Która z Waszych propozycji zostanie BiblioNETkową książką kwietnia? Rozstrzygniemy to jeszcze przed majówką - zachęcamy do głosowania!

W kwietniu motywem przewodnim zabawy jest historia alternatywna:
Oto moja propozycja: historia alternatywna, czyli co by było, gdyby. Książki, których akcja dzieje się w świecie, gdzie historia potoczyła się innym torem niż w rzeczywistości - tak swój wybór umotywował mchpro, którego propozycja zwyciężyła w marcowej odsłonie BiblioNETkowej książki miesiąca.

Tradycyjnie, każdy BiblioNETkowicz może zagłosować na trzy pozycje, przypisując je do miejsc 1-3, gdzie:
- za 1. miejsce dana propozycja otrzymuje 5 punktów,
- za 2. miejsce książka otrzymuje 3 punkty,
- za 3. miejsce tytuł otrzymuje 1 punkt.

Głosowanie trwa do 26 kwietnia do godziny 12.00 pod tym wpisem.

Zgłoszone propozycje w kolejności alfabetycznej:

1. 1Q84: Tom 1 (Murakami Haruki) (zgłasza: Losice)
Dystopia gwiazdy literatury światowej i corocznego kandydata do nagrody Nobla. Japonia, tajemnicza sekta religijna i i dziwny świat, w którym świecą dwa księżyce.
PS. Pierwszy raz polecam książkę, do której napisałem kiedyś (w 2018 roku) recenzję. W dużej części, jest ona "obok książki" - 2Q18.

2. Człowiek z Wysokiego Zamku (Dick Philip K. (Dick Philip Kindred)) (zgłasza: Marylek)
Państwa Osi wygrały II wojnę światową. Świat podzielony jest na strefy wpływów, Stany Zjednoczone znalazły się pod okupacją japońską. Niezwykłą popularnością cieszy się książka tajemniczego autora pt. "Utyje szarańcza", przedstawiająca alternatywną wizję rzeczywistości, w której wojnę wygrała koalicja aliantów, a Niemcy i Japonia zostały pokonane. Wszystko jest tu dopracowane - i pomysł, i wykonanie.

3. Dallas '63 (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)) (zgłasza: anek7)
Co by było gdyby cofnąć się w czasie i zapobiec zamachowi na JFK? Jake Epping, główny bohater powieści dowiaduje się, że w spiżarni restauracji należącej do jego przyjaciela znajduje się portal czasowy. Jake przenosi się do 1958 roku i tam rozpoczyna nowe życie jako George Amberson, a jego misją staje się udaremnienie zamachu na Kennedy'ego. Czy jednak przeszłość da się zmienić bezboleśnie? I jak wyglądałby świat i Ameryka gdyby JFK przeżył? Czy byłoby lepiej? No własnie...

4. Jak zawsze (Miłoszewski Zygmunt) (zgłasza: Marylek)
Para bohaterów, po przeżyciu prawie całego życia (pi razy drzwi 80 lat), dzięki cudownemu zbiegowi okoliczności zostaje odmłodzona o lat 50 i ma szansę przeżyć życie raz jeszcze. Miejsce niby to samo - powojenna Warszawa, ale układ sił politycznych ździebko inny. Alternatywne są tu realia zewnętrzne, natomiast cechy charakterystyczne społeczeństwa, w jakim bohaterowie żyją są - cóż, takie jak zawsze. Historia z pozoru lekka i zabawna, jednak łyżka dziegciu w tej beczce miodu jest spora.

