Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Przypomniał mi się ostatnio, przy czytaniu dziecku, wierszyk, którego jedynie strzępy kołaczą mi się w głowie. Niestety nie mogę sobie przypomnieć ani tytułu, ani autora (chociaż coś mi się Ludwik Jerzy Kern kojarzy), ani za dużo treści. No i googlanie nie przyniosło efektów. A w wierszyku tym pewna pani podróżowała pociągiem z całą masą wielkogabarytowego bagażu. Wsiadła na stacji, a wraz z nią załadowano różnorakie sprzęty, na końcu zaś stol...
Bardzo chętnie :-) "Niewysoki mężczyzna..." to opowieść o miłości Polaka - autor świetnie nakreślił portret niezbyt chwalebny, ale intrygujący - i Francuzki, we Francji, w czasie wojny. Brzmi jak wojenny melodramat, ale jest czymś więcej. No i styl - opowiada tę historię syn tytułowego mężczyzny, a czyta się to dziwnie, ale nie sposób przestać ;-) "Kim Novak..." to skandynawski kryminał; jest piękna fammme fatale, dojrzewanie ...
Zmarłam. Jak można porównać The Beatles do Feel?!.... No luuudzieeee... bez przesady. Nie mam nic do Feel'a. Ich główna zaleta to to że te piosenki wpadają w ucho i można się przy nich pobawić. A co do tekstów to się nie wypowiadam... Rażą moje poczucie estetyki. ;)
"El día de la bestia" - "Dzień bestii", hiszpańska czarna komedia w reżyserii Álexa de la Iglesia. Ojciec Angel Beriartua, wykładowca teologii, rozszyfrował Apokalipsę św. Jana. Wynikiem lat żmudnej pracy jest data narodzin Antychrysta. Ksiądz Angel musi wyrzec się Chrystusa i zacząć grzeszyć. Ma tylko jeden dzień żeby zdobyć zaufanie Szatana i dowiedzieć się gdzie nastąpi poród. Pomaga mu w tym poczciwy satanista-nieudaczn...
Tak to już jest z nami idiotami, same bzdury wypisujemy. Cóż poradzić? Taka nasza natura.
Beatlesi najlepsi są w późniejszych latach, bardziej dojrzali muzycznie (Abbey Road, Sierżant Pieprz).I proszę nie porównywać do Feel.... Herezja:)
Dom duchów - Isabel Allende (jakiś czas temu widziałam film "Dom dusz" na podstawie tej książki, ale daleko mu do niej! Wciągnęła mnie bez reszty!)
Wczoraj, niesamowitym trafem, kupiłam 4 książki i wydałam łącznie 24 złote! Jestem pod wielkim wrażeniem tego jak bardzo można obniżyć cenę, więc musiałam się z wami tym podzielić. A kupiłam: Marzena Broda "Nie dotykać Normana Hammera" - zapowiada się bardzo ciekawa powieść drogi. Carmen Posadas "Pięć błękitnych much" Manuel Vicent "Pieśń morza" Cuca Canale "Długa Berta"
Ktoś tu wpisał jako dzieło grafomańskie "Pana Tadeusza" i pierwsze co nasuwa mi się na myśl: bzdura. Może najpierw zastanówmy się czym jest grafomania, a później dopiero rzucajmy tytułami. Nie lubię Mickiewicza, nie zmienia to jednak faktu, że dostrzegam wartości literackie i po części kulturowe i historyczne jakie reprezentuje sobą akurat to dzieło. Mam jeden główny, odwieczny, swój własny typ, z którego notorycznie i z wielkim sa...
Nie wolno brać knig ani z czytelni głównej ani z podręcznej tak w ogóle jest kilka czytelni, z wypożyczalni można wypożyczać książki --rezerwacja przez net etc -- jak wpiszesz w google--biblioteka na koszykowej będziesz miała str całej biblioteki i katalogi do innych warszawskich bibl.
Okładka to ostatnia rzecz, którą biorę pod uwagę przy wyborze książki, a i tak rzadko kiedy wpływa na moją decyzję. A jeśli jednak - zawsze na pozytywną. Jedyne książki, których okładki uważam za beznadziejne i pewnie po części mnie odstraszają - to książki dla nastolatek. "Plotkara" czy coś w tym guście i reszta jej podobnych. Ale jeśli już - szczególnie cenię okładki wydawnictwa Muza.
Alex, J. - Śmierć mówi w moim imieniu (4) Naipaul, V.S. - Nasza ulica (5) Vorpsi, O. - Kraj, gdzie nigdy się nie umiera (5) Stasiuk, A. - Zima (5) i praca, praca, praca.
Nie wymyślaj nam od idiotów.
Dwa. Raz jak ją dostałam od rodziców, drugi w szkole jako lekturę. Szczerze nie cierpię tej książki.
Marzena Broda "Nie dotykać Normana Hammera" Zapowiada się ciekawie. Pierwsza polska powieść drogi jaką czytam. Kojarzy mi się odrobinę z Williamem Whartonem, mam nadzieję, że to nie jest porównanie na wyrost.
Listy to nie ułożę, ale pamiętam, że jak miałam 13 lat (w urodziny nawet) dostałam J.D. Salingera "Buszujący w zbożu". Wzruszyła mnie wtedy ta książka i mocno dała do myślenia.
Wytłumaczcie mi proszę na jakiej zasadzie działa biblioteka na Koszykowej? Jest czytelnia i wypożyczalnia. Pani w wypożyczalni powiedziała mi, że posiadają tylko książki naukowe i popularnonaukowe. A w czytelni? Czy można z niej brać książki do domu? Wiem, że sama nazwa wskazuje - ale różnie bywa. Wolę zapytać.
Proszę o napisanie dla mnie listy książek ktore uwielbialiscie w moim wieku. Lubie poczytac cos lekkiego i przyjemnego, ale nie pogardze rowniez jakimis ciezszymi. Piszcie wszyscy o swoich ulubionych ksiazkach wjakie lubiliscie w moim wieku. Pozdrawiam Nutria95
Ja w czerwcu przeczytałam: - Hanna Ożogowska - "Za minutę pierwsza miłość", "Ucho od śledzia", "Tajemnica zielonej pieczęci", - Katarzyna Majgier - "Trzynastka na karku" - L.M Montgomery - "Czary Marigold" - Agnieszka Osiecka (nie pamietam dokladnie tytulu ale cos tam o diable:) - teraz zaczynam Siesickiej 2 ksiązki "Przez dziurkę od klucza" i "Parada fiołków":)
też dwa zielone...
Bezsenność w Tokio była rewelacyjna, tego samego spodziewałam się po jego kolejnej książce. Rozczarowałam się srodze i stąd ta jedynka. Oczekiwałam ponownie czegoś w stylu wspomnień/dziennika/relacji z pobytu (tym razem w Singapurze) a nie powieści stylizowanej na leksykon muzyczny z jakimś bezpłciowym bohaterem w roli głównej.
Och, proszę bardzo. Do usług. ^^ Możesz jeszcze pomiętosić i ją pogłaskać, bo zasługuje na to. To dobra książka. ;))) (jeśli chodzi o Twoje książki, to jeszcze trochę pomęczę je, szybko się powrotu nie spodziewaj, o ile wytrzymasz. ;p)
sekret
Co o niej myślicie? Jestem ciekawa co napiszecie bo slyszalam duzo o tej piosence. Jest to piosenka Moniki Brodki. Pozdrawiam Nutria95
Na rozstaju drog siedzi dobry Bóg!!!! Nie wiem co za za przeproszeniem idioci piszą na tym forum! Aż sie zdenrwowałam...stwierdzacie że są do bani znajac 1 czy 2 piosenki tego zespołu!!! Aż żall....No ale trudno...
Dziękuję Natii za przygotowanie konkursu i wszystkim kowbojom za podpowiedzi na forum, inaczej pewnie nadal byłabym w stepie bardzo szerokim, czy raczej - prerii. :)
Virginia Woolf - Pochyła wieża (6) Jorge Luis Borges - Powszechna historia nikczemności (5) Sándor Márai - Dziennik (5) Doris Lessing - Piąte dziecko (4) Ivo Andrić - Kobieta na kamieniu (3) Umberto Eco - Sześć przechadzek po lesie fikcji (3) i mała powtórka z "Jeżycjady".
Kojarzy mi się tylko Sekret taty i ciężarówka (znana też pod tytułem "8+2 i ciężarówka"), ale po pierwsze to Norwegia, a nie Szwecja, po drugie dzieci było w sumie ośmioro, w w miarę równych proporcjach, a po trzecie podróż - nad morze, na pierwsze w życiu wakacje - stanowi tylko fragment książeczki:) Ale, tak czy inaczej, polecam - mimo że to raczej na pewno nie twoja poszukiwana:)
*Chmielewska Joanna, Rzeź bezkręgowców (5 -uśmiałam się parę razy, również w miejscach publicznych i bardzo chciałam postawić 5:-) ) *Malmsten Bodil, Cena wody w Finistère (4) *Camilleri Andrea, Wycieczka do Tindari (4) *Blyton Enid, Tajemnica zielonych rękawiczek (3 -pewnie ocena byłaby inna, gdybym przeczytała tę książkę 15 lat temu)
Czerwiec bardzo udany, szczególnie jeśli chodzi o jakość. Joanna Papuzińska – Darowane kreski (5)Bardzo ciekawe wspomnienia i rewelacyjny obraz świata powojennego widzianego oczyma dziecka. Neil Gaiman – Nigdziebądź (5) Korniszonie, wielkie dzięki za pożyczkę, szalenie mi się podobało. :) Antoni Libera – Madame (5) Anna Brzezińska – Wody głębokie jak niebo (5) Simon Beckett – Zapisane w kościach (3) Jakoś zupeł...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Dodany: 20.10.2023 22:05
Recenzja oficjalna PWN Recenzent: dot59 Trafiłam na tę powieść krótko po premierze „Zielonej granicy” i długo po tym, jak pewna część moich rodakó (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)