Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Raczej to nie ta książka. Akcja tej którą szukam na pewno działa się częściowo na zamku Krzyżtopór. Pamiętam to, bo niedługo po przeczytaniu byłem na wycieczce na tym zamku.
Dzięki za sygnał, bo mogłabym przegapić, a tak książka już w schowku siedzi, w bibliotece jest już w opracowaniu, a ja przebieram nogami żeby już, natentychmiast po nią lecieć. :-)
Krótkie opracowanie Heleny Zatorskiej zawiera wszystko, co ważne w życiu, działalności społecznej i politycznej oraz twórczości wielkiej Polki - komunistki i patriotki - Wandy Wasilewskiej.
Mam mieszane uczucia, ale uczciwa 4 się należała. Chyba jednak szukam czegoś odrobinę bardziej wnikliwego, niemniej jednak interesujące było spojrzenie na wojnę oczyma dziecka. Zlata wielokrotnie zresztą pisze, że polityka jej nie interesuje - zresztą byłoby dziwne, gdyby obchodziła jedenastolatkę. Pozdrawiam!
Dziękuję :) Zapisuję sobie do notatnika i będę szukał.
Powieść o metamorfozie kobiety, która musi zmierzyć się z trudną i skomplikowaną historią rodzinną. Karola jest Polką mieszkającą od wielu lat za granicą. Nękana migrenami poszukuje spokojnego miejsca, gdzie może podleczyć się i uspokoić. Od koleżanki z pracy dostaje propozycję wyjazdu do odziedziczonego przez nią domu w Karkonoszach. Ma tam w ciszy spędzić pół roku. Karola pojawia się na miejscu i szybko rozgaszcza, poznając sąsiadów i spar...
Cieszę się, że książka Ci się spodobała :-)
Dzięki piękne. Była w mojej bibliotece (co ciekawe w dziale dziecięcym) i pochłonąłem jednego wieczoru. Nieco naiwne spojrzenie na wojnę kompletnie bez uwzględnienia tła, no ale czego innego można się spodziewać po opisie dziecka. Ludzki, oderwany od polityki, historii, demografii opis. Jeszcze raz dzięki!
30 maja 2012 (środa) w Białołęce odbędzie się spotkanie z pisarką Małgorzatą Wardą . Spotkanie będzie miało miejsce w Czytelni Naukowej (ul. Van Gogha 1 ) o godzinie 19:00 . Wstęp wolny!
Książka jest naprawdę świetna. Poruszyła mnie do tego stopnia, że na końcu chciało mi się płakać. A dodam, że nawet śmierć Jack'a w Titanicu mnie nie poruszyła ;) Tak wiem... Jestem bez serca! Buhahahaha!
U mnie też raczej nie maleje...
Znacie jakąś ciekawą beletrystykę o Ku Klux Klanie?
W sumie zgadzam się z każdym słowem, ale i tak łyknęłam w dwa wieczory i dałam 5. Czytanie książek Krajewskiego zastępuje mi chyba czytanie harlequinów.
Jagielski zmusza do myślenia - nie pierwszy raz zresztą. A książka do schowka!
Kilka lat temu przeczytałem książkę, której tytułu już nie pamiętam. Proszę o pomoc w identyfikacji. -rzecz działa się w posiadłości, którą trzeba było obronić przed złą armią. -Bohaterami byli między innymi Wampir(on mógł być nawet głównym bohaterem) i Gryf, a pewnie i zombie się napatoczyło. -Była to komedia, fabuła nie była podana na serio. -Napisało ją bułgarskie małżeństwo.
Zawsze znajdzie się jakiś powód, by zdrada mogła oblec się w szaty niewinności. Kameralny dramat rozgrywający się między dwojgiem żyjących ze sobą, a coraz częściej obok siebie ludzi. Ich związek zamienia się powoli w ciąg pozornych, sztucznych gestów, przynajmniej do chwili, gdy mężczyzna zaczyna podejrzewać, że został zdradzony. "Anomalie" to jednak nie tyle historia zdrady, co rzecz o teatrze zazdrości, która karmi się bardziej sama sobą ni...
