Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

V. Jankelevitch "To, co nieuchronne: rozmowy o śmierci"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 23:10

Śmierć innych to problem, moja śmierć też jest w znacznej mierze problemem, jako, że jeszcze żyję.

Zobacz całą dyskusję

T. Pratchett "Bogowie, honor, Ankh Morpork"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 23:05

- To był pański władca, tak? - Nie, to tylko człowiek, który płaci mi pensję. - Czasami trudno dostrzec różnicę.

Zobacz całą dyskusję

T. Pratchett "Bogowie, honor, Ankh Morpork"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 23:02

Podejrzewał, że niektóre części mózgu wstawały nocą i pracowały nad problemami poprzedniego dnia, by rano, gdy tylko otworzy oczy, przedstawić mu rezultaty.

Zobacz całą dyskusję

T. M. Disch "Karaluchy"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 22:59

W okopach naprawdę nie ma ateistów. Ludzie modlą się do pocisków, żeby trafiły gdzieś indziej.

Zobacz całą dyskusję

T. Pratchett "Bogowie, honor, Ankh Morpork"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 22:56

Zbieranie podatków, panowie, przypomina hodowlę krów. Chodzi o to, bu uzyskać jak najwięcej mleka przy minimalnym muczeniu. Lękam się powiedzieć to wprost, ale ostatnio dostajemy wyłącznie "muu".

Zobacz całą dyskusję

A. Carter "Władczyni domu miłości"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 22:54

Brak wyobraźni czyni bohatera bohaterem.

Zobacz całą dyskusję

T. Pratchett "Bogowie, honor, Ankh Morpork"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 22:52

- Sir Samuelu, język klatchiański nie ma nawet słowa oznaczającego prawnika. - Naprawdę? To szczęściarze.

Zobacz całą dyskusję

T. Pratchett "Piąty elefant"

Autor: pankracja Dodany 31.05.2009 22:48

- (...) Wiesz, jak ludzie nazywają mężczyzn, którzy noszą peruki i suknie? - Tak, panienko. - Wiesz? - Tak, prawnicy, panienko.

Zobacz całą dyskusję

Z życia czytelnika 4... (Rykoszetem i nie tylko)

Autor: misiak297 Dodany 31.05.2009 19:07

Cóż, zebrało mi się na literaturę feministyczną. Zresztą zawsze sympatyzowałem z feministkami. Pamiętam, że kiedyś w czasach licealnych mieliśmy zastępstwo z pewną studentką filozofii. Posłuchała mnie trochę i stwierdziła "Ty byś się nadawał na spotkania feministek". No cóż, na żadne nie poszedłem jak dotąd. No, ale po książkę sięgnąłem. To "Rykoszetem" Agnieszki Graff, w podtytule "Rzecz o płci, seksualności i narodzie". Myślałem, że tego ty...

Zobacz całą dyskusję

Galapagos

Autor: Lenia Dodany 30.05.2009 23:38

Wielkie słowa, "w stworzenia wyższe". Kiedy to czytałam, nie posunęłam się aż do takiego stwierdzenia, wydawało mi się tylko, że były to stworzenia szczęśliwe - szczęśliwe i spokojne za życia, co w normalnym stanie się nie zdarza. Tylko jedno zwróciło moją uwage - że oni nie umieli płakać, nawet po śmierci kogoś bliskiego, i trudno mi to przyjąć jako coś "lepszego". Tak więc nie jestem pewna czy się z tobą zgadzam co do tej wy...

Zobacz całą dyskusję

Lista książek, które po prostu MUSZĘ mieć

Autor: tolo81 Dodany 30.05.2009 21:04

A o co Ci konkretnie chodzi z tym zacietrzewieniem? Czepiają się Świata Książki? Dlaczego? Przeciez gdyby nie to wydawnictwo to pewnie jeszcze długo byśmy czekali na wydanie tej serii w całości. Ja sobie też bardzo Świat Książki chwalę (mimo, że nie odpowiadali na moje maile z zapytaniem o "Jesienne werble", ale zrehabilitowali się wydając całą serię:)- za piękne wydania, różnorodność i zniżki dla stałych klientów ;-) No a teraz sobie j...

Zobacz całą dyskusję

Jak można w ciągu kilku godzin przeczytać książkę, nad którą pisarz pracował przez wiele lat?!

Autor: McAgnes Dodany 30.05.2009 21:04

Hm, sądzę, że gdybym była pisarzem, czułabym się wspaniale, gdyby ktoś nie mógł się od mojej książki oderwać i pochłonął ją tak szybko, jak tylko zdołał.

Zobacz całą dyskusję

Lista książek, które po prostu MUSZĘ mieć

Autor: cheyenne Dodany 30.05.2009 18:41

Koty 14 i 15 mruczą na półce od kilku godzin - lista i tak nigdy mi się nie skróci chyba ;)

Zobacz całą dyskusję

Jak można w ciągu kilku godzin przeczytać książkę, nad którą pisarz pracował przez wiele lat?!

Autor: Io Dodany 30.05.2009 16:00

Nie myślałam, że to lekceważenie pisarza albo niegrzeczność - w końcu tak po prostu jest, że pisze się wolno, a czyta szybko. Ale też nie lubię tego, że najpierw się czeka i czeka latami, potem - chwila ulgi, kiedy wreszcie jest - a po dwóch dniach... znowu się czeka... latami... Jedyna rada, to trochę mniej kochać pisarzy żyjących;)

Zobacz całą dyskusję

Czy książka historyczna jest „książką”?

Autor: emajla Dodany 30.05.2009 08:50

Ha, to było chyba wielkie wyrzeczenie :))

Zobacz całą dyskusję

Czy książka historyczna jest „książką”?

Autor: Marylek Dodany 29.05.2009 22:28

Sądzę, że historia jest opowieścią, albo na odwrót, wszystkie opowieści, to są jakieś historie. A oddalenie w czasie jest najmniej ważne. Nabardziej natomiast ważne są emocje. Ale masz rację, że jeśli książka należy do gatunku "powieść historyczna" to odruchowo staramy się umieścić ją w jakichś znanych nam ramach. A im mniej one są znane -realia historyczne, obyczaje, itd. - tym bardziej książka może wydawać się nudna i trudna. A...

Zobacz całą dyskusję

Czy książka historyczna jest „książką”?

Autor: Czajka Dodany 29.05.2009 21:42

Bardzo lubię książki historyczne i te beletrystyczne (polecam "Egipcjanina Sinuhe" i "Ja, Klaudiusz"), i te popularne - świetny jest Norman Davies. * Emajla, Jestem pod wrażeniem, naprawdę. To bardzo ładny gest i cieszę się, że jesteś. Aż nawet nic nie porównuję z tej okazji. :))

Zobacz całą dyskusję

M.R. Lovric "Carnevale"

Autor: tolo81 Dodany 29.05.2009 20:45

"Maska ogranicza pole widzenia. Mówi ci, co masz widzieć, tak samo jak mówi innym, jak wiele z ciebie mogą ujrzeć i co powinni o tobie myśleć." "Człowiek potrafi bardzo długo stać przed drzwiami, które zatrzaśnięto mu przed nosem. Trzeba mnóstwo czasu, aby sobie uświadomić, że w ścianach naszego życia jest wiele innych drzwi. Niekiedy nic nie widząc zza zasłony łez, rzucamy się na oślep ku najbliższym - czy należy się więc dziwić, że rzadko ki...

Zobacz całą dyskusję

Nieprzepastny żal wobec książki?

Autor: Joanna d'Arc Dodany 29.05.2009 20:31

Dziś cały dzień padało. W przerwach między niepadaniem lało bądź siąpiło. Idealny moment na rozpoczęcie przygody z prozą Murakamiego. Na pierwszy ogień poszło "Norwegian Wood". Nie mogłam się oderwać od lektury, chłonęłam ją wszystkimi narządami, chyba nawet wątrobą. "Moja" Japonia też była mokra od deszczu, lekko zamglona, chłodna - jak rzeczywistość za oknem. Po przeczytaniu ostatniego zdania poczułam tak ogromny żal, że siedzi mi wciąż w głowi...

Zobacz całą dyskusję

Czy książka historyczna jest „książką”?

Autor: Czytelnik_Kasia Dodany 29.05.2009 19:56

Do Anny: Skorzystałam i pozycje wylądowały w schowku :-) Do Emajli: Czasami książka historyczna mnoże być równie ciekawa jak i inne. Czytałaś może "Kamienie na szaniec"? Chyba można powiedzieć, że to powieść historyczna, a jak wspaniała?

Zobacz całą dyskusję

Bo ja się odnajduję w stukocie liter, psze pana!

Autor: Czytelnik_Kasia Dodany 29.05.2009 17:06

Dziękuję, dziękuję! Wycieczka w Pieniny i piękna pogoda dały mi już przedsmak wolności od szkoły i nauki. Teraz już tylko czekam z niecierpliwością i górą książek do przeczytania :-)

Zobacz całą dyskusję

Galapagos

Autor: Lenin Dodany 29.05.2009 11:21

Ewolucja z punktu widzenia ducha. Jak ludzie, rezygnując ze swoich niepotrzebnie wielkich mózgów, przekształcają się, dzięki specyficznemu charakterowi wysp Galapagos, w stworzenia wyższe. Bo jak inaczej nazwać istoty nie znające wojen czy morderstwa albo religii. Jak to bywa u Vonneguta nie wszystko jest takie jakie by się wydawało. Przemaiana stała się efektem krzysyu gospodarczego oraz tajemniczego wirusa, wszystko to razem, zaprawione mocno i...

Zobacz całą dyskusję

Z życia czytelnika 3... (Lądowanie w Garwolinie i nie tylko)

Autor: OlimpiaOpiekun BiblioNETki Dodany 29.05.2009 09:03

Dostałam maila- nawet odpisałam :) i czekam obecnie na Twą odpowiedź.

Zobacz całą dyskusję

Z życia czytelnika 3... (Lądowanie w Garwolinie i nie tylko)

Autor: margines Dodany 29.05.2009 00:16

Tak trochę poważnie, wracając do wątku, co jakby zgubił się na początku :P to nie wiem czy obcy jest wam John Saul :) Pewnie zna go niejeden mól:) Przez przypadek go odkryłem gdy na wyjeździe niedawno byłem. Zachwycił mnie piórem i CZARNĄ kreską w książce co zwie się "Drugie dziecko"!

Zobacz całą dyskusję

Z życia czytelnika 3... (Lądowanie w Garwolinie i nie tylko)

Autor: margines Dodany 28.05.2009 23:07

Na początku dzięki za mail, zgłoszenia zapisane :P, a co do przeszkody to...może kiedyś.

Zobacz całą dyskusję

Z życia czytelnika 3... (Lądowanie w Garwolinie i nie tylko)

Autor: Marylek Dodany 28.05.2009 22:48

Hej, Olimpio, dostałaś mojego maila? :)

Zobacz całą dyskusję

Z życia czytelnika 3... (Lądowanie w Garwolinie i nie tylko)

Autor: OlimpiaOpiekun BiblioNETki Dodany 28.05.2009 22:34

Nie jestem taktowna i zapytam- a cóż to za przeszkoda?

Zobacz całą dyskusję

Coraline - Neil Gaiman

Autor: Siledhel Dodany 28.05.2009 22:29

W oryginale. Właściwie to chciałem napisać parę słów o tej książce ale sobie podaruję. Bo co tu pisać: że współczesna wersja Alicji w Krainie Czarów (której przecież wciąż nie przeczytałem, więc kimże jestem, by takie sądy wydawać?); że czytana przed snem potrafi sprawić, że człowiek poczuje się nieswojo; że morał i przesłanie są ładne; że czyta się jednym tchem; że historia skonstruowana jest bardzo zręcznie (wszystko zazębia się prawie tak ł...

Zobacz całą dyskusję

Z życia czytelnika 3... (Lądowanie w Garwolinie i nie tylko)

Autor: margines Dodany 28.05.2009 22:22

Domyślam się, że jest tu więcej! Pewnie nie sposób zliczyć na jednej ręce ;> Co do spotkania to...dzięki wielkie za propozycję, ale muszę tu złożyć - NIE BANICJĘ, i odrzucić propozycję, choć i z lekka szkoda wielka, ale na drodze przeszkoda stoi niczym belka.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: