Teksty i komentarze

Ja dopiero odkryłam Dukaja - przeczytałam "Inne pieśni", które uważam za rewelacyjne. Mam nadzieję,że kolejne książki tego pisarza, które uda mi się zdobyć wywrą na mnie równie pozytywne wrażenie.

Bohaterka tej książki przedstawia się jako Genowefa Zombke, Bombke, Trompke, Pompke, Lompke. Jest dziwnym dzieckiem. Jeśli pyta się ją, gdzie mieszka, to mówi, że obiadek był wyśmienity. Kiedy spyta się ją, kim są jej rodzice i jak się nazywają, mówi, że umarli na bronchit.

Jutro, 25 kwietnia 2005 (poniedziałek): w Krakowie Spotkanie z poetą Maciejem Naglickim. Więcej tutaj . Godz.18:00 CK Dworek Białoprądnicki Kraków, ul.Papiernicza 2 w Poznaniu Spotkanie z Wiktorem Osiatyńskim , autorem książki „Rzeczpospolita obywateli”. Prowadzenie – Lech Mergler. Spotkanie w cyklu Przeciw przemocy w polityce . Godz.19:00 Teatr Dnia Ósmego Poznań, ul.Ratajczaka 44, II piętro w Warszaw...

Widzę mamy kilka "punktów przecięcia": Bułyczow, Lem, Hasek, Nienacki (choć to dawniej), Gałczyński. A poza tym to jesczze Hemingway, Hłasko... I wieeeeeeeelu innych. Jeżeli chodzi o mnie, to muszę powiedzieć, że nie czytam "autorami", ale "tytułami".

Czytam bo sprawia mi to ogromną radość i nie przemuje się jak ktoś powie że Samotność w sieci jest beznadziejna, mało ambitną książką.Mam to gdzies ja z przyjemnościa to przeczytałam i to najwaznejsze.

... pan Łysiak zawalczył piórem. Uważam, że książka jest konkretna, a spiskowa teoria dziejów to nie tylko teoria... Cóż nam zostały za wartości w dzisiejszym świecie?? A pana Łysiaka szanuje i uwielbiam właśnie za to, że jest Rzymianinem (mam nadzieje, że w rzeczywistości nie jest jakimś nadętym bubkiem, to byłby dla mnie cios nie do zniesienia)

Większość recenzji, jakie są tu zamieszczone, nie bardzo pasuje do tej książki. Moim zdaniem jest to bardzo pozytywna i budująca lektura, mimo tych wszystkich okrucieństw, bo któż w życiu ma łatwo... Borys jest wielki, miażdży swoją postawą i stosunkiem do świata intelektualne zera (wychowawców i nauczycieli), ludzi tak słabych i małych, że wychowywać powinni foki na Helu, a nie dzieci. I tak w naszym kraju, w naszym kulawym systemie edukacyjnym ...

Już niedługo...

Cieszę się, że zachęciłam:-)

Co ja mam z czytania książek? Książka jest moim najwiekszym przyjacielem, dzieki niej nie nudze sie, rozwijam sie, poszerzam horyzonty, rozwijam zasob słownictwa i zyskuje nowe doswiadczenia szczególnie w zakresie uczuć, książki kształtują moją osobowość, moj charakter, wpływaja na hierarchie wartosci w moim życiu, uratowały mnie, w nich odnalazłam nowe spojrzenie na swiat. \To tak samo jak z przyjaciółmi za co chce im podziekowac!/ A książki wie...

W dużej częsci zgadzam się z tobą, jednak stwierdzenia, że Sapkowski nadużywa makaronizmów to przesada. Nie lubisz ich, gdyż ich nie rozumiesz, a nie rozumiesz ich, bo nie chce ci się ich sprawdzić w słowniku. Generalnie zarzucam autorowi to, że nie jest konskwentny w budowaniu charakteru postaci (patrz Reinemar)oraz sztucznie przedlużał podróż głównego bohatera. Co do wątku miłosnego, to nie uważam go za banalny, a wręcz przeciwnie. Myślę, że do...

ja czerpie z ksiazek wiele rzeczy,po pierwsze z kazda przeczytana ksiazka jestem madrzejszy,po drugie poznaje nowe slowa,po trzecie uzalezniam sie od zapachu ksiazek,po czwarte nie nudze sie,po piate nie marnotrawie czasu,po szoste mama jak widzi,ze czytam nie mowi mi juz tak czesto zebym poszedl do roboty,po siodme lepiej sie wyslawiam,po osme z kolegami na lawce przy piwku jest o czym porozmawiac,po dziewiate poznaje coraz nowszych to autorow,...

Z czytania czerpię ogromną przyjemność. I tyle.

To prawda. "Beethoven i dżinsy" to nie najlepsza książka Siesickej. Mogę Ci polecić "Zapałka na zakręcie", "Jezioro osobliwości", "Ludzie jak wiatr" (jeżeli nie czytałaś jeszcze)- to moje ulubione, które najgłębiej utkwiły mi w pamięci, gdyż czytałam je dość dawno temu.

Jeszcze długo po przeczytaniu tej powieści nie umiałam powrócić do realnego świata. Polecam tę pozycję z wielu powodów. Urzekły mnie m.in. cudowne opisy natury, które sprawiają, że czytelnik przenosi się do Angli XVIII wieku i sam przemierza opisywane hrabstwa. Jeśli chodzi o treść "Z dala od zgiełku", to Hardy'emu udało się niezwykle trafnie sportretować historię dwóch zagubionych osób, których losy przeplatały się wzajemnie, ale nie potrafi...

Czytam, bo lubię. Zwłaszcza książki związane z moimi zainteresowaniami.

Hmm jeśli chodzi o kryminały to najlepsi są wg mnie :Boris Akuni (,,Azazel" ,Kochanek śmierci" itp), Harlan Coben (,,Bez skrupółów "itp.)hmm P.S.Tracy(,,Wspólnicy"). Hmm z romansów uwielbiam panią Jude Deveraux(,,Wyzwolona", ,,Obietnica" itp),pani Lindsey jest niezła . Hmm nad innymi bym się zastanawiała....Christian Jacq ma ciekawą serię ,,Egipski sędzia" i ,,Miasto prawdy" lecz nie polecam ,,Ramzesa&quo...

Hmm wg mnie takich par jest kilka np. Tatiana i Aleksander z książki pt ,,Jeździec miedziany" , Abelard i Helojza , Romeo i Julia itp. Kwestia gustu a o tym się nie dyskutuje;-)

wczoraj skończyłam książkę Krystyny Siesickiej "Beethoven i dżinsy" i według mnie nie jest to jedna z tych lepszych książek tej autorki; opowiada o zwykłej rodzinie w której każdy ma jakieś problemy mama uważa że dzieci sie od niej oddalają a dzieci uważają że to ona sie od nich oddala nie zaciekawiła mnie ta książka jak to potrafiły inne ale nie ma idealnych poetów

co czerpiemy z czytania książek? wiem po sobie że książki wzbogacają mnie w wielu kierunkach wzbogaca moją wiedze, uczucia, przemyślenia itd a co wy macie dzięki temu że czytacie?

ja dość długo nie chciałam czytam książek a teraz tego żałuje pewnego dnia poszłam do biblioteki z koleżanką która pokazała mi super książkę i od tamtej pory cały czas czytam nie przeczytałam może jeszcze zbyt dużo książek ale cały czas czytam a czytam dlatego bo lubie książki to zupełnie inny świat często nie jest tak szary jak rzeczywistość czytam dużo o pięknych miłościach między ludźmi a lubie to może dlatego że jeszcze taka miłość mnie nie...

Czytam podobnie. Wybieram książki różnorodne. Ilościowo wygląda to bardzo różnie, ale rzadko jest to tylko jedna pozycja.

"Kiedy ludzie się nudzą, to wynika chyba stąd, iż sami są głupi i nudni i nie mają ani trochę fantazji. Nie trzeba nigdy żądać, żeby nas ktoś inny zabawiał, o to należy dbać samemu." "Gdzież się podziała zorza północna? Tam oto, spójrzcie, mały, jasny promień zaświecił w górze nad Pigtindem. Patrzcie - jeszcze jeden - a oto jest ich więcej. Biegną ku górze, lekkie, wiotkie, drżące promienie światła; biegną jak dobre myśli, które dążą jedna za ...

"Napisałam tę książkę na zamówienie młodzieży, a mówiąc ściślej - razem z młodzieżą. Od niej wzięłam tematy, fragmenty listów, wypowiedzi, a nawet większość tytułów i losy ich bohaterów. (...) Starałam się do każdego cytowanego fragmentu listu dopasować opowieść, która pomogłaby w myśleniu nad problemem nurtującym mego korespondenta. Z wielu listów wybrałam te, które poruszają sprawy interesujące wszystkich pragnących znaleźć swoje miejsce w l...

No ja zwykle czytam dużo - tzn. momentami nawet z 10... A zaczynam zwykle to na co mam wyjatkowo ochote, potem zwykle odkladam i wracam za jakis czas, bo albo koncze cos innego lub zaczynam cos nowego...

Odebrałem tę książkę, podobnie do Ciebie i również zwróciłem uwagę na inny, niż w typowych tego typu pozycjach styl - mniej natchniony, bardziej przesycony za to duchem psychologii społecznej. Do tego prosty język i mnóstwo sytuacji opisanych z pisarską wręcz swadą. Polecem.

Poradnik składa się z 5 części: - Dlaczego otaczamy się kwiatami? - Środki pomocnicze do układanek - Rośliny do układanek - Estetyka kompozycji roślinnych - Tworzymy układanki. Książka nie jest długa, ale zawiera zdjęcia i rysunki. Są w niej informacje, które mogą się przydać osobom interesującym się układaniem kwiatów.

W przyszłości nie ma trudu, wojen, chorób i przedwczesnej śmierci. Chorych leczą nanity, replikatory produkują żywność, a dzięki teleportacji w każdej chwili można przenieść się do dowolnego miejsca na Ziemi. Dzieci rodzą się w pęcherzach siłowych, bawią się, przenosząc góry i dorastają, surfując na nartach energetycznych przez powierzchnie oceanów. Dowolnie kształtuje się ciała, wedle kaprysu nadając im formę definów, krasnoludów, smoków czy pła...

Akcja książki zaczyna się dokładnie w tym momencie, w którym kończy się "Krótka, zwycięska wojenka", i jest kontynuacją wątków w niej rozpoczętych. Tym razem jednak na plan pierwszy wysuwają się kwestie polityczne - jakkolwiek było, wojna między Gwiezdnym Królestwem Manticore a Ludową Republiką Haven stała się w końcu rzeczywistością - oraz osobiste sprawy lady Honor Harrington. Wracają znane i lubiane postacie z pierwszych dwóch tomów, ale - gdy...

Trzeci tom cyklu o przygodach Honor Harrington. Dwa lata po bitwie o Yeltsin bohaterka obejmuje dowództwo krążownika "HMS Nike", najsłynniejszej jednostki w całej Królewskiej Marynarce. Okręt ten zostaje wysłany do ważnego strategicznie systemu Hancock. Tymczasem władze targanej wewnętrznymi problemami Ludowej Republiki Haven postanawiają posłużyć się starym, sprawdzonym sposobem na zmniejszenie niezadowolenia społecznego - prowokują wybuch l...