Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Zamiast pw (verdiana)

Autor: verdiana Dodany 21.01.2007 12:35

> Była prostą kobietą, to nie znaczy że głupią. Toteż właśnie! Po kolejnych stronach nic się nie zmienia. Albaret nie obserwuje Prousta, tylko kołdry, chustki i kawę. :-) W związku z czym nie bardzo rozumiem sens napisania tej książki... Przygody intelektualnej, której zaniechała, sama Albaret żałowała, czemu się nie dziwię... też bym żałowała. I żałuję. :-) Ona przecież już wtedy wiedziała, że Proust jest wyjątkowym człowiekiem, sama to cz...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: Czajka Dodany 21.01.2007 11:35

Była prostą kobietą, to nie znaczy że głupią. Ja podziwiam tę stosunkową łatwość, z jaką znalazła się w tym wyrafinowanym świecie literatury. 150 strona to jeszcze za wcześnie chyba na tę rozmowę. Ale pytasz, dlaczego zrezygnowała z intelektualnej przygody? Może to jej nie pociągało? Może poddała się tylko magii Prousta i koniec. Verdiano, Proust to wielka układanka. Trudno oczekiwać po jednej książce, że da nam pełny, głęboki obraz. Inna je...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: verdiana Dodany 21.01.2007 11:04

> To była służąca ze wsi. Dlaczego? Na wsi nie ma uważnych ludzi dostrzegających drugiego człowieka? Nie uważam tak. To kwestia wrażliwości i atencji, jaką się ma dla drugiego człowieka. Nic więcej. > Godzinami czekała na wejście do niego z wrzącą kawą, dlaczego więc irytuje Cię, że o kawie wiedziała najwięcej? Czajko, a skąd taki wniosek?? Przecież wprost napisałam, że kawa jest plusem tej książki! Albaret Poszukiwanie chyba czytała, a w...

Zobacz całą dyskusję

Zagadka dla rozrywki

Autor: neutrinO7O1 Dodany 21.01.2007 10:54

Guten Tag! Ponieważ udało mi się pokonać samego Einsteina, uzurpuję sobie prawo do zadania Wam kolejnej zagadki. Stworzyli ją wspólnie siedząc przy pokerze Newton, Einstein oraz Stephen Hawking. Stwierdzili, że 98% populacji świata nie potrafi... grać w pokera. Jesteś szlachetnym rycerzem (w wersji dla pań: szlachetną wojowniczą księżniczką Xenną). Zmierzasz do pałacu w którym śpiąca królewna/królewicz oczekuje na Twój pocałunek. Docierasz do...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: Czajka Dodany 21.01.2007 10:48

Ech, Verdiano. :-) To była służąca ze wsi. Nie możesz mieć wobec niej takich wymagań i nie możesz jej stawiać takich pytań. Godzinami czekała na wejście do niego z wrzącą kawą, dlaczego więc irytuje Cię, że o kawie wiedziała najwięcej? Jeżeli chodzi o jego pisanie, to wymyśliła wklejanie pasków, nie pamiętam natomiast, czy czytała Poszukiwanie. Dzięki wiedzy o grzałkach, o chustkach (nie prać) Proust stał się dla mnie w pełni człowiekiem, nie...

Zobacz całą dyskusję

Poznań reaktywacja kameralna

Autor: misiak297 Dodany 21.01.2007 10:38

Popieram Cię! Odejście Marii sprawiło mi dużą przykrość, bo bardzo lubiłem nasze dyskusje.

Zobacz całą dyskusję

Zagadka dla rozrywki

Autor: neutrinO7O1 Dodany 21.01.2007 10:30

Ten Einstein i te procenty to chwyt, żeby nadać wyoką rangę zagadce :) Tak sądzę.

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: veverica Dodany 21.01.2007 10:18

Muszę skonsultować z mamą, bo to ona czytała, nie ja;)

Zobacz całą dyskusję

Poznań reaktywacja kameralna

Autor: Krzysztof Dodany 21.01.2007 10:06

Kilka dni temu zauważyłem u siebie wycięte komentarze, puste miejsca, a po moich odpowiedziach zorientowałem się, że pisała tam Maria. Doszły mnie słuchy o jakichś poważnych sprzeczkach między nią a innymi bilionetkowiczami, w rezultacie których Maria "wypisała" się z Biblionetki. Mało ją znałem, ot, ledwie kilka razy zamieniliśmy parę słów, ale jej odejście poruszyło mną. Nas wszystkich tutaj łączy pasja do książek, a okazuje się, że ...

