Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ostatnio wpadłam na niezły pomysł. Postanowiłam napisać dalszy ciąg do serii "Kruczy Dwór" Geoffrey'a Huntingtona (o której już wcześniej wspomniałam). Jakiś miesiąc temu po raz pierwszy przekonałam się jak to jest, gdy nachodzi wena. To po prostu coś niemożliwego do opisania. To tak jakby widzieć w głowie gotowe słowa układające się w zdania. Teraz rozumiem już jak to jest z pisarzami. Miłe uczucie;) Ale pierwszy raz w życiu mnie coś takiego spo...
Zniesmaczona współczesną Danią przeniosłam sie do średniowiecznej Norwegii i dałam się wciągnąć w życie Sygrydy, córki Tora. Obserwując poszukiwania religine Sygrydy i jej rodziny przypominały mi sie proste pieśni (piosenki), które śpiewaliśmy w żeńskiej szkole średniej u sióstr zakonnych, potem w duszpasterstwie akademickim i w Taize. Szkoda, że chrześcijaństwo tak daleko odeszło od tych początków. Chociaż okrucieństwa Olafa, czy wikingów oczyw...
Ciekawe! Różewicza czytam teraz "Kartotekę" :)
Ja dałam pięć. Anachronizmy jakoś mnie nie raziły, może dlatego że - według mnie - bohaterka nie jest pokazana jako typowa przedstawicielka swoich czasów, tylko raczej wręcz przeciwnie - jej myśli, poglądy są z nimi niezgodne. Nie raziły też powtórzenia, język momentami egzaltowany - książka po prostu od początku przypadła mi do gustu i widać byłam skłonna wiele jej wybaczyć;)
Ta "Opowieść o księciu Genji" mnie chyba najbardziej zaintryguje. A i cytaty bardzo mi się. Do schowka. :)
Bardzo piękny cytat. :-) Książkę czytałam kilka lat temu i kompletnie jej nie pamiętam, nawet nie bardzo wiem, o czym to było. Ale może te pozorne anachronizmy nie wynikają z nieporadności autorki, może to celowy zabieg? Tak jak, na przykład, w "Kochanicy Francuza".
Imarba, zerknij tutaj: [artykuł niedostępny] :)
No i zdecydowanie zbyt krotkie jak na prozę i taką wygadaną Dianę11
Trochę tu brakuje interpunkcji, czy też tak uważasz?
Tak jest, chyba nam wyleciało z głowy przy korekcie.
Poeta i eseistyk przedstawia w tej książce koncepcje dotyczące seksualności, erotyzmu i miłości. Ujmuje każde z nich w pewne ramy i powraca w najdawniejsze czasy w poszukiwaniu śladów ich powstania i kształtowania się na przestrzeni dziejów. Jego śledztwo wiedzie go przez starożytne i współczesne teksty; hinduską »Ramajanę«, chiński »Sen o czerwonych domach«, japońską »Opowieść o księciu Genji«, teksty Platona, Apulejusza, Katullusa, markiza de ...
Bosko!!! Dziękuję! :-)))
Nie ma chyba czego zazdrościć gościowi, co umie pisać o tym, że jest głupi. W uproszczeniu tak właśnie to wygląda :-) "Farabeufa" cenie właśnie za to, że mówi nam o tym, iż nie wszystko można zrozumieć. Donoso jest podobny. Zasadnicza różnica pomiędzy oboma utworami tkwi w tym, że Donoso miał pewne problemy ze sobą, które, jak podejrzewam, bardzo mocno określiły kształt tej powieści. Inna sprawa, że nie spotkałem się jeszcze z opinią cz...
> Dodanie tekstu oznacza zgodę na jego wykorzystanie w serwisie BiblioNETka.pl oraz w serwisach współpracujących. To już chyba powinno zostać zmienione? Odkąd jest Kolporter. Miały być kwadraciki... najlepiej przy każdej recenzji, bo przecież nie wszystkie swoje recenzje dany recenzent chciałby umieszczać w Kolporterze. Np. takie, które pochodzą z innych serwisów, a są umieszczane w Bnetce gościnnie.
