Teksty i komentarze

Bardzo chciałam rozsmakować się w tej książce, Misiaku. Bardzo. Pierwszą część przeczytałam. Nawet mi się podobała, ale jakoś nie miałam ochoty na ciąg dalszy. Zrobiłam sobie długą przerwę. Drugi tom jakoś przeszedł, ale w trzecim doszłam do wniosku, że to mnie tak naprawdę nic a nic nie obchodzi. Ta książka nie porusza we mnie niczego i po prostu mnie nudzi. Dałam zatem trójkę i nie mam ochoty sięgać już po nic napisanego przez panią Ragde.

No nie idzie mi z tą 14, za nic nie chce ruszyć z miejsca, chociaż geograficznie zlokalizowałam ;). Służę wszystkimi innymi dusiołkami, tylko pomóżcie!! ;)

Panie Franciszku! Od spotkania w krakowskim Loch Camelot, gdzie wygłosił Pan parę swoich wierszy i limeryków jestem wielką fanką Pana twórczości! Chciałabym wiedzieć, gdzie można jeszcze Pana spotkać - czy są jakieś stałe imprezy, na których można posłuchać Pana wierszy?

Widzę, że powieści "Na pastwiska zielone" dałaś 3. Było aż tak źle?:)

Zacznę Irlandzki sweter

- Kotarbiński, mamy zgłoszenie na Kotlarską. Gdzie jesteście? - Na Mokotowie. - Pospieszcie się! Niespełna osiem minut później funkcjonariusze byli na miejscu, choć warkot steranego silnika radiowozu prawie zagłuszył komunikat. Zobaczyli półleżącego, umazanego niczym kotlarz młodzieńca, który owinięty w coś jakby dywan bełkotał o wąskotorówkach, muzykoterapii i kotangensach. Nad nim stała wypacykowana kokota, ubrana w złoty trykot i koturny. T...

Nagroda im. Barbary Łopieńskiej za najlepszy wywiad prasowy 2012. Przemysław Wilczyński w przejmującej rozmowie z ks. Janem Kaczkowskim. http://prasa.wiara.pl/doc/1391941.Skle​pany-przez-Kosciol-kocham-Kosciol

Trzy połówki jabłka

Jeśli już mowa o przyszłym tygodniu, to w poniedziałek będzie można obejrzeć "Czarnobyl. Cztery dni w kwietniu" w TVP 1. :)

Nielegalne związki

Skąd pomysł na pisanie wierszy? HA! Pytanie – zdawać by się mogło proste, jasne, logiczne, łatwe. Tymczasem świeciło mi na ekranie od godziny 7-mej (bo o tej porze zawsze mam otwarty komputer bez względu na pogodę, dzień tygodnia i rodzaj świąt) i ja nie wiedziałem co z tym zrobić. Pomysły miałem w życiu różne, niektóre kończące się boleśnie, ale pomysłu aby pisać wiersze nie przypominam sobie. Chyba to samo przyszło. Może geny, które obudzi...

W moim też wylądowała. Ostatnio przeczytałam "Solistę" Lopeza, ale schizofrenia jest tam potraktowana dość skrótowo. Fajnie byłoby przeczytać coś głębszego na ten temat.

Zgadza się.

Do końca spotkania z pisarzem, czyli do niedzieli 28 kwietnia, godz. 23:59.

Rozumiem, że neologizmy odpadają, ale nazwiska mogą być?

Opis brzmi zachęcająco :). Książka ląduje w moim schowku.

Nie dam rady w niedzielę, to wiem na 100%. Co do majowego terminu, nie jestem pewna. Jeżeli ktoś miałby coś dla mnie do oddania, proszę przekażcie ktryi :) Dzięki

Do kiedy można wymyślić opowiadanie? :)

Dobrze, że mi wytłumaczyłeś... :P

Czyli na przykład może być np. "marKOTna", "KOTlina", ale nie może być "KOCIa" czy "oKOCImska".

Witam serdecznie Pana Franciszka i Biblionetkowiczów. Również chciałam zadać pytanie, mianowicie: czy któryś z Pańskich kotów, zapisał się w Pana pamięci szczególnie?

Przymiotniki mogą być, o ile KOT w niezmienionej formie siedzi w środku. Czyli nie tyle odkocie, co KOTowate ;)

Dzięki Ci, Szaraczku. :-)

Od 22.04 można kupić z gazetą "Neewsweek" film "Życie Pi" w cenie 29,99

Znalazłam chętnego do zamiany. Najprawdopodobniej jednak się pojawię,chyba że się coś kierownictwu odwidzi i postawi veto. Jolu, możesz więc chyba przytargać te cegiełki na spotkanko! Och, już się nie mogę doczekać!!!!! :)

Książka niewątpliwie ciekawa, miło czyta się opisy Dextera i doświadcza jego czarnego poczucia humoru. Niemniej irytuje nieco zakończenie a dokladnie to nieokreslony udział Briana w calym zamieszaniu, skąd wiedział o kowenie, jego uczestnikach?? jaką pracę wykonywał dla Alany ?? Momentami pierwszoosobowy sposób narracji ogranicza wiedzę nt pewnych zdarzeń, stąd cykl o Dexterze wydaje mi się za mało uszczególowiony, nie ma wyjasnień pewnych zdarze...

Cudny konkurs! Czy dopuszczalne jest też używanie "odKOCIch" przymiotników?

Jakiś czas temu przeczytałem książkę Byłam po drugiej stronie lustra: Wygrana walka ze schizofrenią (Lauveng Arnhild) Chciałem wszystkim Wam serdecznie ją polecić, albowiem coraz częściej spotykamy się z osobami, które borykają się ze schizofrenią, a ten pamiętnik byłej schizofreniczki pokazuje, jak trafić do takich ludzi. Wiele mówi też o braku empatii otoczenia( z którym przede wszystkim spotykają się osoby chore jak np. Arnhild) i lekkości w...

Oglądałam! :) W moim prywatnym rankingu na pierwszym miejscu "Nikt mnie nie zna", później "Świeczka zgasła". "Zrzędność i przekora" w ogóle do mnie nie trafiła.

Czytałam tak, jak powinnam jeść czekoladę, delektowałam się powoli, po małym kawałeczku. Wcześniej znałam tylko film, książka wydaje mi się smutniejsza i bardziej skłaniająca do refleksji.