Zobacz całą dyskusję

Poznań reaktywacja kameralna

Autor: Chilly Dodany 21.01.2007 10:04

http://tnij.org/rld

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: verdiana Dodany 21.01.2007 09:56

"Pana Prousta" czytam. I mam mieszane uczucia. Nie polubiłam Albaret, może dlatego, że nie lubię bezkrytycyzmu. I w ogóle mam mnóstwo subiektywnych odczuć i wrażeń, które sprawiają, że nie wiem jeszcze, czy lubię Marcela. Tzn. uwielbiam go jako Twórcę. Ale chyba nie jako człowieka. Ja wiem, że on Albaret płacił, ja wiem, że czasy itd. itp., ale nie mieści mi się w głowie, że mężczyzna może kobietę wykorzystywać do przynoszenia pięciokilowych tobo...

Zobacz całą dyskusję

Poznań reaktywacja kameralna

Autor: Nemesis15 Dodany 21.01.2007 09:45

Mam do ciebie pytanie, widziałaś gdzieś Marię Dorę? Nie ma jej nigdzie, zapadła się jak pod ziemię. Wszystkie komentarze zniknęły, czytatnik, recenzje, wszystko!

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: verdiana Dodany 21.01.2007 09:45

Oceniłam na 3 - jak mogłabym pamiętać? :-) Pamiętam tylko, że byłam zniesmaczona, że było za dużo seksu, że obiecywałam sobie do tego nie wracać i nikomu nie polecać; postacie były papierowe, niewiarygodne i stworzone jakoś "na siłę". Chodziły, mówiły i nic z tego nie wynikało. W ogóle wszystko sprawiało wrażenie naciąganego, w nic nie wierzyłam i czekałam, aż się zdarzy... COŚ. Ale nie zdarzyło się nic przez całą dość długą, o ile pamiętam, ksią...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: Czajka Dodany 21.01.2007 07:00

Kocham Marcela, czy to znaczy, że zaczęłaś czytać? I co czytasz? I jak? :-)

Zobacz całą dyskusję

Zagadka dla rozrywki

Autor: misiak297 Dodany 21.01.2007 01:04

Pamiętam tę zagadkę, bardzo miło ją wspominam. A choć dusza humanistyczna, rozwiązałem ją dosyć szybko i bezbłędnie. Lubię takie zadania.

Zobacz całą dyskusję

Zagadka dla rozrywki

Autor: neutrinO7O1 Dodany 20.01.2007 23:50

Zagadkę rozwiązałem w kilkadziesiąt minut. Czego to dowodzi? Tego, że należę do stanowiących 2% wybrańców tej planety? Myślę, że należy zadać pytanie, co miał na myśli twórca tej łamigłówki. Może chodziło mu o rozwiązanie jej przy pomocy samej głowy? Bez używania reszty ciała? Rozwiązałem zagadkę używając rąk i pewnych przyborów :) Coś mi się wydaje, że nie ma innej drogi od tej którą ja trafiłem na rozwiązanie. Ale może sie mylę. Wróciłem ...

Zobacz całą dyskusję

Zodiak raz jeszcze

Autor: tozda Dodany 20.01.2007 23:25

No i to jest to czego nie lubię w książkach... czasami kiedy fabuła się sypie autor ucieka się do mdławej sztuczki namieszania niejasnymi opisami po to aby umieścić bohatera w okolicznościach odpowiadających autorowi... I tak dzieje się w tym przypadku! Stephenson nagle skazuje swojego bohatera na banicję i pościgi FBI tylko po to aby wprowadzić element zamachu na kandydata na prezydenta jueseju... kurcze, nie spodziewałem się takiej tandety u...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: veverica Dodany 20.01.2007 22:02

Verdiano, zaglądnij proszę do tego wątku: [artykuł niedostępny] i powiedz mi, czy Villena dobrze podejrzewa, że poszukiwana przeze mnie książka to "Planety"? ;)

Zobacz całą dyskusję

Filmowo-teatralna

Autor: Żółwik Dodany 20.01.2007 21:48

Rola Gajosa w "Żółtym szaliku" dla mnie również jest niezapomniana.Co do "Nieznośnej lekkosci bytu" to w reżyserii Mangolda nie znam, natomiast ekranizacja wyreżyserowana przez P.Kaufmana wg mnie była naprawdę udana.Day-Lewis, Binoche i Olin pokazali klasę.A w Kareninie się zakochałam - prześliczny:)

Zobacz całą dyskusję

Filmowo-teatralna

Autor: Vemona Dodany 20.01.2007 21:25

Gajosa uwielbiam w każdej roli! Słyszałam nawet powiedzenie, że gdyby zagrał stojak na parasole, to i tak po przedstawieniu widzowie nie pamiętaliby niczego poza nim. I to chyba prawda, kiedy miałam szczęście zobaczyć go "na żywo" jako Colberta (Nick Dear - Władza), to nie liczyła się Chodakowska ani Adamczyk, choć byli świetni.

Zobacz całą dyskusję

La vie devant soi

Autor: Laila Dodany 20.01.2007 21:16

Dziękuję :) A antykwariat "ten co zwykle" - we Wrzeszczu, przy ulicy Dmowskiego, niedaleko dworca.

Zobacz całą dyskusję

[wywiad] 14 tysięcy książek Jana Urbanika, czyli Kolekcja bezdomna

Autor: Pacyratsius Dodany 20.01.2007 21:10

Brakuje mi ludzi, którzy podzielą się ze mną obowiązkami organizatorskimi, do tej pory 99 % ciężaru dzwigam sam i jeśli nie potrafię pozyskać bratnich dusz do wspólnej sprawy nie da się zrobić nic. Robię aukcję, księgozbiór rozkurzam i przepijam. Potrzebni ludzie, którzy: zrobią internetową stronę i zadbają o nią, z amatorskiego katalogu zrobią profesjonalny (można to robic w funkcjonującej bibliotece), pomyślą o sposobach zarabiania na bi...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: Agis Dodany 20.01.2007 20:59

Ja też miewam z tym kłopoty. :-)

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: zielkowiak Dodany 20.01.2007 20:56

no pewnie, że nie Ty tylko ja mam kłopot z orientacją czy Ty to Ty

Zobacz całą dyskusję

Filmowo-teatralna

Autor: 00761 Dodany 20.01.2007 20:51

Mnie również, nawet chyba punkcik więcej dla Gajosa. Zresztą Gajos jest niesamowity, nie zapomnę jego roli także w "Żółtym szaliku".

Zobacz całą dyskusję

Filmowo-teatralna

Autor: norge Dodany 20.01.2007 20:47

Mnie się strasznie podobało. Dominika Ostałowska przecudna. I niemniej doskonały Janusz Gajos!

Zobacz całą dyskusję

Od Amoska do Amosa

Autor: Urodzony 31 VI Dodany 20.01.2007 20:37

pozdrowienia dla wszystkich Amosofilów

Zobacz całą dyskusję

La vie devant soi

Autor: Agis Dodany 20.01.2007 20:28

O, a w jakim to antykwariacie, jeśli można spytać? I powodzenia w czasie sesji! :-)

Zobacz całą dyskusję

Zagadka dla rozrywki

Autor: Natii Dodany 20.01.2007 20:04

Heh, no ja też ją znam, zobaczymy, jak inni sobie poradzą. :-)

Zobacz całą dyskusję

Herling-Grudziński kontra zachodni komuniści

Autor: Gusia_78 Dodany 20.01.2007 19:51

Przepraszam librarianko. Praktycznie dwa razy napisałam to samo. Nieprzytomna jestem. A co do "Gułągu" Applebaum, który ogromnie mi się podobał to czy faktycznie z własnych doswiadczeń mozesz potwierdzić to zainteresowania wspomnianą tematyką na Zachodzie?

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: