Czytatki związane z książką Chmurdalia (Bator Joanna)

Na rok 2013 Nie wyrobię magicznej liczby 52, ale przynajmniej próbuję dojść do dwóch/trzech książek miesięcznie. Czas nie jest przychylny, w tym roku ponownie przygotowuję się do matury, zaczęłam pierwszy rok studiów, ale zawsze znajdzie się trochę czasu. 1. Gwiazda polarna - wzięłam z biblioteki. Cóż, historia trochę naciągana, czytadło pomiędzy najgorszymi dniami w życiu, jakoś przebrnęłam, choć czytałam baaaardzo długo. Dobry styl, wciągająca. Skończone jakoś pod koniec stycznia. 2. ...

Kiedy mówimy, że ktoś żyje z głową w chmurach, to mamy na myśli zbytnie rozmarzenie, traktowanie rzeczywistości zbyt lekko, jako jeden z możliwych wariantów. "Chmurdalia" Joanny Bator to ciąg dalszy powieści "Piaskowa Góra". Nie należy raczej czytać tych książek w niewłaściwej kolejności, bo opisują historie następujące po sobie. "Piaskowa Góra" opowiada o Jadzi Chmurze, mieszkance Wałbrzycha, zaś "Chmurdalia" poświęcona jest opowieści o jej córce Dominice. Dziewczyna po tragicznym wypadku z...

Bracia Karamazow (4,5) Zacznę od tego, co mi się nie podobało. Do mniejszych wad zaliczam postawienie błędnej tezy, według której niewiara w Boga jest równoznaczna ze stwierdzeniem: „Wszystko wolno” i tym samym prowadzi nieubłaganie człowieka albo do skrajnego wyrachowania, albo do udręk oraz konfliktu sumienia (co jest strasznym nieporozumieniem, choć jeszcze dość często spotykanym). Druga pomniejsza wada to przedstawienie Polaków w krańcowo nieprzychylnym świetle (zdaje się kolejny już raz u ...

Chmurdalia (5,4) W drugim i ostatnim tomie cyklu "Piaskowa Góra" Joanna Bator kontynuuje opowieść o losach Dominiki, córki Jadzi Chmurowej, wdowy po nadgórniku dołowym Stefanie. W poprzedniej części młodziutka jeszcze Dominika wdała się w nieszczęśliwy romans z miejscowym wikarym Adasiem, planowali razem wyjechać, jednak pod wpływem perswazji proboszcza, a przede wszystkim swojej matrony, młody kleszka zrejterował do Watykanu, zostawiając Dominikę na lodzie. Ta dała się zwieść podstępnej Jagi...