Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
O matko, ja chyba z czystej ciekawości jeszcze raz sięgnę do Pana Samochodzika, bo okazuje się, że mam w głowie jakiś wyidealizowany obraz nieszczęsnego Tomasza :D
Bardzo lubiłam Siesicką jako nastolatka. W tamtym okresie to była jedna z tych autorek, której książki w bibliotece rzadko przesiadywały na półkach i były zaczytane do cna, więc musiała być bardzo popularna, może po prostu wyślizgnęła się ludziom z pamięci? Najbardziej kochałam Przez dziurkę od klucza i przeboleć nie mogę, że mój egzemplarz (takie grube, wąskie, podłużne wydanie z lat '80) ktoś sobie pożyczył na wieczne nieoddanie. Uwielbiałam...
Ciekawe, czy to ma jakiś związek z bajką o króliku Karampuku; pamiętam, że w dzieciństwie się z taką zetknęłam, ale nie zarejestrowałam używania imienia króliczka w innym kontekście :-). Może akurat tego Samochodzika nie czytałam?
W którejś części była też dziewczyna nazywana Zaliczką, co miało być takim dowcipnym określeniem faktu, że chuda, bez biustu - ledwie zaliczka na kobietę. Jakoś mnie to nie bawiło. Lubiłam te książki, chociaż uważałam, że dziewczyny i kobiety w nich są dziwne. Dopiero kiedy wróciłam do tej serii jako już całkiem dorosła, zauważyłam, jak potężne kompleksy uosabia pan Tomasz - ten jego samochód tak intensywnie zalatuje Freudem, że nikomu nie trzeba...
Dziękuję bardzo! Akurat o żadnej z nich nie słyszałam - chętnie sięgnę po coś nowego! :)
Ja gorąco polecam cały cykl: Pamiętnik księżniczki . W sam raz dla dziewczynki w takim wieku :). Sama swego czasu się zaczytywałam w tych książkach.
Jakoś mi to utkwiło w pamięci, bo w latach dziecinnych bawiło, a potem było świadectwem mizoginizmu autora, który tak się wyrażał o kobietach noszących spodnie. ;)
Oto autorki, które - moim zdaniem - poruszają ciekawą, trudną tematykę, a jednocześnie ich książki naprawdę dobrze się czyta. Może Ci się spodobają? Trollope Joanna Shreve Anita Green Jane
Uwielbiam książki autorstwa Picoult Jodi . Przeczytałam już: Bez mojej zgody , Świadectwo prawdy , W imię miłości (The Pact) , Zagubiona przeszłość i Drugie spojrzenie . Aktualnie czytam: To, co zostało . Wszystkie bez wyjątku były świetne. Chciałabym się zapytać, czy znacie autorów, którzy mają podobny styl pisania? Może polecilibyście jakieś książki w podobnym stylu tylko innego autora/autorki, które warto przeczytać?
Naprawdę? Już całkiem nie pamiętam, nawet nie mam ocenionego ;D Ale na BNetkę trafiłem już po studiach, a ten Nienacki był czytany w podstawówce :)
Przyznam, że nie do końca rozumiem coś... W pełni pojmuję niechęć do cyklu Larssona - w sumie także ją podzielam. Można nie lubić takiej tematyki, przedstawienia tematu, obawiać się, że znajdą się naśladowcy w realnym świecie, itp. Ale tytuł uważam albo za opisujący zawartość książki - czyli że rzeczywiście mówi o takich mężczyznach, albo za krzywdzący dla mężczyzn - tak jakby napisać "Mężczyźni siusiający w majtki", ale na pewno nie za krzywdząc...
Widzę, że cytujesz Pan Samochodzik i Winnetou :)
Karampuki? :D Nie znałam tego słowa. Moja mama kiedyś zaskoczyła mnie, używając wobec dziewczyny widzianej gdzieś tam na ulicy, wdzięcznym określeniem "bigbitówa" :D
Ja z takich fragmentów to pamiętam właściwie tylko z któregoś tomu, jak pan Tomasz spotkał karampuki, czyli takie chłopczyce - dziś to już nikogo (prawie) nie razi, ale wówczas było chyba elementem egzotyki, który można przemycić dla urozmaicenia fabuły ;)
Dzielny jesteś. Zaraz zerknę do czytatki, szkoda, że nie można edytować tematu, bo czytatki, do których tylko się dopisuje, nie ukazują się nigdzie i nie widać nowych dokonań. Przyznaję się bez bicia, że też się złamałam raz, na wędrującą książkę autorstwa naszego tutejszego kolegi. ;)
No tylko tyle się trzymam, że jak już wypożyczam, to ze schowka BNetkowego, a baaardzo rzadko coś ad hoc ;) Aha, tematu nie da się edytować, więc kontynuowałem zapis postępów w czytatce KWP[2015-04-16] :)
Też tak miałam, że zawsze najpierw pożyczone, a własne stały i czekały na lepszy czas, więc uznałam, że teraz pora na ten czas dla nich. Może powinno się zrobić akcję - czytam własną półkę? ;)
I jeszcze: Szaman: Szamańskie misterium, duchy i dusze, trans i ekstaza, koncepcja mocy Porywacze dusz
Być może to również Cię zainteresuje: Szamanizm Podróże do piekieł: Rzecz o szamańskich misteriach Magia i religia: Szkice z antropologii religii Szamanizm syberyjski: Obrzęd i folklor: Próba porównania struktur Alchemia kultury: Od opium do kawy "Świat magiczny" Ernesto de Martino "Czarownicy i psychiatrzy" E. Torrey "Słowo magiczne poddane technologii" Zuzanna Grębecka
Też przestałam chodzić do bibliotek. Połowa mojego księgozbioru leży nieprzeczytana. Pierwszeństwo miały zawsze książki z biblioteki, zdarzało się, że niczego swojego nie czytałam przez kilka miesięcy, tylko książki biblioteczne. Postanowiłam to jednak zmienić i czytam teraz dużo swoich. Od roku mam czytnik i nowsze książki, które mogłabym dostać w bibliotece kupuję na czytnik i też ustawiam w kolejkę do czytania. Nie musze się z nimi spieszyć, b...
Ja się zaparłam i do bibliotek nie chodzę, ponieważ nie mam konieczności iść dla kogoś, to mi łatwiej. ;) No i aż przykro, że tyle dobrych książek stoi i czeka na zmiłowanie, więc się staram je zagospodarować. Ale podziwiam, że udaje Ci się tyle swoich czytać, mając inne...
Absolutnie nie odbieram tego jako atak :) Jeśli chodzi o Lolita to nie czytałam książki i przyznam, że to właśnie jej tematyka chyba do tej pory mnie odstraszała. A co do kwestii moralności bohaterów/autora - pewnie masz rację w tym, że autor kreuje postać zgodnie z własnym wyobrażeniami czy przekonaniami. W jakiś sposób bohaterowie są może odbiciem jego samego. Wydaje mi się, że mimo wszystko autor ma jednak świadomość, że działa tylko na pła...
Czytałem jedną jej książkę i to całkiem niedawno: Jezioro osobliwości - okazała się w porządku, ale jednak dla młodzieży. Oczywiście autorka była mi znana, ale raczej z antologii opowiadań dla młodzieży. Zresztą, swego czasu czytałem np. Kiedy to się zaczyna?: Wybór opowiadań albo Księżniczka i chłopcy , na które w życiu bym nie trafił, gdyby nie biblioteczka mojej ciotki. I dziś już nikt raczej tego nie wyda, bo opisuje to rzeczywistość skraj...
Dzięki i również gratuluję - cały rok (a nawet pół) czytać tylko ze swojej półki - przydałoby mi się, ale wymaga większego samozaparcia, niż mam :) Muszę kiedyś zrobić kolejną edycję KWP, ale na razie jeszcze 8 książek z bibliotek leży ;)
Tu jest niegdysiejsza dyskusja na ten temat, może być ciekawa dla Ciebie: zniesmaczająca...
Być może zignorowanie wewnętrznych przeżyć Lolity zasugerowało mi sympatię autora do głównego bohatera. Książkę czytałam dawno i niewiele z niej pamiętam, oprócz tego, że byłam w szoku, gdy dowiedziałam się, że Lolita ma 12 lat. Wydawało mi się, że jest bardziej dojrzyłą dziewczyną, oceniałam ją na 16 lat. Nie wiem skąd mi się to wzięło, może z przelotnie widzianego zdjącia z filmu. Bardzo możliwe, że znając wiek Lolity, nigdy bym po tę książkę ...
Być może nie powinno się utażsamiać moralności bohaterów z moralnością autora, ale niekiedy takie skojarzenia nasuwają się same. Każdy bohater jest kreacją autora i postępuje tak, jak mu autor każe. W przypadku Mikaela - jest on głównym bohaterem i jego postać pojawi się w następnych tomach. Jeżeli autor pozwoli mu na korupcyjne, prawnie i moralnie nieakceptowane zachowanie w pierwszym tomie, po czym, jak gdyby nigdy nic, czyni go głównym bohater...
Pamiętam jak ktoś kiedyś powiedział, że z jej książek pamięta się nastrój, emocje z lektury, ale imię bohaterki ulatuje. To w dużej mierze oddaje moje wrażenia. Bardzo, bardzo lubię jej książki, niewątpliwie miała własny styl i pomysł. Rzeczywiście umiała stworzyć nastrój, powołać z nicości małe miasteczko albo dom nad jeziorem i tchnąć w nie życie. I to w latach postnastoletnich doceniałam nawet bardziej niż wątki typowe dla literatury nastoletn...
Nie jest kultową autorką młodego pokolenia, to prawda. Ale czy odchodzi do lamusa? Nie wiem. Musierowicz i Siesicka - obie, tak różne - były zawsze (i nadal są...) moimi ulubionymi pisarkami młodzieżowymi. Tylko że ja jestem rocznik 1989 i w ogóle kocham czytać.
jak się modlić do aniołów? korzystałam z porad zawartych w książce "jak rozmawiać z aniołami" genialny poradnik. ma bardzo wiele złotych porad.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)