Dodany: 08.11.2012 23:43|Autor: Bibiś
Trochę uśmiechu
Witam serdecznie :)
Jako że za oknem aura nie sprzyjająca do uśmiechu, chciałem was zapytać o rekomendację książek poprawiających nastrój. Takich które siłą zmuszają do marzeń.
Ostatnimi czasy wpadłem w zafascynowanie reportażami z wydawnictwa "Czarne". Problem z nimi polega jednak na tym że w dużych ilościach głównie odbierają radość z życia. Albo inaczej, po prostu nie trafiają do mnie tak jak kiedyś, nudzą mnie (vide "Jadąc do Babadag"- no ja rozumiem że autor jara się krowami i szeroko pojętym bydłem o poranku, ma piękny warsztat literacki i to jest arcydzieło no ale błagam...nudniej się nie da), stąd prośba do was o rekomendacje ambitnego tytułu, pobudzającego wyobraźnie, dającego do myślenia i jak w temacie:) Na koniec dodam że odpychają mnie banały. Wszelkie Paulo Coelho odpadają na starcie. Razem z fantasy.
Wiem że stawiam dużo wymogów, ale naprawdę Jesteście chyba moją ostatnią szansą:)
Pozdrawiam i liczę na owocny wątek:)
Ps.
Ostatnio duże wrażenie zrobiły na mnie powieści LLosy: "Ciotka Julia i skryba" oraz "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki":)