Dodany: 26.11.2014 08:30|Autor: Xapax

Czytatnik: Po godzinach

1 osoba poleca ten tekst.

Lubię bożonarodzeniowe przeboje


Jestem człowiekiem kochającym przedświąteczną gorączkę. O ile przez cały rok unikam handlowych molochów, o tyle w grudniu lubię zrobić sobie dłuższy spacer po zatłoczonych sklepiszczach. Lubię czuć atmosferę zbliżających się świąt, a Ci wszyscy ludzie szukający prezentów dla swoich bliskich, wprowadzają mnie w dobry nastrój. To chyba jedyna chwila, kiedy sprawia mi przyjemność przebywanie wśród tłumów. Pozwalam się nieść ludzkiej fali słuchając świątecznych przebojów i wierząc, że Gwiazdka będzie znów tak cudowna jak w dzieciństwie.

Właśnie - świąteczne przeboje. Nie ukrywam, że od 1 grudnia (to u mnie data wyznaczająca początek sezonu gwiazdkowego), w moim samochodzie puszczam wyłącznie bożonarodzeniowe kawałki. Nie mówię tu o kolędach (chociaż one również się zdarzają), ale o popularnych standardach, które słyszymy o tej porze ze sklepowych głośników. Na ten rok przygotowałem sobie zestaw płyt naprawdę zacnych wykonawców:

- obowiązkowe "Blue Christmas" Elvisa Presleya
- Frank Sinatra
- Michael Bubble
- Josh Groban
- Mary J. Blige
- Mariah Carey
- Sheryl Crow
- Destiny's Child
- dwie świetne składanki "Best Christmas Ever"

To powinno wystarczyć, żeby nie doprowadzić do przesytu wynikającego ze słuchania na okrągło jednej płyty.

Zastanawiacie się teraz, czy to normalne, że facet po czterdziestce przez cały miesiąc słucha prościutkich, świątecznych przebojów. Prawdę powiedziawszy - nawet jeżeli to oznaka umysłowej ociężałości - zupełnie mi to nie przeszkadza. Ja w ten sposób wyrażam radość z nadchodzących świąt bo w mojej rodzinie wciąż wyglądają one jak przed laty. Przy wigilijnym stole rzadko jest nas mniej niż kilkanaście osób, pod choinką leżą sterty pudełek z prezentami, cały wieczór spędzamy na rozmowach i śpiewaniu kolęd nie oddając głosu magicznej skrzynce zwanej telewizorem. To są naprawdę radosne chwile, których potrzebuję w tych zwariowanych czasach.

Moja poprzednia czytatka: Nie chcę kolejnej Diuny!!!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2391
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 18
Użytkownik: Xapax 26.11.2014 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem Cię doskonale! M... | Fiona54
Na co dzień też nie cierpię tłumów (i centrów handlowych), ale 2-3 tygodnie przed świętami jestem tak naładowany pozytywną energią, że jakoś inaczej na to patrzę... tak bardziej bożonarodzeniowo :)
Użytkownik: lady P. 26.11.2014 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Na co dzień też nie cierp... | Xapax
Ja też Cię rozumiem. :) Uwielbiam przedświąteczną atmosferę, uwielbiam wszystko: świąteczne piosenki, książki, wystrój w sklepach, nawet świąteczne reklamy w TV. ;)
Użytkownik: Xapax 26.11.2014 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też Cię rozumiem. :) U... | lady P.
Zniosę nawet świąteczne reklamy - pod warunkiem, że bez Karolaka ;)
Użytkownik: Xapax 26.11.2014 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie swieta zawsze by... | Checkpoint
Jeżeli święta kojarzą się z obowiązkiem to na pewno trudno o entuzjazm. Ale jeżeli święta szykuje kilkanaście osób, to obowiązków jest niewiele, a radości ze spotkania z bliskimi osobami, bardzo dużo :)
Użytkownik: Xapax 26.11.2014 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja się przyznam, że w ... | joanna.syrenka
"To właśnie miłość" rzeczywiście jest dobre na święta, ale dwa punkty obowiązkowe to "Szklana pułapka" i "Kevin sam w domu" :)
Użytkownik: joanna.syrenka 26.11.2014 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: "To właśnie miłość" rzecz... | Xapax
Ze "Szklanej..." wyrosłam, choć lubię, natomiast Kevina nienawidzę z całego swojego serduszka i szczycę się tym, że nie widziałam nigdy w całości tego okropieństwa. Wolałabym czytać s/f. I Orzeszkową. :P
Użytkownik: misiak297 26.11.2014 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze "Szklanej..." wyrosłam... | joanna.syrenka
Ja też nienawidzę Kevina! I świątecznych powtórek w ogóle.
Użytkownik: Marylek 26.11.2014 23:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też nienawidzę Kevina!... | misiak297
Wolałaby, oglądać Kevina trzy razy pod rząd, niż czytać Musierowicz. :-p
:-D
Użytkownik: misiak297 27.11.2014 00:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Wolałaby, oglądać Kevina ... | Marylek
Uwaga tutaj napisanie "Musierowicz" zazwyczaj oznacza wsadzenie kija w mrowisko:) I dobrze, bo to mrowisko literackie, po te jest biblionetkowe forum:D
Użytkownik: Marylek 27.11.2014 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwaga tutaj napisanie "Mu... | misiak297
Hihi, wiem o tym. ;)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 27.11.2014 07:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też nienawidzę Kevina!... | misiak297
Nie trzeba go lubić, ale Musimy porozmawiać o Kevinie (Shriver Lionel) przeczytać warto ;p
Użytkownik: misiak297 27.11.2014 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie trzeba go lubić, ale ... | LouriOpiekun BiblioNETki
Może się mylę, ale to chyba inny kaliber?:)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 27.11.2014 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Może się mylę, ale to chy... | misiak297
No dobra, ale którego Kevina wolałbyś na Święta? ;D
Użytkownik: misiak297 27.11.2014 08:55 napisał(a):
Odpowiedź na: No dobra, ale którego Kev... | LouriOpiekun BiblioNETki
Mimo wszystko powieściowego - na dobrą lekturę zawsze jest dobry czas!
Użytkownik: Xapax 27.11.2014 08:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze "Szklanej..." wyrosłam... | joanna.syrenka
Przyznam się, że Kevina również na gwiazdkę nie oglądam (za to widziałem go kiedyś w kinie), ale nie wyobrażam sobie, żeby go na święta zabrakło w telewizji. Taki niechciany, ale konieczny świąteczny element - coś jak puszczający bąki szwagier, koło którego nikt nie chce siedzieć na kanapie, ale na wigilii nie może go zabraknąć ;)
Użytkownik: mafia 27.11.2014 08:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze "Szklanej..." wyrosłam... | joanna.syrenka
A ja na nieco a przekór Kevina lubię. Znam już film prawie na pamięć, ale i tak jeszcze czasem obejrzę. ;)
Użytkownik: Matylda. 27.11.2014 07:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Gorączkę świąt czuję w gr... | Matylda.
A tfu, przedświąteczną gorączkę :D
Użytkownik: Xapax 27.11.2014 08:27 napisał(a):
Odpowiedź na: A tfu, przedświąteczną go... | Matylda.
Ja ze świąteczną gorączką również czekam na ostatni miesiąc roku - tak jak napisałem, gwiazdkowe przeboje w aucie - dopiero od 1 grudnia.
Legenda
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: