martkowska - użytkownik BiblioNETki

Nie mogę się powstrzymać, żeby do 2 nie dodać podpowiedzi w postaci cytatu: "Całował ją teraz i wąsy jego łechtały ją po ustach - całował ją wolno, gorącymi wargami, które były tak leniwe, jak gdyby mieli przed sobą jeszcze długą noc. C. nigdy jej tak nie całował. Pocałunki T. czy C. nigdy nie doprowadzały jej do tego stanu, że drżała i że było jej na przemian zimno i gorąco. R. odchylił jej ciało do tyłu; wargi jego powędrowały po jej szyi do ...

Też to już sprawdziłam i dalej intryguje mnie to 'ch'. Tak sobie myślę, że to może szkockie nazwisko, a tam są inne zasady pisowni i wymowy... Ciekawe, czy jest jakiś wyraz z analogiczną wymową?

Obejrzałam właśnie po raz n-ty Park Jurajski i zdziwiło mnie, jak lektor wymówił nazwisko autora, z którym zawsze miałam pewien problem, ale jakoś przechodziłam nad nim do porządku dziennego. A więc Crichton wymawia się /krajton/ i jeśli tak, to dlaczego?