5. Korona śniegu i krwi (Cherezińska Elżbieta)- (zgłasza: idiom1983)
Czasy rozbicia dzielnicowego to stosunkowo słabo znany w świadomości Polaków okres w polskiej historii. A szkoda, gdyż jest to epoka niezwykle fascynująca, z wieloma nietuzinkowymi postaciami, które zapisały się w naszych dziejach mocno i trwale, czasem chwalebnie, a czasem wstydliwie. Rozgrywka o schedę dziedzictwa Piastów na kartach powieści Cherezińskiej w niczym nie ustępuje "Grze o tron". A moim zdaniem w wielu aspektach jest nawet ciekawsza, bowiem jej inspiracja tkwi w prawdziwych wydarzeniach i prawdziwych namiętnościach prawdziwych pełnokrwistych postaci, z wianuszkiem ich licznych zalet i przywar, dumnych wielkości i przykrych słabości. Kiedy wielka historia przeplata się ze światem fantasy na kartach świetnie napisanych powieści, po prostu musi wciągnąć czytelnika po same uszy w swój arcyciekawy i pasjonujący świat. Warto go poznać, do czego wszystkich serdecznie namawiam.

6. Kwiat paproci (cykl, którego pierwszy tom to Szeptucha (Miszczuk Katarzyna Berenika) (zgłasza: ilia )
Akcja dzieje się współcześnie w Polsce, tylko że Polska jest monarchią, gdzie rządzą potomkowie Mieszka I, gdzie wierzy się w bogów słowiańskich, gdyż Mieszko I nie przyjął chrztu i historia potoczyła się całkiem inaczej. W całą intrygę książkową wplecione jest spora dawka informacji o dawnych bogach, wierzeniach i obrzędach słowiańskich. A bogowie mają to do siebie, że czasami mieszają się w sprawy i życie ludzi. Główna bohaterka, młoda lekarka z Warszawy, po skończeniu studiów ma odbyć obowiązkową praktykę u szeptuchy, wiejskiej uzdrowicielki/znachorki w Bielinach, niedaleko Łysej Góry, co nie za bardzo jej się podoba, gdyż nie wierzy w te zabobony. A będzie musiała uwierzyć, a także w wiele innych dziwnych rzeczy, bo one po prostu pojawią się w jej życiu.

7. Lód (Dukaj Jacek) (zgłasza: mchpro)
Jest rok 1924. Car nadal rządzi Rosją, belle époque trwa, a I wojna światowa nigdy się nie wydarzyła. W sercu tego świata leży Syberia - tygiel, w którym czarna fizyka i zimna logika tworzą nową historię. Przyczyną tej metamorfozy historii XX wieku był upadek meteorytu tunguskiego. Składał się on z tungetytu - nowej formy materii, ujawniającej ukryty dotychczas związek pomiędzy prawami termodynamiki i logiki. Benedykt Gierosławski, młody polski matematyk i hazardzista, zostaje wysłany przez czynowników Ministerium Zimy z zamarzniętej Warszawy na Syberię w poszukiwaniu swojego ojca - zesłańca. Kawał dobrej literatury.

8. Metro 2033 (Glukhovsky Dmitry (Głuchowski Dmitrij)) (zgłasza: Losice)
Rok 2033, apokaliptyczny świat po wojnie atomowej W tunelach i na podziemnych stacjach moskiewskiego metra ukryli się i żyją ci, co ocaleli. Nie wiemy, czy gdzieś na powierzchni przetrwało ludzkie życie. W ruinach Moskwy, w skażonej atmosferze, grasują nieznane ludzkości zmutowane formy życia. Próbują penetrować strukturę metra. Ale i samo metro, w swoich ciemnych i dusznych tunelach, zasypanych przejściach, ukrytych pomieszczeniach kryje tajemnice. Wbrew logice, ocaleni nie tworzą jednej struktury: mafia, sekty religijne, faszyści, anarchiści, komuniści, trockiści, "hanzeatyckie" koalicje handlowe .... świat pełen demonów, na skraju paniki, świat okrutnej przemocy, ale i altruizmu.... czy nadal istnieje jakiś sens istnienia, jakaś nadzieja ?.... Dmitry Glukhovsky urodził się w 1979 roku w Moskwie. Pochodzi z inteligenckiej rodziny o korzeniach żydowskich. Od kilkunastu lat mieszka na Zachodzie - (wg Wikipedii "W sierpniu 2023 sąd w Moskwie skazał go zaocznie na 8 lat pozbawienia wolności za rozpowszechnianie fałszywych informacji na temat rosyjskiej armii, a Ministerstwo Spraw Wewnętrzych Federacji Rosyjskiej wysłało za nim list gończy). Razem z Borysem Akuninem jest jednym z najbardziej znienawidzonych przez reżim Putina pisarzy rosyjskich, którzy żyją i tworzą poza Rosją.

9. Niewidzialna korona (Cherezińska Elżbieta) (zgłasza: idiom1983)
Czasy rozbicia dzielnicowego to stosunkowo słabo znany w świadomości Polaków okres w polskiej historii. A szkoda, gdyż jest to epoka niezwykle fascynująca, z wieloma nietuzinkowymi postaciami, które zapisały się w naszych dziejach mocno i trwale, czasem chwalebnie, a czasem wstydliwie. Rozgrywka o schedę dziedzictwa Piastów na kartach powieści Cherezińskiej w niczym nie ustępuje "Grze o tron". A moim zdaniem w wielu aspektach jest nawet ciekawsza, bowiem jej inspiracja tkwi w prawdziwych wydarzeniach i prawdziwych namiętnościach prawdziwych pełnokrwistych postaci, z wianuszkiem ich licznych zalet i przywar, dumnych wielkości i przykrych słabości. Kiedy wielka historia przeplata się ze światem fantasy na kartach świetnie napisanych powieści, po prostu musi wciągnąć czytelnika po same uszy w swój arcyciekawy i pasjonujący świat. Warto go poznać, do czego wszystkich serdecznie namawiam.

10. Oni (Dick Kay) (zgłasza: jolietjakeblues)
Gdyby coraz silniej dochodzące do głosu radykalizmy, fundamentalizmy i konserwatywno-religijne autokratyzmy wraz z niepokojącym odsuwaniem na bok, na margines, w jakąś straszną niszę kultury i sztuki przekroczyły i tak cienkie granice, okazałoby się, że obie niżej wymienione pisarki miały rację tworząc w swoich powieściach świat, gdzie wolność, demokracja i liberalizm zniknęły pośród wszechogarniające lęku i strachu, zaś sztuka, także literatura, nie tyle jest przestępstwem, ale prowokuje agresję. Przerażająca historia alternatywna. Tym bardziej, że zbyt bliska.

11. Opowieść podręcznej (Atwood Margaret) (zgłasza: jolietjakeblues)
Gdyby coraz silniej dochodzące do głosu radykalizmy, fundamentalizmy i konserwatywno-religijne autokratyzmy wraz z niepokojącym odsuwaniem na bok, na margines, w jakąś straszną niszę kultury i sztuki przekroczyły i tak cienkie granice, okazałoby się, że obie niżej wymienione pisarki miały rację tworząc w swoich powieściach świat, gdzie wolność, demokracja i liberalizm zniknęły pośród wszechogarniające lęku i strachu, zaś sztuka, także literatura, nie tyle jest przestępstwem, ale prowokuje agresję. Przerażająca historia alternatywna. Tym bardziej, że zbyt bliska.

12. Ostatni Władca Pierścienia: Wojna o pierścień oczami Saurona (Jeskow Kirył J. (Yeskow K. J.)) (zgłasza: Louri)
Mam nadzieję, że się kwalifikuje, otagowana jest jak należy – lecz jest to historia alternatywna tolkienowskiej Wojny o Pierścień. Tutaj to elfy są wyrachowane, zaś książka niezwykle przenikliwie (i niezbyt krzepiąco) opisuje mechanizmy władzy. Wybitna, drapieżna lektura dla (jak to mówią) dojrzałego, wyrobionego czytelnika.

13. Spalić wiedźmę (Kubasiewicz Magdalena) (zgłasza: anek7)
Aby zachęcić do jej lektury, nieskromnie posłużę się własną recenzją:
"Co by było, gdyby Polska nadal była monarchią, Kraków – stołecznym miastem, a najnowsze zdobycze techniki mieszały się w życiu codziennym z magią? Oj, działoby się, działo... Na Wawelu rezyduje od kilku lat najmiłościwiej panujący władca Polonii Julian Łukomski, na Uniwersytecie Jagiellońskim oprócz innych kierunków wykładana jest magia, w mieście od czasu do czasu pojawiają się niezbyt przyjaźnie nastawione do ludzi magiczne istoty, o bezpieczeństwo mieszkańców stołecznego grodu (oprócz oczywiście zwyczajnej policji) dbają oddziały specjalne przeszkolone do walki z wodnikami, strzygami i innymi upiorami, a w kraju działa Loża Magów Polonii, kontrolująca osoby obdarzone nadprzyrodzonymi mocami. Najważniejszą po królu personą jest Pierwsza Czarownica Polonii, który to urząd od siedmiu lat piastuje Sara Weronika Sokolska, przez niektórych zwana Saniką."

14. Strażnicy (Moore Alan (pseud. Pierwotny Scenarzysta), Gibbons Dave) (zgłasza: wwwojtus)
Końcówka zimnej wojny i zbliżanie się konfliktu nuklearnego w świecie, w którym w USA działa dr. Manhattan, czyli superbohater z nieomal boskimi mocami, przez co rozwój technologiczny poszedł inną, znacznie szybszą ścieżką. Główna oś fabularny kręci się wokół tego, że ktoś zamordował byłego agenta specjalnego, a wcześniej jednego z zamaskowanych Strażników (superbohaterskiej drużyny przebierańców) i inny członek tej wyjętej spod prawa grupy rozpoczyna prywatne śledztwo wyjaśniające co się stało. Komiks o naturze władzy, o tym czy cel uświęca środki i o tym, co jest warte ostatecznego poświęcenia. Błyskotliwie napisany, perfekcyjnie narysowany oraz skadrowany (np. przeplatające się kadry z czytanej przez nastolatka opowieści o piratach i pogaduszek między kioskarzem a klientami), jest to jeden z najważniejszych tekstów kultury jaki powstał w XX wieku.

15. Wieczny Grunwald: Powieść zza końca czasów (Twardoch Szczepan) (zgłasza: wwwojtus)
Nie jest to klasyczna historia alternatywna, ale raczej symboliczny rajd po różnych możliwych wersjach historii. Pozwolę sobie zacytować Jacka Dukaja, który tak pisze o tej książce w nocie wydawcy: "Jeśli narody mają dusze, to do jakich czyśćców i piekieł one zstępują, do jakich niebios ulatują? »Wieczny Grunwald« nie jest po prostu »powieścią historyczną« - Szczepan Twardoch stworzył tu narrację o losach jednostki i narodu rozpostartą i w przeszłość, i w przyszłość, i wszerz, w życia nieziszczone: roztęcznioną od realizmu faktów historycznych do fantastycznej metafory »ducha narodowego«. Od czasu Teodora Parnickiego nie pisano w Polsce z tak szalonym rozmachem o człowieku rozdzieranym przez żywioł dziejów i schizofrenicznej lojalności mieszańca, dziecka dwóch kultur, bękarta dwóch ojczyzn".

16. Związek żydowskich policjantów (Chabon Michael) (zgłasza: ilia )
Autor za tę książkę dostał najważniejsze nagrody z dziedziny fantastyki. Jest to czarny kryminał dziejący się na Alasce, gdzie w okręgu Sitka przez sześćdziesiąt powojennych lat mieszkali i rządzili żydowscy uciekinierzy z nazistowskiej Europy i wygnańcy z Palestyny. I jak pisze kocio w swojej recenzji - "Nie jest łatwo powiedzieć, w jakim gatunku ta książka się mieści - jest tak sprytnie napisana, że jest zarazem kryminałem, fantastyką oraz żydowską opowieścią o losie, ale ten jedyny w swoim rodzaju miks smakuje niebiańsko i nie da się go rozbić na czynniki pierwsze bez szkody dla całości". Nie czytałam, ale wydaje się, że jest to znakomita książka i w najbliższym czasie mam zamiar ją przeczytać.