Jadowita, cyniczna i obrazoburcza powieść, odwołująca się do twórczości Michela Houellebecqa, Thomasa Bernharda oraz Louisa Celine'a. "Historia mojego upadku" to tragikomedia, której bohater peregrynuje tyleż w przestrzeni, co w czasie, między Lublinem a Łodzią, między matką, siostrą a byłą żoną, między teraźniejszością a przeszłością. To historia obsesji przenoszonych jak choroba genetyczna, z pokolenia na pokolenie, z ojca na syna, z rodzi...
Każdy moment jest dobry, a upalne dni wręcz wymarzone na wizytę w faulknerowskim hrabstwie. ;-)
chyba nie, nie jestem pewna, ale to było dość współczesne.
Nie jest to przypadkiem "Renesansowa przygoda" Haliny Popławskiej?
Studentka medycyny współpracuje z najwybitniejszym naukowcem Centrum Medycznego Uniwersytetu Columbia nad badaniami, które mogą zrewolucjonizować opiekę medyczną, zapewniając tanie narządy do przeszczepu dla śmiertelnie chorych pacjentów. Liczy, że praca pod okiem genialnego genetyka da jej szansę uczestniczenia w odkryciach, które pomogą milionom ludzi na całym świecie. Kiedy w pracowni dochodzi do tragedii, dziewczyna próbuje wyjaśnić, co si...
Hyhy, to tak jak ja. Żeby nie zapomnieć. Ale nie zapominam i szukam w bibliotekach i lista się zmienia, ale nigdy nie maleje. A posty "Książkowe wspomnienia z miesiąca" to zło ostateczne i za każdym razem otwieram te tematy z bojaźnią w sercu ile to nowych książek wrzucę do schowka.
Jutro postaram się przypomnieć więcej. Grób mnicha był albo na bagnach, albo przewieźli go saniami - mnicha, anie grób :)a potem utonął w bagnach - tym razem grób, a nie mnich. Była tam też "wredna dziewczyna" i miła bibliotekarka z tej miejscowości... Mogę książkę mieć w ocenionych, ale...
Tak, to chyba była ta książka. Co do nauczyciela to nie pamiętam, ale powieść była właśnie napisana w stylu przygód Pana Samochodzika i bohaterowie szukali czegoś w zamku. Jeszcze kojarzy mi się, że akcja związana była z dziejami jakiegoś rodu, a w książce narysowane było drzewo genealogiczne tej rodziny (ale tego to już nie jestem pewny).
Chyba czytałam, ale nie pamiętam w tej chwili tytułu. Bohater był chyba nauczycielem matematyki, był tam też grób jakiegoś mnicha ( ale to pod koniec)? Wszystko stylizowane trochę na "Pana Samochodzika"? Cała grupa ludzi przyjechała do zamku rozwiązać zagadkę?
Zwykle przekładam język nad treść lektury, ale są wyjątki (np. Biblia). Gdyby tak jeszcze Graves oddał życie za swoje "prawdy", może nawet- kto wie?- skusiłabym się do przeczytania ;)
Książka "Więc zarepetuj broń..." ukazała się po raz pierwszy w 1964 roku. Zalecona została do bibliotek szkolnych. Dotychczas doczekała się pięciu wydań. We wspomnieniach Czyżewskiego uderza, mocno osadzona w realiach II wojny światowej i środowiska wiejskiego południowej Lubelszczyzny, charakterystyka życia zgrupowań partyzanckich, socjalne oraz ideowe podłoże lewicowego ruchu oporu, klimat, w jakim została podjęta wówczas walka zbrojną z oku...
Poza Tochmanem i Rudan przyszły mi do głowy jeszcze dwie pozycje: Rio Bar i Srda śpiewa o zmierzchu w Zielone Świątki
Witam Poszukuję tytułu książki którą czytałem kilkanaście lat temu. Była to książka dla młodzieży. Akcja działa się między innymi na zamku Krzyżtopór, główny bohater z tego co pamiętam szukał skarbu lub jakiś starych dokumentów.
Druga (po "Filipku i rodzinie") część przygód małego rozrabiaki Filipka Zaskrońca. Teraz urwis i jego nieodłączni koledzy z osiedla idą do szkoły. Nowa sytuacja stwarza wiele możliwości. Psocąc i dokazując, każdego dnia poznają życie na własną rękę. A PoS Antoni ubiera wszystko w raperskie rymy! Pełna ciepłego humoru, mądra i wzruszająca książka Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby, zilustrowana niezapomnianą kreską Joanny Zagner-Kołat, to doskonał...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)