Dodany: 02.12.2012 18:30|Autor: Astral
Dziwne hasełka pod nazwą
Czytam te hasełka, czytam, i odnoszę wrażenie, że pomysł przerósł twórców. Szkoda, że wcześniej nie spisywałem tych najdziwaczniejszych, niemądrych czy po prostu niezbyt zrozumiałych.
Ot, choćby bieżące: W dobrym hotelu znajdziesz nie tylko biblię (moim zdaniem powinno być z małej, bo chodzi o egzemplarz po prostu).
Zachodzę w głowę, co ono może oznaczać? Bo przecież w każdym hotelu mogą być: dobra obsługa (czy kiepska), pluskwy, myszy, koty, goście, złodzieje hotelowi, prostytutki, gazety, instrukcje obsługi, przeciwpożarowe itp. Czyżby chodziło o... książki?! Czy to ma oznaczać, że tylko klientela dobrych hoteli czyta książki? A może w dobrych hotelach obok sal rekreacyjnych, restauracyjnych są księgarnie i biblioteki??? A czy w polskich hotelach w pokojach gości są biblie??? Raczej w amerykańskich...
Owszem, czytałem, że w Rosji często na nad dyskotekami jest piętro z księgarnią/czytelnią. Ale to chyba wyłącznie rosyjska specyfika...
Ktoś zanotował jakieś wcześniejsze hasełka?