Komentarze użytkownika Marita1976

18.09.2012 "Drzwi do piekła" i nie tylko...

Autor: Marita1976 Dodany 25.02.2013 11:03

Mdłe i nudne. Do Nurowskiej bardzo uprzedziła mnie kiedyś opinia mojej polonistki. Postanowiłam wreszcie przełamać uprzedzenia. Niestety, "Drzwi..." oddałam niedoczytane. Ta ksiązka nie porywa, choć początkowo zdaje się intrygująca. Cała ta psychologiczna otoczka wokół bohaterki jakaś nieprzekonująca... Może to wina moich uprzedzeń? Teraz czytam "Miłość" Hanne Orstavik. To jest literatura!

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Księga nowej drogi (Davis Joann)
Autor: Marita1976 Dodany 28.02.2011 21:58

Jestem świeżo po lekturze. Książka, owszem, przyjemna, czytałam z zaciekawieniem, co będzie dalej. Oceniam ją jako niepozbawioną mądrości, ale... pisaną jak dla idiotów. Po pierwsze stwierdza prawdy oczywiste i nie odkrywa Ameryki. Po drugie - prawdy te podaje tak prosto i dosłownie, że aż "łopatologicznie". Lektura dla licealistek, jak mawia pewien mój znajomy.

Zobacz całą dyskusję

Kicz nad rozlewiskiem

Książka: Miłość nad rozlewiskiem (Kalicińska Małgorzata)
Autor: Marita1976 Dodany 25.02.2010 11:24

Też uważam, że "Miłość..." jest nasłabsza z trylogii Kalicińskiej, natomiast za najbardziej udaną uważam również "Powroty...".

Zobacz całą dyskusję

Między kuchnią a łóżkiem

Książka: Miłość nad rozlewiskiem (Kalicińska Małgorzata)
Autor: Marita1976 Dodany 25.02.2010 11:21

Zgadzam się z recenzją, co nie zmienia faktu, że miałam pewną przyjemność z tej lektury:)

Zobacz całą dyskusję

Ciekawa historia opowiedziana w kiepskim stylu

Książka: Wejść tam nie można (Błaszczyk Ewa, Strączek Krystyna)
Autor: Marita1976 Dodany 23.11.2009 11:06

No, cóż... Argumenty zupełnie do rzeczy:) Bardzo mnie poruszyło Twoje sformułowanie "wspaniała historia". Wywołało we mnie gwałtowny sprzeciw, bo przymiotnik "wspaniała" kojarzy się pozytywnie, przyjemnie... To co spotkało Olę, jest przerażające i tragiczne. Moje czytelnicze potrzeby i gust książka zaspokoiła. Nie szukałam w niej porywających wrażeń, ale refleksji i poszerzenia horyzontów o kolejne nieznane mi obszary. Otrzymałam to. Książkę n...

Zobacz całą dyskusję

O tym, jak romantyczno-ordynarna dama za pomocą magii szuka faceta

Książka: Zachcianek (Michalak Katarzyna (ur. 1969; właśc. Lesiecka Katarzyna))
Autor: Marita1976 Dodany 20.10.2009 13:04

Zgadzam się z krytykującymi styl autorki. Autorka sili się na dowcip i błyskotliwość, a osiąga to prymitywnymi, wulgarnymi wręcz środkami. Dla mnie "krowa pieprznięta na punkcie niejadalnego" zabawna nie jest, tak można powiedzieć w koleżeńskiej rozmowie,ale twórczość literacka do czegoś zobowiązuje. Kolokwializmem i wulgaryzmem wspaniale posługiwał się Tuwim. On wiedział, co, kiedy i jak. Pani Michalak jest niestety prymitywna w swoim "dowcipie"...

Zobacz całą dyskusję

Ciekawa historia opowiedziana w kiepskim stylu

Książka: Wejść tam nie można (Błaszczyk Ewa, Strączek Krystyna)
Autor: Marita1976 Dodany 15.09.2009 23:55

Wybacz, ale jak możesz o tak dramatycznych losach Ewy Błaszczyk pisać "wspaniała historia"? Sądzę, że książkę o niej należy oceniać w zupełnie innych kategoriach. Tragedia aktorki i jej córki to nie czytadło dla zaspokojenia naszych emocjonalnych zachcianek. Niedawno wypożyczyłam tę książkę, czeka na swoją kolej, bo dokańczam inną. Nie znając jej, nie mogę się wypowiadać, ale myślę, że należy oceniać ją w nieco innych kategoriach. Obiecuję zajr...

Zobacz całą dyskusję

Oj, panie Wiśniewski...

Książka: S@motność w Sieci (Wiśniewski Janusz Leon)
Autor: Marita1976 Dodany 15.04.2009 14:30

Ihihihi!! A to dobre! Podoba mi się ta ironiczna wypowiedź! Niestety karmi się nas, kobiety tak nierealnymi historiami, że potem trudno nam pogodzić się z codziennością, do której "Samotność..." ma się bardzo nieszczególnie. Spragnione jesteśmy bajek. Sama nie widzę nic złego w ich czytaniu, ale ta wiara w nie, naiwność i egzaltacja krzyczące z maili na końcu któregoś tam wydania (z podtytułem "Tryptyk") wprost poraża. Jakby...

Zobacz całą dyskusję

"A słońce wschodzi na wschodzie, na zachodzie zachodząc"

Książka: Lala (Dehnel Jacek)
Autor: Marita1976 Dodany 06.02.2009 13:57

Jestem przeciwniczką i wrogiem antysemityzmu, wszelakich ksenofobii, ale muszę powiedzieć, że stosunek Dehnela do Żydów jest chwilami aż nieznośnie protekcjonalny. Jakby autor na siłę chciał udowodnić swoją polityczną poprawność.

Zobacz całą dyskusję

Hakimem być

Książka: Medicus (Gordon Noah)
Autor: Marita1976 Dodany 02.02.2009 11:28

Wiedzę czerpać można zewsząd,często stamtąd, gdzie się jej człowiek zupełnie nie spodziewa, przypadkowo. Ale istnieje powiedzenie "strzeż się człowieka jednej książki". Żeby wiedzieć, trzeba drążyć, szukać, porównywać. Myślę, że gustu osoby oczytanej "Medicus" nie urazi, każe jednak zachować dystans. Sama nie podejmuję się dyskutować z prawdziwością zawartych w tej powieści informacji czy faktów. Zbyt mało wiem, aby polemizow...

Zobacz całą dyskusję

"Ditta"

Książka: Ditta (Andersen Nexø Martin (Andersen Nexö Martin))
Autor: Marita1976 Dodany 09.12.2008 10:22

Ja czytam! "Ditta" jest mądrą, prawdziwą, choć szalenie smutną książką.

Zobacz całą dyskusję

Nastajaszczij Russkij czeławiek

Książka: Opowieść o prawdziwym człowieku (Polewoj Borys (właśc. Kampow Borys))
Autor: Marita1976 Dodany 13.05.2008 13:32

Tak, to prawda, choć podtrzymuję zdanie o pomniejszaniu uniwersalnej wartości książki.

Zobacz całą dyskusję

Nastajaszczij Russkij czeławiek

Książka: Opowieść o prawdziwym człowieku (Polewoj Borys (właśc. Kampow Borys))
Autor: Marita1976 Dodany 08.05.2008 09:49

Antonina Krzysztoń powiedziała kiedyś, że zmieniają się jedynie punkty na mapie cierpień świata. Podpisuję się oburącz pod tą wypowiedzią. Prawda i fałsz, zło i dobro są stare jak świat. Niezależnie od panującego ustroju ludzie pozostają tylko i aż ludźmi. Nie jestem biegła w polityce, ale wiem, że i dzisiejszy system pełen jest zakłamania, naginania faktów i mydlenia oczu. "Opowieść o prawdziwym człowieku" uważam za książkę wartości...

Zobacz całą dyskusję

bez tytułu

Książka: Pięć lat kacetu (Grzesiuk Stanisław)
Autor: Marita1976 Dodany 05.03.2008 14:19

Zdziwiłeś mnie twierdzeniem, że w literaturze poświęconej obozom koncentracyjnym nie mówi się o homoseksualizmie. Z pewnością nie jest to główny temat książek, jednak wzmianki o wyżej wymienionym napotkać można w wielu relacjach. Dla przykładu wymieniam Sewerynę Szmaglewską (lesbijki w obozie kobiecym)i Wiesława Kielara. Z tego, co przeczytałam, wysnuwam wniosek, że w obozach wszelkie patologie ulegały... skoncentrowaniu.

Zobacz całą dyskusję

Gorąco polecam!

Książka: Znajoma z lustra (Ligocka Roma)
Autor: Marita1976 Dodany 06.11.2007 14:47

Oj, fakt! Ligocka bardzo mi się podobała... do czasu. W książce, o której mowa, zirytowała mnie swoimi "pańskimi fanaberiami". Na przykład w jednym z rozdziałów z oburzeniem piętnuje otyłą nauczycielkę, zarzucając jej brak samodyscypliny i kwestionując ją z tego powodu jako pedagoga. Co za bzdury! Książki tej autorki cenię za wdzięk i elegancję, lecz po tego rodzaju wywodach nabrałam dystansu.

Zobacz całą dyskusję

...Taki zły dziadzio?...

Książka: Straszny dziadunio (Rodziewiczówna Maria)
Autor: Marita1976 Dodany 24.09.2007 13:16

Źle mnie rozumiesz. Przeciwko afirmacji dobra nic nie mam. Rzecz w SPOSOBIE afirmowania. Dla mnie pomysł z dziadkiem, który niczym wyrafinowany sadysta "testuje" prawość wnuka, jest bardzo wydumany i nieprawdziwy. A tak na marginesie - smutku w "Dziaduniu" nie brakuje. Pozdrawiam.

Zobacz całą dyskusję

...Taki zły dziadzio?...

Książka: Straszny dziadunio (Rodziewiczówna Maria)
Autor: Marita1976 Dodany 14.09.2007 09:16

Myślę, że masz rację. Mam takie, a nie inne potrzeby i sposób widzenia. Nie mam nic przeciwko afirmacji dobra, ale wolę to w wydaniu nieco mniej naiwnym. Ubolewam nad brakiem wolnego czasu. Codziennie czytam, ale znacznie mniej niż za "panieńskich" czasów. Jednak jeszcze kiedyś zajrzę do innych powieści Rodziewiczówny. Bo z tego, co wiem, "Dziadunio" nie stanowi najbardziej znaczącej pozycji w dorobku tej autorki.

Zobacz całą dyskusję

Na brzegu krzesła usiadłam i z krzesła spadłam...

Książka: Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam (Coelho Paulo)
Autor: Marita1976 Dodany 26.04.2007 14:07

Proszę się na mnie nie gniewać, ale ośmielam się stwierdzić, że Coelho jest właśnie pełen górnolotnych frazesów i patosu, choć język jego jest bardzo prosty.

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Odpływający ogród (Fink Ida)
Autor: Marita1976 Dodany 02.04.2007 08:24

Słowo "piękne" nie pasuje do książek o tak trudnej, bolesnej tematyce, ale trudno mi się bez niego obejść, gdy mowa o Idzie Fink. To naprawdę piękne opowiadania, owiane bardzo specyficzną, trudną do opowiedzenia aurą, mgłą... Polecam z całego serca.

Zobacz całą dyskusję

"Młodości, dodaj mi skrzydła"

Książka: Pamiętnik Joanny (Zimoląg-Szczepańska Wacława)
Autor: Marita1976 Dodany 01.04.2007 21:02

Właśnie w bibliotece znalazłam tę książkę - zupełnie jej nie szukając. Co do wydania, musiałabym sprawdzić, co nie jest w tej chwili możliwe. Wątpię jednak, czy w ostatnich latach ukazało się wznowienie. Wygląda mi to na lata osiemdziesiąte.

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Rio Anaconda: Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana (Cejrowski Wojciech)
Autor: Marita1976 Dodany 31.03.2007 21:50

A mnie Cejrowski zirytował. Zaczęłam lekturę z przyjemnością, ale w miarę czytania wzrastało moje znudzenie i zdenerwowanie. To konfabulant, kłamczuch i wodolej! Wolę Arkadego Fiedlera, który opisywał wszystko rzetelnie i nie usiłował zwrócić na siebie uwagi błyskotliwością na pokaz. A i dowcipu panu F. nie brakowało. Jedno muszę przyznać: książka W.C. wydana jest CUDNIE.

Zobacz całą dyskusję

Papierowe kwiaty i sny o wolności

Książka: Kwiaty na poddaszu (Andrews V. C. (właśc. Andrews Virginia C.))
Autor: Marita1976 Dodany 31.03.2007 21:40

Mnie to jakoś nie wzięło. Trąci kiczem i jest mało wiarygodne. Nawet sobie kupiłam tę książkę po usłyszeniu zachwytów koleżanki. Teraz zamierząm "opylić" ją w antykwariacie;-

Zobacz całą dyskusję

...Taki zły dziadzio?...

Książka: Straszny dziadunio (Rodziewiczówna Maria)
Autor: Marita1976 Dodany 30.03.2007 12:40

Proszę mi wybaczyć, drodzy wielbiciele "Dziadunia", ale ja tę książkę oceniłam nisko. Naiwna, wydumana fabuła, pomysł wręcz infantylny. Nic nie mam przeciwko tzw. lekkim książkom - sama lubię po takowe sięgnąć, ale "Dziadunio" jest tak niewiarygodny jak meksykańskie telenowele.

Zobacz całą dyskusję

Dostarcza wielu emocji!

Książka: Nadzieja umiera ostatnia: Wyprawa w przeszłość (Birenbaum Halina)
Autor: Marita1976 Dodany 30.03.2007 09:23

Książka poruszająca i wstrząsająca do szpiku kości. Ze względu na drastyczną treść raczej nie polecam najmłodszym, ale dorosłym - zdecydowanie tak. Poleciłabym też ksenofobom, głoszącym "mądrości" w rodzaju: "Hitler zrobił dobrą robotę wypleniając Żydów z Polski". Wybaczcie ten wtręt,ale nie mogę go sobie odmówić. Te słowa pochodzą od pewnej znanej mi osobiście bibliotekarki(sic!!!). A gdzie miejsce na zwykłą,ludzką wrażliwoś...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: