tych innych, ale Llosa... "Ciotka Julia" była moim zdaniem tragiczna. :/

"Władca Pierścieni" - ta książka Cię odmieni!

Ja teraz zaczęłam "Duende" Jasona Webstera. Wypożyczyłam, bo o Hiszpanii i też właśnie dlatego, że spodobały mi się pierwsze zdania: "Często kończy się na tym, że że robimy coś, czego pragniemy tylko pozornie, ponieważ brakuje nam odwagi, żeby robić to, co naprawdę chcemy. Spędziłem całe lata we Włoszech, ponieważ pragnąłem mieszkać w Hiszpanii." Dalej - zobaczymy. :)

Tak, tak, tak! Śliczne. A podobno dalej - nie warto czytać... Prawda, czy mnie okłamali?

Nigdy , nigdzie . Zaginanie rogów to niszczenie książki i zawsze w takim kontekscie na to patrzyłam. Może dlatego denerwują mnie od zawsze zagięte rogi w bibliotecznych książkach, które staram się w miarę możliwości odginać . A zakładki uwielbiam :-) . Takie , śmakie , swoje , znalezione. Wszystko jedno . Ostatnio nawet znalazłam swoją zakładkę w "Winnetou" ! Już wiem na której stronie poległam.

No ale faktycznie, Twoje książki to rób co chcesz:]

Genialny, nie genialny, ale książki się niszczą. Zobaczysz jak będą wyglądać za parę lat.

Z tego wszystkiego zaczęłam czytać Prousta, chociaż nie powinnam, bo jak zwykle mam stos pożyczonych do pilnego przeczytania. Hardy długo żył i dużo pisał. Co to jest "Ukochana", wiersz? Nie wiesz przypadkiem, jak się nazywa w oryginale?

Znajdziemy, będzie dobrze. :) Około godz. 11. Byłam u ortopedy, przewiduje 5 tygodni usztywnienia, a nie trzy miesiące! I ponoć po dwóch tygodniach podetną mi ten gips poniżej łokcia, tak jak mówiłaś. Od razu mam lepszy humor. :D

Czy ja Wam aby napisałam dokładnie, gdzie ten Wrzos jest? Miejsce jest dość proste, ale ponieważ ja jestem oferma jeśli chodzi o orientację w terenie, więc przy opisie mogłabym coś pokręcić. Więc daję tutaj link do planu Ustronia: http://www.mapa-online.pl/map​a,Ustron.html Wrzos jest przy ul. Grażyńskiego 23, po wpisaniu w okienko wyszukiwarki bardzo ładnie widać miejsce.

Pewnie nie miał na celu, ale uważam że pomysł z zaginaniem rogów jest totalnie genialny i będę stosować (juz stosuję!) W swoich, w cudzych nie.

Cóż, przypadła mi do gustu, ale to pewnie przez zamiłowanie do historii. :) Oczywiście, są pewne zastrzeżenia - przewidywalność akcji (chociaż to zdarza się chyba każdemu, kto przeczytał dość sporo książek), czasami język nie jest powalający. Jednak jak dla mnie - miło i przyjemnie autorka połączyła wątki historyczne z fantastycznymi. Generalnie: polecam. :)

Ku wielkiej mojej radości: 1."Ogniem i mieczem" H.Sienkiewicz 2."Pan Wołodyjowski" H.Sienkiewicz 3."Na polu chwały" H.Sienkiewicz 4."Dzieci kapitana Granta" J.Verne

Ja postanowiłam twardo, że nie kupię nic nowego dopóki całej sagi o Wiedźminie nie skompletuję, i tak po tomiku kupuję:)i pożeram stronę za stroną.

Czyżby nikt nie wymienił "Pearl Harbor"? To był chyba (nie na pewno) jedyny film, na jakim zdarzyło mi się płakać. Bliska płaczu byłam przy "Szepty aniołów". Chociaż film jest oceniany dość nisko ;-)

Chciałabym znów zobaczyć (starsze seriale): 1. "Dr Quinn" (tak, tak, tak, proooszęęę wznowić ten serial) 2. "Czterej pancerni i pies" 3. "Podróż za jeden uśmiech" 4. "Janosik" 5. "Allo allo" Z nowszych seriali do gustu przypadły mi: 1. "Dr House" (najlepszy!) 2. "Prison break" 3. "Lost" 4. "Chirurdzy" A trochę mniej: 5. "Kości" 6. "Ranczo" & "Miodowe lata" Z animowanych: 1. "Dragon ball Z" - proszę państwa, proszę się nie śm...

Mój typ to "Panna Nikt" Tomka Tryzny.

Dla mnie z kolei książka była przeciętna. Skończyłam ją tylko dlatego, że staram się kończyć każdą napoczętą. Wszystko dłużyło się niemiłosiernie, nie zliczę chyba ile razy się zdarzyło, że przysnęłam nad jakimś opisem. Ale o gustach dyskutować nie należy :-)

To może "Kobieta ze śniegi" i "Spirala śmierci" Lehtolainen.