Jak zwykle moje życie na wariackich papierach nic nie pozwala mi przewidzieć. Obecnie zupełnie na chwilkę jestem tutaj, więc dodaję wczorajszą twórczość własną: "Cztery ściany" Zatrzymał się czas. Krew rozcieńczyły łzy. Tak wiele się stało, by znów wrócić do norm i dalej żyć. Ciągle coś się dzieje, nie widzimy cudzych ran, pogrążeni we własnym biegu wzroku nie podnosimy by nie dojrzeć, że coś jest nie tak. Wszystko jest w porządku...
Zazdroszczę Ci tego trochę. Ale ja o "Plugawym..." pisać raczej nie będę. Wymyka mi się ta książka wciąż. Albo inaczej rzecz ujmując - tkwi gdzieś we mnie w lekko magmowatej postaci, co tym razem akurat jest komplementem. Nie wiem, jak nazwać i czy w ogóle nazywać grupę, do której można by powieść Donoso zaliczyć, ale pod względem stopnia opisywalności postawiłabym ją obok Elizondo. Z tą jednak zasadniczą różnicą, że mam poczucie, że pr...
A ja mam nadzieję, że ewentualne opłaty pobierane od Biblionetkowiczów nie będą dotyczyły opcji, które już istnieją,tzn. schowka, polecanek etc. Tylko nowo wprowadzonych form. Ciekawa jestem co to może być takiego, że może stać się dla nas odpłatne???
Pratchett jest genialny!A jego książki w humorystyczny i ironiczny sposób ukazują nam codzienne życie...
To są cytaty z "Lotu..."
Poniżej uaktualniona wersja Regulaminu Działu Recenzji. Lektura obowiązkowa dla wszystkich recenzentów :) Regulamin Działu Recenzji w BiblioNETce Dział Recenzji ma dwie istotne funkcje: - jest miejscem przeznaczonym na wypowiedzi o przeczytanych książkach, - służy użytkownikom, którzy poszukując dla siebie lektury, chcą zasięgnąć informacji i opinii o książkach. Jest to podstawowy dział BiblioNETki i zarazem jej wizytówka, ...
Myślę, że tak właśnie zrobimy - kiedy już oficjalnie opublikujemy nowy regulamin dorobimy proponowany przez Ciebie kwadracik przy logowaniu.
Mam pytanie dotyczące formy akceptowania przez nas nowego regulaminu: pojawi się i już, czy przewiduje się jakąś formę sygnowania? Wydaje mi się, że formalne potwierdzenie przyjęcia i zaakceptowania regulaminu, w formie chociażby kwadracika "do zakliknięcia" byłoby dobrym rozwiązaniem.
Po prostu podałam login tamtej osoby i link do jej profilu, zwróciłam uwagę na fakt, że jedna Diana11 (chora na szkołę) już tu jest, i że sytuacja jest dziwna. :-) Myślę, że Admin jest osobą najbardziej kompetentną do decydowania, co zrobić z kontem-klonem, nie będę mu podpowiadać. :-)
Teraz to naprawdę ja, siostra Dawida. Haniu a wspomniałaś może o tym by usunąć tamto konto? Jeśli tak to jestem Ci bardzo wdzięczna. :)
O tym samym zaczęłam myśleć.
Pozwoliłam sobie zgłosić Adminowi.
Trochę mnie zaniepokoiła wypowiedź w wątku krakowskim, myślałam, że mam omamy. :-(
Diana mówiła mi o tym już wcześniej, zaraz po tym jak zauważyła tę osobę [artykuł niedostępny] ale jej powiedziałem, ze przecież imię Diana znowu nie jest tak rzadkie, by druga jedenastolatka nie mogła się zdażyć. Nie wiem...
Nie, no tu jest Diana, siostra Sznajpera: DianaJanael Ktoś ma taki sam nick, specjalnie?
Diano, siostro Sznajpera - to nie Ty? Prawda? Ktoś Ci robi głupi i mało śmieszny kawał. Ignoruj.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)