Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Świeczka dla Julia Cortázara

Autor: sowa Dodany 12.02.2006 15:13

Jakie "zmarł"? Jak to, 22 rocznica? On tu cały czas jest gdzieś w pobliżu, wystarczy złapać właściwy moment i spojrzeć we właściwym kierunku. Ale co tam, podoba mi się podejście Sznajpera, więc postawię, poklepię... i pójdę na piwo.

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: reniferze Dodany 12.02.2006 14:26

Strasznie to nisko wyszło.. miało być do marzenia ioanki :).

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: reniferze Dodany 12.02.2006 14:24

Coś jak "Czuły barbarzyńca"? Podobno to świetne miejsce.

Zobacz całą dyskusję

Świeczka dla Julia Cortázara

Autor: Sznajper Dodany 12.02.2006 09:17

['] famy się smucą, nadzieje myślą, że się jeszcze spotkają a kronopie postawią świeczkę i poklepią przyjacielsko pomnik po plecach

Zobacz całą dyskusję

Jutro w Warszawie

Autor: bogna Dodany 12.02.2006 08:38

Jutro, 13 lutego 2006 (poniedziałek), w Warszawie: Spotkanie z Magdaleną Żuk i promocja jej książki „Jaskółki nad głową”. Spotkanie uświetnią piosenką: Ewa Błaszczyk, Magda Żuk, Piotr Machalica i Zbigniew Zamachowski. Prowadzenie - Artur Andrus. godz.17:30 Traffic Club, III piętro, sala klubowa, ul.Bracka 25 ....................................​........................................​......................................

Zobacz całą dyskusję

Świeczka dla Julia Cortázara

Autor: bogna Dodany 12.02.2006 08:34

Julio Cortázar urodził się 26 sierpnia 1914 w Brukseli, zmarł 12 lutego 1984 w Paryżu, jeden z najwybitniejszych prozaików XX wieku, światowej sławy współtwórca nowatorskiej prozy. Jego rodzice byli Argentyńczykami, w Argentynie otrzymał wyszktałcenie, mieszkał tam i pracował jako nauczyciel i tłumacz. Autor powieści i zbiorów opowiadań. W jego prozie uwagę wzbudza kunsztowny język, przeplatanie się świata rzeczywistego i fantastyczneg...

Zobacz całą dyskusję

Świeczka dla Franka Herberta

Autor: Anna 46 Dodany 11.02.2006 13:25

Dziękuję za Diunę... :-(((

Zobacz całą dyskusję

Świeczka dla Franka Herberta

Autor: MaTer Dodany 11.02.2006 12:37

Twórczością Franka Herberta zaineresował mnie mój chłopak. Czytałam "Diunę". Świetna książka świetnego pisarza [*] [*] wieczny spokój jego duszy...

Zobacz całą dyskusję

Świeczka dla Franka Herberta

Autor: Kaoru Dodany 11.02.2006 12:27

Autorowi genialnej Diuny... [*]

Zobacz całą dyskusję

Harry Potter: 400 tysięcy

Autor: ALIMAK Dodany 11.02.2006 11:37

A ja kupiłam...za jedyne 23zł! :))) <właśnie czytam>

Zobacz całą dyskusję

Świeczka dla Franka Herberta

Autor: bogna Dodany 11.02.2006 06:51

Frank Herbert , urodził się 8 października 1920, zmarł 11 lutego 1986 , dwadzieścia lat temu. To jeden z najwybitniejszych przedstawicieli amerykańskiej literatury science-fiction. Ukończył Uniwersytet w Seattle. Podczas drugiej wojny światowej służył w amerykańskiej marynarce wojennej. Po wojnie pracował m.in. jako operator telewizyjny, fotograf, komentator radiowy, reporter i redaktor gazet, był również poławiaczem małży i degustatorem win...

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: ioanka Dodany 10.02.2006 17:37

Trochę to przykre, taka pasja okupiona kombinowaniem (ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Najgorsze jest to, że trzeba umieć zrezygnować z jednego, żeby osiągnąć coś innego. Trzeba też potrafić wybrać, co jest tym najważniejszym...

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: jakozak Dodany 10.02.2006 17:28

Czytasz książki? Czytasz! Co robili wielcy artyści, żeby się utrzymać? Z ambitnej sztuki by nie wyżyli. Chałturzyli i chałturzą. Albo ambicja i nędza... Dobrze napisałam słowo chałtura? Dobrze.

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: Wilku Dodany 10.02.2006 15:31

Co tu owijać w bawełnę. Jeśli uznamy, że czegoś nie można osiągnąć to na prawdę okaże się to niemożliwe, ale tak na prawdę nie ma rzeczy niemożliwych! TAK!

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: verdiana Dodany 10.02.2006 14:05

Jeśli tak jest, jak mówisz, to już się też nie dziwię... Dziwi mnie za to, że w Wawie jednak takie niszowe antykwariaty w nieciekawych lokalizacjach są w stanie się utrzymać, a "Wena z tradycją" nie. Ale rzeczywiście, w antykwariatach są zwykle sprzedawcy znający się na rzeczy, książek jest dużo i interesujące, można samemu buszować i jeszcze na zamówienie można książki sprowadzić, zdobyć.

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: ioanka Dodany 10.02.2006 13:18

"A bredzisz, że nie ma możliwości realizacji." hehehe..nie ma to jak prosto z mostu prawdą między oczy... ;-)))

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: emkawu Dodany 10.02.2006 13:12

To będzie straszne, co napiszę, ale nie dziwię się, że Wena bankrutuje i właściwie to mi nie żal (no, może troszeczkę...) Tradycja tradycją, ale już od dłuższego czasu miałam wrażenie, że właściciele w ogóle nie starają się o klientów. Mieszkam niedaleko, na placu Wilsona bywam średnio raz dziennie, ale nie pamiętam, kiedy ostatni raz kupiłam w Wenie jakąś książkę. I to nie dlatego, że "zakupy w księgarni stały się niemodne" bo w inn...

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: Wilku Dodany 10.02.2006 13:10

Fajniutkie. To też jedno z moich takich marzeń, alternatywą jest założenie firmy informatycznej. Kocham programować;) zobaczymy, co to będzie w przyszłości. A bredzisz, że nie ma możliwości realizacji. Jeszcze nic nie zostało zadecydowane.

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: patashnik Dodany 10.02.2006 12:52

A ja bym chciał mieć własny sklep płytowy, w którym sprzedawałbym tylko to co cenię, jakieś dziwne sprowadzane wydawnictwa i nie musiałbym na tym zarabiać. Ale to są marzenia a z czegoś trzeba żyć. Akurat księgarnia to jest taka instytucja, do której trzeba umieć przyciągnąć, jeśli nie ma dogodnej lokalizacji. To nie warzywniak ani piekarnia, gdzie wszystko jedno co się sprzedaje a klienci zawsze się znajdą.

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: ioanka Dodany 10.02.2006 12:45

heh... A moim takim bardzo skrytym i nieśmiałym marzeniem jest mieć małą, nastrojową księgarnię, do której przychodziliby stali klienci - prawdziwi miłośnicy książek; która nie musiałaby przynosić kokosów, tylko pozwalać na własne utrzymanie, w której byłyby książki nowe, jak i stare, te znane ale też i te "wyszukane"... Byłby to taki zakątek, gdzie możnaby usiąść, porozmyślać i porozmawiać o książkach...heh...Takie marzenie bez cienia ...

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: joanna.syrenka Dodany 10.02.2006 12:23

..albo na zacną tradycję właśnie! To też przyciąga ludzi. Nie wiem czy tam jest jakiś spec od marketingu, ale skoro jedyną jego radą jest zmienić księgarnię w sklep z ciuchami, to gratuluję tej osobie. Proponuję Teatr Narodowy zamienić na basen...:/

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: jamaria Dodany 10.02.2006 12:22

Na pewno empik ma w tym swój udział.

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: patashnik Dodany 10.02.2006 12:08

Czy tuż obok nie mieści się przypadkiem EMPIK? No to nie mam więcej pytań, takie czasy, tradycja nie wystarczy i czytelników/klientów trzeba umieć zdobywać. Może trzeba było postawić na jakąś specjalizację?

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: verdiana Dodany 10.02.2006 11:59

Ale dziś nie jest 1 kwietnia... Świat się kończy. :(

Zobacz całą dyskusję

Ciuch zamiast książki

Autor: dorsz Dodany 10.02.2006 10:36

Właściciele księgarni Wena przy placu Wilsona w Warszawie, o tradycji jeszcze przedwojennej, uznali, że znacznie bardziej opłaca się w dzisiejszych czasach sklep odzieżowy. Zamykają więc lokal, by za dwa tygodnie po remoncie otworzyć tu salon z odzieżą damską. Tłumaczą, że o od pięciu lat systematycznie spadają im obroty. - W grudniu były o połowę niższe niż rok wcześniej. Nawet najnowszych przygód Harry'ego Pottera sprzedaliśmy tylko kilkanaśc...

Zobacz całą dyskusję

Jutro w Gorzowie Wlkp., w Krakowie i w Poznaniu

Autor: bogna Dodany 10.02.2006 07:15

Jutro, 11 lutego 2006 (sobota): w Gorzowie Wlkp.: Spotkanie z Janem Grzegorczykiem i promocja jego książki „Niebo dla akrobaty”. godz.12:00 Księgarnia Daniel , ul.Chrobrego 9 w Krakowie Stefan Friedman będzie gościem specjalnym CHR Plaza, gdzie odbędzie się „Karnawałowe spotkanie z gwiazdami”. Stefan Friedman jest autorem książki „Krzywym okiem”. godz.13:30 do 15:30 Księgarnia Matras , Al.Pokoju 44 w Poznaniu ...

Zobacz całą dyskusję

Pratchett na ekranie

Autor: czupirek Dodany 09.02.2006 21:28

> trudno sobie w ogóle wyobrazić coś > trudniejszego do sfilmowania... Uhm. Chyba się będę bała to obejrzeć. Bardzo bała. Potwornie.

Zobacz całą dyskusję

Pratchett na ekranie

Autor: aleutka Dodany 09.02.2006 20:02

Świetnie! Lubię Susan i jej dziadka:))) Ale powiedzcie, czy wiadomo, kto reżyseruje, bo od tego mnóstwo zależy... Słyszałam kiedyś, że Terry Gilliam jest wielbicielem Pratchetta, ale on chciał chyba Wyprawę Czarownic nakręcić.

Zobacz całą dyskusję

Pratchett na ekranie

Autor: iselin Dodany 09.02.2006 18:35

:) Kocham Pratchetta, to geniusz. Chyba jedyny facet który jest idealnie ironiczny... Ale Śmierć na ekranie? No nie wiem. Żeby tylko nie zepsuli efektami kiczu:/ Pozdrawiam.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: