Teksty i komentarze

Zdecydowanie Fredro to nie jest "łatwy" pisarz. Dla mnie Zemsta była jednym z najgorszych przeżyć w zakresie literatury. Byłam wyjątkiem bo ogromnej większości osób z mojej klasy się podobało. Ale chyba nigdy już nie dorosnę do dramatów. Takim samym trudnym przejściem była dla mnie np. "Balladyna". Chyba po prostu nie czuję tego. Mam nadzieję że nie obraziłam wielbicieli "Zemsty" swoją wypowiedzią. nereczka.

Chyba trochę przesadzasz... Syzyfowe prace to naprawdę niezła książka znakomitego autora. Ale podobno Żeromskiego albo się kocha, albo nienawidzi. Mi się akurat bardzo podoba styl jego pisania. Drogi gimnazjalisto. Przeczytaj tą książkę. A streszczenie i tak możesz sobie znaleźć... ;)

Pewnie że łatwiej obejrzeć film, niż przeczytać książkę, ale żaden film nie jest w stanie oddać w pełni atmosfery książki. Poza tym to, że jest napisana trochę innym od dzisiejszego językiem to wcale nie jest jej wadą! Można się wiele nauczyć czytając ją. Naprawdę polecam, jedna z lepiej przeze mnie zapamiętanych książek z podstawówki:)

"Filmowy kochanek" to pasjonująca opowieść o krótkim i tragicznym życiu Rudolfa Valentino, a jednocześnie barwny obraz kina niemego i początków amerykańskiej kultury masowej, której legendarny amant był wytworem i współtwórcą zarazem. Ta ponadczasowa historia - opowiedziana z wdziękiem, lekkością, fascynacją i współczuciem - obala mity, jakie narosły wokół najsłynniejszego filmowego kochanka, i ujawnia nieznane oblicze najbardziej pożądanego mężc...

Tak to już jest z dyskusjami - nikt nie wie, w którym kierunku te istoty podążą :-) - bo jak wszystkie byty zależne od wielu czynników bywają zupełnie nieprzewidywalne :-)

BTW w "Pawiu..." synonimem pojęcia "gazeta" jest "Gazeta Wyborcza". Zawsze, gdy Masłowska pisze o prasie - dobrze, czy źle - reprezentuje ją GW. Ja tobie - ty mnie?

Co można powiedzieć o lekturach szkolnych? Że składają się na nie wielkie pomniki światowej literatury, że przez wieki były skarbnicą wielkich myśli, że wiekopomne, że doniosłe, że wspaniałe… Tak naprawdę, póki nie odnajdziemy sami tej wielkości, wszystkie, choćby w najlepszej wierze czynione, próby nauczycieli, usiłujących wszczepić nam miłość do tego czy owego arcydzieła, są niewiele warte. Niestety, od wielu lat szkoła jest nastawiona na reali...

Ależ dokładnie o to mi chodzi, przecież ja nie chcie robić z biblionetki żadnego czatu ani forum ogólno temtycznego, które swoją drogą są dla mnie jednym z najmniej produktywnych sposobów trawienia czasu. Zapytałem tylko czemu by nie wrzucić zdjęcia użytkownika do profilu aby loginy nabrały osobowości, zresztą nie musiałoby to być obligujące. Do tego, zapytałem tylko ot tak, najzwyklejsza luźna propozyja a Shadowmage wystrzelił z buraczanym tekst...

Ciekawi z nas ludzie... Zapytalam z ciekawosci o grono a rozpetala sie dyskusja o avatarach ;)) Nie do wiary :)

Refleksu to może nie mam, ale z wypowiedzio jacqueline i jakozaka o poezji Szymborskiej wynika, że noblistka "(...)jednak, w niektorych za bardzo wychwala idee komunizmu:/(...)". Chciałbym zwrócić uwagę tym, którzy tak uważają, że poetka wydała jeden tomik zgodny z kanonem socrealizmu i potem przyznała się do błędu. Nie można powiedzieć "Wychwalała, bo żyła w komuniźmie(...)", bo to po prostu nieprawda.

Wiem, że się powtarzam, ale ja też zaraz po włączeniu komputera sprawdzam co słychać w BiblioNetce. Zaczynam się obawiać, że to już uzależnienie. Dzięki za wspaniałą stronę.

Upss, ale ten post, po drobnej korekcie, jest tym właściwym :-).

W pełni się z Tobą zgadzam. bNETka winna być IMHO miejscem poświęconym książkom. Poznać tu kogoś o podobnych zainteresowaniach też jest fajnie, ale myślę, że do wymiany myśli i poglądów całkowicie wystarczy forum, a zdjęcia, chaty i inne sprawy, można sobie przenieść gdzie indziej, jak chociaży do witryny grono.net, która również jest ciekawym eksperymentem i myślę, że wiele osób z bNETki, chętnie się tam spotka, żeby się lepiej poznać albo nawet...

W pełni się z Tobą zgadzam. bNETka winna być miejscem poświęconym książkom. Poznać tu kogoś o podobnych zainteresowaniach też jest fajnie, ale myślę, że do wymiany myśli i poglądów całkowicie wystarczy forum, a zdjęcia, chaty i inne sprawy, można sobie przenieść gdzie indziej, jak chociaży do grono.net, które również jest ciekawym eksperymentem i myślę, że wiele osób z bNETki, chętnie się tam spotka, żeby się lepiej poznać.

Poprawka, miało być Tonkowicz. Piszę jak ostatnia gapa, a może to chochliki mieszają klawisze? Przepraszam :)

Ja, polonistyczny antytalent i jednocześnie człowiek , który zamiast serca ma zimny i bezduszny kamienny kalkulator, pierwszy przyznaję się do tego, że to nazwisko nic mi nie mówi. Przybliż, proszę, Jego twórczość. A może masz w pamięci jego utwory?... Chętnie poznam. Co się tyczy wytkniętej, przez Ciebie, sztuczności Baczyńskiego, to mam trochę inne zdanie w tej materii. Ty możesz mieć swoje, nikt Tobie nie broni. Tak jak dla wielu Mickiewicz je...

Hmm nie czytałam ale chyba musze;)=>zwłaszcza, ze krótka:P

Pamięta ktoś „Bretończyka po fasolsku”? Albo kapitana Octa? Pamiętacie Krztynka zjeżdżającego po tęczy (co strasznie denerwowało Barbarę, żonę pirata Rabarbara)? Albo samego Rabarbara uciekającego z niewoli u ludożerców w wannie na grzbietach krabów? Pamięta ktoś? Dla mnie to kultowa książeczka, porównywalna jedynie z „Kubusiem Puchatkiem”, „Muminkami” czy „Lokomotywą”. Króciutkie opowiadanka Witkowskiego zamieszczane były pierwotnie w „Płomy...

Ja przeczytałam książke i oczywiście polecam wszystkim,którzy nie przeczytali:P

Wspaniała książka z wieloma trafnymi opiniami i przemyśleniami o ludziach pseudo tolerancyjnych. Schyłek życia człowieka osamotnionego, który stracił najbliższą osobe. Człowieka, którym podobno jest sam autor. Warto przeczytac i porównać z innymi pozycjami Isherwooda przetłumaczonymi na język polski: "W poszukiwaniu azylu" - pamietniki, bardzo skrojona wersja, obejmująca lata 1941-42. Wspomnianych jest tam wielu wielkich ówczesnych ...

Życiem Kitty rządzą kolory... i obsesje. Zagubiona, pogrążona w depresji rozpaczliwie szuka drogi na powierzchnię. Odnalezienie siebie nie jest jednak łatwe dla kogoś, kto dorastał bez miłości, kto nieustannie zadaje sobie pytania o niewyjaśnione sprawy z przeszłości. Pewnego dnia Kitty odkrywa prawdę – o swojej rodzinie i sobie samej. Lecz to nie zapobiega tragedii... "Zdumiewające błyski barw" to pierwsza wydana powieść Clare Morrall, naucz...

Barbara Victor – amerykańska dziennikarka i pisarka, w przeszłości korespondentka amerykańskiej telewizji na Bliskim Wschodzie, obecnie mieszka w Paryżu i współpracuje z pismem „Elle”. „Bez bólu” – jej pierwsza powieść, która stała się bestsellerem zarówno w USA, jak i Europie – to historia Maggie Sommers, wyzwalającej się z okowów nieudanego małżeństwa, rozpoczynającej pracę zawodową i osiągającej sukces w jednej z amerykańskich sieci telewiz...

Życie Maggie jest idealne – ma piękny dom w Nowym Orleanie, wspaniałego męża i cudownego synka Jimmy’ego. Ale życie Maggie to również idealne kłamstwo, które wkrótce zburzy rodzinną idyllę. Kiedy po brutalnym napadzie na ich dom Jimmy zostaje porwany, do Maggie dociera ponura prawda – to odezwała się długo trzymana w tajemnicy przeszłość. Wie, że może ocalić syna tylko w jeden sposób: wracając do świata przemocy i kłamstwa, z którego kiedyś z...

Wyjątkowy pamiętnik autora największych przebojów książkowych i filmowych lat 90. Niezwykły człowiek, lekarz, naukowiec, hollywoodzki reżyser, najlepiej zarabiający pisarz świata opisuje swoje podróże po świecie i duchowe wędrówki po doświadczeniach ponadzmysłowych. Crichton nurkuje w głębinach Morza Karaibskiego, wspina się na szczyt Kilimandżaro, przemierza nieistniejący na mapie kraik w Himalajach, tropi dzikie zwierzęta w afrykańskim buszu...

Korespondencja z fascynującym człowiekiem musi być niezwykła. Adresatką listów elektronicznych była dziennikarka Liliana Śnieg-Czaplewska. Gdy zaproponowała Artyście wywiad-rzekę, odmówił, ale w latach 2003-2005 napisał do niej ponad 600 listów. Wyszedł z tego blisko dwuletni swoisty zapis rzeczywistości "a la Bexa". Zdzisław Beksiński - jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, niegdyś fotograf i rzeźbiarz, był niezwykłym, pełnym sprzecznoś...

książka bardzo fajna , ciekawa i interesująca polecam do czytania , w szczególnoiści potteromanom , przeczytałam ja juz 2 razy

Jedyny tego rodzaju elementarz twórczości Haliny Poświatowskiej, jednej z najpopularniejszych i najchętniej czytanych polskich poetek. Jej wiersze, listy, a także fragmenty prozy biograficznej ułożone są w książce w pewne tematyczne całości - tworzą swoisty przewodnik po obszarach i motywach, które w twórczości autorki odgrywają najważniejsze role. Mowa tu więc o życiu i śmierci, miłości i rozstaniach, o przyjaźni i samotności. Oryginalna kom...

Tessa Capponi-Borawska przyjeżdża co roku na wakacje do Toskanii z mężem Polakiem i czwórką dzieci. Miejscem spotkań całej rodziny jest Villa Calcinaia, letnia siedziba rodu Capponich, malowniczo położona wśród winnic i pól uprawnych. Oczami Autorki oglądamy ukochane zakątki regionu, uczestniczymy w życiu domu, towarzyskich spotkaniach i wyprawach połączonych z podziwianiem wspaniałych dzieł sztuki, zwiedzaniem zabytków, oglądaniem festynów. Mamy...

Spośród licznych pamiętników z ostatniej wojny oraz lat powojennych właśnie ten - gdy ukazał się w Wielkiej Brytanii w 2003 r. - zaliczono na Zachodzie do najciekawszych i najbardziej rewelacyjnych. Autor, zawodowy bokser, zapaśnik, akrobata i mistrz walk wschodnich, zamiłowany kobieciarz i zdobywca niewieścich serc, jednak prywatnie pacyfista, został aresztowany przez okupacyjne wojska niemieckie i odesłany do Francji, gdzie zdobywa sobie pozycj...

W maju 2001 roku grupa francuskich dziennikarzy zwiedzała wioskę Zhang Jia Shu w jednym z najbiedniejszych rejonów Chin. Miejscowa kobieta, muzułmanka, wręczyła jednej z dziennikarek list swojej 14-letniej córki Ma Yan i trzy małe zeszyciki. List był krzykiem o pomoc: dziewczynka właśnie się dowiedziała, że rodziny nie stać na jej naukę w szkole (mieli ją kontynuować tylko bracia). Trzy zeszyciki zawierały osobisty dziennik Ma Yan, opis jej trudn...