Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
John Grisham to bez wątpienia jedna z naważniejszych i najciekewszych postaci współczesnej literatury. Każdemu polecam jego twórczość. Jak na razie moją ulubioną pozycją jest "Zaklinacz deszczu", ale nie wszystkie jego książki przeczytałem.Choć jestem przekonany, że nadrobie to w najbliższym czasie. Jeszcze raz gorąco polecam.
Niedawno dopadłam na allegro. Kupiłam i czeka na czytanie. Mam jednak takie stosy książek "do czytania", że nie wiem, kiedy ta sie doczeka. Może na urlopie? Albo na emeryturze? :)
Cześć :)
No popatrz, ja, podobnie jak Bogna, myślałam, że jesteś znacznie dłużej. ;-)
No tak, ja mam książki które czytam każdego roku, np jesieni nie dam rady bez Władcy Pierścieni , zimą pomagam sobie Panią Gromko, bo wiedzmy lubię ogromnie... i też jestem zdania, że jeśli mi się naprawdę coś podobało to na pewno do tego wrócę... dlatego muszę mieć w biblioteczce własną książkę, by ją pogłaskać i czasem wytłumaczyć dlaczego nie spędzam z nią teraz czasu... -bo np teraz męczę Pana Miłosza ;) - ale na pewno do niej wrócę, i znowu ...
Niestety, mam ten sam problem.
Pamiętam, bo to jeden z najlepszych "przypadków" jakie mi się w życiu trafiły:) Dzięki za życzenia:)
Nic dziwnego, że Sienkiewicz musiał ją wspierać. Takie przekłamania są dla mnie na ogół poza zasięgiem, nie jestem w stanie ich wychwycić. Kurka mam w planach powtórkowych, bo mało pamiętam. Akurat ten fragment niezbyt udany, a już metafora "Tyle treści w jednej trumnie" w moim odczuciu bardzo ryzykowna.
Ach, Ty to umiesz się apetycznie zaprezentować! :-) A Kurek najzwyczajniej w świecie kłamie, w dodatku sugerując w książce, że to inni mijają się z prawdą. A oto próbka "prawdy" Kurka: "W szczelnie zamkniętej trumnie na oświetlonym katafalku leży to, co jeszcze niedawno było Klimkiem Bachledą: nieślubne dziecko, syn poniewierki i nędzy, urodzony w latach głodu, dojrzewający w latach cholery, służący po gazdowskich domach, juhas i drwal, g...
Pozwolę sobie zwrócić uwagę na dwóch ciekawych pisarzy argentyńskich: Pablo De Santisa, którego pisarstwo przypomina metafizyczno-fantastyczne utwory Adolfo Bioy-Casaresa, genialnego argentyńskiego pisarza starszego pokolenia (polecam w tym miejscu Bioy-Casaresa tym wszystkim, którzy go nie znają) i Carlosa Marię Domingueza, który napisał "Dom z papieru", książkę o tym, do czego prowadzi zbytnia miłość do książek. Pozwolę sobie się nie zgodzić z ...
To się nazywa świeże spojrzenie! A ja, kiedy jeszcze jadałem, nigdy nie pomyślałem, że przyjemność świnkom robię. :-)
Zwłaszcza, jeśli nie protestują przeciwko dodaniu warzyw i przypraw w celu lepszego wchłaniania. ;-)
Jest wielu autorów, którzy próbują patrzeć na ludzi z zewnątrz, z innej perspektywy, którą za każdym razem powinniśmy docenić, bo w końcu ktoś powie nam o nas coś mądrego. Tym razem patrzy na nas Karen, kobieta chora na autyzm. Jest narratorką powieści i przedstawia czytelnikom krótką, niepełną jeszcze historię swojego życia. Ciotka odnajduje ją, zupełnie nieprzystosowaną do życia, w piwnicy odziedziczonego po siostrze domu. Zapamiętałam dwie ...
Zazdroszczę Ci, że tak dobrze pamiętasz "swój pierwszy raz" - na BiblioNETce, oczywiście ;-) Najlepsze życzenia urodzinowe! :-)
Cześć:) Witam was, przyjaciele drodzy i rodzeństwo kochane w kalectwie, jakim się stało w czasach dzisiejszych CZYTANIE! To już moje drugie powitanie, pierwsze jakoś się nie pojawiło, dziwne.. Nu nic, pisać tutaj będę o książkach, które przeczytałem, które niekoniecznie zrobiły na mnie jakieś PORAŻAJĄCE wrażenie, ale przeczytałem je z chęcią bądź niechęcią. Recenzji jako takiej pisać nie będę, nie umiem, są ode mnie głowy mądrzejsze, któ...
Zrobiłam porządki w biblionetkowym schowku, wrzuciłam książki do zakładki oddam/zamienię i zaczęły mi się lęgnąć w głowie myśli (na głowie nic mi się nie lęgnie, żeby była jasność). - Skoro książki są przeczytane oraz istnieje podejrzenie, że drugiego czytania nie doczekają, to czemuż mają się na półce po próżnicy kurzyć? Niech idą do ludzi. W zamian dostanę lub kupię inne, toż to spory majątek jest zamrożony – myśli Praktyczna. - Ale...Oc...
Również nie dziwię się, że książka nie wywarła na Tobie większego wrażenia. Cały klimat tej powieści jest bardzo specyficzny, mi po prostu pasuje taka mroczna otoczka, ale znam wiele osób którym to przeszkadza. Ja osobiście uważam tę opowieść za bardzo ciekawą i się naprawdę wciągnęłam! Nie zazdroszczę Ci rozczarowania, najgorzej jest jeśli kupujemy książkę z bardzo pozytywnym nastawieniem a ona nas zawodzi.
Świetna recenzja! Właśnie niedawno zetknąłem się z twórczością Faulknera (konkretnie opowiadaniami) i zrobił on na mnie (bardzo) duże wrażenie. Pisał wspaniale, ciekawym stylem, i to o różnych rzeczach, nie zamykając się na jednym podwórku. Mam w planach dopadnięcie "Absaloma", by zapoznać się z Faulknerem-powieściopisarzem, ale nie wiem, kiedy mi będzie dane - jeszcze tyle jest książek, które od dawna planuję przeczytać... :P W każdym razie -...
Niech czeka, jeść nie woła. ;)
Byli panami mroku i przez całą wieczność poszukiwali przeznaczonych im pań światła... Dwudziestotrzyletnia Savannah jest mistrzynią iluzji. Potrafi oczarować miliony, ale jeden człowiek napawa ją lękiem... Gregori, najpotężniejszy z Karpatian, którzy posiedli moc przemawiania do duszy swoich wybranek. Savannah słyszy jego głos: słyszy, że to on jest jej przeznaczeniem. Że urodziła się po to, by go ocalić. Jego czas wkrótce ma się wypeł...
Ja w tym roku nadrabiam czytelnicze zaległości. To znaczy mam zamiar zabrać się za wszelkie pozycje, które już dawno chciałam przeczytać, ale nigdy nie miałam czasu bądź ochoty. Latem mam zawsze lepszy humor, więc z łatwością połykam książki każdego gatunku. I tak mam zamiar przeczytać "Alicję po drugiej stronie lustra" (pierwszą część Alicji też niedawno przeczytałam), skończyć wreszcie sagę o Wiedźminie, skończyć "Zmierzch" Meyer (to jest baaaa...
Czytaj raczej po kolei, wydarzenia z opowiadań są podawane chronologicznie, więc możesz nie zrozumieć motywów działań Mordimera. Mordimer spotyka również osoby które pojawiają się w kilku opowiadaniach, lepiej poznać je od początku do końca a nie na odwrót:)
A no to nie jestem oryginalna. Powieści o losach Ani Shirley-Blythe czytuję regularnie (rozbawiłam Miłośniczkę tym, że używam rozdziału o śmierci Mateusza do solidnego wypłakiwania wszystkich złogów emocjonalnych; robię tak od ponad dwudziestu lat!). Do Borejków wpadam na herbatę, mam swoje ulubione części na rozmaite nastroje, niektóre części Jeżycjady czytam w całości, z innych tylko ulubione fragmenty, nieodmiennie najbardziej podnoszącą mnie...
A masz może te Kroniki? Trudno je dostać.
Dramaty Wyspiańskiego - tak, tak, tak!!!! Poza Weselem nie znam nic. A wydaje się warto, a nawet bardzo warto. Trsukawki - świetnie będą w tle wyglądać. Przegryzka, koktajl bez cukru, ewentualnie clafoutis. Świetnie się z Prusem komponują. Wiem, bo testuję takie zestawienie. A Lalka.... Lalka zachwyca coraz bardziej, z każdym kolejnym czytaniem podoba mi się coraz bardziej.
Akurat Emma za autorytet w zakresie wyborów literackich u mnie nie uchodzi. W ogóle jej ani trochę nie polubiłam, bawet za drugim czytaniem. Co do samych romansów - mogą być, byle nie za bardzo ckliwe były. A Paweł i Wirginia takowe chyba są (i kiepściutkie też???)
I ja poproszę. Gotowanie to moja druga pasja:)
Dziękuję za propozycję. ;)
Ta książka najzwyczajniej w świecie została zamordowana. Dawno już nie miałam do czynienia z tak drewnianym, kulawym i koszmarnym tłumaczeniem (właściwie nie wiem, na jaki język, bo polski to z pewnością nie jest), nie wspominając o błędach rzeczowych (Agrippa von Nellesheim!?) i niekonsekwencjach edytorskich. Bellona to Bellona, ale po Was, szanowna "Aletheio", spodziewałam się czegoś więcej. Doprawdy, wstyd!
Też obyczajowa, ale z polotem i "jajem", polecam: Wyznania łgarza.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)