Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ostrowska ujęła mnie właśnie tą bezkompromisowością, która każe jej opisywać wprost sceny niesmaczne, okrutne, szokujące. Moje oburzenie/przerażenie sprawia, że jestem w tę prozę maksymalnie zaangażowany. Nie jest to łatwa przeprawa, ale to właśnie odróżnia Ostrowską od innych pisarzy. Tym bardziej, że wydaje mi się, że ona nie pisze tylko po to, żeby epatować. Akurat to załatwianie się pod siebie powraca jako stały motyw - zauważ, że (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...
A ja sama siebie zapytałam: A dlaczego droga Diano miałabyś nie przeczytać tej książki "Smok w herbie" skoro Krzysiek dał szóstkę? I przeczytam, już ją mam :-) Znowu mi schowek i czytnik zapycha przez te styczniowe polecanki.
Mam akurat IE. Moźna mieć kilka kart w jednym oknie, ale nie są widoczne naraz - tak czy inaczej trzeba przełączać z jednej na drugą.
Dzięki, Joy, wiedziałem, że się odezwiesz:) Mnie się też tak wydawało. Ciekawe czy kiedyś ta "gazetowa" wersja będzie dostępna.
Nie sadzę misiaku, żeby pierwsze polskie wydanie "Portretu Doriana Graya" mające miejsce w 1906 roku, było oparte na wydaniu z miesięcznika "Lippincott's Monthly Magazine". Wydawnictwa Ward, Lock and Co pewnie miało jakieś prawa do książki, i sadzę że polskie wydanie oparto na tekście poprawionym przez Wilde'a.
Nadrabiaj, nadrabiaj, z czystym sumieniem - gratuluję zasilenia kadry inżynierskiej naszego kraju ;-)
Pożyczyć Bolka na chwilę? ;) Ale piszę serio: mogę pożyczyć. Polecam jeszcze: O psach, kotach i aniołach, ale tej niestety nie posiadam, miałam pożyczoną. A książkę, o której piszesz już mam w poszukiwankach, a Twoja recenzja tylko mnie w tej decyzji utwierdziła!
Cevdet Bej i synowie - 6 Czytałem już kilka powieści Pamuka, ale ta debiutancka zrobiła na mnie największe wrażenie. Po pierwszych ostrożnych osądach jego twórczości, zaczynam go doceniać. Bardzo mi przypomina jego styl pisania twórczość Vargasa Llosy. Tak jak Llosie nie jest obojętny los Peru, tak czuć, że miłość Pamuka do Turcji jest szczera i autentyczna. Niecodziennik cały - 4 Znaki ufności - 4 Gra na wielu bębenkach - 4 Dziwni...
Mój styczeń niestety ubogi: Kobieta na krańcu świata: Tom 2 (4,5) Tektonika uczuć (5,5) Nie kończąca się historia (5)
Nie pamiętam, czy znasz już tę książkę: Pokochajcie Homera (tutaj moja recenzja). Na pewno Cię zachwyci! A ja zaczynam intensywne poszukiwania "Bolka" - choć jak widzę na razie w bibliotekach ani śladu:(
Dziękuję :) Zapraszam jednocześnie na bloga - tam umieszczam czasami trochę inne wersje, z większą ilością cytatów (trochę łatwiej mi to przychodzi na blogu, tu mam wrażenie, że przesadzam ;P). A jamnik Bolek jest cudny!
Gratuluję umieszczenia w polecankach:) Natomiast zachwyciła mnie Twoja recenzja "Życia według psa" (nie zdziwię się, jeśli i ona wśród polecanych się znajdzie), książka od razu do schowka - kocham zwierzęta i czuję, że mi się spodoba.
Uwaga! Zamieszczam tu część fabuły książki i zakończenie. Bardzo chciałam przeczytać tę książkę. Moim zdaniem w tej historii za długo Maja "nie interesuje się" Psotką. Na szczęście na koniec wszystko jest dobrze. Ta książka jest bardzo wzruszająca (dla mnie). Trochę za bardzo. Jak Maja może się tak zachowywać? Sama chciałabym mieć taką kotkę (ale mam inną).
„Strach ma skośne oczy. Azjatyckie kino grozy” to pierwsza na polskim rynku publikacja w całości poświęcona azjatyckiemu kinu grozy. Autor, pasjonat kina i kultury orientalnej, zabiera Czytelnika w niezwykłą podróż po mrocznym i fascynującym świecie azjatyckiej grozy. Jest to podróż przez osiem dalekowschodnich kinematografii (m.in. Japonia, Korea Płd., jak też Wietnam, Korea Płn.) ujętych w szerokim kontekście historyczno-kulturowym. Dodatkową w...
Serdeczne gratulacje, Pani Inżynier! :-))
Zaliczone - oficjalnie wzrosła średnia wykształcenia użytkowników Biblionetki :D A teraz mogę nadrabiać zaległości czytelnicze.
:-)
Na Facebooku mamy dodatkowo informację, że jest jest świetny tytuł dla konkursu, nie zapominaj o tym.
Nie ma sprawy. Jak będzie tylko okazja, to Ci "pożyczę"... :)
Tutaj pojawia się już inna kwestia - pisanie wiadomości w osobnym edytorze przed wrzuceniem jej na Biblionetkę. Jest to dodatkowe zabezpieczenie przed jakimiś błędami serwera czy awariami komputera po naszej stronie. Niestety, nie zawsze klawisz "Wstecz" zadziała w takich sytuacjach, parę razy zdarzyło mi się utracić wiadomość pisaną pół godziny. Wyrobiłem sobie od tamtych czasów nawyk kopiowania całej treści wiadomości przed wysłaniem do schowka...
To rzeczywiście bardzo proste, ale nie wpadłabym na to;] Zupełnie inaczej wygląda to w trakcie pisania, a inaczej na podglądzie! Przy okazji odkryłam, że jest też opcja powiązania treści mojej wiadomości ze stroną książki, co może nie jest bardzo przydatne przy dłuższych listach, ale na pewno jak się pisze o jednej książce. Powinna gdzieś być informacja, że tak to się robi. Dziękuję wszystkim za wskazówki.
Tom I - Aleksander Puszkin: Wystrzał (przeł. Seweryn Pollak) - Aleksander Puszkin: Trumniarz (przeł. Seweryn Pollak) - Aleksander Puszkin: Panna włościanka (przeł. Seweryn Pollak) - Aleksander Puszkin: Dama pikowa (przeł. Seweryn Pollak) - Mikołaj Gogol: Noc wigilijna (przeł. Jerzy Brzęczkowski) - Mikołaj Gogol: Szynel (przeł. Jerzy Wyszomirski) - Mikołaj Gogol: Opowieść o tym, jak się pokłócił Iwan Iwanowicz z Iwanem Nikiforowic...
Pewnie, że intuicyjne! Jak zawsze: kontrol ce, kontrol fał, link wklejony będę miał. :-)
Po co cofać, czy otwierać dwa okna, korzystając z Firefoxa można wygodnie otworzyć kilka kart w jednym oknie (nie jestem pewna, ale w nowszych wersjach IE chyba też tak można). A jeśli wyskoczy błąd, wystarczy kliknąć Wstecz i Firefox odzyskuje tekst wypowiedzi, nawet jeszcze nie zatwierdzonej. :)
Trzymam kciuki za egzamin! Tylko pochwal się potem...
A oto moje styczniowe lektury: Poziom śmierci (4,5) Samolubny gen (5) Mała matura (4,5 ) Córka heretyczki (3,5) Trzynasta dama – nie przeczytana do końca, brak oceny Łowcy mikrobów ( powt.; zmiana oceny z 5 na 6) Więzy rodzinne (3) Okoliczności łagodzące (3,5) Kot, którego nurtował strumień (3,5) Mistrzyni przypraw (5) Skradziony czas (3,5) Koty i ich sławni ludzie (5) Czytadła: Gawędy o lekturach (5) Świat na wyciągnięcie ręki (...
Od razu nie, tylko dopiero gdy już masz wszystko wpisane i klikniesz "dalej", wtedy masz taki widok, jak będzie wyglądał post po dodaniu, więc w razie gdyby się coś pokręciło, np. gdybyś jeden link wkleiła dwa razy czy coś takiego, zauważysz i możesz poprawić.
Potrzeby nie ma, ale wklejając linki bezpośrednio do posta musisz w kółko cofać strony albo mieć Biblionetkę otwartą w dwóch oknach i w jednym piszesz post, a w drugim szukasz książek. A jeżeli się ma pecha i serwer zrobi błąd, gdy dodajesz wypowiedź, to zeżera Ci całą robotę i musisz od nowa. Dlatego ja wolę sobie to zrobić w Wordzie (tym bardziej że i tak prowadzę sobie wykaz czytanych książek), a dopiero potem wkleić do posta.
Na mnie ta pisarka również wywarła dobre wrażenie. Szybko czyta się jej książki z taką łatwością i lekkością, szczególnie 220 linii.
Fakt, mało intuicyjne. Ale za to jaka satysfakcja, gdy się do tego dojdzie samemu. ;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)