Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
O, tak! Cały fabularny Pérez-Reverte się tutaj kwalifikuje!
Masz rację Kolonia diabła była słaba. Zresztą prawdą jest, że Rollins jest nierówny. Zaczęłam od Lodowej pułapki. A potem poszedł cykl z Sigmą. Poniżej książki z tego cyklu. Amazonia do nich nie należy, dla mnie jest ok lecz byłam nią rozczarowana. Słuchajcie, nie potrafię dodawać książek w taki sposób, aby wyświetlały się na czerwono z linkiem do ocen w biblionetce - prośba o pomoc - jak to robicie? Skopiowałam wprost lecz wyszło jak poniżej. ...
Trafiłam przypadkiem na holenderską inicjatywę kulturalną Dorsoduro. Robią fajną rzecz na swojej stronie - codziennie publikują jeden książkowy obraz, wraz z krótką informacją o malarzu. Opisy są co prawda po holendersku, ale nie przeszkadza to w oglądaniu obrazów. :-) Ja się bardzo wciągnęłam i pomyślałam, że się podzielę: http://www.dorsoduro.nl/category/jaar-van-het-boek/ (link na samym dole "volgende pagina" przenosi do wcześnie...
Z polskich autorów proponuję: Wiatr Bezcenny
Dziękować. :-)
Powtarzam Cień wiatru, ale pamiętam z niego tak absolutne nic, że powinno się liczyć jako pierwsza lektura :). Już, gdy wystawiałam ocenę, wspomnienia miałam raczej mgliste, ale teraz przekonuję się, że była całkiem trafna. Nadal "nie widzę, co ludzie w tym widzą", nadal drażni mnie wątek miłosny, a dialogi są tak niebywale irytujące, że mam ochotę zgrzytać zębami. Jakby autor się popisywał swoją elokwencją. Tylko, że to co wygląda ładnie na papi...
Grupa , może.
Jeszcze nie czytałem, ale mam w bliskich planach trylogię zaczynającą się od Genialna przyjaciółka Zdaje się, że może pasować do twoich kryteriów.
Pierwsze co mi przyszło do głowy, to "Dziewczyny z Portofino" Plebanek. I chyba rzeczywiście trzeba by się trochę nad tym zastanowić, może coś jeszcze przyjdzie mi do głowy, bo o chłopakach owszem, nawet pewnie całkiem sporo ("Beatlesów" jeszcze nie czytałam, ale "Odpływ" tego autora i tam też jest ten motyw, dojrzewanie chłopaka (czy nie trochę autobio? ciekawe)).
Podobała mi się jeszcze Amazonia, Kolonia diabła mi się przypadkowo wkleiła drugi raz.
Z Sigmy czytałem tylko Kolonia diabła i raczej się zawiodłem, to nie ten poziom co u Dana Browna, jeśli chodzi o rozgryzanie tajemnic - takie jakieś naciągane i słabo uzasadnione. Ale podobała mi się jeszcze Kolonia diabła.
W czerwcu, do tej pory :) kupiłam - Małe życie - Książka o czytaniu czyli Resztę dopisz sam - Ostatnie Imperium: Historia upadku Związku Sowieckiego - Zapomniany Legion - Srebrny orzeł - Wiatr
Dziękuję bardzo :-).
A nasza Sówka kochana - pracowita pszczółka zakopana pośród recenzji i not wydawniczych, jak nie przymierzając ten szwajcarski świstak, co to te sreberka tak ładnie zawijał :) kończy dzisiaj 12 latek biblionetkowych. Niech nam żyje 100 lat!!! dzielna SOWA. Wszystkiego najlepszego :)
Lodowa pułapka - pewnie. A co sądzisz o cyklu SIGMA, który rozpoczął się od Burzy piaskowej? Mnie przyciągnęły do niego: mity, legendy, trochę historii, wartka akcja.
U Rollinsa masz chyba zawsze wątek nadprzyrodzony. Powieści są moim zdaniem nierówne, niektóre bardzo wysoko ocenione wydały mi się naiwne (ale to raczej nie mój typ literatury), jak masz w jakiejś bibliotece to rzuć okiem na Lodowa pułapka (choć teraz i tak można na allegro kupić kilkadziesiąt złotych taniej niż kilka lat temu). To powinno się spodobać.
Właśnie skończyłam czytać Beatlesi: Powieść i mam strasznie dużo refleksji, tak dużo, że nie dam rady ich spisać, zresztą książka doczekała się kapitalnych recenzji, wystarczy poszukać w sieci i wszystko tam już jest. A ja sobie myślę, że chciałabym przeczytać coś podobnego o dziewczynach, niestety na myśl przychodzą mi tylko dość ckliwe historyjki w stylu cyklu o Ani z Zielonego Wzgórza albo Małe kobietki, pewnie znalazłabym coś o indywidualnych...
Łał, pierwszy raz ktoś mi odpowiedział :D. Dziękuję, poruszam się z ostrożna, ponieważ nowe to dla mnie wszystko.
Odblokuj, chociaż część. Znam - przynajmniej tak mi się wydaje - ból. Jestem tu nowa, z rekomendacji bardzo przyjaznej i próbuję się odnaleźć.
Witam! Słyszałam wiele dobrego o tym cyklu i chciałabym rozpocząć swoją z nim przygodę. Niestety, nie mam jednak aktualnie dostępu do wszystkich tomów. Stąd też moje pytanie: czy można ten cykl czytać w kolejności innej niż zaproponowana? Połapię się jakoś?
Pięknie dziękuję, wydają się być w moim klimacie ;)
Zacznę Pożeracz Dusz
Wydaje mi się, że Ucho od śledzia jest bardziej dorosłe niż młodzieżowe. W sumie tam takich młodzieżowych wybryków aż tak dużo nie ma,za to jest sporo o problemach mieszkaniowych, konfliktach dorosłych itd. Dziewczyna i chłopak z tego co pamiętam są zdecydowanie bardziej śmieszne i wyraźnie o problemach szkolno-wakacyjnych, a Chłopak na opak to chyba wręcz o 9-latku, stąd może różnica w odbiorze. Pamiętam jeszcze, że podobała mi się "Głowa na tra...
Właśnie nad Piegusem się zastanawiałam:)
Noska znamy, podoba się, Jaromira za to nie polubił. Kapelusza poszukam w takim razie w bibliotece:)
Niewiarygodne przygody Marka Piegusa podobało mi się w dzieciństwie, jeżeli lubi "Tomka", to "Piegusa" chyba też.
To nie ja, to ketyow. Był szybszy :)
Wprawdzie to żaden z tych autorów, ale spróbuj: Tumbo z Przylądka Dobrej Nadziei
Myślę, że "Kapelusz za sto tysięcy" Kapelusz za sto tysięcy mógłby się spodobać. :) Tak na marginesie - koszmarna okładka w tym nowym wydaniu, poszukałabym starszego. Skoro chłopiec lubi zagadki detektywistyczne, to może detektyw Nosek? Ta, wbrew tytułowi, jest pierwszą częścią cyklu Ostatnia przygoda detektywa Noska Jeszcze ten cykl może być fajny Pan Jaromir na tropie klejnotów: Powieść detektywistyczna
Ja też z "Uchem" zapoznałam się dopiero niedawno, a za młodzieńczych lat jakoś nie mogłam się do niego przekonać (do końca nie wiem dlaczego, bo np. Chłopak na opak czyli Z pamiętnika pechowego Jacka albo Dziewczyna i chłopak czyli Heca na 14 fajerek podobały mi się bardzo, ale cóż - lepiej późno niż wcale ;)). Bardzo fajna książka, ale zastanawiam się, czy przemówiłaby do dzisiejszych nastolatków, w końcu literatura młodzieżowa bardzo się od tam...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)