Dodany: 03.09.2006 20:38|Autor: Jaa

Ogólne> Offtopic

Czego najbardziej brak po wakacjach??


To co w temacie: czego najbardziej Wam brak po wakacjach/ urlopach/ letnich przerwach ?? Za czym najbardziej tęsknicie??
Bo ja za wolnym czasem, morzem i pewnym facetem...:P a Wy??
Wyświetleń: 6629
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 27
Użytkownik: hankaa 03.09.2006 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
dziwne... ale za szkołą.... spora część moich znajomych potruchta na rozpoczęcie roku szkolnego a ja potruchtam do urzędu pracy... :(
Użytkownik: wila 03.09.2006 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
po wakacjach najbardziej brakuje mi możliwości wysypiania się.
i tego, że w wakacje nikt mi nie narzuca tego, co mam robić, czytać, oglądać.
Użytkownik: emilyb 03.09.2006 21:16 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Spania do południa:)
Użytkownik: paula_brown 03.09.2006 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
tak jak poprzedniczkom- spania
swobody!
nieograniczonego czasu!
no i wędrówek dwumiesięcznych:D
Użytkownik: karolina_1201 03.09.2006 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
ja tęsknie za Sopotem.. szczęściem,które tam doznawałam i za pewnym panem,który pojechał daleko..
Użytkownik: Małgorzata G 03.09.2006 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Bardzo mi brakuje morza, możliwości PORZĄDNEGO wysypiania się, i tego, że w wakacje nie muszę "działać" według ustalonego planu.
Użytkownik: cuayatl 03.09.2006 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
niby takie banalne, ale grzejącego słońca i długiego dnia ;)
Użytkownik: <mahti> 04.09.2006 01:58 napisał(a):
Odpowiedź na: niby takie banalne, ale g... | cuayatl
Chyba dowiem się jutro, inaczej: poczuję to na własnej skórze. A mianowicie, spaaaania do południa. Od tygodnia ciągle nastawiałam sobie budzik na 9.30, lecz brak mi chyba silnej woli, gdyż wstawałam dopiero w południe.
[I jak ja biedna jutro wstanę, gdy teraz spać się nie chce?]
;)

Wolnego czasu, to wiem z doświadczenia. Już nie będzie można czytać do woli ;(
Użytkownik: Korniszon13 04.09.2006 07:18 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
O rany... Włąsnie wstałem, rozpoczęcie roku szkonego za dwie godzny, a ja chodzę i nie mam co ze sobą zrobić. NIe mogłem zasnąć. I jescze mi zimno. I pada. Brrrr...
Użytkownik: *dido*27 04.09.2006 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Ja najbardziej żałuję:

-> książek- muszą czekać do kwietnia
-> klasy - że jeszcze CAAAAAŁY rok z nimi :/
-> tego luzu- nie trzeba BYŁO działać wg.dzwonków, budzików, podziału godzin...
-> żałuję, że nie zarwałam żadnej nocy w te wakacje. Chciałam tak przez całą noc książki czytać... Ale jakoś nie wyszło
Użytkownik: Paja 04.09.2006 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Ja za ukochanym miastem...
Użytkownik: namibie 04.09.2006 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Jak większość osób wcześniej - za spaniem, do 10 i chodzeniem spać późno :) za wysoką temperaturą na zewnątrz :) a tak od siebie to za górami... i za tyloma ludźmi... i... za wakacjami, po prostu.
Użytkownik: reniferze 04.09.2006 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Jako studentka mam jeszcze miesiąc wakacji, ale jako studentka medycyny, spędzam go na praktyce. Czyli też mogę się wypowiedzieć :). Jeśli wstaję o 5:30, to wracam do domu około 16. Mogę też się wyspać, ale wtedy jadę do kliniki na 16 i wracam rano (pierwszy powrotny autobus mam o szóstej..). Czyli brakuje mi.. spania :). Jak wszystkim :).

A poza tym jeszcze tęsknię za beztroską i robieniem tylko tego, co sprawia mi przyjemność i wtedy, kiedy mam na to ochotę. Bo wakacje to ja nawet sprzątać lubię..

Ale jeszcze tylko dziesięć miesięcy do następnych :)!!
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 04.09.2006 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Faceta mam nieustannie przy boku od równych 20 lat, na wakacjach też (tylko jeden jedyny raz wyjechałam sama na tydzień, bo wygrałam wyjazd jednoosobowy w konkursie prasowym), więc na szczęście za nim tęsknić nie muszę. Ale za słoneczkiem i ciepłym morzem, to owszem, i to jak! I za możliwością czytania, ile wlezie. Niestety po powrocie z urlopu czekała na mnie taka ilość roboty, że od 4 dni jeszcze książki w ręce nie miałam, a do B-netki udało mi się wskoczyć 2x na kwadrans ( i w perspektywie dalszych kilka popołudni i wieczorów przy komputerze... no, w końcu trzeba jakoś na te książki zarobić...).
Użytkownik: p_132 05.09.2006 09:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Faceta mam nieustannie pr... | dot59Opiekun BiblioNETki
Za wysypianiem się... takim porządnym. Za niemartwieniem się, czy gdzieś zdążę... (np. teraz mam do szkoły na 13,40 a autobus o 11.00 a w szkole będę o 11,30 :( - i co ja będę robić 2 godziny?) W domu mi się czas nie marnował, bo usiądę z książką i ciepła herbatką w łóżeczku i po kłopocie... A w szkole łóżeczka nie ma :D
Za beztroską, za zapachem słońca, za leniwieniem się... No za wszystkim tym, co nie ma w czasie roku szkolnym a jedynie na wakacjach... Kurczę, jeszcze rok szkolny się na dobre nie zaczął a ja już narzekam ;)
Użytkownik: anuszka_87 05.09.2006 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
A ja jeszcze mam miesiąć wakacji:):):)
A potem ziuuuu na studia!
pozdrawiam!
Użytkownik: jakozak 05.09.2006 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Za słońcem, pływaniem, długim dniem i bujną radosną przyrodą.
Użytkownik: miłośniczka 05.09.2006 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Tak czytając Wasze smutki i żale dochodzę do wniosku, że jestem chyba olbrzymiego pokroju szczęściarą! Mnie wakacje zaczęły się pięć dni temu. I właśnie teraz mogę zacząć sobie jeździć na basen, spacerować, czytać, oglądać filmy i z moim Miśkiem (fakt, nie zawsze grzecznym ;P) spędzać czas do woli! Wróciłam ze Szkocji po 14 miesiącach harówki, a szkoła zaczyna mi się dopiero 1 października... Super, nieprawdaż...??? :D:D:D
Użytkownik: jakozak 05.09.2006 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak czytając Wasze smutki... | miłośniczka
Basen kryty, czyś taka zahartowana?
Użytkownik: miłośniczka 07.09.2006 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Basen kryty, czyś taka za... | jakozak
Raczej kryty, ale wczoraj wskoczyłam i do zimnej rzeczki :) A co mi tam!
Użytkownik: jakozak 08.09.2006 07:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej kryty, ale wczoraj... | miłośniczka
Uczyłam się pływać w wieku 27 lat w basenie strażackim, czy innym wyrównawczym z bieżącą górską lodowatą wodą, gdzie były tylko żaby i ja:-). Nie było mi wcale zimno.
Te czasy bezpowrotnie minęły. Teraz żądam wody ciepłej, bo zimnej po prostu znieść nie mogę. Poza tym lubię dużo przestrzeni do pływania. Nie znoszę, gdy mi ktoś skacze na głowę, wali mnie ręką w okulary, albo gdzie indziej, albo ryczy chamskie słowa, bo nie potrafi - ubóstwo uczuciowe - wyrazić inaczej swej ekscytacji, czy innego podniecenia. Tak niestety jest na wszystkich polskich basenach i kąpieliskach, na których ja byłam.
Użytkownik: miłośniczka 08.09.2006 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Uczyłam się pływać w wiek... | jakozak
Przez ostatnie miesiące żyłam w Szkocji; tam kultura (również ta "kąpieliskowa";P) jest na o wiele wyższym poziomie! :) W Polsce trzeba bardzo dokładnie wybierać baseny - na jednym nabawiłam się grzybicy :(
Użytkownik: jakozak 08.09.2006 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Przez ostatnie miesiące ż... | miłośniczka
Grzybicę się leczy - chamstwa nie. Nie u nas. Im większy cham, tym bardziej wrzeszczy o wolności słowa.
Starannie dobierać baseny. Chciałabym, żeby to u nas było możliwe...
Nieważne! Tak się jakoś dałam ponieść nastrojowi bezlata i zimnicy.
Cieszę się, że się cieszysz. Już nie będę. :-)
Użytkownik: miłośniczka 09.09.2006 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Grzybicę się leczy - cham... | jakozak
;-)
Użytkownik: luppo 05.09.2006 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak czytając Wasze smutki... | miłośniczka
Gorącego słońca,ciepłego morza nad i pod wodą, lignji, dagnji i upolowanych rybek na żaru. Długich wieczorów przy pysznym winku i grappie i luuuzu :)
Użytkownik: dasti03 05.09.2006 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Zdecydowanie za czytaniem książek, które sama sobie wybiorę. Studiuję kulturoznawstwo (z elementami filologii polskiej), więc czytania mam sporo przez cały rok, ale tylko w wakacje nikt mi nie narzuca tytułów. No i za ciepełkiem, bo mniej więcej od listopada do marca ciągle marznę.
Użytkownik: Eilis 05.09.2006 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: To co w temacie: czego na... | Jaa
Mnie najbardziej brak wolnego czasu( szczególnie na czytanie kochanych książek i spotkania z przyjaciółmi)...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: