Teksty i komentarze

A więc będziecie mieli dziecko. Gratulacje. A może to przyjaciołom urodzi się dzidziuś? To wspaniale. Myślicie sobie, że jest pięknie. I macie rację. Myślicie sobie, że wasze życie się zmieni – macie rację. Marzycie o życiu jak z obrazka w piśmie ilustrowanym: wy zrelaksowani, a uśmiechnięty maluszek rozkosznie gaworzy – no cóż, to nie do końca prawda. Sądzicie, że wasze życie się nie zmieni? Nic bardziej błędnego. Wasze małżeństwo przewróci ...

Sam spis osób, które wypowiadały się o autorce "Marii i Magdaleny" może przyprawić o zawrót głowy, gdyż wspomnienia snują m.in. Halina Auderska, Maja Berezowska, Eryk Lipiński, Gwidon Miklaszewski, Kazimiera Iłłakowiczówna, Hanna Ożogowska, Antoni Słonimski - słowem, plejada wspaniałych literatów i plastyków. Z każdego z tych wspomnień wyłania się nieco inna osoba - choć wszyscy mówią o jej poczuciu humoru, o pogodzie ducha, o życzliwości dla lud...

Poprawione :-)

Czy potrafisz zidentyfikować się z odkurzaczem? Wykazywać entuzjazm przy myciu klozetów? Zrezygnować z godności, prywatności, przerwy obiadowej, praw obywatelskich, opieki lekarskiej, wolnego czasu, nadziei na przyszłość? Milionom ludzi już się to udało. Co więcej - nie mają innego wyjścia. Dwuletni eksperyment amerykańskiej publicystki, która usiłowała przeżyć, wykonując najgorzej opłacane prace - kelnerki, sprzątaczki, salowej, pracownika h...

Szczerze mówiąc, tytułowe rozczarowanie zawdzięczam sama sobie, swoim wygórowanym oczekiwaniom, nadziei na tekst przynajmniej trochę przypominający wspomnienia Karola Borchardta. Autor był uczniem Szkoły Morskiej w Gdyni, w swoich opowieściach przywołuje Konstantego Maciejewicza, żaglomistrza "Waju" i bardzo wielu innych ciekawych ludzi, ale, niestety - brak w nich ducha. Są migawkami chwil na morzu, krótkimi ujęciami ludzkich losów, każde opowia...

Treść nawiązuje do wcześniejszej powieści o Z.Z.P.B. w Zambrowie, czyli "Czupiradełka", a opowieść dotyczy późniejszych lat, kiedy to dawne pionierki mają już dorastające córki. Chwilami nasuwa się skojarzenie z produkcyjniakiem - "Modernizacja w ramach RWPG już u nas trwa"*, ale to pozory. W gruncie rzeczy jest to urocza opowieść o ludziach związanych z miastem i istniejącą w nim fabryką, o mieszaniu się tradycji z różnych stron Polski, o rod...

Tę książkę kupiłam dla młodszej siostry (dzięki podpowiedzi Biblionetki). Ona jednak nie była nią zainteresowana. Postanowiłam więc czytać i chcąc nie chcąc przywędrowałam do przepięknej, magicznej Wenecji. Wciągnęła mnie szybka akcja i tajemnica głównego bohatera - Króla Złodziei. Podczas lektury wraz z braćmi - Prosperem i Bo - i ich przyjaciółmi przeżywałam każdy sukces i każdą porażkę.

Nigdy nie paliłam się do tego typu książek. Zawsze wolałam czyste fakty podane na tacy. Po "Płomienne olimpiady" sięgnęłam, by umilić sobie czas w szkolnej bibliotece i... ta książka rozśmieszyła mnie prawie do łez! Jest w niej mnóstwo ciekawostek i wstrząsających faktów na temat nie tylko samych olimpiad, ale także legendarnych sportowców. Serdecznie polecam na ponure popołudnia.

Autor, po wojnie nastolatek, był członkiem organizacji "Wolna Młodzież", kultywującej tradycje niepodległościowe i patriotyczne. Za swą działalność - m.in. rozlepianie plakatów "Pomścimy Katyń" - dostał osiem lat więzienia, z czego odsiedział połowę. Dodatkowa kara przepadku mienia oznaczała w jego wypadku konfiskatę portfela i swetra, bo nic więcej nie posiadał... W więzieniach w Rawiczu i na Rakowieckiej poznawał historię Polski z pierwszej ręk...

Mną ta książka nie wstrząsnęła aż tak bardzo. Nie była tak mocna i drastyczna jak się spodziewałam. Ma za to wiele ciekawych, momentami zabawnych opisów rodziny bohaterki – ojca nieudacznika, skrzywionej matki i reszty domowników oraz prowadzonego przez nich w stylu życia.

Na pewno każdy znajdzie coś swojego:)

Chyba nie do końca zrozumiałaś o co mi chodziło, ale to dobrze:) Jeśli dobrze pamiętam to niemal do połowy książki nie jest na 100% pewne o czym ona jest i to mi się podobało, chociaż oczywiście uważny i obyty historycznie czytelnik dość szybko się domyśli. I właśnie ta recenzja zbytnio nakierowuje, ale to tylko moje wrażenie. Myślę, że te dwie książki są podobnie napisane i wywołują, przynajmniej u mnie, podobne emocje. Ale "Oskar..."...

Mieliśmy w Polsce duchowy wiek XX i nie był on tylko kalką zeszłowiecznych dokonań. Żeromski na progu niepodległości, Dąbrowska wobec przekształceń społecznych, "Płomieniowcy" podczas okupacji, Giedroyć, Gombrowicz i Miłosz w stosunku do kultury polskiej i powszechnej, Strzelecki wobec humanizmu, a Kołakowski wobec marksizmu mieli do czynienia z zadaniami, jakich nie znał wiek ubiegły. Badam te zadania oraz to, jak się z nimi mierzyli (...) ale s...

Do schowka... Widziałam, że Woititz pojawia się na allegro. Może mi się uda upolować. Za tą też się rozejrzę. :)

Styl pisarza jest podobny - zamiłowanie do długich zdań i plastyczność opisów. Obrazy tak żywe i intensywne, że zostają na długo w pamięci. Ale - moim zdaniem - to zdecydowanie dwie inne książki, pisane dla innej publiki i w innym czasie. Travesti to debiut prozatorski pisarza, za którą zdobył prestiżową nagrodę Zwiazku Pisarzy Rumuńskich. Książka pisana z zamysłem stowrzenia czegoś wielkiego i choć momentami manieryczna, przeznaczona dla wyrafi...

Manham było jednym z najspokojniejszych miejsc na ziemi. Życie toczyło się tutaj we własnym sennym tempie, zaś wszelkie nieszczęścia świata jakimś dziwnym trafem omijały tą małą angielską wioskę. Pewnego dnia miało się to zmienić. Mieszkańcy zostali brutalnie wydarci z tego pięknego snu przez odkrycie dokonane przez kilku chłopców. Sally Palmer, lokalna pisarka, została znaleziona martwa, zaś jej zmasakrowanym zwłokom ktoś doprawił… skrzydła. Ocz...

Wstęp: Do moich piosnek - Natura wilka wyciąga z lasu: Monodramat - Zwierzyna: Obrazek z miasta - Nie ja śpiewam! - Jeszcze lirnik - Początek poematu (p. t. Sejm Lubelski) - Gniezno (urywek) - Hymn do Najświętszej Panny w Ostrej Bramie - Śmierć słowika - Myśl - Wigilja sieroty (wiersz poświęcony pannie I. St...) - Złoto, kadzidło i myrra (westchnienie) - Kwietniowy motyl - Sosna - Czuli a cnotni, bądźmy ochotni - Stary zegar: Do ...

Polecam - to broszurka, króciutka, ale jaka mądra i jak trudno ją dostać. Ja ją moim znajomym DDA kserowałam (cicho sza, łamałam prawa autorskie, ale co robić, gdy GWP nie wznawia???) Teraz mam "zamówione" Miłość i strach: Siedem zasad udanego partnerstwa Ponoć podobna do Lęku... ale ogólniejsza, nie tylko o DDA, ale o wszelkich zaburzeniach w związkach - czekam cierpliwie na moją kolej - książka jest jedna, a chętnych 7 osób...

Mam to w schowku. I zamierzam przeczytać, chociaż ta wiedza przyjdzie do mnie już chyba za późno. :/

Ta książka, tak samo jak "Lew, Czarownica i Stara Szafa" bardzo mnie zaciekawiła, no i cóż tu więcej mówić..:) Nadal czuję to samo, tyle, że szkoda, że nie będzie już w 3 tomie Piotra i Zuzanny, jak w tej książce już zdradzili.:) "I znowu zapanował pokój" Ale już niedaleko:) Książka bardzo mi się przypasowała, więc wpisuję ją na moją listę ulubionych książek. Polecam i zapraszam do czytania nie tylko tej, ale innych z tego...

Mnie też jakoś książka nie zachwyciła. Sięgnełam (za sugestią Biblionetki zresztą) z dużą dozą zaciekawienia, bo nie miałam jeszcze okazji czytać Pana Zelaznego, a również swego czasu słyszałam, że warto poznać jego powieści. Przyznaję, fabuła jest ciekawa i odróżnia się od innych - nazwijmy - posttolkienowskich dzieł fantasy. Koncepcja wielu światów, między którymi poruszają się bohaterowie, w tym także świata "naszego" z pewnością jes...

Ta książka bardzo mi się podobała i dlatego zapisuję ją sobie na mojej liście ulubionych książek.Uwielbiam książki przygodowe, fantastyczne, podróże i dlaczego by mi się ona nie podobała? Narnia zaintrygowała mnie i opowieść ta bardzo mi się podobała. Świat różnych dziwnych, a zarazem, ciekawych istot; centaurów, wiedźm, olbrzymów, mówiących zwierząt i tajemniczości budziły we mnie fantastyczne poczucie:P A Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja to dziec...

Cyba musze prtzeczytać... Mnie ostatnio bardzo uderzyła książka Lęk przed bliskością: Jak pokonać dystans w związku Poryczałam sie jak ten bóbr - gdybym ja to wszystko wiedziała 6 lat temu... ale cóż lepiej późno niż wcale, prawda?

A dla mnie wynikło wiele, chociaż nie ma to wiele wspólnego z alkoholizmem. :-) Inne książki Osiatyńskiego - w planach. Jak zdobędę, to przeczytam. "Opowieść o miłości" do schowka, dzięki. :)

Na mnie o wiele większe wrażenie wywarła jego książka "Alkoholizm grzech czy choroba?". "Rehab" wydał mi się co najwyżej ciekawostką typu: tak dwadzieścia lat temu wyglądała w Ameryce terapia dowykowa. Fajne w czytaniu, ale nie za wiele z tego wynika. Natomiast rewelacyjna wydała mi się książka Picie: Opowieść o miłości. Niestety, zawsze jak ją miałem w rękach, to komuś sprezentowałem i teraz... klapa. :-(

Znam "Rehab". To jedna z ważniejszych książek w moim życiu, mimo że nie jestem ani AA, ani DDA. Przyczyniła się bardzo do mojej potrzeby poczytania czegoś _o_ jej autorze. :-) Annvino, jeśli jeszcze nie czytałaś, bardzo polecam. :-)

właśnie zaczęłem sprawdzać, kto z laureatów tego konkursy się wybił. Jest jeden! mam nadzieję, że zasłużenie.

Nic mi nie wiadomo o tym, żeby ktoś miał napisać jakąś książkę o Osiatyńskim. Może jakieś kawałki w swoich pozycjach ujęła jego żona, ale... wątpię. Jeśli nawet tak, to na pewno nie jawnie i nie oficjalnie. Jak masz ochotę na książkę o nim, to jest pewnie w księgarniach lub bibliotece do dostania "Rehab".

Na początku roku 2004 pisarz polski nazwiskiem Pilch ogłosił, że w Polsce sztuka opowiadania zanika; równocześnie jednak wyraził nadzieję, iż sztuka owa się odrodzi, żeby zaś to odrodzenie przyśpieszyć, ogłosił ogólnopolski konkurs na opowiadanie. On sam nie przewidywał, jak wielką machinę wprawi w ruch; oto bowiem w ciągu nie takiego długiego czasu przysłano doń 3147 opowiadań, które wszystkie musiał przeczytać, zanalizować i wybrać najlepsze. A...

Piękna biograficzna powieść autorstwa córki Jamesa Jonesa, słynnego pisarza amerykańskiego, autora między innymi "Stąd do wieczności". · barwne, choć trudne dzieciństwo Channe i jej adoptowanego brata Billy'ego w Paryżu lat sześćdziesiątych · powieść zekranizowana przez Jamesa Ivory (reżysera słynnego filmu "Okruchy dnia") Wzruszająca, przenikliwa historia rodzinna inspirowana wspomnieniami z dzieciństwa autorki spędzonego w Paryżu. Jednym...