Dodany: 27.02.2014 00:00|Autor: Małgorzata_

3 osoby polecają ten tekst.

Premiera "100/XX"


mark


Nakładem wydawnictwa Czarne ukazała się właśnie "100/XX. Antologia polskiego reportażu XX wieku" pod redakcją Mariusza Szczygła. E-booki są już dostępne (Virtualo, Publio), miłośnicy papieru muszą poczekać do 5 marca..

W tym tygodniu opowie o niej również radiowa Trójka - jutro w "Trójkowym Znaku Jakości" o 7:45, a w niedzielę, 2 marca, gościem specjalnego wydania "Z najwyższej półki" o 21:00 będzie Mariusz Szczygieł.

W obu audycjach będzie można zdobyć egzemplarze antologii.



"Antologia to hołd złożony polskiej szkole reportażu, zbiór prezentujący jej najlepszych twórców, tych najsławniejszych i tych niesłusznie zapomnianych, a wspólnie tworzących reporterską historię XX wieku. Na dwa tomy zebrane przez Mariusza Szczygła składa się sto najciekawszych, najlepszych i najgłośniejszych polskich reportaży opublikowanych pomiędzy 1901 a 2000 rokiem.

Antologia powstała pod opieką rady programowej złożonej z wybitnych reporterów i literaturoznawców. Tworzą ją Hanna Krall, Małgorzata Szejnert, prof. Kazimierz Wolny-Zmorzyński, Elżbieta Sawicka.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Tom 1: 872 strony
Tom 2: 960 stron"

[Wydawnictwo Czarne, 2014]


Więcej informacji na temat "100/XX" można znaleźć na profilu książki na Facebooku.
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 22
Użytkownik: Małgorzata_ 27.02.2014 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Nakładem wydawn... | Małgorzata_
Nowe wieści :)
Wydawnictwo Czarne zaprasza na uroczystą premierę antologii 10 marca, o godz. 19:00 w Teatrze Studio w Warszawie.
W spotkaniu udział wezmą autorzy tekstów zamieszczonych w antologii. Fragmenty reportaży przeczytają Ewa Błaszczyk i Marcin Bosak.
Wieczór poprowadzi redaktor Trójki Michał Nogaś.
Bezpłatne wejściówki do odbioru w kasie Teatru Studio od 1 marca.
Użytkownik: joanna.syrenka 27.02.2014 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nakładem wydawn... | Małgorzata_
Nie mogę doczekać się tej antologii. Wiem, że będzie ważną pozycją w mojej biblioteczce!
Użytkownik: papugowski 27.02.2014 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę doczekać się tej... | joanna.syrenka
ja również. Ale wstrzymam się i poczekam na papier :)
Użytkownik: tynulec 28.02.2014 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Nakładem wydawn... | Małgorzata_
Ja czekam na spotkanie z tej okazji w Krakowie :) 12 marca już tuż tuż!
Użytkownik: misiak297 28.02.2014 09:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czekam na spotkanie z ... | tynulec
O! A mogłabyś napisać coś więcej? Co, gdzie, kiedy?
Użytkownik: tynulec 28.02.2014 12:01 napisał(a):
Odpowiedź na: O! A mogłabyś napisać coś... | misiak297
12 marca: Kraków - Księgarnia pod Globusem ul. Długa 1, godz. 18:30

Krakowska premiera antologii 100/XX pod redakcją Mariusza Szczygła.

Spotkanie poprowadzi dziennikarka RMF Classic Magdalena Miśka-Jackowska.


News pochodzi ze strony Wydawnictwa: Spotkanie z Mariuszem Szczygłem
Użytkownik: ka.ja 28.02.2014 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Nakładem wydawn... | Małgorzata_
Pękłam, kupiłam i już wczoraj z własnego czytnika pochłonęłam wstęp (bardzo smaczny) oraz pierwszy reportaż. Znakomity pomysł, mam nadzieję, że nazwiska wymienione przez Szczygła pod koniec wstępu doczekają się drugiej edycji antologii.
Użytkownik: joanna.syrenka 06.03.2014 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Pękłam, kupiłam i już wcz... | ka.ja
A ja dzisiaj, postawiłam oczywiście na papier. Przeczuwam, że mój stosik się teraz mocno przeorganizuje ;) Muszę sobie zaplanować, jak będę smakować tę lekturę!
Użytkownik: lutek01 07.03.2014 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja dzisiaj, postawiłam ... | joanna.syrenka
Ja też już należę do szczęśliwców-posiadaczy :-)))
A w przyszłym tygodniu wybieram się na spotkanie z p. Szczygłem.
A co sposobu czytania wybrałem "metodę poczytywania pomiędzy", tzn. będę sobie dawkował po jednym reportażu między innymi książkami. A zdecydowanie jest co czytać!
Użytkownik: joanna.syrenka 07.03.2014 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też już należę do szcz... | lutek01
Heh, wiedziałam że się nie oprzesz! :)
Użytkownik: lutek01 07.03.2014 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Heh, wiedziałam że się ni... | joanna.syrenka
Przyznam, że się zastanawiałem, ale to jest jednak gratka. Niesamowity zbiór, tak różnorodny - i tematycznie, i literacko, i w kwestii podejścia do wielu spraw. A poza tym to kopalnia wiedzy, książki, teksy, nazwiska, na które w ogóle można by nie trafić. No i nie bez znaczenia był fakt, że podpisują się pod tym reportażyści, których darzę wielkim szacunkiem i zaufaniem czytelniczym, jak Mariusz Szczygieł czy Małgorzata Szejnert. Nooo, musiałem to mieć i już.
Użytkownik: joanna.syrenka 07.03.2014 23:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyznam, że się zastanaw... | lutek01
Mnie nie trzeba było przekonywać - odkąd na początku roku przeczytałam zapowiedzi, wiedziałam, że książka będzie moja! :)
Użytkownik: misiak297 07.03.2014 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie nie trzeba było prze... | joanna.syrenka
A ja oczywiście musiałem zajrzeć i swoim szczęściem od razu wyłapać błąd rzeczowy w tak świetnie przygotowanej publikacji:(

Szczygieł pisze o Hannie Boguszewskiej - a tymczasem Boguszewska miała na imię Helena:(
Użytkownik: ka.ja 07.03.2014 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyznam, że się zastanaw... | lutek01
Łatwiej zaplanować, niż wykonać. Ja też myślałam, że będę podczytywać po jednym, ale zostałam zassana i nie mogę się oderwać. Za każdym razem myślę, że jeszcze tylko skończę ten jeden reportaż i że będę musiała odpocząć, bo to jednak jest lektura gęsta i burzliwa, chwilami bardzo obciążająca emocjonalnie. Ale po skończeniu po prostu MUSZĘ zajrzeć, kto jest kolejnym autorem i co Szczygieł o nim napisał, a jak już zajrzę, to wsiąkam.

Nie znaczy to, że czytam wszystkie po kolei - batalistyce nie daję rady. Nie dociera do mnie, nuży mnie i złości, nie doceniam kunsztu reporterskiego, nic mnie nie obchodzi ani materia, ani maestria - nudy na pudy, i to w dodatku krwawe.

Bardzo fajnie byłoby mieć z kim dyskutować na bieżąco. Ech.
Użytkownik: lutek01 07.03.2014 23:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Łatwiej zaplanować, niż w... | ka.ja
Jestem do dyspozycji :-))))))
Na razie przeczytałem tekst Korczaka. Szokujące, że tak niewiele się zmieniło w materii, o której pisał. Tekst ponadczasowy.
Użytkownik: ka.ja 01.04.2014 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem do dyspozycji :-))... | lutek01
Ciekawa jestem, jak Ci idzie i dokąd już zabrnąłeś.

W pierwszym tomie wzruszył mnie reportaż o zabójstwie Igi Korczyńskiej, tancerki z teatrzyku Ananas - w pannie Idze kochał się dziadek Jacek Poszepszyński z trójkowego słuchowiska Macieja Zembatego i Jacka Janczarskiego, wiedziałam, że w przeciwieństwie do dziadka Jacka, Iga Korczyńska była postacią autentyczną, ale nie wiedziałam, że pisała o niej sama Irena Krzywicka. Oczarowała mnie też Rodziewiczówna - jej reportaż o wojennym lecie 1915 jest naprawdę znakomity.

Straszliwie za to znużyły mnie sprawozdania z pól bitewnych. Próbowałam za każdym razem ugryźć temat, ale kończyło się na tym, że oczy czytały, a myśli płynęły w innym kierunku. Nie ma takiego talentu literackiego, który zainteresowałby mnie tą tematyką - nuda i zniesmaczenie.
Użytkownik: lutek01 01.04.2014 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawa jestem, jak Ci id... | ka.ja
Oj, mnie idzie bardzo powoli, bo po pierwsze nie lubię takiej dawki jakiejkolwiek tematyki (nawet reportażowej) na raz, po drugie, tak sobie założyłem, że będę tę książkę raczej poczytywał, a po trzecie, cóż... ja to to mam w formie papierowej, więc wersja komunikacyjna czy jakakolwiek poza domem z widomych względów odpada.

Tematyki batalistycznej też nie lubię, ale zobaczymy - nie ma co się uprzedzać, a nuż odkryję w tym coś dla siebie. Na razie przeczytałem dwa pierwsze reportaże, o pierwszym już pisałem, drugi był ciekawy, choć nie porywający.

Ale musiało Cię nieźle wziąć, że tak szybko łyknęłaś.
Użytkownik: ka.ja 01.04.2014 21:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, mnie idzie bardzo pow... | lutek01
Owszem, wzięło mnie. Głównie dlatego, że co reportaż to inny temat, inny styl, inne emocje, inne wiadomości. Ilekroć dotarłam do batalistycznego gniota, przeskakiwałam kilkanaście czy kilkadziesiąt stron i lądowałam w innym świecie. W tej antologii najlepsza jest właśnie różnorodność.

Faktycznie, w wersji papierowej książka jest mało poręczna - z podobnego powodu nie mogę skończyć czytania listów Lema i Mrożka. Fascynująca lektura, ale ręce mdleją, można czytać tylko przy stole albo na leżąco (byle nie zasnąć w trakcie, bo bezdech murowany z takim klocem wspartym o żebra!), o noszeniu przy sobie nie chcę nawet myśleć.
Użytkownik: lutek01 01.04.2014 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Owszem, wzięło mnie. Głów... | ka.ja
No właśnie, a ja mam w tym zestawie jeszcze kota, który lubi czytać ze mną i być mizianym w trakcie lektury, często na mojej klatce piersiowej. Ale cóż zrobić, przecież nie odmówię...
Użytkownik: ka.ja 03.04.2014 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, a ja mam w ty... | lutek01
Nie odmawiać! W żadnym wypadku! Użycie kota wzbogaca lekturę.
Od razu przypomina mi się wyczytana gdzieś pogróżka: a kto nie szanuje kota, temu lewatywę z błota!
Użytkownik: misiabela 03.04.2014 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, a ja mam w ty... | lutek01
Ależ to samo zdrowie!

http://wyborcza.pl/1,75476,6861730,Koty_potrafia_w​ymruczec_chorobe_.html#TRrelSST
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 08.03.2014 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyznam, że się zastanaw... | lutek01
Dokładnie tak samo jak ja! I wybrałam tę samą metodę czytania - po jednym tekście pomiędzy innymi lekturami, na razie mam za sobą wstęp i Korczaka. I najchętniej, zamiast czytać (skądinąd niezłą) lekturę obowiązkową, przyssałabym się do antologii, zapominając o całej reszcie świata...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: