Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ja rowniez nie dokonczylam jeszcze czytania, ale mam odmienne zdanie o tej ksiazce, bardzo mi sie podoba, jestem ciekawa co bedzie dalej. Na poczatku rowniez mialam watpliwosci czy nie bedzie nudna, ale milo mnie zaskoczyla.
Dosłownie wzruszyła mnie do łez :) piękna książka, choć do połowy wydawała mi się dość nudna i czytanie szło mi wolno, tak, gdy już przekroczyłam połowę czytałam ją jednym tchem, czasem zamazywał mi się obraz... Polecam
Ja też czytam, czytam i chyba nie przeczytam. Jakoś mnie nie wciąga i czytam tak od niechcenia, niczego ciekawego nie wnosi.. To pierwsza książka tej pisarki po którą sięgnęłam i chyba już do niej nie wrócę, trochę się zraziłam. Jeśli ktoś tak jak ja nie czytał jeszcze jej książek radzę zacząć od czegoś innego :)
Ja również zaliczam się do ludzi 'bez fantazji', jak dla mnie to bardzo MĄDRA książka, aż za... bardziej przypomina lekturę szkolną, przez którą trzeba było jakoś przebrnąć. Chyba wrócę do czytania kryminałów ;p
Ja jestem jedną z tych osób, które "przemęczyły" "Potop". Gdyby nie to, że jest on lekturą już dawno bym dała sobie z nim spokój. Opisy wojny i bitew są okropnie długie i nudne, jedną ciekawą rzeczą był wątek miłosny, ale i tak bardzo naciągany. Niemalże zmuszałam się do czytania, mnie nie "wciągnęła" ta książka.
Bardzo ciężko mi było przebrnąć przez tą książkę, mimo że nie jest długa. Nie lubię czytać dramatów. Zmusiłam się do jej przeczytania tylko ze względu na to, że jest to lektura szkolna. Wiem, że wiele osób nie zgadza się ze mną. Może jeszcze po prostu do niej "nie dorosłam", ale myślę, że to ten rodzaj sztuki mi nie odpowiada. Więc zgadzam się z "ten płód Szekspira niezwykle mnie rozczarował", lecz dodam, że inne również nie p...
Widzę, że jako jedna z nielicznych zgadzam się z tymi "przemyśleniami polekturowymi" ;) Jestem świeżo po przeczytaniu tej książki i była to dla mnie czysta katorga. Chodzę teraz do liceum i gdybym nie musiała jej czytać to bym tego nie zrobiła. Tematyka jest interesująca i gdyby była napisana jakoś ciekawiej mogłaby to być całkiem fajna książka, ale jak dla mnie było tam za dużo opisów choroby, za dużo sentencji, a znacznie za mało akcj...
Zgadzam się z ruseczkiem, lecz nie uważam, że trzeba sięgnąć po tą książkę, owszem można, fajnie się czyta, ale to nie to co "Śmierć na Nilu" :)
Dosłownie lekka i przyjemna książka, można umilić nią sobie życie po przeczytaniu kryminału, horroru, lub po prostu oderwać się od rzeczywistości prac domowych i wciągnąć w miłą, relaksującą lekturę... :)
Ja również uważam, że powinny być jakieś wskazówki dotyczące mordercy, a tym czasem podczas czytania w pewnym (wiadomym) momencie tą osobę w ogóle wykluczyłam z kręgu podejrzanych, to było trochę nie fair w stosunku do czytelnika. Ale książka mimo wszystko podobała mi się, była zupełnie inna od kryminałów pani Christie, które wcześniej przeczytałam, czuć było grozę..., strach bohaterów, ja nie radzę czytać jej w nocy w pustym domu... :)
Więc częściowo się z tobą zgadzam, ten kryminał nie należy do najlepszych, ale żeby go "omijać z daleka" to już bym nie powiedziała, najlepiej przeczytać i przekonać się samemu... każdemu podoba się co innego
Rzeczywiście - super książka! Jedna z lepszych ksiązek pani Agathy jakie czytałam
Ciekawa książka, jak inne książki A. Christie, ale stwierdzam, że wolno się czyta, a gdy już zainteresuje jakiś wątek zaraz się kończy (wątek) opowiadanie i kolejna historyjka. Ciekawe, ale z całą pewnością wolę czytać jednowątkowe książki jej autorstwa z jedną historią :)
W pełni zgadzam się z tobą, mimo to ja nie uważam, że ta książka jest najlepszym dziełem Agathy Christie, jest interesująca, ale przeciętna, jeszcze nie czytałam książki tej autorki, która "zwaliłaby mnie" z nóg, choć wciąż na to czekam. Pisała bardzo dobrze, nie mogę temu zaprzeczyć :) A co do książki, to oczywiście pan Poirot znów zaskoczył nas swoją spostrzegawczością i rozwiązał wyjątkowo trudną zagadkę kryminalną. Śmierć lorda Edgw...
Mi do tej pory podobały się wszystkie książki, które przeczytałam tej autorki, ale nie czytałam jeszcze tych "3 beznadziejnych", więc nie wiem czy rzeczywiście są takie złe. "Godzina zero" była dość ciekawa, nie podobało mi się w niej, że jest taka krótka (za szybko się skończyła), ja nie umiem odgadywać kto zabił, więc do samego końca miałam mylne przypuszczenia (tak samo jak w innych książkach jej autorstwa, które do tej por...
Przed chwilą przeczytałam tą książkę, a właściwie zmusiłam się do jej przeczytania, bo już niedługo będę ją omawiać w szkole. Widzę, że zdania na jej temat są podzielone, ale ja zgadzam się z Cornelią - "A książka jest beznadziejna.", może nie do końca, niektórzy potrafią dopatrzeć się w niej jakiś symboli, czy alegorii, ale ja lubię gdy książka jest napisana jasno, przejrzyście i oczywiście, gdy coś się dzieje, a tutaj tzw.flaki z olej...
Muszę przyznać, że te kilka ostatnich stron również przeczytałam dwukrotnie, może nie przez to, że nie wierzyłam, lecz dlatego, że nie czytałam zbyt dokładnie, a tak mnie zainteresowało i zarazem osłupiło zakończenie, iż chciałam znać wszystkie szczegóły :D
Ja wczoraj skończyłam czytać "Tajemnicę Błękitnego Ekspresu" Agathy Christie i planuję pożyczyć sobie kolejną książkę tej pisarki. Pisze bardzo interesująco, polecam...
Również przed przeczytaniem tej książki najpierw przeczytałam tą recenzję i wiedziałam trochę za dużo. Dużo gorzej czyta się książkę wiedząc co się wydarzy. Ponieważ nie jestem zbytnio spostrzegawcza (może nie chciałam być) do końca nie wiedziałam kto był mordercą, ale uważam, że w tej recenzji jest trochę za dużo szczegółów (wcale nie piszę tego złośliwie). Polecam książki tej autorki, a na przyszłość będę wiedziała, żeby czytać recenzje książek...
Muszę się z wami zgodzić. Wprawdzie ja tą książkę przeczytałam raz (ładnych parę lat temu), ale mam ją w domu i kto wie, może akurat sobie do niej zaglądnę. Bardzo mi się podobała. Ostatnio starałam się czytać książki Siesickiej, ale już jakoś mi nie idą. "Jezioro osobliwości" była moją ulubioną książką, teraz czytam raczej kryminały, ale myślę, że gdybym przeczytała ją jeszcze raz było by warto. Cóż tu dużo pisać, nie będę powtarzała c...
Większość z was pisze, że ta książka jest z wyższej półki, że jest ona pisana dobrym językiem, nie zaprzeczam temu. Przeczytałam tą książkę ze względu, na jej ekranizację (mimo, iż filmu nie oglądałam), jak również czytałam o niej kilka recenzji. Książka na pewno jest bardzo dobra, choć mi nie przypadła do gustu. Po jej przeczytaniu stwierdziłam, że filmu nie będę oglądała, nie chciałabym zobaczyć tych wszystkich morderstw, ani orgii, o których b...
Dość ciekawa książka, bardzo mi się podobała. Krótka, niektórych to zachęca. Dość nieoczekiwane zakończenie, choć przyznam szczerze, że podczas czytania w pewnym momencie przeszło mi to przez myśl. To pierwsza książka, którą przeczytałam tej autorki i nie zamierzam na niej poprzestać, później przeczytałam również "Mężczyznę z brązowym garniturze", również gorąco polecam!
Niedawno przeczytałam tą książkę, bardzo mi się podobała. Była to druga książka tej autorki, którą przeczytałam i obie bardzo mi się podobały (pierwszą była "Niespodziewany gość"). Teraz pożyczyłam sobie "Tajemnicę Błękitnego Expresu", mam nadzieję, że nadal nie zrażę się do tej pisarki. Jestem pełna podziwu dla niej, napisała tyle książek... A co do "Mężczyzny w brązowym garniturze" to rzeczywiście bardzo fajna ksią...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)